Pierwszy Jak to mistrzostwo świata. Od drugiego się odbiłem, nie podobało mi się to naśladowanie GTA III.

Kameo fajne było, jak zobaczyłam na giełdzie jakoś w 2006 to kopara mi opadała. Grę skończyłam i dobrze wspominam, choć nie tak dobrze jak genialne Ratchety z PS2 i dwie pierwsze części z PS3. Pominąć Ratchety przy dyskusji o platformówkach to jak twierdzić, że PS4 działa bezgłośnie.

 

A po co im ND? Żeby tylko coś spier.doliło?

Niech sobie dalej robią korytarze i drabiny.

 

Naughty Dog skończyło się na Crash Bandicoot 3: Warped.

 

 

 

Nie był, próbowali z bohatera pizdusia zrobić niesamowitego badassa, a wyszło żałośnie. Do tego z platformera zrobił się jakiś freeroamowy potworek. Tylko Crash.

 

O JEZU PING MESAJA ZRZUCA BOMBE PRAWDY NA OBÓZ ZAPYZIAŁYCH KLAPISZCZY. Jak 1 był ok, ale 2 i 3? Papaj plox a ten Jak Racing to było już wlololo.

Ale Naughty Dog to mi kur-va szanować proszę.

ok studio, 2/10

Ale Naughty Dog to mi kur-va szanować proszę.

 

za co? za zniszczenie gier wideo cinematic experiencem?

 

PLUJE NA WAS NAUGHTY DOGS, TFUUU

 

 

EDIT

 

Minus od Lema

Edytowane 18 kwietnia 201510 l przez asax

Odyebało Wam już, serio xD

Ale Naughty Dog to mi kur-va szanować proszę.

Proszę cię, grałem ostatnio w Left Behind, myślałem, że usnę z nudów.

Ja zasnąłem!!1

Odyebało Wam już, serio xD

 

Witamy w CW 

 

Ale Naughty Dog to mi kur-va szanować proszę.

Proszę cię, grałem ostatnio w Left Behind, myślałem, że usnę z nudów.

 

 

No wiem, zwłaszcza jak się na Easy gra z włączonym trybem nasłuchiwania i pif paf byle do przodu.

Edytowane 18 kwietnia 201510 l przez kubson

 

 

Ale Naughty Dog to mi kur-va szanować proszę.

Proszę cię, grałem ostatnio w Left Behind, myślałem, że usnę z nudów.

 

 

No wiem, zwłaszcza jak się na Easy gra z włączonym trybem nasłuchiwania i pif paf byle do przodu.

 

#nobody

 

 

Ciekawe co ma do powiedzenia Mendrek na temat rewelacji od Wiesi.  

Edytowane 18 kwietnia 201510 l przez suteq

 

 

Ale Naughty Dog to mi kur-va szanować proszę.

Proszę cię, grałem ostatnio w Left Behind, myślałem, że usnę z nudów.

 

 

No wiem, zwłaszcza jak się na Easy gra z włączonym trybem nasłuchiwania i pif paf byle do przodu.

 

xD co za różnica jak gra jest tak samo nudna na easy jak i hardzie?

No nie Blubi, bo na hardzie się musisz bardziej skupić podczas grania. Nie ma przelatywania na pałę i dużo dmg Ci robią wrogowie. Na hardzie to praktycznie stealth tylko, o survivalu nie wspomnę. 

Edytowane 18 kwietnia 201510 l przez suteq

w The Last of Us powinno się grać tylko trzeźwym i wypoczętym, wskazane jest również posiadanie rodziny, a najlepiej dwunastoletniej córki. Wtedy ta gra nie jest nudna ignoranci

 

 

 

Ale Naughty Dog to mi kur-va szanować proszę.

Proszę cię, grałem ostatnio w Left Behind, myślałem, że usnę z nudów.

 

 

No wiem, zwłaszcza jak się na Easy gra z włączonym trybem nasłuchiwania i pif paf byle do przodu.

 

xD co za różnica jak gra jest tak samo nudna na easy jak i hardzie?

 

 

Na tym etepie nie ma co dalej dyskutować z Tobą o świetności TLoU, której nie doświadczyłeś grając na Easy. To tak jak granie na Easy w klasyczne RE2 i gadanie, że ta gra była nudna już w swoim czasie.

lol kto powiedział, że gram na easy? mnie nie robi ten "survival" po prostu to dlc jest nudne jak flaki z olejem a gameplay powtarzalny, że po 15 minutach chce się to wyłaczyć w piz.du

in b4 graj na hardzie bez huda

Zeby jednak osiagnac pelna immersje survivalu trzeba nie jesc przez 2 dni i przed kazda sesja zrobic tak z 200 przysiadow i 300 brzuszkow.

Zeby jednak osiagnac pelna immersje survivalu trzeba nie jesc przez 2 dni i przed kazda sesja zrobic tak z 200 przysiadow i 300 brzuszkow.

Nie zapominaj o osobistej drabinie.

Ja przy każdym hicie wbijałem sobie szpilki młotkiem pod paznokcie dla większej immersji. Nie wiem jak ktoś mógł grać bez tego, żadnej wczuwki w tragedię bohaterów.

Ja przy TLOU rozsmarowałem sobie na głowie pieczarki z pobliskiej biedronki i pożyczylem od sasiada nie mała drabine która postawilem tuż obok dla wiekszej immersji, jak tylko byla sekwencja z drabina (czyli co 5 minut) wspinalem sie na nia z padem. Ale bylo grane

bulduper jak sie czujesz gdy skonczyles pierwszy i jedyny ex jaki interesowal cie kiedykolwiek na ps4, a reszta gier z listy jaka cie jara to multiplatformy, ktore lepsze mialbys na pc?

Ja przy TLOU rozsmarowałem sobie na głowie pieczarki z pobliskiej biedronki i pożyczylem od sasiada nie mała drabine która postawilem tuż obok dla wiekszej immersji, jak tylko byla sekwencja z drabina (czyli co 5 minut) wspinalem sie na nia z padem. Ale bylo grane

 

Pamietam tez jak moja kromka obrosla grzybem, gralem z nia pod nosem zeby poczuc to co Joel jak ich dusi, brakuje jeszcze wsparcia oculus rifta do wyzszego stanu immersji.