Lul, przecież jest więcej niż pewne, że wyjdzie też na X360/PS3. Nikogo.

to bardzo dobrze. należy się.

Fallout 3 Remaster incoming 

 

 

Agent nie jest grą Sony, a tytułu The Last Guardian na waszym miejscu głośno bym nie wymawiał, bo dzień jego premiery będzie dniem ostatecznej anihilacji xbotów

 

 

Gdyby pokazali jakiś materiał z Last Guardian od razu po E3 w ciagu tygodnia sprzedała by sie milion PS4

ale nie zapędzałbym sie, to gra raczej rip

 

Fallout 3 Remaster incoming 

 

 Najgorsze jest to, że nawet jakby to było to, to i tak bym poleciał do sklepu.

mati rak branży

 

Fallout 3 Remaster incoming 

 

 Najgorsze jest to, że nawet jakby to było to, to i tak bym poleciał do sklepu.

 

 

Przecież Fallout 3 to najgorszy Fallout - był koszmarny, nie stoi nawet obok New Vegas. 

i tak predko zadne rpg nie pobije Wieska jesli chodzi o fabułe i questy.

 

 

Fallout 3 Remaster incoming 

 

 Najgorsze jest to, że nawet jakby to było to, to i tak bym poleciał do sklepu.

 

 

Przecież Fallout 3 to najgorszy Fallout - był koszmarny, nie stoi nawet obok New Vegas. 

 

ekh*

 

Najgorszy to był fallout brotherhood of steel na ps2. a fallout 3 był drewnem z kiepską mechaniką z fajną fabułą. typowe 7/10 i mowie to jak fanatyk serii fallout.

 

Fallout 3 Remaster incoming 

 

 Najgorsze jest to, że nawet jakby to było to, to i tak bym poleciał do sklepu.

 

Fallout 3, serio ?

 

 

Fallout 3 Remaster incoming 

 

 Najgorsze jest to, że nawet jakby to było to, to i tak bym poleciał do sklepu.

 

Fallout 3, serio ?

 

 

130h przy tej pięknej grze spędziłem. Jest fantastyczna.

 

 Nie wiem jakim sposobem Digital Foundry mogło napisać, że mimo wszystko polecają wersję na PS4.

 

po tym wale juz za kazdym razem beka z ich "rekomendacji"

 

no niby mamy dropy do 20fps ale jednak 180p swoje robi c'nie, tylko sony

 

może gdybyście zaczęli czytać coś więcej niż tylko cytaty tych analiz w CW, wiedzielibyście że rekomendacja miała miejsce kiedy wer. x1 nie miała locka na 30, przez co spadki z 40 do 20' były jeszcze bardziej odczuwalne, niż z 30 do 20' na ps4.

podkreślili także że miejscami wersja ps4 działała nieznacznie lepiej, a synchronizacja była gorsza na x1. mimo wszystko podkreślili że wybór nie był tak jednoznaczny jak się spodziewali. inna sprawa że największy sajgon na ps4 zaczyna się po dobrych 8-9h od rozpoczęcia przygody, na wspomnianych bagnach. prawdopodobnie więc analizie poddano tylko góra pierwsze 4-5h rozgrywki. 

mate- Jarałem się jak wyszła, też mnóstwo godzin z nią spędziłem, ale perspektywa obdarła ją z szałowości. Cierpi na typowe dla Bethesdy choroby: słaby scenariusz, słabe wyważenie poziomu trudności (w sumie to jest zbyt łatwa -zwłaszcza przy porównywaniu jej do poprzedniczek i NV), ograniczenie poziomu doświadczenia, które wystarcza gdzieś tak do połowy gry (bardzo tego nie lubię w RPGach), te ich karykaturalnie wyglądające i działające silniki też nie są najlepsze. Pójście w stronę strzelanki z aktywną pauzą, obdzierając ją mocno z taktyki dla betonowego Falloutowca, też jest średnie. Niby zyskała na tym imersja, łatwiej się wczuć (znany motyw z początku gry), ale jak to u Bethesdy to tylko pozory, bo bohater jest totalnie bezpłciowy. Grą mimo wszystko jest spoko, ale Falloutem średnim.

Dragon Quest Heroes w pazdzierniku na ps4

 

 

 Nie wiem jakim sposobem Digital Foundry mogło napisać, że mimo wszystko polecają wersję na PS4.

 

po tym wale juz za kazdym razem beka z ich "rekomendacji"

 

no niby mamy dropy do 20fps ale jednak 180p swoje robi c'nie, tylko sony

 

może gdybyście zaczęli czytać coś więcej niż tylko cytaty tych analiz w CW, wiedzielibyście że rekomendacja miała miejsce kiedy wer. x1 nie miała locka na 30, przez co spadki z 40 do 20' były jeszcze bardziej odczuwalne, niż z 30 do 20' na ps4.

 

 

Bardzo ciekawe biorąc pod uwagę, że na żadnych porównaniach nie było spadków z 40 do 20 FPS na Xone (20 FPS? To nie PS4). No chyba, że zaokrągliłeś i miałeś na myśli z 39 do 29

mate- Jarałem się jak wyszła, też mnóstwo godzin z nią spędziłem, ale perspektywa obdarła ją z szałowości. Cierpi na typowe dla Bethesdy choroby: słaby scenariusz, słabe wyważenie poziomu trudności (w sumie to jest zbyt łatwa -zwłaszcza przy porównywaniu jej do poprzedniczek i NV), ograniczenie poziomu doświadczenia, które wystarcza gdzieś tak do połowy gry (bardzo tego nie lubię w RPGach), te ich karykaturalnie wyglądające i działające silniki też nie są najlepsze. Pójście w stronę strzelanki z aktywną pauzą, obdzierając ją mocno z taktyki dla betonowego Falloutowca, też jest średnie. Niby zyskała na tym imersja, łatwiej się wczuć (znany motyw z początku gry), ale jak to u Bethesdy to tylko pozory, bo bohater jest totalnie bezpłciowy. Grą mimo wszystko jest spoko, ale Falloutem średnim.

 

Łapię i zgadzam się z twoimi zarzutami, ale mnie właśnie ta immersja i wczuwka chwyciła. Coś czego Fallout 1&2, gry z lepszą fabułą, dialogami, nie mogły mimo wszystko osiągnąć w rzucie izometrycznym z kamerą bardzo oddaloną od twojej postaci.

 

Swoją drogą:

 

Point Lookout > podstawka > pozostałe dlc.

 

 

PL było o klasę wyższe niż wszystko inne co oferuje trzeci Fallout. Miało najlepszą lokacje, było dość trudno (momentami bardzo trudno), było skradanie się w nocy po mokradłach byle tylko rednecki siedzące w chacie mnie nie zauważyły, był grzybkowy trip, był cały ten główny quest z jego fantastycznym początkiem i końcem, były najciekawsze notki w komputerach. No śmiem twierdzić, że Point Lookout miało poziom klasycznych Falloutów.

Fallout 3? Bardzo szanuję. Zrobiłem calaczka na PC i kiedyś kiedyś wbiłem 1000GS na X360 na starym profilu. 

 

Grę znam praktycznie na pamięć.

Edytowane 2 czerwca 20159 l przez suteq

Bardzo ciekawe biorąc pod uwagę, że na żadnych porównaniach nie było spadków z 40 do 20 FPS na Xone (20 FPS? To nie PS4). No chyba, że zaokrągliłeś i miałeś na myśli z 39 do 29

 

tak, ja zaokrągliłem, a spadki były do 29 

Podsumowując wydajność na konsolach, PS4 ma przewagę dzięki zablokowaniu płynności na 30 FPS, czego nie ma na Xbox One. Obie wersje postawiły na synchronizację pionową, ale w przypadku sprzętu Microsoftu oznacza to wahania pomiędzy 20-40 FPS, więc odświeżanie ekranu nie jest płynne. Teoretycznie problem ten można rozwiązać za pomocą łatki, ponieważ wydajność rzadko spada poniżej 30 FPS. Na obecną chwilę preferujemy konsolę Sony, ale także tutaj wydajność nie jest idealna. Obie wersje gubią klatki w Novigradzie, co sugeruje problemy z doczytywaniem postaci, tekstur i geometrii. 

 

co mówiłem przed chwilą o czytaniu rzeczy które się krytykuje? 

 

Ps Sork za ten minus, poszedł przypadkiem, bo lawiruje między forumkiem, a pracą w recepcji :< 

Kurna nobody, ale to nie oznacza, że fps spada z 40 do 20 tylko, że najmniejsza wartość to była 20, a największa 40. 

 

No i fajne zdanie potem

 

 

Teoretycznie problem ten można rozwiązać za pomocą łatki, ponieważ wydajność rzadko spada poniżej 30 FPS

 

Generalnie dobra analiza, w wersji XO klatki rzadko spadają poniżej 30fps, ale wolą wersję PS4 bo tam jest równe 20fps.

 

Mam przegrane 30h w W3, w tym 20 na starym patchu bez locka i jestem pewien, że gra nie spadła ani razu poniżej 25fps, takie coś bym zdecydowanie odczuł. 

Edytowane 2 czerwca 20159 l przez suteq

Suteq im nie wytkumaczysz digital foundry to bogowie

Cytat z angielskiej wersji brzmi lepiej i ma trochę więcej sensu.

 

Overall, the fact Xbox One tends to holds a higher frame-rate is misleading in terms of the quality of the end experience; a capped 30fps is by far the preferred option in this case and we still hope to see it implemented in a future update. The PS4 release has the right tactic, but it lets itself down by being unable to stream in world geometry or render effects at a perfect 30fps to take advantage of this. The perceived effect is a judder to motion on both consoles, for cut-scenes and gameplay, though PS4 is capable of smoother passages of play at times. When it comes to performance, and factoring in the game's superior 1920x1080 output, Sony's hardware is a preference - but it's not the clear choice we had expected.

 

I choćby boty na głowie stawały, nie zakrzyczą faktu, że przez blisko dwa tygodnie aż do patcha na bonerze wersja PS4 była tą płynniejszą.

Edytowane 2 czerwca 20159 l przez Lem

20fps na bagnach kontra 25-30. No faktycznie płynniejsza.

Żeby Wiedźmin 3 działał na PS4 płynnie na bagnach trzeba ustawić w menu konsoli 480p. Śmiga jak ta lala   

Wiesiu 3 ma juz 93% na mc, oficjalnie najlepsza gra na te generacje konsol chodzi lepiej na xboksie one

Tak w ogóle patrzcie co się dzieje, Valve zmienia zasady dotyczące zwrotów. Dotychczas chyba było ciężko taki dostać i w ogóle cały customer service był dosyć kiepski. A teraz proszę, będzie można oddać każdą gierkę w ciągu 2 tygodni od zakupu pod warunkiem, że będzie nagrane mniej niż 2h. Jeśli będzie więcej i tak można do nich napisać, a oni przyjrzą się sprawie. Powód? Obojętnie. Nie podoba Ci się, komputer nie spełnia wymagań, whatever.

 

http://www.pcgamer.c...for-any-reason/

Good news for those of us with light wallets and itchy mouse fingers. A new update to the Steam refund policy both simplifies and broadens the conditions under which you can get your money back after making a purchase. "You can request a refund for nearly any purchase on Steam—for any reason. Maybe your PC doesn't meet the hardware requirements; maybe you bought a game by mistake; maybe you played the title for an hour and just didn't like it," the policy now states. "It doesn't matter."

The updated policy applies not just to games, but also DLC, in-game purchases, pre-purchases, bundles, and even funds added to your Steam Wallet. The only conditions, generally speaking, is that the refund request must be made within two weeks of the original purchase, and the content in question must have less than two hours of playtime. And if you happen to fall outside of those conditions, it's not necessarily the end of the story: "You can ask for a refund anyway and we'll take a look," Valve wrote.

It's a far cry from the policy imposed in March that, as Gamespot explained, granted a 14-day window for refund requests window but then effectively closed it by including a clause stating that refunds would not be granted once Valve's "performance of its obligations has begun." In other words, when your download was finished, so was your right to a refund.

The updated policy states that "Valve will, upon request via help.steampowered.com, issue a refund for any reason, if the request is made within fourteen days of purchase, and the title has been played for less than two hours... You will be issued a full refund of your purchase within a week of approval. You will receive the refund in Steam Wallet funds or through the same payment method you used to make the purchase."

Naturally, there are a few restrictions, but they're generally on things that are out of Valve's hands. Refunds aren't available for movies or redeemed gifts, for instance, and some third-party DLC will not be refundable, if, for example, it "irreversibly levels up a game character," but such exceptions will be "clearly marked as nonrefundable" prior to purchase. All in all, I'd say it's about as fair a policy as anyone can reasonably ask for.

 

 

 

A co tam u konsolowej holoty?

Wydane 550 pln na battlefildzika, nie spodobal sie i smutna zaba?

NAWET MI WAS NIE ZAL