TLG to może być fenomen. Jeśli wyjdzie. W tym względzie, że pewnie po tak długim procesie może okazać się archaiczny, graficznie średni, gameplayowo też dość ubogi - ale ubrany w artystyczną formę, stanie się mesjaszem growych hipsterów i koneserów sztuki...

niech jeszcze GG ogra wieska3 i skasuje swoj rpg bo uswiadomia sobie, ze procz grafy nie maja czym rywalizowac xD

A myślisz, że dlaczego zatrudnili kilka osób z CDP?

TLG jak wyjdzie to będzie duke nukem forever co najwyżej

Edytowane 8 czerwca 20159 l przez teddy

TLG to może być fenomen. Jeśli wyjdzie. W tym względzie, że pewnie po tak długim procesie może okazać się archaiczny, graficznie średni, gameplayowo też dość ubogi - ale ubrany w artystyczną formę, stanie się mesjaszem growych hipsterów i koneserów sztuki...

zupełnie jak Duke Nukem Forever

:facepalmz:

Ale RE4 to należy szanować.

Zestawianie go w jednym zdaniu z tym gównem powinno być karane.

 

nie grałeś nie oceniaj

Nie gram w crapy.

to juz jest choroba psychiczna, a nie trolling by w ogole zestawiac jedna z lepszych gier akcji w dziejach czyli RE4 z Orderem albo pisac, ze Order to RE4 naszych czasow

Kto w ogóle tu porównywał TO do RE4? Bo jedyne co sobie przypominam, to porównanie animacji przeładowania karabinu.

tak jak mowi bartezo

 

 

 

 

 

 

Edytowane 8 czerwca 20159 l przez Shen

Nie gram w crapy.

 

twój gamercard mówi co innego

Kto w ogóle tu porównywał TO do RE4? Bo jedyne co sobie przypominam, to porównanie animacji przeładowania karabinu.

 

Klasyczne urojenia zielonych schizofreników. Napisz coś, a oni sobie dopowiedzą drugie tyle. I trzecie :facepalmz:

Kto w ogóle tu porównywał TO do RE4? Bo jedyne co sobie przypominam, to porównanie animacji przeładowania karabinu.

 

Na neogafie przed premierą tak pisali

to juz jest choroba psychiczna, a nie trolling by w ogole zestawiac jedna z lepszych gier akcji w dziejach czyli RE4 z Orderem albo pisac, ze Order to RE4 naszych czasow

 

 

Najlepsza to na pewno nie. The Order ma pare podobnych rozwiazan jak RE4.Gralem w obie gry i powiem Wam szczerze ze RE4 to taki kapiszon w porownaniu do The Ordera, przynajmniej w orderze jest jakas fabula a nie strzelanie z kapiszonow over 9000.

Design akurat w grze za(pipi)isty moim zdaniem, tylko gameplayu zabraklo.

 

to juz jest choroba psychiczna, a nie trolling by w ogole zestawiac jedna z lepszych gier akcji w dziejach czyli RE4 z Orderem albo pisac, ze Order to RE4 naszych czasow

 

 

Najlepsza to na pewno nie. The Order ma pare podobnych rozwiazan jak RE4.Gralem w obie gry i powiem Wam szczerze ze RE4 to taki kapiszon w porownaniu do The Ordera, przynajmniej w orderze jest jakas fabula a nie strzelanie z kapiszonow over 9000.

 

 

mroku mówi jak jest, fabuła w re4 - dno, design przeciwników - eeee nic się kupy nie trzyma, no i to sterowanie jak wozem z węglem zaorać

Ja się cały czas zastanawiam jakim kupskiem musiała być nowa gra Santa Monica skoro ją skasowali, a takiej padace jak The Order dali zielone światło.

 

Za dużo gry w grze a za mało sinematik ekspirjens - patrz wydajemy tylko produkty jak The Order czy Until Dawn.

A tak przy okazji: Knack >> Ryse > The Order

 

Nie gram w crapy.

twój gamercard mówi co innego

Np.?

 

A zresztą... Kogo ja się pytam na temat preferencji growych. Jedynie w temacie dot. Skate 2/3 byśmy się zgodzili.

Edytowane 8 czerwca 20159 l przez Hum

Skisłem

 

Ten ból dupki gdy hipsterom zaczyna brakować argumentów i zostają tylko szpagaty

rayos bedzie grac do nieprzytomnosci

to my o czymś dyskutowalismy? 

rayos bedzie grac do nieprzytomnosci

 

za malo pedalskich postaci

no co? strzelanie do gigantycznych mrówek z bazooki zawsze na propsie.

rayos nie gra w multiplayer, nikt go nie rozumie przez headseta