Capitain Toad Treasure Tracker

[balon 5 345]

Ja jeszcze tam nie doszedłem ale za to mam "problem" w 17 świecie ze zrobieniem dodatkowego zadania, a mianowicie zdobyci 1-up. No już całą ciuchcię przeszedłem, w każdą dziurę zaglądnąłem, nawet próbowałem 100 monet zebrać aby tak zdobyć 1-up ale maks to do 81 dojechałem . Jakieś koncepcje ?

 

Jakie ta gra ma genialne smaczki. Jestem teraz właśnie na 17 lvl podniebnej ciuchci w zimnie   jak chwilę nic nie porobię to Toad się trzęsie z zimna na różne sposoby, a jak wszedłem do jakiegoś przedziału i na kuszetce zbierałem monety po czym na chwilę nic nie robiłem żeby się rozglądnąć a Toad przyciął sobie mega słodkiego komara.

[kazuyoshi 231]

zara obczaje i dam znać

Co do animacji Toada, to nawet taki Nathan Drejk może się schować

Toad i Toadette fajnie także drą ryjka przez wszystkie rodzaje okien. Wystarczy stanąć prze takowym i zaczyna się ooo aaaa raaahhhh, masakraja

 

Edit:

Dobra już mam, bardzo proste. Dochodzisz do lokomotywy, wbijasz do kabiny tam gdzie stoi sobie niebieski grzybek i pociągasz za wajchę przy pomocy padletowego dotyku i z komina lokomotywy wypada grzybek 1-up  

Edytowane 14 stycznia 2015 przez kazuyoshi

[balon 5 345]

Ja je.bie a żona möwiła, "może pciągnij za tą wajchę", a ja mówię jak? Przecież Toad nie skacze?! ahh te Ninny, nigdy nie przestanie zadziwiać...

[kazuyoshi 231]

żonki - czasami warto posłuchać ^.-

A tak w ogóle, to także miałem rozkmine w tym poziomi. Lecz po chwili załapałem, bo przypomniałem sobie tą pierwszą plansze z tym dotykowym patentem i rózowiastym kolorkiem, który kojarzymy z taką akcją. 

[kazuyoshi 231]

Jako, że za jakiś czas wypuszczona zostanie figurka Tada. Nintendo przygotowało nam małą atrakcje z tym związaną.

Do zabawy potrzebna jest oczywiście  gra Captain Toad Treasure Tracker oraz figurka amiibo Toad.

Po aktywacji figurki, w grze pojawi się atrakcja typu zabawa w chowanego, która będzie polaegać na odnalezieniu pikselowatych postaci Nintendo. Na pewno każdy kto gra w kapitana Kinopio widział od czasu do czasu pikselowatego Luigiego, prawda?. Teraz nie tylko będziemy mogli go podziwiać, ale również kolekcjonować, jego oraz zapewne inne pikselowate postacie. Taki zabieg przedłuży i tak już świetną i długą grę. Nintendo w ten sposób wynosi DLC na wyższy poziom. Za pomocą namacalnej figurki amiibo, dostajemy nowe dodatki - mi w to graj, jak najbardziej 

ps; szkoda tylko, że figurka amiibo przedstawia zwykłego Toada, a nie Capitana we własnej osobie.   

Edytowane 15 stycznia 2015 przez kazuyoshi

[kristoff_mk 54]

Jako że kilka dni temu przeszedłem toada to dorzucę swoje 3 grosze:

Ogólnie to grę oceniam bardzo dobrze. Śliczna grafika, genialny projekt poziomów (choć to już standard w grach nintendo) oraz przeuroczy główni bohaterowie. I to wszystko w dobrej cenie. Mam jednak 3 zarzuty:

 

1. Recycling - mam tu na myśli zrzynanie z super mario 3d world. Poziomy, przeciwnicy, hud, menu, animacja śmierci, muzyka. W pewnym momencie miałem wrażenie że gram w przerobione sm3w. Duży minus za to

2. Bossowie - Nie będę się rozpisywał bo nie chcę psuć zabawy ludziom którzy jeszcze nie ukończyli gry

3. Poziom trudności - za niski. Osobiście uważam że tylko 10, góra 20% poziomów stanowiło jakieś tam wyzwanie

 

Jeszcze jedna rzecz do której bym się przyczepił to animacja śmierci. Czaszka toada nie pasuje mi do tak cukierkowej gry

 

Ale i tak grę szczerze polecam, kolejny bardzo solidny tytuł od nintendo

[kazuyoshi 231]

Wymienione przez ciebie wady - pod którymi także się podpisuje, zostaną zapewne naprawiane w kontynuacji, która na bank powstanie.

Natomiast grę także już przeszedłem  - na liczniku ponad 16 godzin, a i tak wszystkiego jeszcze na 100% nie zrobiłem.

W ogólnym rozrachunku daje 8+/10. Bardzo fajna gra, choć niepozbawiona wad, o których wyżej napisał kristoff_mk. 

[balon 5 345]

Niektóre czasówki to HC...

[kazuyoshi 231]

czasówki, to największy hardkor w tej grze.

[Sowaa 27]

czasówki, to największy hardkor w tej grze.

Szkoda, że podobno zaliczenie ich nie wiąże się z żadnym bonusem Ja jeszcze nie skończyłem 3 rozdziału, prawie 12h na liczniku i etapy z ostatniego naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyły pod względem kombinowania by ogarnąć wszystko w danym etapie Jak na grę, która przewidziana od początku była jako ta mniejsza, to ilość zawartości jest zadowalająca. Czy ktoś już zaliczał słynne Mummy-Me-Maze-Forever?

Edytowane 17 stycznia 2015 przez Sowaa

[Figaro 8 227]

Wymienione przez ciebie wady - pod którymi także się podpisuje, zostaną zapewne naprawiane w kontynuacji, która na bank powstanie.

 

Mam wrażenie, że mówisz to już drugi raz. Na bank, to nawet pewnie Ninny nie wie, że powstanie kontynuacja. Nawet jeśli jest jakaś sugestia w grze (nie wiem czy jest). Gra to raczej taki spin off i w ogóle nie widzę sensu kontynuacji.

 

Cieszę się, że się wam podoba giera

[kazuyoshi 231]

Figaro, najpierw zagraj i w tedy powinieneś ujrzeć sens. Bo dziwnie szukać sensu kontynuacji, bez ogrania.

Z tym bankowym zapewnieniem  może i trochę przesadziłem, ale jeśli gra jest bardzo dobra i dobrze się sprzedaje, to na mój rozum kontynuacja jest tylko kwestią czasu. Nie musi to być już za rok dwa, ale Niny na pewno nie zapomni o Kapitanie.

ps: jeżeli będzie taka potrzeba, to powtórzę i trzeci raz - nie każdy czyta forumek od deski do deski.

[Figaro 8 227]

Spokojnie tylko byłem ciekaw.

 

Ale z tą dobrą sprzedażą to trochę pojechałeś ;p

[Karas 433]

Tak w ogóle to Toad jest fajnie powiązany przez twórców z 3D World ten kto skończył wie o co chodzi

[Dobos 83]

Co do sprzedaży- wg VGC zeszło go 340tys jeszcze przed europejską premierą więc na tą chwilę pewnie z pół miliona sztuk. To dobry wynik jak na Wii U

Edytowane 18 stycznia 2015 przez Dobos

[balon 5 345]

No i jak na koszt gry. Takie gry nie kosztują bajońskich sum. Tu nie ma drogich sesji mo-cap, VA , efektów specjalnych czy hiper drogiego marketingu,

[Figaro 8 227]

Co do sprzedaży- wg VGC zeszło go 340tys jeszcze przed europejską premierą więc na tą chwilę pewnie z pół miliona sztuk. To dobry wynik jak na Wii U

Tjaaa... Nie sądzę ;p

Edytowane 18 stycznia 2015 przez Figaro

[balon 5 345]

A czemu nie okres świąteczny więc wszystko się dobrze sprzedaje. Po pierwszym tyg. w EU (np niemiaszki kochają Niny), jestem przekonany że łącznie jest już sprzedanych z 500 tys

[Lipa 512]

Czekamy, aż wyjdzie grzybek na 3dsa

[kazuyoshi 231]

@Lipa, byłbym za taką wymianą - Luigi Mansion 3 na WII U, a Kapitan Ropuch 2 na 3DSa - wszystko to oczywiście gdybania.

 

@Figaro, dla jednych kilkaset tysięcy, to dobry wynik, a dla innych kilka milionów, to poracha np taki zadufany w sobie od dłuższego czasu Capcom. Zależy jak na to spojrzeć. Niny na pewno nie zakładało sprzedaży na poziomie kilku milionów. Strzelam, że za jakiś czas Regi w którymś z wywiadów, wypowie się na temat Toada, pochwali sprzedaż, a i może i zapoda jakąś sugestią nakręcającą fanów na kontynuacje. Po ograniu tej świetnej gry mam taką nadzieje.

 

@Karas, tak, fajnie to zrobili, ale jak to Niny - cała kopalnia smaczków, której nawet najdzielniejsi krasnoludowie by nie ogarnęli

[Figaro 8 227]

A czemu nie okres świąteczny więc wszystko się dobrze sprzedaje. Po pierwszym tyg. w EU (np niemiaszki kochają Niny), jestem przekonany że łącznie jest już sprzedanych z 500 tys

Poprawcie mnie, ale gra wyszła PO świętach, a w EU w styczniu, czyli chyba najgorszy okres dla premiery. Nieprzemysleli tego trochę. Pierwsze miejsce tylko w Niemczech, co nie jest problemem skoro nic innego nie wychodziło ;p

 

Ale Captain na 3DSa to ciekawy pomysł.

[Karas 433]

Tylko u nas wyszła dopiero w styczniu , USA dostało na początku grudnia coś koło 5 a europejska premiera wypadła tuż przed świętami bo 22 drugiego , jeśli mnie pamięć nie zawodzi

[balon 5 345]

Tylko u nas wyszła dopiero w styczniu , USA dostało na początku grudnia coś koło 5 a europejska premiera wypadła tuż przed świętami bo 22 drugiego , jeśli mnie pamięć nie zawodzi

 

No nie do końca z tą premierą EU bo  w UK była 21.12, natomiast w EU 2.01.2015.

[balon 5 345]

Ite czasówki w końcu coś dają? (Jakies dodatkowe lvl?)Bo jak nie to ich nie robię, ponieważ nigdy nie lubiłem czasówek.

[Sowaa 27]

Ite czasówki w końcu coś dają? (Jakies dodatkowe lvl?)Bo jak nie to ich nie robię, ponieważ nigdy nie lubiłem czasówek.

Podobno nic nie dają. 

Ja mam inne pytanie, pomału kończę 3 rozdział na 100%, czy wszystkie 3 na 100% wystarczą na odblokowanie Mummy-Me-Maze-forever? Boję się czy jeszcze nie okaże się, że mam zrobić na 100% levele gdzie goni cię mumiak...ciężko zebrać wszystkie monetki, choć w levelu ze smokiem mi się udało