Rayos 3 178 Opublikowano 18 marca 2019 Opublikowano 18 marca 2019 9 godzin temu, ogqozo napisał: 24 zł za kilka godzin ciekawej gry kupiłem w piątek wieczorem i półtorej godziny później miałem wsio zrobione na 100% więc jakie kilka godzin? No, chyba, że ktoś się męczy z dodatkowym zadaniem z ostatniego poziomu, to faktycznie może kilka godzin zejść. @sprite, polecam jak coś, będzie pan zadowolony z tego levelu Anyway, dodatek znakomity, choć za dużo lvl z duchami. Ciągle mi mało Toada. Mogliby zrobić sequel Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 18 marca 2019 Opublikowano 18 marca 2019 Obstawiam, że dodatek to taki mały hint, że kolejna odsłona nadejdzie. gdyby tak nie było to by nie zrobili tego DLC tylko dla Switcha. Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 19 marca 2019 Opublikowano 19 marca 2019 W dniu 18.03.2019 o 08:39, Rayos napisał: @sprite, polecam jak coś, będzie pan zadowolony z tego levelu 50 leveli i czapka na koniec? Cytuj
Rayos 3 178 Opublikowano 19 marca 2019 Opublikowano 19 marca 2019 30 łatwiej przejść po prostu, ale dodatkowe zadanie gorsze IMO niż w podstawce Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 19 marca 2019 Opublikowano 19 marca 2019 Napisz w spoilerze jakie, to się zastanowię nad DLC. Nie chce mi się zbytnio do tej gierki wracać. Cytuj
Rayos 3 178 Opublikowano 19 marca 2019 Opublikowano 19 marca 2019 nie wiem co Ci to da no ale: Spoiler po drodze spotykasz czlonkow zalogi toada (te 3 dodatkowe toady) i musisz z nimi dojsc na koniec lvl, trudne dosyc, oczywiscie mumia-toad cie goni ciagle, a ziomeczki ida za toba wezykiem. wyjscia z leveli nie wisza sobie gdzies tam, tylko trzeba kreta z ziemi wyciagnac ktory sobie quasi-randomowo lata po mapie. a DLC polecam, stosunkowo krotkie, ale bardzo fajne Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 26 maja 2019 Opublikowano 26 maja 2019 Ja się jakiś czas temu dorwałem do Captain Toada ale odczucia mam jak na razie mieszane. Przeszedłem pierwszą księgę na 100% i szczerze nie chce mi się już w to grać. Na razie nie dopadł mnie syndrom jeszcze jednej planszy. Captain Toad to z kolei totalna ameba, której uważam nie da się lubić. Szczerze to jedynie stylistyka mi odpowiada i jest bez zarzutu ale no właśnie chyba spodziewałem się trudniejszych zagadek. Gdy odpalam niektóre levele to myślę sobie "o może tutaj główka trochę popracuje" no i dostaję fangę na ryj bo zagadki są do bólu proste. Rozumiem, że Nintendo w takich grach kieruje się głównie tym, że mają w to grać dzieci ale ewidentnie zapominają, że fanom ich gier też latka przybywają i przydałoby się coś bardziej wymagającego (chociażby jakiś swoisty tryb hard). Cóż jeżeli jest aż 100 leveli to długo zejdzie mi skończenie tej gry, ponieważ jestem w stanie wytrzymać 3/4 levele przy jednym posiedzeniu i muszę tytuł wyłączyć, bo czuje się nim zmęczony. Cytuj
balon 5 371 Opublikowano 26 maja 2019 Opublikowano 26 maja 2019 4 godziny temu, chrno-x napisał: Captain Toad to z kolei totalna ameba, której uważam nie da się lubić. Ej ej ale proszę szanować Captaina. Niesamowity bohater. Captain, Captain, Captain Toad!!! Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 9 czerwca 2019 Opublikowano 9 czerwca 2019 (edytowane) Dobra, po żmudnej tułaczce po świecie El Capitano to dalej podtrzymuje zdanie, że tytuł jest wart ocen 7/10. Tych ciekawych leveli jest jak na lekarstwo, w ogóle wielopoziomowe lub cokolwiek bardziej skomplikowanego pojawiło się w 3-cim epizodzie, tak powtarzające się 3/4 utwory, nierówne sterowanie i w zasadzie ogólna nijaki level design (takich naprawdę fajnych i ciekawych policzę na palcach obu rąk). Zasada "jeszcze jeden level" ani razu się u mnie nie pojawiła. Aczkolwiek czytając ten temat byłem zdania, że tytuł wart ocen 8/8+ będzie zobowiązywał, niestety nadeszło rozczarowanie. Nie wiem czy kolegów forumowiczów po prostu przy produkcjach od Big N kierujecie się właśnie prostotą wszystkiego i z brakiem jakiegokolwiek wyzwania bo ja uważam, że obecnie w produkcjach od Ninny jest poważny deficyt jakiegokolwiek challenga w ich grach (Breath of the WIld to wyjątek). Gdybym wiedział, że tak się będę musiał zmuszać do grania to wolałbym dorzucić nawet i te 50zł i kupił nówkę DKC Tropical Freeze ale przynajmniej bawiłbym się doskonale. Edytowane 9 czerwca 2019 przez chrno-x Cytuj
Damk 98 Opublikowano 9 czerwca 2019 Opublikowano 9 czerwca 2019 1 godzinę temu, chrno-x napisał: Nie wiem czy kolegów forumowiczów po prostu przy produkcjach od Big N kierujecie się właśnie prostotą wszystkiego i z brakiem jakiegokolwiek wyzwania bo ja uważam, że obecnie w produkcjach od Ninny jest poważny deficyt jakiegokolwiek challenga w ich grach (Breath of the WIld to wyjątek). Niestety Nintendo chce odzyskać casuali, stąd ta tendencja obniżania poziomu trudności w grach ostatnio. Czy to bezproblemowy Super Mario Odyssey, przystępny Xenoblade2, czy dodawanie ułatwiaczek typu antenka w Mario Kart 8 albo Funky Mode w DKC: Tropical Freeze. Nie wiem skąd to mylne przeświadczenie, że Breath of the Wild jest wyjątkiem od tej reguły - przecież to jedna z najłatwiejszych dużych Zeld jaka do tej pory powstała. Co do Kapitana Grzybka, to trzeba wziąć poprawkę na to, że ta gierka to takie bardziej standalone DLC do Super Mario 3D World. Tytuł powstał na podstawie pojedynczych plansz, które były chilloutową odskocznią od platformówkowych wyzwań w głównej grze. I tak też chyba zostało. Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 9 czerwca 2019 Opublikowano 9 czerwca 2019 2 godziny temu, chrno-x napisał: Nie wiem czy kolegów forumowiczów po prostu przy produkcjach od Big N kierujecie się właśnie prostotą wszystkiego i z brakiem jakiegokolwiek wyzwania Ostatnią planszę przeszedłeś? Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 9 czerwca 2019 Opublikowano 9 czerwca 2019 NIe wszystko mam jeszcze na 100% ale jeden poziom o którym czytałem (bo jestem na początku bonusowego epizodu) nie zmieni nagle opinii o całokształcie tej gry. To większość ma być skomplikowana a nie 1 level i to w kategorii bonusowych. @DamkWiesz ale Xenoblade 2 ma do ustawienia poziom trudności i te wyższe są już z kolei wymagające (bo normal to w cieście banan). Zelda zaś owszem jeżeli kierować się tym, że można bardzo łatwo naszykować mnóstwo żarcia, które odnawia prawie całą energię to tytuł jest prosty (gdyby nie to to tytuł potrafi dać w kość jeżeli ją sobie utrudnić). Tak jednak jestem przekonany, że większość tutaj nie gra lub nie grało zbytnio w Hero Mode takiego Wind Waker'a, Twilight Princess czy Skyward Sword (przeciwnicy odbierają dwa razy wiecej energii, Link zadaje dwa razy mniej obrażeń, brak serduszek i wróżek w każdym krzaku - trzeba używać potionów). Wtedy jest zabawa i imprezka i tak samo bawiłem się z Breath of the Wild (w sakwie tylko 3 jedzonka jak ilość potionów w Wind Wakerze). Cytuj
funditto 661 Opublikowano 30 lipca 2019 Opublikowano 30 lipca 2019 Toad dostanie obsługę Labo VR https://gonintendo.com/stories/341160-captain-toad-treasure-tracker-getting-nintendo-labo-vr-compatibi Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.