Hubert249 4 285 Opublikowano 15 sierpnia 2016 Opublikowano 15 sierpnia 2016 Oczywiście, że warto . Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 15 sierpnia 2016 Opublikowano 15 sierpnia 2016 Limbo? Pewnie, że warto. Jeden z lepszych indyków. Tym bardziej planując zagrać w Inside. Cytuj
SlimShady 3 436 Opublikowano 10 września 2016 Opublikowano 10 września 2016 (edytowane) Bardzo dobry tytul, z tych malych, niezbyt dlugich gierek absolutna czolowka. Klimat, stylowa jest jedyny w swoim rodzaj, a pomysły i roznorodnosc przebijają zdecydowanie to co było w Limbo. Może jest latwiej, ale zagadki sa calkiem ok i widać, ze ta gra jest dopracowawna w najmniejszych szczegółach. Fizyka i szczególnie animacje robia wrazenie, nie spodziewałbym się tego po tak malym projekcie, a tutaj widać wszystko jest jak należy. NIe wierzyłem za bardzo w to co piszecie, ale Inside rzeczywiście sprawdza się jako horror i bazuje na ludzkim strachu przed wscieklymi psami, wojna, glebinami itd. Mnie najbardziej ruszyl motyw z ta "syrena". Najbardziej oprócz horrorowych momentow podobal mnie się początek w stylu sciganego , az zagrałbym bym sobie w cos w tym stylu w dużym tytule, tylko chyba nic takiego na rynku nie ma. Fabularnie z początku myslalem, ze to jest metafora odnosnie korporacji i tego jak człowiek jest trybikiem w maszynie systemu, ale nie bardzo rozumiem ten moment, gdzie niby giniemy w wodzie i później możemy oddychać pod woda bez przerwy Altenatywny ending chyba odnosi się bezsposrednio do gracza, tak jakby docelowym celem było się zbuntowanie przeciwko systemowi(poniekad graczowi) i uniemożliwienie mu kontroli nad tym wlasnie trybikiem. Edytowane 10 września 2016 przez SlimShady Cytuj
grzybiarz 10 310 Opublikowano 10 września 2016 Opublikowano 10 września 2016 (edytowane) Skończyłem. Gra krótka, ale bez dwóch zdań warta każdej złotówki. Atmosfera, muzyka, art style to mistrzostwo. Zdecydowanie lepsza od Limbo. Playdead dziękuję.Nie zgadzam się z tym, że gra warta każdej złotówki. Zapłaciłem 20 ojro, czyli prawie 90 złotych, za ponad dwie godzinki zabawy. Recenzenci się zachwycają, ale oni mają tytuł za darmo. Ja musiałem za niego zapłacić, a po chwili widziałem już napisy końcowe. Trochę to nie fair. Aczkolwiek gierka dobra, przyjemna "końcówka":) Edytowane 10 września 2016 przez grzybiarz Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 10 września 2016 Opublikowano 10 września 2016 Jakie 2h juz nie przesadzaj, zreszta przeplaciles na xboxie byl z 69zl Cytuj
grzybiarz 10 310 Opublikowano 11 września 2016 Opublikowano 11 września 2016 No nie wiem, może Steam mi źle naliczył, miałem 2,5 godziny - zacząłem new game i już są 3! Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 11 września 2016 Opublikowano 11 września 2016 (edytowane) No ja miałem kolo 6 z dodatkowym zakończeniem i szukaniem znajdziek. Nie jest to oszałamiający wynik ale wole 2 godziny geniuszu niż 16 uncharted Edytowane 11 września 2016 przez _Be_ Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 11 września 2016 Opublikowano 11 września 2016 Ja podobnie jak bluber, 4h pierwsze przejście i potem 2h na wymaksowanie wszystkich achievementów. Cytuj
gtfan 3 297 Opublikowano 25 września 2016 Opublikowano 25 września 2016 (edytowane) . Edytowane 27 lipca 2022 przez gtfan Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 1 października 2016 Opublikowano 1 października 2016 (edytowane) Miałem okazję pograć w końcu w Inside. Cóż - po pierwsze, gra jest naprawdę piękna. Połączenie minimalizmu z wysoką jakości grafiki sprawia, że czasami aż trudno uwierzyć, jak ładną i oddziałującą rzecz widzimy na TV. Chociaż nieraz wręcz ekran jest w połowie po prostu czarny, to w jakiś sposób gra jest całkiem... pełna, nie ma wrażenia, że grafika jest bardzo ograniczona, częstego w podobnie niby wykonanych indykach. Skojarzenia z Kentucky Route Zero, szkicami z Half-Life 2 - jak najbardziej. Klimat zaś kojarzył mi się momentami z Somą, tak, ale i Ósmym Pasażerem Nostromo i innymi horrorami sci-fi - podobne uczucie zagubienia w powalająco wielkiej przestrzeni i wśród rzeczy, które nas przekraczają. Ogólnie gra sięga do strefy artystycznej, która wydawała się zarezerwowana dla Japończyków, działa naprawdę wyraziście. Historia jest bardzo fajna w tym sensie, że przez te 4 godziny dzieje się tak wiele, wszystko bez słów i z nieustanną akcją. Pod koniec aż trudno uwierzyć, co to była za jazda. Jednak w grze, w której tak mało "robimy", chyba bardziej by im pasowała jednak głębsza historia i konkretniejszy przekaz. Nie wiem, czy coś takiego by było możliwe, ale zostaje uczucie pewnego niedosytu. Chyba każdy, kto zobaczy zakończenie, będzie rozumiał, co tu mam na myśli. Edytowane 1 października 2016 przez ogqozo Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 7 października 2016 Opublikowano 7 października 2016 Ciekawym pomysłem kompozytora muzyki do Inside bylo przepuszczanie nagranych już kawałków przez ludzką (tak) czaszkę. http://www.gamasutra.com/view/news/282595/Audio_Design_Deep_Dive_Using_a_human_skull_to_create_the_sounds_of_Inside.php Cytuj
balon 5 370 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Gierka już jakiś czas temu skończona. Teraz gram 2 raz. Genialna pozycja. Moje top3 goty 2016. Czy wiadomo o jakimś nowym projekcie tego deva? Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Nic nie wiadomo i niech tak zostanie. Jedną grę robią 4-5 lat, więc niech zapowiedzą coś za 3 lata. Cytuj
grzybiarz 10 310 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Ciekawym pomysłem kompozytora muzyki do Inside bylo przepuszczanie nagranych już kawałków przez ludzką (tak) czaszkę. http://www.gamasutra.com/view/news/282595/Audio_Design_Deep_Dive_Using_a_human_skull_to_create_the_sounds_of_Inside.php ŁAdnie mi to zryło fazę. Dz-dzięki :) Cytuj
balon 5 370 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Nic nie wiadomo i niech tak zostanie. Jedną grę robią 4-5 lat, więc niech zapowiedzą coś za 3 lata. No mogliby co dwa lata coś wykluć. Kozackie są te ich gieki. Cytuj
balon 5 370 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 (edytowane) No elo http://m.ppe.pl/news/48837/nowy-projekt-tworcow-inside-i-limbo-zapowiedziany-grafika.html chyba wykrakałem :***** Edytowane 21 stycznia 2017 przez balon Cytuj
Rudiok 3 376 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Świetna, klimatyczna gra, z zasłużonymi nagrodami. Oprawa, wizualia, gra świateł, do tego igranie z emocjami (strach przede wszystkim), mierzenie się z nieznanym i szczątkowa fabuła, kadry zapadające w pamięć i ta końcówka. Klimat HL2, Heart of Darkness i filmu drogi. O wiele lepsza niż Limbo, po prostu gra przez duże G. Można narzekać na proste zagadki, ale jako całość to krótko: dla takich przeżyć jest się graczem. 2 Cytuj
MEVEK 3 614 Opublikowano 18 kwietnia 2017 Opublikowano 18 kwietnia 2017 Ograłem tego sztosa. Świetny balans miedzy interakcjami, puzzlami czy czyhającym na nas niebezpieczeństwie. Świetnie sie biegnie i łyka cały ten mroczny klimat, którego nie sposób przewidzieć. Bardzo oryginalny scenariusz. Szkoda, ze bez... happy end'u - myślałem, ze mały wyjdzie na końcu z tej papki zlepionych mutantów, ale niestety stal sie jednym z nich. Cytuj
easye 3 389 Opublikowano 30 czerwca 2017 Opublikowano 30 czerwca 2017 ktos wie o czym w ogole ta gra jest? bo dzisiaj ukonczylem i kompletnie nie mam pojecia czym miala byc ta podroz... XD Cytuj
Papaj 465 Opublikowano 30 czerwca 2017 Opublikowano 30 czerwca 2017 Jest trochę teorii na YT na ten temat. Tu na forum tez padały róźne interpretacje historii. Co gracz, to inna opinia. PlayDead juz z tego słynie. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 5 listopada 2017 Opublikowano 5 listopada 2017 Co ja przeszedłem xD Gdy chciałem już wyłączac gre i prawdopodobnie do niej nie wracac, przez taką sobie grafikę, naprawdę nedznę zagadki, udziwnione na siłe łamaniem praw fizyki, (olaboga, woda do gory nogami, zesrałem sie) to nagle gra zmieniła się w Akire i nabrała uroku. Poturlałem sie parenascie minut i napisy xD ahahaha. turlająca się głowa wujaszka / 10 kalafiorów. W zyciu bym nie powtórzyl dla jakichs znajdziek, a fe. Abluber idze niezła wiksa z osmieszaniem u4 przy tym dziele xD o moja głowa. Cytuj
Shankor 1 650 Opublikowano 5 listopada 2017 Opublikowano 5 listopada 2017 No ale po znalezieniu wszystkich znajdziek jest inne zakończenie, które zmienia wydźwięk całej gry. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 5 listopada 2017 Opublikowano 5 listopada 2017 Ano ogladałem na youtubie, wydzwięk gry zmienia, ale informacje są na tyle szczątkowe ze pozostaje tylko wyobraźnia tak naprawdę. A ja nie będę sę dawać robić w konia duńskim naukowcom od dziwnych akcji, klimat jest fajny, muzyka jak jest jest fajna, ale niestety niedopracowano reszte. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 5 listopada 2017 Opublikowano 5 listopada 2017 Co ja przeszedłem xD Gdy chciałem już wyłączac gre i prawdopodobnie do niej nie wracac, przez taką sobie grafikę, naprawdę nedznę zagadki, udziwnione na siłe łamaniem praw fizyki, (olaboga, woda do gory nogami, zesrałem sie) to nagle gra zmieniła się w Akire i nabrała uroku. Poturlałem sie parenascie minut i napisy xD ahahaha. turlająca się głowa wujaszka / 10 kalafiorów. W zyciu bym nie powtórzyl dla jakichs znajdziek, a fe. Abluber idze niezła wiksa z osmieszaniem u4 przy tym dziele xD o moja głowa. no gdzie tam u4 pif paf do tego dzieła sztuki to ja nie wiem Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 5 listopada 2017 Opublikowano 5 listopada 2017 Inside, to może 10 ładnych widoczków, plus fantastyczny etap z blobem, u4 to wieczne zachwyty nad wykonaniem. No ale ty sie zachwycasz nagrywaniem purtów przez ludzka czaszke. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.