Sezon 5: The Storm Is Coming... - Feast For Crows/Dance With Dragons/Winds Of Winter

[Mastachi 75]

spoiler z ksiazki

 

jeszcze pochod krolowej regentki zostal m.in.

 

[Masorz 13 197]

Możecie łaskawie zaznaczać, które informacje pochodzą z książek?

[Camillus 242]

Po skaszanieniu wątku Littlefingera nie spodziewałem się, iż można pójść jeszcze niżej, a tu proszę, Stannis. Ciekawe, czym jeszcze uraczą nas scenarzyści. 

[Hejas 455]

Się tylko nie zdziw, jak w książce będzie tak samo.

[Szwed 642]

Niepotwierdzony spoiler z książki nt. wątku Stannisa:

Ma być tak samo, ale w innych okolicznościach zupełnie. Nie Stannis spali Shireen tylko Melisandre która została przecież z Nocną Strażą. Dlaczego? Przypomnijcie sobie ostatnią scenę na zamku z książki.

 

[Tokar 8 267]

SPOILERY Z S05E09

 

 

Cała akcja na arenie od momentu wkroczenia Joraha to jeden wielki przypał zakończony lotem na miotle. Dużego budżetu trzeba umieć używać z głową

 

Najmocniejszym punktem akcja z Shireen, chociaż jej podbudowa mogłaby być solidniejsza. A bookfagi oczywiście płaczą, że coś jest inaczej niż w książkach, chociaż co odcinek zarzekają się, że zmieniono już dokumentnie wszystko i wszystkich 

[blantman 5 780]

ale ty nie lubisz ludzi czytających książki

[tk___tk 4 795]

ja tam nie narzekam. jedne zmiany na plus inne na minus. tych na plus powiedziałbym, że jest nawet więcej. tzn nie że lepsze rozwiązania fabularne, ale zrozumiałe jeśli mają pasować do ograniczeń stawianych przez format serialu telewizyjnego.

[Masorz 13 197]

ale ty nie lubisz ludzi czytających książki

Hm?

[Andreal 2 123]

Po ostatnim odcinku (09) stwierdzam, że Gra o Tron to jednak nie do końca udany serial w tej formie w jakiej jest, za dużo podejmowanych wątków za raz, 5 minut tu, 5 minut tam i w sumie nic z tego nie wynika, jakbym jakiś trailer oglądał. Odcinek się skończył, a ja: WTF, przecież nic się w sumie nie zaczęło? 

 

Porównywać z książką nie mam zamiaru, bo w sumie do tej pory oglądało mi się bardzo przyjemnie, ale kolejna rzecz, która mnie strasznie wkurza, to fakt, że Gruby Pan z Brodą właśnie przez prace nad ekranizacją olał kolejny tom, a teraz biedny się spieszy przed wydaniem, bo kolejny sezon będzie jednym wielkim spoilerem dla rzeszy czytaczy. Obawiam się też wpływu wersji ekranowej na papierową.

[Szwed 642]

Ma nie być wielkiego wpływu, ba, nawet Martin chyba mówił, że w następnym sezonie nie będzie już pisał scenariusza (tak, wiem, zazwyczaj tylko 1 odcinek był martinowski, ale i tak). No i oni chcą to skończyć w 7 sezonów, a 2 książki na pewno dostarczą materiału DUŻO więcej. Może zakończenie będzie podobne (oby nie), ale mam nadzieję, że teraz to już w ogóle dwie historie się rozjadą.

[tk___tk 4 795]

też na to liczę.

[Andreal 2 123]

Ma nie być wielkiego wpływu, ba, nawet Martin chyba mówił, że w następnym sezonie nie będzie już pisał scenariusza (tak, wiem, zazwyczaj tylko 1 odcinek był martinowski, ale i tak). No i oni chcą to skończyć w 7 sezonów, a 2 książki na pewno dostarczą materiału DUŻO więcej. Może zakończenie będzie podobne (oby nie), ale mam nadzieję, że teraz to już w ogóle dwie historie się rozjadą.

 

 

Niech się rozjeżdżają, mi to nie przeszkadza, więcej dobra dla mnie, taka alternatywna historia, szkoda tylko, że do zakończenia serialu zostały jakieś 2 lata, ale czekałem na książkę, poczekam i tu. 

[Camillus 242]

Się tylko nie zdziw, jak w książce będzie tak samo.

 

 

Nie będzie. Może pójść ścieżką wrzuconą przez Szweda, ale Stannis najpewniej ostro się wkurwi.

 

[tk___tk 4 795]

panowie o książkowych dyskusjach jest osobny temat!

[Masorz 13 197]

Dokładnie, nie przeginajcie pały.

[Figaro 8 215]

Czy ktoś mi może wytłumaczyć ten nagły spadek jakości serialu? Do 4 sezonu było mistrzowsko, ale 5 to jest konkretna padaka. 

 

I teraz się zastanawiam czy były jakieś szarady w grupie filmowej, czy to tomy książki, na których 5 seria bazuje, są takie słabe.

 

 

Rozp.ierdalają mnie te przypadkowe spotkania różnych bohaterów w karczmach. 

Edytowane 11 czerwca 2015 przez Figaro

[Szwed 642]

Tomy nie są słabe. Jest to po prostu opis Westeros wyniszczonego wojną. I faktycznie, postacie podróżują. Z miejsca na miejsce, żeby opisać całość. Materiał źródłowy po prostu nie obfituje w epickie akcje takie jak Purpurowe Wesele, Krwawe Gody czy cokolwiek innego. Jest sporo polityki (która niestety jest tutaj okrojona) i serio, nie dzieje się zbyt wiele. Dopiero Taniec ze Smokami przynosi trochę akcji porządniejszej.

[Figaro 8 215]

No ja nie oglądam GoT dla akcji, ale nie mogę być jedynym, który czuje, że coś jest... nie tak. Dialogi też jakieś takie słabsze.

 

Nie pomaga fakt, że

zabito większość ciekawych postaci.

 

[tk___tk 4 795]

tak jak Szwed pisze. że wy jeszcze po pięciu sezonach nie zabraliście się za książki to ja nawet nie...

[Tokar 8 267]

A są jakieś opracowania ?

[tk___tk 4 795]

są na Wiki of ice and fire bardzo fajnie streszczone wszystkie rozdziały.

[stoodio 2 075]

Coś chyba mają mały budżet w tym sezonie - większości walk brakuje dynamiki, choreografia woła o pomstę do nieba (walka z trzema Dornijkami, potem chocholi taniec na arenie). Efekty specjalne, raczej "specjalne", też są szokująco marnej jakości - cyfrowe miasta, animacja Innych etc. Szczytem jednak była ta scena:

 

 

 

 

 

 

Pierwsze moje i Żony skojarzenie to:

 

 

 

[Mustang 1 741]

Nadrobiłem zaległości i czekam jak wszyscy na ostatni odcinek. Ale nie jestem zachwycony ten sezonem. Za dużo typowo hollywoodzkich walk, gdzie bohater bije się parę minut i wygrywa, za dużo farta, za dużo dziwnych przypadków. Za mało dobrych dialogów.

 

Jak dla mnie zdecydowanie najlepszy jest wątek

fanatyków religijnych, którzy wymknęli się Cersei spod kontroli

 

Najgorzej oczywiście tam gdzie najwięcej akcji, zwłaszcza

przydługie walki na zimowej Północy i "epicki" finał ostatniego odcinka :facepalmz:

 

Edytowane 14 czerwca 2015 przez Mustang

[tk___tk 4 795]

walk of shame mocne w chu.j .