Skocz do zawartości

Ray Donovan - 2013 - Showtime


tk___tk

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Też liczyłem na jakieś mocne pier.dolnięcie. Kilka scen fajnych, ale do poziomu finałów poprzednich sezonów się to nie umywa. Dobrze, że następny sezon w NYC to może jakoś to zresetują. W końcu

skok Raya można uznać za swoiste katharsis dla jego postaci

Edytowane przez sprite
Opublikowano

Wooo nawet nie wiedzałem że to ostatni odcinek .

 

 

Zdecydowanie najgorszy sezon i pewnie kolejny już sobie odpuszczę , z początkowo genialnego serialu przedstawiającego brudne życie branży stał się jakimś dziwnym tworem . Przez ostatnie odcinki każda scena z Abby już nawet była przewijana bo nic nie wnosiła ciekawego i strasznie psuła klimat . Nie mam pojęcia czy po prostu ten sezon przejął jakiś inny reżyser czy po prostu miał się zakończyć na tamtym sezonie(wtedy serial bym wspominał dużo lepiej) i na siłe ciągną wydając takie badziewie. Jak łatwo się już domyślić pewnie koniec serialu będzie zwieńczony śmiercią Ray-a i sceną jak "spotyka" się z Abby . No kicha , nie pamiętam serialu który by tak mocno poleciał w dół w ciągu jednego sezonu.

 

 

  • Plusik 1
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

5 sezon na netflixie, gdyby ktoś nie wiedział. 

Czytałem, że słaby, ale po 3 odcinkach, to jest nadal ten sam świetny poziom. Fakt, mocno przygnebiajace, prawdziwy dramat, zobaczymy po kilku następnych odcinkach, czy nie będzie taki klimat męczył. 

Opublikowano
5 sezon na netflixie, gdyby ktoś nie wiedział. 
Czytałem, że słaby, ale po 3 odcinkach, to jest nadal ten sam świetny poziom. Fakt, mocno przygnebiajace, prawdziwy dramat, zobaczymy po kilku następnych odcinkach, czy nie będzie taki klimat męczył. 
Mnie ten dramat i przygnębienie w ogóle nie odrzucił wręcz przeciwnie. Bardzo dobry sezonik.
Opublikowano

Sezon ok, ale ciągniecie tematu Abby i nachalne retrospekcje były niepotrzebne. Tak rozumiemy, że Ray to skomplikowana osoba i że cierpi po stracie żony, ale bez ku,rwa przesady.

Gość Orzeszek
Opublikowano (edytowane)

jestem prz 9tym odcinku, no rzeczywiscie trochę chaos z tymi retrospekcjami w 5tym sezonie, ale czy jest źle? jest inaczej w porównaniu z innym sezonami, no ale dobrze się ogląda. trochę szkoda że mało mickeya, no i nadal bridget irytuje i w tym sezonie woogle osiąga himalaje głupoty swoimi decyzjami. 

Edytowane przez Orzeszek
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Wylądował trailer 6 sezonu :ohboy:

 

 

 

Woow, ale hajp. To właśnie było potrzebne temu serialowi. Ten sezon w NYC zgniecie jaja :fsg:  Premiera 28 października.

 

 

PS Ray z brodą :xboss:

Edytowane przez sprite
  • Lubię! 1
Opublikowano

I zaje.biście tylko ciekawe czy będzie na premiere w polsce na netflixie albo hbo bo poprzedni sezon nie był :smutas:

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Skończyłem ostatni sezon :fsg:

Zabierałem się za niego od zeszłego roku. Wtedy dwa odcinki pykły ale coś nie siadło. Zwalam to na kryzys serialowo-gierkowy, który mnie wtedy nawiedził. W tym tygodniu już na poważnie zabrałem się za sezon 5. Prawdą jest, że odrobinę chaosu wprowadziły te retrospekcje, no i ciężko było się przekonać do całości ale im dalej w las tym lepiej. 8 odcinek to małe mistrzostwo świata. Niby pierwszy odcinek od razu dał nam w pysk w tej kwestii ale przeżyć tą scenę razem z Ray'em? :obama: Kolejne odcinki to esencja GTA ale takie dobre gdzie mamy strzelaniny, gości w batkach, układy, zastraszenia, dziwki i twarde kutasy. Feels good man.

No i zbroja Ray'a w końcu się rozpadła. Przez te wszystkie sezony raz za razem okładali ją na wszelkie sposoby ale w końcu znalazł się słaby punkt. Jednak wszyscy wiedzieli co kryje się pod zbroją opanowania i kontroli. Z jednej strony zniszczony człowiek, któremu zgasło jedyne światełko rozświetlające mrok, a z drugiej potwór żyjący w tym mroku. Pokazał się właśnie w ten wieczór w barze Abby. Ale tego potwora mają wszyscy Donovani, każdy ukrywa go na swój sposób. Najgorszy siedzi w seniorze rodu. Po ostatnich odcinkach konsekwencje mogą być tragiczne gdy Mickey zacznie spełniać obietnicę złożoną Ray'owi.

Ray (pipi)nął o samo dno z impetem ciągnąc za sobą rodzinę. A z dna droga jest jedna. 

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ależ ten nowy sezon jest DOBRY. Ray nonstop pobity i zapijaczony, ledwo co jest w stanie robić swoją robotę.

Akcja z Mickiem na końcu drugiego odcinka -

Bunchy jak przyniósł żarcie temu strażnikowi, to myślałem, że może dosypał środków nasennych a ten ku

rwa wyjmuje młotek

:pawel: 

Tak jak pisał Farmer, guwno nie przestaje uderzać w wentylator, właściwie to nawet nie guwno jest a gnojówka.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...