Opublikowano 1 listopada 20186 l Nalewki to się robiło w Żukach i Nysach w Rejonach Drogowych. Nalewki w 2018... Ja mialem Dębice Frigo 2 w Mazdzie 3 i byłem zadowolony, nie ślizgały się, nie hałasowały, były ok. Teraz kupiłem jakieś chińskie chwalone, z dobrymi ocenami, w dobrej cenie, sprawdzę. Dam znać jak skończę w rowie.
Opublikowano 1 listopada 20186 l @Dud.ek Na nalewajkach w mieście zjeździłem lato. Na mokrej nawierzchni dobrze się trzymały. Jak ktoś robi w mieście mało km i chce na maxa można brać. Jak ktoś dużo km robi i chce pewności to tylko markowe i nowe.
Opublikowano 1 listopada 20186 l Z budżetowych opon mogę śmiało polecić kormoran gamma b2 i winter b2. Jezdzi sie jak na markowych kilkuletnich po niemcu. Czego chciec wiecej
Opublikowano 1 listopada 20186 l Dobra logika, prawie jak " aaaa stara z gówniakami to tylko do szkoly jezdzi i na zakupy to kupie jej tico ze strefą zgniotu na potylicy dziecka" 1 minutę temu, Dud.ek napisał: Z budżetowych opon mogę śmiało polecić kormoran gamma b2 i winter b2. Jezdzi sie jak na markowych kilkuletnich po niemcu. Czego chciec wiecej aaa no wlasnie zapomnialem jak sie te moje kormorany nazywaly, dzięki :*
Opublikowano 1 listopada 20186 l To odnosnie palicmana bylo, ze jak sie malo jezdzi to mozna kupic kał na felgi
Opublikowano 1 listopada 20186 l Haha, no teraz kumam, ja tego osiołka mam schowanego i nie widzę jego zawirowan umysłowych.
Opublikowano 1 listopada 20186 l @Pajda Kiepskiej baletnicy sam wiesz co. Jak ktoś jest kiepskim kierowcą i polega tylko na oponach to nic nie pomoże.
Opublikowano 1 listopada 20186 l @milan coś o zeetexach wspominałeś wcześniej, miałeś styczność? https://www.oponeo.pl/dane-opony/zeetex-wh1000-205-55-r16-91-h#203300343 Nawet dobre opinie, a sam parametr hamowania na śliskiej nawierzchni to aż "b" (gdzie w klasie ekono raczej gorsze występują). Mam nadzieję, że nie wylecę do rowu przy płatku śniegu na asfalcie. W ogóle cały listopad ma być średnio 13-15 stopni xD Przełożę temat na grudzień najwcześniej. W takich warunkach kurtkę pewnie wyjmę z szafy na wigilię dopiero. Edytowane 1 listopada 20186 l przez _Red_
Opublikowano 1 listopada 20186 l Godzinę temu, Krystyna JJanda napisał: @Pajda Kiepskiej baletnicy sam wiesz co. Jak ktoś jest kiepskim kierowcą i polega tylko na oponach to nic nie pomoże. Ale jak jesteś zmuszony do gwałtowanego hamowania to jednak opony Ci pomogą, skrócą drogę hamowania i przyczynią się do zapobiegnięcia poślizgu.
Opublikowano 1 listopada 20186 l Generalnie jak ktoś ma pisać posty typu "Jeździłem na Dębicy Frigo i nie miałem problemu" to lepiej niech nic nie pisze. Dębica czy Kormoran to ten sam poziom co chińskie opony z plastiku czy nalewki. Co z tego, że radzą sobie dobrze na śniegu skoro na deszczu czy błocie są DRAMATYCZNE, zwłaszcza, że niedawno zamówiłem firmowe opony zimowe dla siebie, które kosztowały 30zł za sztukę więcej od Frigo 2 a nie przynajmniej nie będę jeździł codziennie z duszą na ramieniu. A ku,rwa wujjaszka posty to chyba zgłoszę do administracji za szerzenie głupoty. Edytowane 1 listopada 20186 l przez szejdj
Opublikowano 2 listopada 20186 l @_Red_ ja od lat zmieniam opony u ziomka co ma własną wulkanizację, zawsze mi poleca opony i nigdy jeszcze nie narzekałem. W tamtym roku polecił mi takie gumy, teraz widzę że są w ładnej promocji. https://www.oponeo.pl/dane-opony/debica-frigo-hp2-215-55-r17-98-v-xl-mfs#171147765 Jedna zima za mną. Na dużym śniegu w górach było okey na deszczu (czyli większość polskiej zimy) też nie miałem problemów. Edytowane 2 listopada 20186 l przez balon
Opublikowano 2 listopada 20186 l 11 godzin temu, szejdj napisał: Generalnie jak ktoś ma pisać posty typu "Jeździłem na Dębicy Frigo i nie miałem problemu" to lepiej niech nic nie pisze. Dębica czy Kormoran to ten sam poziom co chińskie opony z plastiku czy nalewki. Co z tego, że radzą sobie dobrze na śniegu skoro na deszczu czy błocie są DRAMATYCZNE, zwłaszcza, że niedawno zamówiłem firmowe opony zimowe dla siebie, które kosztowały 30zł za sztukę więcej od Frigo 2 a nie przynajmniej nie będę jeździł codziennie z duszą na ramieniu. A ku,rwa wujjaszka posty to chyba zgłoszę do administracji za szerzenie głupoty. Przejeździłem na tych oponach 2 sezony zimowe we wszystkich warunkach, od deszczu w niskiej temperaturze, przez błoto pośniegowe, aż po mróz i śnieg, dynamicznym autem, nie miałem żadnych problemów, więc Twoje polaczkowe mądrzenie się jest nieuzasadnione. Edytowane 2 listopada 20186 l przez krupek
Opublikowano 2 listopada 20186 l Może na skuteczne hamowanie składa się więcej czynników niż tylko super opona?
Opublikowano 2 listopada 20186 l https://www.autobild.de/artikel/winterreifen-test-10811081.html https://www.adac.de/infotestrat/tests/reifen/winterreifen/2018_winterreifen_205_55_r16.aspx?ComponentId=327012&SourcePageId=31821 Conti i Dunlop aktualnie na topie. Kleber wypada najlepiej z mniej oczywistych marek, Fulda też. Dębica w teście Auto Bilda wypadła lepiej niż Michelin Czyli najlepsze modele > trochę tańsze albo mniej udane modele >>> chińskie góvno >>>>>>>>>> nalewki, używki >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> jazda na letnich po śniegu XD Ja jeżdżę na tych Continentalach (firma płaci, ale w Punto też miałem jakiś inny model Conti) i nie mam zastrzeżeń, cały zeszły sezon bez żadnej dramy. W górach na śniegu musiałem wciskać gaz w podłogę na dwójce żeby w ogóle stracić przyczepność.
Opublikowano 3 listopada 20186 l Jezdze tylko w pirelli. Wloskie auto wloskie opony. Polecam taki styl zycia
Opublikowano 3 listopada 20186 l No ale ty jeździsz nie zwalniajac po progach to wiadomo że musi być pirelli.
Opublikowano 3 listopada 20186 l W sumie oponie nic by sie nie stalo ale urwany amortyzator ze sprezyna ja przecial szkoda taka dobra opona byla
Opublikowano 3 listopada 20186 l 5 godzin temu, kanabis napisał: Jezdze tylko w pirelli. Wloskie auto wloskie opony. Polecam taki styl zycia Ja z kolei po moich ulubionych adi racer low polubiłem markę Goodyear Ostatecznie nie kupiłem ich jednak. Do Fiata miały być 4seasons, ale ostatecznie sprzedałem go na zimówkach, w A3 seryjnie Bridgestone były.
Opublikowano 4 listopada 20186 l właśnie sprawdziłem co oznacza tajemniczy skrót w&m na oponach w moim niemieckim rumaku. BIEŻNIKOWANE ku.rwa szkoda, że nie wiedziałem o tym kilka dni temu mknąc po obwodnicy 180km/h roczne oponki sprzedawca zapewniał, jak się pytałem co to za firma to mówił, że jakaś zagramaniczna
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.