Skocz do zawartości

PSX Extreme 204


Oceń okładkę PSX Extreme 204  

25 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Oceń okładkę PSX Extreme 204



Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Po mojemu to zatrudnijcie kogoś kto jest za XO. Po prostu. Bo widać, że cała redakcja nastawiona jest na PS albo nawet przeciw iXowi. A z kimś takim w redakcji pismo byłoby po prostu bardziej obiektywne. Wszyscy ślepo zapatrzeni w konsolę Sony. Tym bardziej, że na forum nie tylko mamy wyznawców PS ale i konkurencji, nawet takie osoby, które zdążyły zmienić już obóz w tej generacji, więc nie jest niepodważalną i jedyną oceną, że PS4>XO. Nie wiem czy to magia tytułu pisma zobowiązuje czy jak?

Np. Kali pisze, że nie przemawia do niego X bo ma Kinect i dodatkowe usługi - czyli jakby tego nie było to lepiej?

Akapit o funkcjach systemowych dla konsoli MS zaczynają się o wadach sprzętu, że duży sprzęt i zasilacz oraz pad z akumulatorkami (bardzo na temat!)/oczywiście kontrargumentu u konkurencji nie ma. Nie wiem też na ile argument konsoli tylko dla graczy w nowej generacji odnosi się bardziej do PS4 niż XO (Kali)... W poprzedniej było IMO bardzo odwrotnie, patrząc na bibliotekę tytułów.

IMO tekst jest tendencyjny i trochę za szybko wydany, bo niby poradnik, którą konsolę kupić, a oficjalnie nie ma XO jeszcze na rynku - w dodatku pojawia się tutaj znów wada, że niewiadomo jakie będą apki na PL premierę. Więc opisywanie apek z UK/USA store też nie do końca ma sens. Myślę, że taki artykuł mógł sie pojawić za miesiąc, gdy będzie więcej wiadomo o stracie u nas. A nawet mógł powstać taki tekst po tej premierze. A tak to ten tekst nie różni się wiele od ostatniego, gdzie nikomu nie przeszkadzało światełko w padzie DS4, ale za to mankamentem był dający po oczach podświetlanym logo XO na ich kontrolerze.

Co z tego, jak pisze Komodo czy kto tam, że w tabelce jakby podliczyć wygrywa X, jak zawsze w recenzjach autorzy każą czytać reckę z nie tylko oceny, bo liczy się merytoryka. Nie będę pisał tu o tym co czytamy na necie, czego nie ma ujęte w tekście (przegrzewanie, serwis, gałki, pady, zawieszający system i jego prędkość czy update'y, chrzęszczący napęd, headsety czy komunikacja), ale doczepianie się do pikseli jest słabe, bo liczą się gry i grywalność, a nie ppi, bo tego tak naprawdę nie widać z odległości 2m od tv. No chyba, że ktoś ma 60" i więcej.

IMO WiiU chyba opisane najbardziej obiektywnie.

Toż mi tekst wyszedł, chyba bardziej na polemikę do listów ;)

Edytowane przez marbel007
  • Plusik 2
Gość Kasias
Opublikowano

Zax w swoim felietonie napisał, że Dragon Quest X sprzedał się w Japonii w liczbie 10 mln. No to pomylił się o jakieś 9 baniek. Ten błąd może wynikać z tego, że kiedyś na PPE jakiś praktykant popełnił "news" o takiej sprzedaży.

 

Łącznie na Wii, Wii U i PC zeszło nieco ponad milion kopii. Za Wiki:

 

In a 2014 interview, producer Yosuke Saito said, in Japan, Dragon Quest X has 300,000 active audiences per a day.

As of March 27, 2014, the game has sold one million copies across all platforms.

  • Plusik 1
Gość Kasias
Opublikowano

Nie. Cały akapit poświęcił DQ X, dziwiąc się Square, że takiego komercyjnego przeboju jeszcze nie puścili na Zachód.

Opublikowano

Po mojemu to zatrudnijcie kogoś kto jest za XO. Po prostu. Bo widać, że cała redakcja nastawiona jest na PS albo nawet przeciw iXowi. A z kimś takim w redakcji pismo byłoby po prostu bardziej obiektywne. Wszyscy ślepo zapatrzeni w konsolę Sony. Tym bardziej, że na forum nie tylko mamy wyznawców PS ale i konkurencji, nawet takie osoby, które zdążyły zmienić już obóz w tej generacji, więc nie jest niepodważalną i jedyną oceną, że PS4>XO. Nie wiem czy to magia tytułu pisma zobowiązuje czy jak?

Np. Kali pisze, że nie przemawia do niego X bo ma Kinect i dodatkowe usługi - czyli jakby tego nie było to lepiej?

Akapit o funkcjach systemowych dla konsoli MS zaczynają się o wadach sprzętu, że duży sprzęt i zasilacz oraz pad z akumulatorkami (bardzo na temat!)/oczywiście kontrargumentu u konkurencji nie ma. Nie wiem też na ile argument konsoli tylko dla graczy w nowej generacji odnosi się bardziej do PS4 niż XO (Kali)... W poprzedniej było IMO bardzo odwrotnie, patrząc na bibliotekę tytułów.

IMO tekst jest tendencyjny i trochę za szybko wydany, bo niby poradnik, którą konsolę kupić, a oficjalnie nie ma XO jeszcze na rynku - w dodatku pojawia się tutaj znów wada, że niewiadomo jakie będą apki na PL premierę. Więc opisywanie apek z UK/USA store też nie do końca ma sens. Myślę, że taki artykuł mógł sie pojawić za miesiąc, gdy będzie więcej wiadomo o stracie u nas. A nawet mógł powstać taki tekst po tej premierze. A tak to ten tekst nie różni się wiele od ostatniego, gdzie nikomu nie przeszkadzało światełko w padzie DS4, ale za to mankamentem był dający po oczach podświetlanym logo XO na ich kontrolerze.

Co z tego, jak pisze Komodo czy kto tam, że w tabelce jakby podliczyć wygrywa X, jak zawsze w recenzjach autorzy każą czytać reckę z nie tylko oceny, bo liczy się merytoryka. Nie będę pisał tu o tym co czytamy na necie, czego nie ma ujęte w tekście (przegrzewanie, serwis, gałki, pady, zawieszający system i jego prędkość czy update'y, chrzęszczący napęd, headsety czy komunikacja), ale doczepianie się do pikseli jest słabe, bo liczą się gry i grywalność, a nie ppi, bo tego tak naprawdę nie widać z odległości 2m od tv. No chyba, że ktoś ma 60" i więcej.

IMO WiiU chyba opisane najbardziej obiektywnie.

Toż mi tekst wyszedł, chyba bardziej na polemikę do listów ;)

 

Nie ma co obiektywizm za to bije z twojego tekstu:

-Kali jet ślepy na uroki X-a !

-PS4 same wady, awaryjny szajs jakich mało!? miałeś chociaż  konsolę/pada w swoich rękach?

-porównanie konsol to nie recenzja więc nie trzeba jej czytać ,wystarczy ocena ;)

-720p, 900, 1080p, 30 fps, 60 fps wsio jedno - nie trzeba mieć dużego telewizora ,wszystko jasne

-WiiU opisane obiektywnie (  pewnie nie bierzesz pod uwagę w swoim zakupowym dylemacie;)

Na koniec rodzynek - Kali napisał że przemawia do niego slogan " 4 the players" i ma zufanie do Sony po zeszłorocznych  niefortunnych zapowiedziach MS- Ty twierdzisz że  "PS4 tylko dla graczy" i  lineup X360 był dla "tylko dla graczy" a PS3 dla dziewczynek, casuali ? Ciekawe,( Kinecta nie bierzesz pod uwagę).

Reasumując punkt widzenia zależy od posiadanego sprzętu. Przy czym żaden ze Zgredów nie wyklucza kupna Xone po premierze,kilku planuje kupno WiiU. To się nazywa  wg Ciebie brak obiektywizmu, fanbojstwo i zaprzedanie Sony?

Pomyśl trochę

 

Ps. nie posiadałem rzadnej konsoli 7 generacji , ani nie posiadam PS4 ,dla jasności. Dawniej grałem na PSX, Nintendo PS2, Xboxie. Słaby materiał na fanboja

 

 

 

  • Plusik 4
Opublikowano

Nie mam żadnej konsoli nowej generacji, fakt. Posiadam PS3 i X360. I fakt, że skłaniam się do XO, tyle że moich argumentów nie było w tekście. Bo właśnie sam sie waham. Macałem krótko PS4 jedynie. To jak jak na mój punkt widzenia. Po prostu najważniejszy argument napisałem w pierwszym zdaniu, brakuje opozycji a IMO wybór nie jest taki jednostronny.

Co do zarzutów - wybierasz sprzęt do grania ze względu na rozdzielczość i płynność? Bo u mnie decydują gry i funkcjonalność. Chyba Że różnice w multiplatformach są rażące a IMO nie są.

4 the players - przy PS3 Sony dubbingowało jak leci wszystko, więc dla każdego, teraz też i dużo więcej gier dla wszystkich - platformówki, księgi czarów etc. X360 zwrócił się w tym kierunku po Kinectcie. Teraz X był zapowiadany jako sprzęt multimedialny ale dla hardcorowców jako graczy. PS kazde IMO zawsze jako dla wszystkich vide Knack na premierę. A wszyscy siedzimy w tym temacie po uszy i wiemy jak jest i nasze wybory nie powinny być opierane na marketingowym bełkocie a na grach dostępnych i zapowiedzianych. Dlatego dziwi mnie, że nikt nie wybrał XO. Wejdź w temat o opiniach XO na forum - wiadomo każda konsola nowa w domu gracza to święto, ale są osoby co zmieniły sprzęt i są zachwyceni. Choć znam opinię dokładnie odwrotną, że X o dno i to szanuję.

Opublikowano (edytowane)

Każdy ma swoje preferencje growo- sprzętowe. Nie sądze że ktośnie kupi Xone z tak błahego  powodu jak duży zasilacz , brak 1080P; lub Ps4 ze względu na tani plastik ,świecący pad. Na naszym rynku jak wiadomo obecna dotychczas była tylko konsola Sony (śladowe ilości WiiU). We wrześniu to się zmieni.
Wtedy też rozpocznie się  na serio rywalizacja platform . Cała ta otoczka medialna już nie będzie mieć wielkiego znaczenia. Każdy zainteresowany sam  obada sprzęt i podejmie decyzję. Maniak gier będzie miał wszystkie lecz którąś kupi wcześniej. . Większość wybrała PS4 gdyż X nie stawił sięna placu boju.Poradnik PE będzie taką ściągawką dla niekumatych.

Zdecydują preferencje osobiste  i gry na wyłączność, cała reszta ( aplikacje ) jest na drugim planie.
Jedynym lekarstwem na fanbojstwo jest odpowiednio gruby portfel ;)

Wydaje mi się że się mylisz co do XOne - nie był reklamowany jako sprzęt dla hardcorowców ,bardziej jako centrum domowej rozrywki dla wszystkich( TV,Kinect) Lineup startowy był jednak mało familijny( DR3,Rise,) Sony także nie zaprezentowało nic wielkiego dla młodszych graczy (Knack) ,hardcoreowcy dostali KZ SF.
Poczekamy zobaczymy która platforma zabije nas grami :)

Edytowane przez Tokugawa1982
Opublikowano

Jakoś takiego narzekania nie było, kiedy w PE#114 prawie każdy zgred wybrał Xboxa 360.

 

A tak w ogóle to szkoda, że nie zorganizowaliście takiego Ringu jak wtedy. Wszyscy zgredziole + wóda + PS3, X360 i Wii,

Opublikowano

Mam już swój egzemplarz :)

 

Wziąłem się oczywiście za felietony - pierwszy raz od kilku lat przeczytałem cały tekst Mazziego (wybrał chwytliwy temat), ciężko się z nim nie zgodzić. Po lekturze beznadziejnego tekstu Hiva w stylu "w co aktualnie i na czym gram" przeczytałem ten o brutalności w grach. Jakież było moje zdziwienie, gdy po lekkiej lekturze spojrzałem na autora. Widać, że jak chce, to może napisać coś ciekawego.

 

Wracam do Ekstrima...

Opublikowano

Niestety ostatni numer utwierdza mnie w przekonaniu, że HIV powinien dać sobie spokój z pisaniem. Klimat kilmatem, nostalgia nostalgią, ale jego teksty są... no fatalne.

Gość Kasias
Opublikowano

Niestety ostatni numer utwierdza mnie w przekonaniu, że HIV powinien dać sobie spokój z pisaniem. Klimat kilmatem, nostalgia nostalgią, ale jego teksty są... no fatalne.

 

No i to Call of Duty - ileż można o tym czytać? To trochę tak, jakby w piśmie o kuchni redaktor/redaktorka co numer pisała, jak wcina non-stop hamburgery.

  • Plusik 2
Opublikowano

Niestety ostatni numer utwierdza mnie w przekonaniu, że HIV powinien dać sobie spokój z pisaniem. Klimat kilmatem, nostalgia nostalgią, ale jego teksty są... no fatalne.

Faktycznie u HIVa widać spadek jakości tekstów... I ta jego koszmarna 'żyleta' musi chyba być w każdym tekście. Niemniej jednak Soq, to przypadek już chyba beznadziejny. Mam nadzieję, że nie zacznie pisać felietonów, bo o ile recenzje można jeszcze mu darować, tak felieton w jego wykonaniu to marnotrawstwo papieru i drzew.
Opublikowano

Ejże, Brutality takie złe?

 

przeczytałem wynurzenie (to nie felieton, passat to nie samochód) Mazziego. czuję rozbawienie

 

Cóż takiego cię rozbawiło w tym tekście?

Opublikowano

Nie wiem czy to już było, ale w numerze na stronie nr 22 jest wypowiedź Kalego. Chodzi o ostatnie zdanie o Wii U. Przekażcie mu, że posiadacze Wii U wiedzą co to jest seria Call of Duty. Taki drobny szczegół.

Opublikowano (edytowane)

Nie zrobił na razie coming outu, ale niewykluczone, że po przeczytaniu tego, co tu napisaliśmy, redaktor Michał Mazur zdecyduje się na taki krok w kolejnym numerze miesięcznika PSX Extreme.

 

No ale koniec z offtopem.

 

 

Błąd z PE204:

Hity drugiego sortu:

Przy Split/Second napisaliście, że średnia ocen na Xboxa 360 wynosi 2.63%. Aż tak źle chyba nie jest?

 

A tak w ogóle, to zabawnie jest obserwować, jak różne są gusta zgredów.

Dżujo w "Gangsterce szóstej generacji":

Mafia II zaoferowała przeciętny scenariusz.

 

2 strony dalej

 

SoQ w "Hitach drugiego sortu":

Mafia II błyszczy na płaszczyźnie fabularnej.

Edytowane przez Pix
  • Minusik 1
Opublikowano

Recenzja filmu  „Transformes: wiek zagłady” zakrawa na ponury żart. Jeszcze rozumiałbym zachwyty nad M. Bayem w kontekście bezpretensjonalnego „Pain&Gain” lub w odniesieniu do jego starszych wysoko budżetowych produkcji, takich jak: „Bad Boys”, „Twierdza”, etc.

 

Natomiast blockbustery nad którymi sprawuje nadzór w ostatnich latach( zarówno jako reżyser, jak i producent) to totalny ściek. I jeszcze ta infantylna dychotomia – geniusz Bay i totalny patałach Emmerich. Osobiście przywołane w recenzji „Pojutrze” Emmericha( jako synonim gniotu) uważam za całkiem przyzwoite, katastroficzne kino.

 

Nowy film z serii „Transformers” to kolejny napuszony gniot. Wtórny, z idiotyczną fabułą, z montażem, który nie zmęczy chyba tylko 10 latka.

 

Peany na temat rzekomej finezji Baya – zawartym w filmie drugim dnem, intertekstualności, są dla mnie mocno naciągane. Z pewnością nie zmienią istoty rzeczy – „Transformes: wiek zagłady” to produkcja, która zawiera chyba wszystkie możliwe grzechy amerykańskich blockbusterów.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...