Skocz do zawartości

Fantasy Life


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tę grę się przechodzi? Czy jednak to jest coś jak Animal Crossing?

Opublikowano (edytowane)

z tego co czytałem gra ma jakąś fabułę więc pewnie można skończyć wątek fabularny, dodatkowo pewnie można wymaksować każdą klase postaci..

Edytowane przez Yano
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

No dobra jutro premiera. Ktos kupuje odrazu? Ja gram teraz w wasteland2 a nie lubie miec dwóch nowych gier jednocześnie ale chyba i tak kupie bo bede mógł grac w to poza domem (a w wasteland w domu). Pewnie sie przejade w sobote do konsoleigry.pl bo juz patrzylem ze są odwarci caly tydzien. Nie lubie kurierów bo sie na nich czeka i czeka i nawet jak przyjadą szybko to zwykle wtedy gdy nie ma nas w domu. A tak to 30min samochodem i będę mial gre w rekach

 

powiem jeszcze ze cicho liczylem na to ze w tydzien przejde wadteland i bede mogl bez rozterek dwóch gier przejsc do fantasy life. Ale mimo ze mam w wasteland blisko 30h zrobione to jestem dopiero na początku

Edytowane przez Yano
  • Plusik 1
Opublikowano

Eurogamer: Gra stanowi mniej, niż sumę swoich części. Nie ujmuje ani przyjemnej, leniwej rutyny życia na wiosce jak Animal Crossing, ani uczucia przygody i zdobywania z najlepszych jRPG-ów. Chcą zaoferować różnorodność, Fantasy Life traci punkt skupienia. [6]

Opublikowano (edytowane)

ja też kupiłem, ok 10 godzin pograłem, narazie jest fajnie, gra może nie ma jakoś dużo głębi jeśli chodzi o każdą klase ale dzięki temu że jest tych klas tak dużo to i tak jest co robić, jak narazie pogralem glownie paladynem i górnikiem, ale też troche pobawilem sie kowalem

 

 

edit

pomylka mam 7h dopiero. Ale gra jest naprawde przyjemna i sympatyczna

Edytowane przez Yano
  • Plusik 1
Opublikowano

Pogralem z 15h nadal jest fajnie chociaz niektórzy powiedzą ze rozgrywka jest powolna.

Zostaly mi jeszcze 4 klasy to zrobienia

Każdą klasą troche pogralem dlatego tak dlugo to trwa

 

jak ktoś planuje zakup to polecam rozpoczynac gre od 3 klas zbierackich. Gornik, drwal, rybak - mozna sie nauczyc tych klas nawet bez wychodzenia z miasta. Warto je znać zeby móc w pelni wykorzystac wycieczki za miasto czyli zdobyc rude, drewno i ryby.

Po ich nauczeniu polecam przejść na jedną z klas walecznych (pal, woj, lucznik, mag) i wtedy dopiero zacząć eksploracje swiata - mozna walczyc i zbierac fanty

po paru wycieczkach i zebraniu wszelkich materiałów mozna sobie na luzie porobic klasy "twórcze"

 

Ja tak nie zrobilem i np dopiero po 14h zrobilem rybaka wiec wszystkie wczesniejsze moejsca gdzie moglem łowić ryby byly dla mnie nie do użycia. Dopiero teraz przy kolejnych wedrowkach bede mógł lowic ryby

 

btw jak ktos nie lubi różnorodności to moze grać jedną klasą i wszystko kupować w sklepach zamiast produkować samemu

  • Plusik 1
Opublikowano

kurde fajna gierka, grałem cała noc xD mam ponad 35h, rozwijam większość klas i eksploruje świat, za to fabułe wolno pcham do przodu bo jest duzo rzeczy do roboty. kierka wciąga bo daje poczucie rozwoju i caly czas odkrywa się nowe rzeczy dzięki rozwojowi klas, np podpakuje górnictwo i skały których wcześniej nie byłem w stanie ruszyć stają sie "wykopywalne" więc wracam do tych lokacji i je wydobywam żeby zrobić lepszy sprzęt itp

jest fajnie

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Dawno już nie miałem takiej uciechy z eksploracji growego świata - Genialny szpil.

ps: koleś z eurogamera to jakiś pa.ac. Różnorodność mu nie pasuje, traci punkt skupienia ga.oń -  ja pier ..le. W dzisiejszych czasach nawet różnorodność w rozgrywce jest wadą, co za recenzencka miernota.

Edytowane przez kazuyoshi
Opublikowano (edytowane)

kurde granie do 6:30 rano to był zły pomysł, dziś cały dzień byłem zaspany, ale i tak nie żałuje, nie mogłem sie oderwać bo cały czas było -zrobie tylko jeszcze to i to, o kurde "to" dało mi dostęp do tego i tego, jeszcze tylko zerknę, o nowa lokacja musze ją przeczesać, jeszcze tylko na szybko wróce inną klasą i jeszcze tylko, jeszcze tylko... i tak do 6:30 rano zleciało xD pare razy miałem kryzys gdzie oczy mi sie zamykały i konsola prawie wypadała z rąk, ale przetrwałem i potem nad ranem byłem dosyć rozbudzony

 

a co do samej gry? dla mnie jest świetna, bo można robić różnorodne rzeczy i prawie wszyskto "jest po coś" i jest przydatne. jak narazie odpuszczam nieco krawca bo ubrania są gorsze niż zbroje które robi kowal, ale niektóre mają różne bonusy i pewnie dalej będą miały ich więcej. krawiec nie jest zbędny ale poprostu jest nieco mniej przydatny niż większość. podobnie lekko zaniedbuje stolarza a przynajmniej jego produkcje mebli (bo on nie tylko meble produkuje ale też łuki i różdżki i niektóre narzędzia i obrabia drewno potrzbne kowalowi), bo prawie wcale nie bywam w domu więc narazie nie kręci mnie jego umeblowywanie, ale przyjdzie na to czas ;) zresztą mam mase pieniędzy przez to że praktycznie wszystko produkuje i zbieram sam, w sklepach kupilem może z 5-10 przedmiotów, a pozostałe 400 sam zebrałem lub wyprodukowałem.

zresztą nawet te 2 klasy wcale nie zostały olane przezemnie, poprostu są mniej rozwinięte.

większość klas mam na poziomie "Adept" (4 poziom) a palladyna i kowala na "expert" (5 poziom). swoją drogą poziomów dla każdej klasy jest aż 9! nieźle..

 

moja postać ma ok 26lvlu

 

jeśli chodzi o walke to najlepiej mi sie walczy palladynem bo szybko atakuje i ma tarcze - o dziwo walka przypomina nieco tą z dark souls, czyli w czasie rzeczywistym robimy krótkie combosy albo ciosy specjalne i możemy unikać ciosów albo blokować (ale tarcza dostępna jest tylko dla którkiego miecza i sztyletu)

mercenery który walczy dwuręcznym mieczem mniej mi sie spodobał bo mimo dużego dmg to wolniejsze ciosy narażają go na kontrataki

łucznik z kolei jest całkiem przyjemny, i w sumie nie mam do niego zarzutu, lubie go ale nie jest to moja główna klasa walcząca

magik też jest fajny i ma też czar leczący, ale jako jedyna postać złużywa mane/stamine za każdym czarem, więc poprostu wymaga produkowania flaszek lub jedzenia odnawiającego stamine, gdy inne postacie zwykłymi atakami jej nie zjadają, a jedynie ciosami specjalnymi. więc porpostu gra magiem jest nieco bardziej zasobo-żerna. zresztą moja postać ma więcej siły niż INT więc jako mag jest poprostu słabsza, ale jak ktoś lubi magów to spokojnie da się grać

 

co ciekawe najpierw gra mnie zmyliła trochę - po nauczniu się odpowiednich klas i ich zdolności (jak np górnictwo, łowienie ryb, kowalstwo) można zmienić klasę i nadal używać tych zdolności, więc nie trzeba biegać drwalem żeby móc ścinać napotkane drzewa można biegać klasą walczącą. (chociaż wykonywanie czynności odpowiednią klasą daje do nich bonusy, drwal lepiej ścina drzewo niż mag bo ma bonus do siły a mag do INT)

jednak przez pewien czas myślałem sobie "skoro i tak można wszystko robić każdym to po co w ogole było robić podział na te 12 klas, zamiast dać postaci poprostu wszystkie 12 zdolności" - jednak z czasem okazało się że różnic jest więcej - po pierwsze każda klasa ma bonusy do tego czym się zajmuje, po drugie po wejściu na odpowiedni poziom zaawansowania dostaje nowe skille pomagające znacznie wykonywać daną czynność - przy ikonce klasy ładuje się pasek takiego super skilla którego można po naładowaniu odpalić jednorazowo do następnego naładowania, np u drwala jest to super mocne uderzenie, u kowala chwilowe auto-turbo które pozwala wykonać kilka czynności bardzo szybko i automatycznie w czasie produkcji, a u postaci walczących są to jakieś super silne ciosy. no i właśnie tu sie pojawia różnica - bo mimo że magik może ścinać drzewo a szewc może walczyć mieczem to te super skille ładowane paskiem "naładowania skilla" są możliwe tylko gdy odpowiednia klasa wykonuje odpowiednią czynność - np. tylko stolarz dostanie tego skilla w czasie stolarki, ale nie dostanie go w czasie gotowania.

z jednej strony może się wydawać że to niewiele ale w grze napotykamy czasem bardzo trudne zadania - wielkie drzewo, wielki kryształ, ogromną rybe, albo bardzo trudną broń do zrobienia itp, i bez pomocy tego specjalnego skilla czasem jest bardzo bardzo trudno albo wręcz niemożliwe do wykonania (np są skały i drzewa które na moim obecnym poziomie dostają zero obrażeń, a są takie które dostają 1DMG i "życie" im sie odnawia, więc moge walić 10 min a i tak gdy zrobie przerwe na wypicie flaszki ze staminą to im życie nieco się odnowi. więc nasz skill, nasze narzędzie i te super skille mają znaczenie.

dodatkowo mimo że każda klasa może używać każdego rodzaju broni (np miecz - broń palladyna, może być używany przez krawca i maga o ile wcześniej nauczymy się skilla miecza grajac palladynem) to wczoraj w nocy znalazłem (wypadł z bossa) bardzo fajny miecz, znacznie lepszy niż "sklepowe" ale właśnie - tylko palladyn może go żywać. więc jak będe szedł do lasu drwalem to moge mu dać jedynie słabszy miecz dostępny dla wszystkich), zapewne są też inne specjalne bronie i narzędzia których można używać tylko odpowiednią klasą

 

kończe już wywód ale napisze że naprawde warto jest samemu robić rzeczy - nie dość że oszczędza się mase kasy to można zrobić przedmioty znacznie lepszej jakości niż te do kupienia w sklepach (więcej DMG więcej DEF, albo mocniejsze działanie potionów i jedzenia itp)

 

 

na koniec - gra nie jest dla każdego, niektórzy napewno będą marudzić na powolność rozgrywki i backtracking (mapa nie jest zbyt wielka, jest spora, ale jednak wiele razy odwiedza się te same miejsca)

 

ja mam ok 35h nabite i jak narazie zwiedziłem ok 60% mapy (zgaduje), ale jednocześnie dostęp do przedmiotów jaki aktualnie mam wskazuje na to że jeszcze bardzo dużo przedemną więc w sumie nie wiem ile tak naprawde przeszedłem

Edytowane przez Yano
  • Plusik 5
Opublikowano

Ja tez sie strasznie wyciągnąłem. Mam ponad 55h nabite. Ponad 40lvl i kilka klas na master. Jest bardzo przyjemnie. Juz kilka nocy zarwalem przez ta gre. Co mi sie nie zdarzylo od dawna

Opublikowano

Aż się przypominają czasy pierwszych poków na gb i grania po nocach z lampką nocną:D  Tu nie ma stworków za to jest eksploracja w poszukiwaniu surowców ...  żeby tylko wdusić kolejny job lvl:D Nielicząc fabuły oczywiście, to dorębna sprawa - bez pośpiechu.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Mam za sobą 25h i też zdecydowanie polecam ten tytuł. Po takim czasie gra nie wciąga mnie już przy jednej sesji na dłużej niż godzinkę, ale z konsoli wciąż nie zamierzam jej wyjmować. Ta gra jest tym czego oczekiwałem zawsze od serii Animal Crossing. Polecam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...