Skocz do zawartości

The Hateful Eight


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 386
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Szczerze to nie rozumiem jaką radość daje oglądanie tak biednych wersji ja cam czy screenery. Przecież oglądanie filmów to w głównej mierze doznania audio-wizualne co przy takich wersjach jest zaprzeczeniem idei czerpania satysfakcji z seansu. To jakiś wyścig? Trza obejrzeć bo jeszcze nawet w kinach nie ma? 

Odnośnik do komentarza

z drugiej strony twierdzisz że ogladanie kiedyś filmów na vhs nie sprawiało radosci i było bez sensu.

Pomijając że też wolę czekać na lepsze wersje, to nie widze problemu  w wersji screener, prawdopodobnie i tak przekaz reżysera utrzymuje się na 95%,  co zmieni w odbiorze mozliwosc zobaczenia zmarszczek Jacksona w hd?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

z drugiej strony twierdzisz że ogladanie kiedyś filmów na vhs nie sprawiało radosci i było bez sensu.

Pomijając że też wolę czekać na lepsze wersje, to nie widze problemu  w wersji screener, prawdopodobnie i tak przekaz reżysera utrzymuje się na 95%,  co zmieni w odbiorze mozliwosc zobaczenia zmarszczek Jacksona w hd?

A jaki ma związek era vhs z poruszaną kwestią? Zresztą nawet dziś niektóre filmy na vhs są w lepszej jakości niż większość wersji cam. Pomijam też fakt, że kontrargument z dupy. Przecież czasy kaset wideo to był szczyt techniki w domowym kinie zanim pojawiły się nośniki CD i DVD. 

Czemu tak mało ludzi pojmuje, że na "film" składa się wiele aspektów. To prawda, przekaz jest jednym z tych elementów ale nie jest wszystkim. A może Tarantino chciał przekazać coś również za pomocą obrazu i dźwięku? Bomba prawdy: nowy Mad Max jest wybitny również pod względem A/V. Czułbyś dreszcze gdybyś usłyszał pierwszy ryk silnika w wersji cam? Sam Miller zamierza wydać wersję czarno-białą gdyż wg niego wizja świata w nowym Maxie jest odarta z kolorów. Drugi przykład: Grawitacja. Oglądałbyś coś tak zjawiskowego nagrane na telefonie w kinie?

Na tyle szanuję Quentina, że poczekam aż będzie w kinie jeśli będzie taka możliwość. Jeśli nie to na blu-ray'u. Z góry wyjaśniam, że nie oceniam ludzi chcących zobaczyć dobre kino i ściągają w hd od użytkownika YIFY. To jest indywidualna sprawa. Sam nie jestem wyjątkiem jeśli chodzi o seriale. 

Odnośnik do komentarza

Szczerze to nie rozumiem jaką radość daje oglądanie tak biednych wersji ja cam czy screenery. Przecież oglądanie filmów to w głównej mierze doznania audio-wizualne co przy takich wersjach jest zaprzeczeniem idei czerpania satysfakcji z seansu. To jakiś wyścig? Trza obejrzeć bo jeszcze nawet w kinach nie ma? 

 

Ale co ty się czepiasz jakości?

 

42" i u mnie obraz 720x266 @bitrate 1600 2pass i dźwięk AC3 5.1 @448 starcza w zupełności. Wiadomo, że obraz trochę w poziomie ucięty i czasem coś gdzieś na ekranie będzie zamazane przez chwilę bo watermarki trzeba usunąć no ale film masz wcześniej kilka tygodni. Można spokojnie zobaczyć, nie ma w nim żadnych efektów by czekać na 1080p. Rozumiem żeby dyskusja była o Marsjaninie ale tutaj?

Odnośnik do komentarza

Wiem doskonale, że Tarantino to przede wszystkim dialogi ale ja nie czepiam się tego jednego filmu tylko ogólnie całej ideologii oglądania w mocno gównianym formacie. Dla mnie w filmie liczą się w takiej samej mierze fabuła, przekaz, dialogi, aktorstwo jak i strona techniczna. Po prostu nie wiem co daje możliwość obejrzenia filmu kilka tygodni szybciej w słabej jakości. Tyle.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

o ile "dialekt" amerykańskiego wieśniak to nie problem, to problem jest to że jedna z postaci sepleni xd, może mówić płynną polszczyzną to i tak ni (pipi) idzie zrozumieć.

 

daisy

z wybitymi zębami pod koniec

 

 

Odnośnik do komentarza

bardzo fajny film! polecam

 

a wersja dostępna w necie jest jak najbardziej sensowna, to nie jest avatar gdzie liczą sie pixele, to jest film gdzie liczy sie dialog, rozmowy i klimat

 

lekko słabsze pixele w obecnie dostępnej wersji praktycznie nie przeszkadzają

 

 

chociaż jak bedzie u nas premiera to chyba sie wybiore do kina bo naprawde fajny film

 

 

najpierw myślałem że to bedzie coś w stylu django 2 ale sie bardzo pomyliłem, zupełnie inne filmy, o czym innym i w innym stylu, jedyne podobieństwo to fajny klimat dzikiego zachodu

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...