Gość suteq Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 No to fakt, że czas zlatuje niesamowicie szybko. Ogólnie z niechęcią patrzę na filmy, które tyle trwają, a Tarantino jak nikt inny umie zrobić film, który mimo 3h ogląda się jakby miał tylko godzinę i w ogóle nie czuć znużenia materiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bansai 11 198 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Dialogi to bardzo mocna czesc tego filmu, siedzialem i sluchalem z zaciekawieniem non stop, najlepsze imo te Russela z Jacksonem, kwiczalem ze smiechu jak Jackson strzelil tekstem ze... spalil caly oboz zeby uciec, albo jak powiedzial ze ten list od Lincolna to sciema Naprawde sa napisane mistrzowsko, dodaj do tego swietne ujecia i te piekne ryje na ekranie i jest hicior. Film trwal prawie 3 godziny i ani przez chwile nie czulem znuzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Ja pier.dolę. Ja pier.dolę. JA PIER.DOLĘ. obama banderas obama banderas Myślałem, że Channing Tatum to żart u Tarantino, no bo gdzie to, co wy. Myliłem się. Kur.wa, myliłem się. Quentin, (pipi).any bogu. 10/10. Zapier.dalać do kina. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dud.ek 2 043 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Dialogi to bardzo mocna czesc tego filmu, siedzialem i sluchalem z zaciekawieniem non stop, najlepsze imo te Russela z Jacksonem, kwiczalem ze smiechu jak Jackson strzelil tekstem ze... spalil caly oboz zeby uciec, albo jak powiedzial ze ten list od Lincolna to sciema Najlepsze było jak Jackson opowiadał generałowi jak załatwił jego syna i jak kazał sobie ciągnąć druta IMO najlepsze było: jak mu napluła na list i zaebał jej aż wypadła z wozu Cytuj Odnośnik do komentarza
warblade5 3 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Czytam te wasze opinie (wychwalające film pod niebiosa) i się zastanawiam że chyba za dużo cukru w organizmie pozostało po Świętach ... Film jest dobry(lepszy od Django który był dla mnie słaby, oprocz roli Di Caprio) owszem ale nic co by wybijało się ponad reszte osiągnięć Tarantino.... "Cichymi bohaterami " tego filmu jest 2 aktorów Jennifer Jason Leigh (Daisy Domergue ) i Walton Goggins (Szeryf Chris Mannix ) , Tim Roth zagrał podróbke Waltza, TAGEDIA ,reszta na swoim poziomie .... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
darkos 4 295 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Django też mi się nie podobał bo nie przypadł mi do gustu czarnoskóry główny bohater posługujący się rewolwerami jak mistrz Bushido mieczem. To po prostu nie miało dla mnie sensu i ta postać nie była narysowana jakoś tak klarownie. Ale Hateful Eight to inna para kaloszy. Tutaj każda postać jest czarna jak węgiel na białej kartce papieru. Mocna i wyrazista, Tima Rotha owszem trochę słaba ale jak wytłumaczył różnicę pomiędzy samosądem a sprawiedliwością wykonywanych wyroków. To ja pipi! Geniusz!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
warblade5 3 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Oho, mamy pierwszego stulejarza, kto następny? hehe boki zrywać, dowartościowałeś się tym postem .... Cytuj Odnośnik do komentarza
schabek 5 297 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 film jest dobry i ma sporo naprawde sporo GENIALNYCH momentow, ale wszystko co najlepsze dzieje sie w drugiej czesci filmu. pierwsza polowa imo troche przegadana. tak wiem, te dialogi sa mistrzowskie, ale poltorej godziny nawet najlepszych dialogow moze zaczac delikatnie nudzic. od polowy filmu jest juz turbosztos ale mam wrazenie ze te poczatki sa przeciagniete niepotrzebnie, tym bardziej ze potem ciagle te same tematy powracaja. dlatego te 10 imo troche przesadzone mnie rozyebalo kilka scen, te ktory wymieniliscie tez ale szczegolnie plakalem jak wlasnie jackson opowiadal o synu tego generala i ten moment kiedy daisy konczy swoja piosenke slowami 'you'll be dead behind me john when i get to mexico' i reakcja russella XD w ogole russell genialny w tym filmie. w sumie jak wiekszosc. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Goście mówią, że filmy Tarantino przegadane. Filmy Tarantino przegadane. Goście piszą, że Django strzelał rewolwerami. Jak on tak mógł, głupi czarnuch. Jak te głowy wybuchały od strzałów, nierealistyczne. WŚCIEKŁE PSY przegadane, chu.jowe. Quentin, ja tu piszę z forumka, wiem że czytasz. Następnym razem daj już od początku strzelanie i akcje, bo mówią, że przegadane za bardzo, a gadanie i rozumienie jest dla lamusów, wybuchy daj i krew, oki? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość suteq Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 (edytowane) No właśnie dla mnie film ma genialne postacie jak Ruth, Daisy, Warren czy Mannix, są też dobre jak Bob, Generał, Jody oraz takie z niewykorzystanym potencjałem jak Oswaldo czy Joe. Dialogi to sztos, od początku do końca. Edytowane 27 Grudnia 2015 przez suteq Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 fajny, taki 9/10. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 283 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Lepszy od django i bekartow? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 (edytowane) Django i Bękarty to inny typ filmów Tarantino. Tutaj jest kur.wa rozp.ierdol. Je.bany kur.wa rozpi.erdol. Każda postać gra swoją rolę, każda rola jest przemyślana. Leci film, coś się dzieje. Łooooooo, co gościu xd Leci dalej. Łoooooooooooooooooooo, masakra. Leci dalej, tego nie przebijesz. O TY CHU.JU KUR.WA XDDDDDDDDDDDDD Edytowane 27 Grudnia 2015 przez Rozi Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 (edytowane) no (pipi) najarają, najarają, a potem pójdę do kina jak na drugie wściekłe psy jak muzyka? Edytowane 27 Grudnia 2015 przez ragus Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Ennio Moricone. Czaisz typie? Ale tu muzyka jest tłem. Atmosfera jest dźwiękiem. Cisza jest dźwiękiem tego wszystkiego. Ja pier,dolę, jestem skłonny sobie zwalić. Ale tego nie zrobię bo czynnie uprawiam seks. Seks i Tarantino. To mnie napawa optymizmem. Przenieś ktoś. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bansai 11 198 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Do kina bankowo ide na ten sztos, tylko musze sie solidnie wyproznic przed seansem, zeby w kinie sie nie zeszczac ze smiechu lub ze(pipi) z wrazenia. Wam tez polecam, to jest 3h ogladania i glupio by bylo wyjsc do kibla przed jakas goty scena. A kilka takich scen znienacka wyskakuje w tym filmie. @ragus Muzyka? W sumie ... nie... eeee... nie zwrocilem uwagi na muzyke - bylem zbyt skupiony na czym innym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Wiem, że mnie nie lubicie tu kur.wa, ale jak Bansai wasz autorytet się spuszcza do ołtarza Quentina, to słuchajcie go, bo jam jest Głos, przemawiam dzięki niemu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 ten pierwszy post o przegadanych filmach tarantino nawet smieszny rozi, ten o ruchaniu jeszcze smieszniejszy dajesz rade dzisiaj rozi, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 niepotrzebna narracja w drugiej częsci filmu. Cytuj Odnośnik do komentarza
sosnaa 1 205 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 mogę ci zwalić rozi ale lewą ręką Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 (edytowane) Ta narracja, to dla mnie pewna zagadka. Czyj to był głos? Oglądałem potem trochę wypity, więc mogłem nie skumać. Ale ta narracja to dla mnie moim zdaniem IMO taka pomoc dla januszy (oczywiście wiem, że to zamysł jest); przy Pulp Fiction tego nie było, a każdy musiał ustawić sobie film sam. Edytowane 27 Grudnia 2015 przez Rozi Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 ok rozi, piłes podczas seansu, nie zalapałes połowy filmu, dlatego przywdział trochę głębi i zagadkowości, a film jest prosty jak drut. a narratorem nie wiem kto jest, ale raczej nikt z bohaterów, narracja nie pasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dandelion 26 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Sam Tarantino jest narratorem Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 (edytowane) ogladałem screenera, więc miałem prawo nie rozpoznać, w sumie to rozpoznawałem tylko kto jest czarny a kto biały. I krew. mojoa ulubiona akcja to ostatnia z tatuumem, zawołałem rodzine i przewinąłem. W kinie oczywiscie. Edytowane 27 Grudnia 2015 przez ajebisty Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Kur.wa Milan załapałem wszystko, ale tego aktora zaspoiluj, bo jego nie ma w trailerze i jest niespodzianką, nie chcę Cię raportować kur.wa :////////////////// Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.