Assassin’s Creed: Rogue

[Voytec 2 761]

Kumam. Ja jednak stwierdziłem, że Black Flag i Rogue to są gry pastgenowe i na pastgenach powinny zostać. Do AC 4 nawet nie zrealizowalem tego voucheru za 30 zl, ktory umozliwil mi sciagniecie wersji na PS4.

Wiem, ze jest podbita rozdzielczosc itd itp. Ale ja czekalem na nextgenowego asasyna i BF nim nie byl. Unity jest i chce poczuc ten przeskok miedzy PS3/PS4

A poza tym balon jak mozesz kupowac Asasyny day one? Tak wlasnie rozprzestrzenia sie rak branzy

[balon 5 336]

Ja właśnie w AC4 grałem wpierw na ps3 bo miałem pożyczone zaraz po premierze, jednak jak się dowiedziałem, że będzie zestaw PS4 w mm z Assasinem IV to przestałem grać w wersję na trójkę. Voytec różnica naprawdę była spora. Wiadomo rozielczość, płynność itp. ale też m.in. roślinność na wyspach była bardziej gęsta i soczysta a warunki atmosferyczne t.j. sztormy, deszcze, tornada, tęcze, mgły czy słońce wyglądały jakby były zrobione na innym silniku ńiż te w wersji na PS360.

 

Spoko kupie na premierę Kapitana Toda i Wiedźmina to będę miał "czyste sumienie" przed szaloną gimbazą i tru gejmerami z FPE!

[SlimShady 3 383]

Akurat w przypadku wielu tytułów cross genowych typu black flag czy evil wihtin da się wyczuć,że docelowo były robione na past geny i takie też jest z nimi doświadczenie nie liczac cyferek i paru drobiazgów,wiec nic sie nie straci jezeli ogra sie pewne tytuly na pastgenach,bo nextgena tam  nie ma wcale(co innego unity z takim choćby tłumem).

Ale wracajac do tematu Rogue jest tak samo dobre jak Black Flag,ale przyznam szczerze,że juz powoli zaczynam rzygac tymi statkami,wiec bitwy morskie staram sie omijac i ogolnie mimo,że lubie cala serie oprocz smiertelnie nudnej pierwszej czesci zaczynam odczuwac zmeczenie i licze ze kiedys w koncu cos zrobia z tym systemem walki i gra o skytobojcach bedzie gra gdzie skradanie nie bedzie zrobione po macoszemu.Gra glownie dla fanow 3 i 4(statki,bieganie po drzewach,wspinaczka po skalach itd,nie ma nurkowania co jest dosyc logiczne i doszlo kilka drobnostek plus motywy zimowe),Rogue wypelnia luke fabularna miedzy 3 i 4 takze mozna sie spodziewac wielu znajomych postaci i wydaje sie ze Rogue jest bardziej powiazane z unity niz mozna bylo sie spodziewac(pewnie w Unity tez bedzie to odwzwierciedlone w druga strone).Pewien motyw z poczatku zaczyna sie jak u hitchcocka i..................to juz musicie sprawdzic sobie sami,ale jest to chyba najlepsza tego rodzaju sekwencja w calej serii.

Polecam tym,ktorym po 3 i 4 wciaz nie jest malo,ale jesli ktos juz czuje przesyt to niech zostawi to na pozniej jak zglodnieje.

P.S.Mam czutke,że tytuły gdzie jestesmy po drugiej stronie barykady to bedzie nowa podseria ubisoftu.

[popi_91 0]

lubie cala serie oprocz smiertelnie nudnej pierwszej czesci

A myślałem, że to tylko ja jestem jakiś dziwny... część pierwsza jest jedyną częścią AC, której nie przeszedłem, niezły paradoks, co?  

[Ma_niek 860]

Tez nie przeszedłem tylko jedynki. Pograłem kilka godzin i sprzedałem bo kompletnie nie chciało mi sie w to grac. A pozniej od niechcenia kupiłem dwójke i to był jak cios w szczęke.

[popi_91 0]

Czyli jest nas więcej Ja sobie usprawiedliwiam to tym, że miałem wtedy tylko 16 lat, nie ogarniałem zbytnio tej gierki (nowa seria) i coś mi świta, że miałem chyba wersję angielską (a ja nienawidzę jak gra jest po angielsku bo nic wtedy nie kumam). 

[Wredny 9 532]

A ja przeszedłem każdą część (za wyjątkiem Liberation, które teraz w wersji HD powoli ogrywam, oraz Rogue - jeszcze), włącznie z tą znienawidzoną jedynką.

Paradoksalnie przygodę z serią zacząłem od ACII, dość długo po premierze zresztą, ale tak nie zmęczyła i wynudziła (zasypianie przed ekranem included), że porzuciłem gdzieś w połowie.

Później zobaczyłem zwiastuny ACIII i zapragnąłem w to zagrać, ale żeby to uczynić, wypadałoby poznać podstawy, więc siłą rzeczy trzeba się było zmierzyć z pierwszą cześcią. Kupiłem ją za grosze i mimo całej swojej schematyczności i powtarzalności, urzekła mnie klimatem na tyle, że wymęczyłem ją do końca (ostatnie kilka walk z legionami przeciwników to jedne z najgorszych momentów, jakie w grach przeżyłem).

Później z czystym sumieniem wróciłem do ACII, które dokończyłem i splatynowałem, podobnie jak każdą następną część.

Mimo wszystko uważam, że warto znać podstawy i zapoznać się z pierwszą częścią, choć wiem że to trudne.

[Voytec 2 761]

Ja Liberation ogralem na Vicie i uwazam ja za najslabsza czesc serii. Za Rogue odpowiada to samo studio i to byla przed zakupem moja najwieksza obawa do tej gry. Ale jak na razie ta ekipa dala rade.

[Voytec 2 761]

Wlasnie leca napisy koncowe i moge w koncu napisac cos wiecej na temat Rogue.

 

Wiec gra napewno nie jest najlepszym Asasynem, ale tez nie jest najgorszym. Po zagraniu w niego, a jeszcze przed Unity moj ranking wyglada nastepujaco:

 

AC II > AC IV: Black Flag > AC Brotherhood > AC Rogue > AC III > AC Revelations > AC Liberation.

 

Kampania singlowa jest dosc nierowna. Na poczatku zapowiada sie bardzo fajnie, by przez chwile sie rozmyc, ale po to zeby zaraz znowu nabrac tempa. Bardzo dobra koncowka. 

 

Osoby, ktore lubily Black Flag moga gre brac smialo, ale nie szukajcie tutaj pirackich klimatow. Niby mechanika plywania po wodach jest ta sama i w dalszym ciagu mozemy grabic inne statki z ich zasobow materialnych i ludzkich, ale jak sami zobaczycie, to juz nie sa piraci. Krajobrazy karaibow podobaly mi sie bardziej, bylo wiecej slonca, ale tutaj tez potrafi byc urokliwie. Polnocny Atlantyk ma swoj klimat i urzeka, a zorza polarna przykuwa oko. Z lokacji gorzej wyglada Nowy Jork. Jest nudny i monotonny kolorystycznie. Pomiedzy nimi wypada River Valley, ktora jest stylistycznie pomiedzy nimi, ale to raczej nic nowego, znamy to z AC III. W grze wystepuja stworzone lokacje tylko na potrzeby okreslonej misji (jak Rzym w AC II) i te wypadaja najgorzej zdecydowanie. Wygladaja jak wykonane przez stazystow. Momentami wrecz paskudnie.

 

Jezeli ktos jest ciekaw czy Rogue jakos nawiazuje do Unity to odpowiadam w spoilerze.

 

 

Tak

A w jaki sposob? (zdecydowanie grubszy spoiler)

 

Poza tym, ze walczymy z francuzami w wojnie siedmioletniej po stronie brytyjczykow, to Shay wykonuje rowniez powierzone mu zadanie i podrozuje do Paryza, gdzie spotyka malego Arno i zabija jego ojca. Mind blown!

 

 

 

[Wredny 9 532]

Czy w tym tytule możliwość restartu wspomnień odblokowujemy jakoś później, czy jak?

Bo w drugim wspomnieniu spieprzyłem 100% synchronizacji, chciałem zrobić to jeszcze raz, a tu  doopa, ne ma takiej opcji - WTF?

[Voytec 2 761]

Nie ma w menu w sekwencjach mozliwosci powtorki juz teraz?

 

Bo na pewno taka mozliwosc jest, powtarzalem kilka wspomnien po zakonczeniu gry.

[Wredny 9 532]

Dobra, już jest, ale jakieś to dziwne. Byłem w sumie pomiędzy misjami ale musiałem dotrzeć do markera odpalającego kolejny quest (nie musiałem go aktywować, tylko do niego dotrzeć, żeby gra zrobiła save) i w tym genetycznym łańcuchu (podobnie jak w poprzednich częściach) pojawiła się opcja Replay przy przeglądanych, ukończonych wspomnieniach.

[Lukas. 12]

Panowie gdzie znajdę wskazówki dotyczące położenia tych 10 dużych obozów zaopatrzeniowych, które muszę przejąć z włączonym oszustwem?

[gandi77 23]

Panowie gdzie znajdę wskazówki dotyczące położenia tych 10 dużych obozów zaopatrzeniowych, które muszę przejąć z włączonym oszustwem?

W knajpach,wypytuj barmanów,chodzi o te obozy w których tylko skrzynię wystarczy otworzyć.

[Lukas. 12]

Kumam. Dziękuję za info

[Lukas. 12]

To jeszcze podręcze pytaniami :-) ogarnął ktoś jakiś sposób na szybszą lokalizację konwojów? Te pływanie i czekanie trwa w nieskończoność :-) a mam dopiero osiem :-)

[gandi77 23]

To jeszcze podręcze pytaniami :-) ogarnął ktoś jakiś sposób na szybszą lokalizację konwojów? Te pływanie i czekanie trwa w nieskończoność :-) a mam dopiero osiem :-)

Tak samo jak z obozami,tylko wypytuj w knajpach na dwóch pozostałych mapach.

[Lukas. 12]

Kumam :-) dziękuję :-)

 

Platyna wpadła. Gra mega. Kto się waha niech bierze bez zastanowienia.

Edytowane 27 lutego 2015 przez Lukas.

[mikepointdotty 25]

Wiadomo coś o pojawieniu się wersji na PS4?

[Sylvan Wielki 4 556]

Pograłem nieco na PC. Na maksymalnych ustawieniach wygląda całkiem dobrze. Jak ukaże się reedycja na obecną generację konsol, wizualia będą zbliżone do 4. Rzecz jasna to nie poziom Unity, ale na sumienne 7/10 w pełni zasługuje. Szkoda tylko, że animacja w 60k/s i tak prezentuje się mniej okazale niż niejedna gra na poprzednią generację w trzydziestu....

[Harbuz 953]

Gra IMO lepsza od black flaga mimo ze prawie identyczna. Głównie przez zimowe klimaty. Grafika jest naprawdę bardzo ładna a widoczki piękne. Poprzednia generacja ciągle fajnie potrafi prężyć muskuly. No i fabula całkiem ciekawa od 3 rozdziału, mimo ze nadal glownie zabijamy jakichś randomow z bliżej nieokreślonych powodów.

[Lukas. 12]

ja uważam, że ta gra to najlepszy Assassin od czasu AC:B (pomijając dwójkę, ale to akurat było arcydzieło jak na owe czasy i  jak dla mnie - najlepsza część). 

Na serio bawiłem się przednio w tą grę. Jedyne co doprowadziło mnie do szału to forteca sztormów ale i na to znalazł się sposób  

[M.Bizon24 2 612]

Skończyłem w miniony weekend Rogue i gralo sie fajnie, dobry glowny bohater. Cala reszta odtworcza, walki na morzu drewniane jak zwykle ale reszta byla przyjemna.

[Harbuz 953]

No ja też gram i jestem zachwycony. Gra czerpie co najlepsze z AC II (ciekawa fabuła), AC: Brotherhood (renowacje zabytków), AC: Revelations (ciekawe, nowe bronie), AC III (polowania, ZIMA, lasy) , ACIV: Black Flag (mechanika żęglowania, walki morskie, skarby). No i jest BARDZO mało teraźniejszości. Najlepszy Asasyn po AC II i Brotherhood. Również fakt stania po stronie Templariuszy nie jest tylko czczym gadaniem. Możemy polować na asasynów, przechwytywać i dywersować ich zlecenia (polowanie na gołąbki rządzi), musimy też uważać na ich zasadzki (wreszcie przydaje się wzrok orła!). Muzyka również na plus. Wracam grać, bo serio byłem złakniony Asasyńśtwa, a ta gra mi to daje i umila chwile oczekiwania na kupno PS4.

[Wredny 9 532]

Kurde, a mnie wymęczyła. Może to przesyt formułą, może błędem było wracanie do niej świeżo po graniu w trzeciego Wiedźmina...

W każdym razie to ostatnia część, której nie ukończyłem/splatynowałem na PS3 i ciąży mi to na sumieniu, bo inaczej nie ruszę tych z PS4, które już dawno stoją na półce :)