Skocz do zawartości

Yakuza: Zero


Gość Kasias

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No mnie 0 kupiło na tyle że teraz nadrabiam całą serie i czekam na wszystko co wydadzą te chinole. Ale ta część jest tak sztywniutka że można na niej zacząć i skończyć przygode z yakuzą

Opublikowano

Rozumiem, że można zacząć ogrywać serię od Y0 i nie czuć z tego powodu jakiegoś wielkiego smutku pod tytułem "kurła, ale mnie ominęło bez znajomości reszty gierek"?

Opublikowano

Platyna w trójce na długo obrzydziła mi tą serie.

 

Ale to co się wyprawia w zero to jest :obama:  pocę się na walkach nie z powodu ich trudności, ale powodują u człowieka same te sceny przed potężną ekscytacje samą sytuacją. Nie wiem jak to te chińczyki robią za każdym razem:banderas: 

Opublikowano
2 godziny temu, Bzduras napisał:

Rozumiem, że można zacząć ogrywać serię od Y0 i nie czuć z tego powodu jakiegoś wielkiego smutku pod tytułem "kurła, ale mnie ominęło bez znajomości reszty gierek"?

to był mój debiut z serią i nic takiego nie odczułem. jedyne co może przeszkadzać, to niski defaultowy poziom trudności, oraz ilość dialogów i cut scenek

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Strasznie nierówna ta gierka. Przy niektórych dialogach można zasnąć, szczególnie przy tych z misji pobocznych. Są też takie, przy których ciarki przechodzą po grzbiecie. Ogólnie lece z fabułą, ponieważ szkoda mi trochę czasu na te przegadane wątki poboczne. Niestety wczoraj biznes i walki kociaków ( XD ) odciągnęły mnie skutecznie od historii. 

Opublikowano

No ja robię tak, że czytam dialog postaci do końca i skipuję. Nic mnie nie omija.

Opublikowano (edytowane)

I skończone. 

Spoiler

Myślem, że ten Sagawa umrze w końcu bo mnie tak wqrwiał gdzieś w połowie, że nie mogłem na niego patrzeć. A później się okazało, że jednak Majima podzielał jego punkt widzenia o bycie yakuzą i w sumie to było moje lekkie zaskoczenie od strony historii Goro. 

 

Najtrudniejsza walka dla mnie była gdzieś w drugiej połowie z Serą. Grałem na hardzie i koleś w ostatniej fazie nie ma cancella animacji (pozniej juz chyba wszyscy bosowie tak mają) ale akurat Sera ma tak szybkie ciosy, że musiałem dystansowo go bić pałą bo inaczej się nie dało. 

 

Co do Makoto

 

Spoiler

Dziwi mnie trochę, że Goro ją olał, ale wychodzi na to, że on po prostu taki zawsze był, że nie chciał się angażować, a poza tym ona nigdy się nie dowiedziała, że Goro był Yakuzą. Kiryu w sumie zawsze mówił w każdej części "once a Yakuza, always a Yakuza" także rozumiem ich powrót od famili

 

Spoiler

No i to , że milienium Tower zrobili w tym empty locie to fajny smaczek :cool: 

 

 

Ale ta gra mi zrobiła przemyśleń na koniec. Tak się powinno robić gierki, szkoda, że coraz mniej takich perełek ostatnimi czasy :smutas: 

 

 

 

update1

 

Spoiler

w tej scenie mocno mnie wbiło w fotel po tych wszystkich peturbacjach w fabule :obama: 

ten wqrw kiryu, pożniej wejście tej muzyki ayyyyyyyyy

 

 

 

Edytowane przez oFi
  • Lubię! 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Wróciłem do Yakuzy po przerwie z Borderlands 3 i skończyłem, bo jednak byłem ciekaw co tam się wydarzy. O fabule zostało już wszystko powiedziane, śmiało można by z tego zrobić dobry film czy serial. Gameplay troche kuleje, szczególnie pod koniec gry, kiedy kolejne walki nudzą jak cholera. Podziwiam fanów tej serii ogrywających każdy tytuł, niemałego samozaparcia wymaga wysłuchanie wszystkich dialogów, przymknięcie oczu na archaizmy itd ;)

Opublikowano
15 minut temu, Schranz1985 napisał:

Wysłuchanie dialogów wymaga samozaparcia?

No jak włączasz grę i często odkładasz pada na 10-20 minut, żeby pooglądać scenki to chyba to wymaga samozaparcia, a mówiłem to w kontekście ogrywania wszystkich części. 

  • Plusik 1
Opublikowano
24 minuty temu, number_nine napisał:

No jak włączasz grę i często odkładasz pada na 10-20 minut, żeby pooglądać scenki to chyba to wymaga samozaparcia, a mówiłem to w kontekście ogrywania wszystkich części. 

No gorzej jak nie odkladasz pada i czytasz okno dialogowe przy akompaniamecie pikania i nieartykulowanej mowy. Niesamowita gra. Tak jak Pan Pupcio powiedzial, ja na tej czesci zaczalem i skonczylem. Po dwoch godzinach :cool:

  • Plusik 1
  • Smutny 1
Opublikowano

Jak dla mnie to (pipi)ety opowiadacie.
Przeszedlem w 1.5 roku wszystkie części po kolei od 0 do 6 i nie potrzebowałem samozaparcia żeby śledzić dialogi w grze gdzie fabuła jest najważniejszym punktem.
Lo jesu daj żyć scenka przerywnikowa 10min! i co terasss.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1
Opublikowano
Godzinę temu, number_nine napisał:

No jak włączasz grę i często odkładasz pada na 10-20 minut, żeby pooglądać scenki to chyba to wymaga samozaparcia, a mówiłem to w kontekście ogrywania wszystkich części. 

No ale wiesz, jeśli ktoś nie odpadł po jednej czy dwóch częściach to raczej znaczy, że mu się taka zabawa jednak podoba, więc ciężko tu mówić o jakiejś potrzebie samozaparcia.

Opublikowano (edytowane)

Yakuza ma to do siebie że albo zatrybi i wsiąkniesz, albo się odbijesz i pójdziesz grać z garnkiem na głowie PUBG

 

Tylko tyle i aż tyle, chociaż @Bansai ładnie Sedze pinionżków w polszy dał zarobić nakręcając forumek :kaz:

TDA7ou.gif

Edytowane przez Figuś
  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...