Opublikowano 8 października 201410 l W trakcie spożywania posiłku w pracy odkręciwszy butelkę frugo znalazłem taki oto napis: Natychmiast poczułem ogromną potrzebę podzielenia się tym z forumem. Widać pojęcie Janusza jest bardziej rozpowszechnione niż myśleliśmy.
Opublikowano 10 października 201410 l Autor Janusze to Ci fanboye sony, którzy nie dopuszczają myśli, że drive club nie jest taką grą na jaką oczekiwano i twierdzą, że to świetny racer, nie chcą zauważyć, że robi ich się w chu*a. Janusze to też Ci fani xboxa, którzy przy każdej okazji mówią jaki ten dc słaby. Powtarzają się, świętują, nawet do statusów przepisują to co napisali w cw a niedługo pewnie sami dostaną niewypał.
Opublikowano 10 października 201410 l Niestety nie, Janusz ma zbyt ograniczony swiatopoglad zeby w ogole porownywac dwie rozne gry i decydowac ktora lepsza. Dla niego liczy sie co powie wyrocznia czyli sprzedawca w saturnie.
Opublikowano 10 października 201410 l Nie każdy! Wczoraj mój znajomy pół -Janusz zadzwonił do mnie będąc w MM z pytaniem 'co kupić - AC 3 czy Far Cry 3?'. Poleciłem mu to drugie. Zapytał: - czemu nie asasyn? - bo to gra dla Januszy - odpowiedziałem. Więcej argumentów nie potrzebował. Czy to znaczy, że też jestem wyrocznią? Edytowane 10 października 201410 l przez Humulin
Opublikowano 10 października 201410 l W dniu 10.10.2014 o 07:48, Humulin napisał(a): Nie każdy! Wczoraj mój znajomy pół -Janusz zadzwonił do mnie będąc w MM z pytaniem 'co kupić - AC 3 czy Far Cry 3?'. Poleciłem mu to drugie. Zapytał: - czemu nie asasyn? - bo to gra dla Januszy - odpowiedziałem. Więcej argumentów nie potrzebował. Czy to znaczy, że też jestem wyrocznią? Akurat i jedna gra, i druga nie są wcale takie złe, nie wiem o co ci chodzi z AC3. Fakt, sterowanie skopane, masa błędów w porównaniu z wcześniejszymi częściami, jazda na koniu to tragedia, ale tytuł (jak i cała seria) sam w sobie ma to "coś".
Opublikowano 10 października 201410 l Ma to coś dla wszystkich januszów gejmingu. Dla graczy to crap.
Opublikowano 10 października 201410 l W pierwszej częsci zrobiłem samouczek, jedno czy dwa zabójstwa, i czułem, że ta gra już więcej mi nie zaoferuje.
Opublikowano 10 października 201410 l O, przepraszam, jedynka badziewna dość była... zrobiłem speedrun dla fabuły.
Opublikowano 10 października 201410 l Pamiętam jak sie napaliłem kiedys po zapowiedziach AC jedynki na gre kupiłem i po trzech godzinach poszła na wymiane. Ciągle te same zadania i wszechobecna nuda. Poźniej za nomawą zagrałem w dwójke i co byście nie mówili o tej serii akurat ta czesc była swietna. Fajna fabuła , grafika jak na tamte czasy miażdżyła kapitalnie odwzorowane miasta. Grało sie świetnie. A że poźniej zrobili z tego maszynke do kręcenia pieniędzy to inna sprawa.
Opublikowano 10 października 201410 l Dokladnie czuje jak Ma_niek, dwojka to dobra gra, szczegolnie po slabej jedynce spory upgrade. Trylogia Ezio mi sie podobala, ale ac3 bym zaoral.
Opublikowano 10 października 201410 l Dlatego właśnie znajomemu Pół - Januszowi poleciłem zakup FC3. Który w mojej ocenie jest najwyżej solidną pozycją. Edytowane 10 października 201410 l przez Humulin
Opublikowano 10 października 201410 l Ale FC3 to praktycznie ten sam schemat co AC, tyle że bohater grzybki dodatkowo wpierdziela.
Opublikowano 10 października 201410 l IMO lepsze już to konkretne strzelanie na ładnej wyspie do zwierzaków z łuku, niż skakanie pedałem po drzewach.
Opublikowano 10 października 201410 l Pedałem? O czymś nie wiem? Obie gry ograłem i mi się podobają. Edytowane 10 października 201410 l przez Andreal
Opublikowano 10 października 201410 l Żeby jeszcze skakać. Większość czasu i tak spędzamy na ziemi. Dwa drzewka, domek, ziemia i tak przez całą grę.
Opublikowano 10 października 201410 l No sory, całe życie w kapturze, zapewne z obawy przed rozpoznaniem przez 'kolegów'. Tylko pedały tak robią. Jakby tego było mało, to jeszcze bawi się w Tarzana. I to wszystko bez pomocy grzybów.
Opublikowano 10 października 201410 l W dniu 10.10.2014 o 12:12, Andreal napisał(a): Ale FC3 to praktycznie ten sam schemat co AC, tyle że bohater grzybki dodatkowo wpierdziela. Skoro już nawet FC3 się tutaj czepia, to muszę napisać coś na obronę Janusza. Lepiej strzelać do zwierzątek w grze Ubisoftu niż tłuc żelki różowowłosą dziewczynką.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.