dKc 9 Opublikowano 6 października 2014 Opublikowano 6 października 2014 Przez to, że zawziąłem się ostatnio i uznałem, że trzeba nadrobić moją kupkę wstydu nie mam czasu na siłownię ani na bieganie. Pomyślałem, że oprócz siedzenia przed konsolą trzeba by się trochę rozruszać, tak około godzinkę dziennie. W związku z tym mam pytanie:Co bardziej opłaca się dokupić: Move'a do PS3 czy Kinecta do Xboxa 360? A może kupić Wii U i do niego wiilota?Jak sytuacja wygląda ze zmęczeniem, czy da się schudnąć ogrywając jakieś tytuły?Czy są ciekawe gry? W kwestii Move'a plusem jest to, że mam Heavy Rain Move Edition, więc przynajmniej jeden ambitny tytuł do kontrolerów ruchowych jest.Jakie gry byłyby najlepsze i powodowałyby, żeby jak najwięcej mięśni się ruszało?Czy ktoś kto ma już Move'a czy Kinecta albo Wii może coś doradzić albo odradzić? Cytuj
Zdunek 1 121 Opublikowano 6 października 2014 Opublikowano 6 października 2014 Ty serio z tym Movem?Albo KINCECT albo WII jeżeli chodzi o jakikolwiek ruch.Ja mimo wszystko zachęcam do odrobiny wysiłku poza szklanym ekranem bo gierki nie są dobrym treningiem, jeżeli faktycznie potrzebujesz e-motywacji uderzałbym w tytuły na KINECTA typu: Nike Traning+, Fitnesy i innesresy.Pozdrawiam. Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 6 października 2014 Opublikowano 6 października 2014 (edytowane) Miałem move'a i straszne gów.no. Po pierwsze to te dildosy wyglądają jak ... dildosy z żarówkami. Po drugie, w zestawie jest ta śmieszna PS Eye, ja się dziwię, że Sony się pod tym podpisuje: 320 x 240 pikseli (w 120 klatkach) to śmiech na sali, jest i niby obsługa 640 x 480, ale i tak śmieszna rozdzielczość na (jak wtedy myślałem) sprzęt high endowy. Gów.no widać, sama ziarnistość, musi być sporo światła, by było dobrze. A jak ma się sam move? To może inaczej, są jakieś gry warte uwagi na ps move? Gry taneczne, gdzie na PlayStation wymach.ujesz wibratorami, wygląda to dość komicznie w porównaniu z Xboxem, gdzie grasz całym ciałem, tj. normalnie tańczysz przed tv, w kilka osób - nie musisz kupić 4ech ps move). Jedyna dobra gra (i to chyba z premiery) to Sports Champion, takie tam wymachiwanie move'ami, można się wczuć przy walce na miecze, czy rzutem kulą. Jest też The Fight, ale ludzie narzekają na biedną kalibrację. Naprawdę odradzam PS Move. W dodatku na horyzoncie nie widać nowych tytułów, a zaległe gry miały ten tryb wciskany na siłę (Heavy Rain i Move? To jak granie w wyścigi myszką). Na Kinec'cie grałem tylko w te gry taneczne, ale o wiele bardziej podoba mi się granie swoim ciałem (hmm), niż machanie jakimś dildosem. Bierz Kinecta:) A czy chciałbyś brać Wii? Lepiej już za tą cenę jakieś ciężarki kupić, zresztą tak naprawdę nikt po ps move/kinect, nie zrobił się siłaczem, tak jak i po rock bandzie/guitar hero, nie staniesz się muzykiem. Edytowane 6 października 2014 przez grzybiarz Cytuj
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 6 października 2014 Opublikowano 6 października 2014 Kinect, jak masz z kim skakać, to bez zakwasów nie pójdziesz spać Cytuj
Velius 5 753 Opublikowano 6 października 2014 Opublikowano 6 października 2014 Wyjdz na dwor i pobiegaj przez godzine, taniej, zdrowiej i wiecej satysfakcji. 1 Cytuj
Labtec 3 667 Opublikowano 11 października 2014 Opublikowano 11 października 2014 Kinect, tak czasami wieczoramy z kumplem albo dziewczyna cisnelismy w Kinect Sports i ping-ponga ze nastepnego dnia nie dalo sie podniesc reki przez zakwasy Cytuj
oFi 2 499 Opublikowano 2 listopada 2014 Opublikowano 2 listopada 2014 olej te kontrolery ruchowe jeśli chcesz poważnie wziąć się za siebie. Zamiast wydawać kasę na gry do mova, lepiej czekaj na tytuły, które lada dzień wychodzą. Karnet na siłke średnio kosztuje 130-160zł, do tego jakaś dietka od dietetyka (150zł konsultacja) i zamykasz się w 320zł. Do tego satysfakcja, że rzeczywiście coś robisz dla siebie Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.