Skocz do zawartości

Kingdom Come: Deliverance


Grzegorzo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Slow travel jeszcze ujdzie, bo jest trochę klimatyczne, ale upływ czasu podczas czekania albo spania i jeszcze to zwolnienie na końcu to masakra, a koń + krzaki to chce się pada wyjebać

  • Plusik 2
Opublikowano

6 lat (wrzesień 2018) po pierwszym kontakcie na PS4- porzuconym przez loadingi, otwieranie zamków i zapisywanie.

3 lata z przerwami, na PC z modem na sejwowanie, dobrnąłem w końcu do finału, po drodze robiąc zadania z DLC. 

Więcej napiszę w stosownym temacie, ale wiem że w dwójkę nieprędko zagram. Na konsoli nie zamierzam, a mój obecny laptop tego nie uciągnie. W sumie do 2031  sporo czasu :D

Opublikowano
51 minut temu, PiotrekP napisał(a):

Robię dlc z Ptaszkiem. To 

  Ukryj zawartość

wytworzenie eliksiru to ciężko widzę. Kiedyś tam coś próbowałem z 2 razy i nic z tego nie wyszło.

 

Ukończ zadanie

Spoiler

Nastraszenia ludzi dla szarlatana i dostaniesz ten eliksir. Można też go od niego kupić, ale nie warto moim zdaniem.

 

Opublikowano

Zacząłem grać w to sztosiwo, wybrałem poziom hard i jakie było moje zdziwienie nie widząc znacznika gracza na mapie. Trzeba ogarniać punktami nawigacyjnymi i własnym wyczuciem. Poziom immersji w tej grze wypierdala poza skalę. Jestem po 

Spoiler

Bibie

Spoiler

Z ksiedzem

 

I ciągle brakuje grosza. Strzelanie z łuku bez celownika też fajna sprawa, ciężko, ale z Ptaszkiem wygrałem na strzelnicy i na łowach. Jest fast travel na hard? Bo wszędzie popylam na koniu. 

Opublikowano (edytowane)

Generalnie to gra dla potłuczonych fanów rpg, ale na poziom hard to bym się nie zdecydował.

Brak szybkiej podróży, niższe ceny u kupców, chyba ciut więcej wrógów przy potyczkach, wolniejsze regeneracja zdrowia... Trochę za dużo plag egipskich na raz, aż tyle cierpliwości nie mam, ale skoro się zdecydowałeś to życzę wytrwałości. To dość długa gra, nawet bez rzucania kłód pod nogi jak w wyższym poziomie trudności. 

Choć trochę rozumiem chęć podjęcia wyzwania.

Tak btw to Twoje pierwsze podejście do gry @GSPdibbler?

Edytowane przez Dalhi
Opublikowano

Ja korzystam tylko z unlimitedsave i braku kolizji z krzakami. Pomimo tylu godzin, nadal dostaję wciry jak jest więcej wrogów, bo to lockowanie momentami świruje, a tutaj też reszta nie czeka grzecznie tylko jest gangbang. 

W turniejach zaś jest 1:1 i idzie się jak przecinak.

Z tymi cenami to jest jak w Wiedźminie 3 czy Skyrimie- pokazuje ci kolczugę za 2.4k, a opylisz ją za 1/4 tej kwoty. 

Opublikowano

Ja dzisiaj już miałem drugą część w koszyku na steam, ale przyszła chwila refleksji i uznałem że to jeszcze trochę za wcześnie na pre-order. Zresztą juź prawie w sierpniu zamówiłem płytkę na xboxa a dzisiaj konsoli nie mam... Trzeba jeszcze trochę cierpliwości, niech chociaż dadzą znać jak z wydajnością tej gry. Trochę poskąpiłem na gpu przy składaniu kompa i mam rx 6600, ale w sumie wszystko chodzi na niej nadspodziewanie dobrze.

Opublikowano
9 godzin temu, Dalhi napisał(a):

Generalnie to gra dla potłuczonych fanów rpg, ale na poziom hard to bym się nie zdecydował.

Brak szybkiej podróży, niższe ceny u kupców, chyba ciut więcej wrógów przy potyczkach, wolniejsze regeneracja zdrowia... Trochę za dużo plag egipskich na raz, aż tyle cierpliwości nie mam, ale skoro się zdecydowałeś to życzę wytrwałości. To dość długa gra, nawet bez rzucania kłód pod nogi jak w wyższym poziomie trudności. 

Choć trochę rozumiem chęć podjęcia wyzwania.

Tak btw to Twoje pierwsze podejście do gry @GSPdibbler?

Coś tam zacząłem na pc w olicach premiery, pozniej na ps 4, ale dopiero teraz wsiąkłem bez reszty.  

Opublikowano

To bieganie dla Szarlatana

Spoiler

 robi się irytujące. Teraz mam kraść różańce, podmieniać mięso i zrobić jakieś pomyje żeby wodę zabarwić. Jest szybszy sposób na zdobycie eliksiru dla Ptaszka z jego DLC, bo znacznik mi nadal tego konowała pokazuje?

 

Opublikowano

Ruszyłem z gierką podobnie jak Wy, około 40h na liczniku.

Gram na PC, póki co z modami:

- na kolizję krzaków

- podnoszenie ziół bez tej animacji

 

No i zdecydowałem się jednak na unlimited save po tym jak przez 1,5h szlajałem się i odkrywałem mapę, robiłem jakieś małe poboczne rzeczy, rozwijałem postać a nagle zostałem napadnięty przez kilku osobową mafię i mnie zadźgali. W międzyczasie oczywiście nie było żadnego auto-save.

 

Fabularnie stoję na poszukiwaniach pewnej osoby w Użycach, robię poboczne misje, wygrywam turnieje w Ratajach, rozwijam postać. 

  • Plusik 1
Opublikowano

Ja na hardzie unikam walki, miałem trzy do tej pory, raczej załatwiam sprawę łukiem. Granie bez fast travel ma swoje uroki. Wcześnie planuje sobie którędy pojade, gdzie przenocuje itp. taki survivalik się robi. Panowie jak rozwijac siłę i zręczność? 

A tak btw. Nie wiem czemu Teresa nie chciała iść na wisielcze wzgórze w ramach schadzki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...