ogqozo 6 541 Opublikowano 13 września Udostępnij Opublikowano 13 września Pomijając sam nastrój na publice, to szczerze wolałbym pójść na portugalski tribute band Hybrid Theory, który brzmi nie tylko bardziej jak Linkin Park ale i mocniej. Tu nie jest źle, ale najciekawszy moment to 20 sekund jak śpiewa refren do "Lost". Nowa piosenka też brzmi jakoś bardziej na miejscu, lepiej jej leży. Reszta, może to kwestia nagrania, ale te wokale trochę giną w ścianie dźwięku. Jak na kogoś zatrudnionego specjalnie do wokali, jest też sporo niewyrabiania i fałszowania, nie ma co. Nic dziwnego - wiele z tych piosenek to jedne z najtrudniejszych do zaśpiewania poprawnie w muzyce rockowej lol, a ci ludzie mają 40 lat czy ile. Ale takie Hybrid Theory grające na festiwalach za 10 euro robi to obecnie może biedniej, ale lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza
HenrykIggO 257 Opublikowano 14 września Udostępnij Opublikowano 14 września A dlaczego nikt mial nie przyjsc? Zajebista reaktywacja imo. Chestera nigdy sie nie zastapi nikim, wiadomo, ale LP jest teraz nowym projektem, stad tez nazwa nadchodzacego krazka - From Zero. Jeśli ktos ma problem z nowa wokalistka to jest tylko jego problem i tak naprawde nigdy fanem nie byl. Nalezy zaufac teraz Shinodzie, ktory zeby zjadl na tym zespole. Peace. Cytuj Odnośnik do komentarza
Colin 1 969 Opublikowano 15 września Udostępnij Opublikowano 15 września W dniu 14.09.2024 o 13:24, HenrykIggO napisał(a): Jeśli ktos ma problem z nowa wokalistka to jest tylko jego problem i tak naprawde nigdy fanem nie byl. czyli albo jesteś fanem który akceptuje absolutnie wszystko, nawet jeśli to totalne gówno w osobistym odbiorze, albo nie masz prawa być fanem? nie no zajebiste podejście, pogratulować. LP już dawno odpuściłem jak zmiękli i jakoś tak stracili moc. fanem reaktywacji trupów nigdy nie byłem ale nie będę skreślał. zobaczymy co dalej im z tego wyjdzie ale nie oczekuję wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza
AdiCarrion 117 Opublikowano 16 września Udostępnij Opublikowano 16 września Zawsze gardziłem ortodoksyjnymi fanami, którzy po odeściu/śmierci wokalisty jechali po kapeli odejmując jej prawo dalszego istnienia "Bo to już nie prawdziwy (wpisz nazwę zespołu" ) Zespół to nie przystawka do wokalisty, ale grupa muzyków mających swoje cele, ambicje ,wrażliwość muzyczną, pomysły itp. To praca nomen omen zespołowa i to jak i śpiewa wokalista jest konsenkwencją tego co robi reszta kapeli. Akurat w przypadku LP laska daje radę i porównując nagrania dobrej jakości nie powiedziałbym,żeby technicznie była gorsza.Ma głos, ma charyzmę, osobowość, ma technikę-nie jest Chesterem co dla "true" fanów jest niestety nie do przełknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Jukka Sarasti 349 Opublikowano 17 września Udostępnij Opublikowano 17 września Linkin Park mi zwisa i powiewa, ale również nie rozumiem podejścia, jakoby bycie prawdziwym fanem nakazywało bez cienia krytyki wszystko akceptować i lubić. "Cold Lake" od Celtic Frost raczej nigdy mnie nie zachwyci Cytuj Odnośnik do komentarza
dominalien 260 Opublikowano 17 września Udostępnij Opublikowano 17 września Tru fani to debile. Dziewczyna jest fajna, niech grają dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Masorz 13 191 Opublikowano 22 września Udostępnij Opublikowano 22 września Jak ktoś tęskni za Chesterem, to proszę bardzo: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
bartiz 1 586 Opublikowano 24 września Udostępnij Opublikowano 24 września Kolejny nowy kawałek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
puszkin 235 Opublikowano 24 września Udostępnij Opublikowano 24 września Takie pitu pitu, ale trzeba im przyznać, że dalej mają nosa do przyjemnych chwytliwych melodyjek. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 29 września Udostępnij Opublikowano 29 września Daleko mi do przywiązywania się, tak jak to matka Chestera ciągle teraz nawija, że "zdradzili" itp. Czemu mieliby nie grać. Na pewno Chester był pierwszym powodem, dla którego Linkin Park był AŻ TAK popularny, ale nawet bez niego, to by była popularna kapela. Tak samo na pewno dwa pierwsze albumy ogromnie dominują jako powód ich aż takiej popularności, ale gdyby ich nie było, jestem pewien, że ta kapela nadal byłaby w gronie tych bardziej popularnych w szeroko rozumianym metalkorze/nu/pop. I te nowe piosenki też brzmią tak, że gdyby nawet nowa anonimowa kapela je miała, to myślę, że byłby to jeden z co najmniej 10 najpopularniejszych albumów gatunku w tym roku, a nie wiem, może i pierwszy. Kurna, babka na żywo jako mostek robi fry scream na kilkanście sekund, z nawałnicą brzmienia i przebojowymi samplami. Wersja albumowa zaś brzmi jak piosenka, którą każdy by pamiętał z Tony Hawk Pro Skater, ale w pozytywnym znaczeniu. Tak pomyślałem, słysząc ja, a później zobaczyłem, że podobno już jest użyta jako główny motyw na zawodach League of Legends. Ale myślę, że mogłaby być nawet gdyby to była nowa kapela. Jak najbardziej mają więc prawo istnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczi 819 Opublikowano 4 października Udostępnij Opublikowano 4 października słychać poprawę względem pierwszego koncertu i wiadć że Emily jak i zespół czują się razem coraz pewniej Cytuj Odnośnik do komentarza
Tokar 8 265 Opublikowano 6 października Autor Udostępnij Opublikowano 6 października Ten drugi kawałek dużo lepszy od pierwszego singla. Klimat trochę faintowy i w przeciwieństwie do Emptiness Machine nie mam wrażenia że to posklejane przez AI kilka średnio udanych kawałków LP. Tylko nadal mam problem z przyzwyczajeniem się do podśpiewywania Shinody. Cytuj Odnośnik do komentarza
bartiz 1 586 Opublikowano 24 października Udostępnij Opublikowano 24 października Następny kawałek, imo najsłabszy z tych 3. Brzmi jak jakiś POPowy kawałek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tokar 8 265 Opublikowano 24 października Autor Udostępnij Opublikowano 24 października Kawałek i teledysk ostry krindż, poziom wypustów LP po 2010 r. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.