Trzeci odcinek trzyma poziom, byc moze jest nawet lepiej. Super serial sie zapowiada.

Już jest trzeci? trzeba będzie dziś obejrzeć

W poniedziałki na AMC leci co tydzień

Trzeci epizod byl super... dzisiaj czwarty. Ciekawe w ktora strone pojdzie

Tak bardzo GOTY. Po rajdzie oglądam Ep. 4 

Trzeci fajny, trzyma w napięciu w niektórych momentach. Czwarty z kolei taki nijaki trochę, przegadany. Ale i tak jest dobrze

3 GOTY, 4 obejrzałem wczoraj, jest dobrze, ale faktycznie trochę nudnawy. Spodziewałem się trochę innego rozwiązania sytuacji z rodzinką. Natomiast

 

 

futurospekcje pokazujące jak Saul kilka lat później zaczął kombinować na ostro są dość ciekawe . A w 4 odcinku, scena gdy Chuck wyszedł na zewnątrz od razu przywołała na myśl BB z sceną ataku paniki Hanka.

 

 

futurospekcje pokazujące jak Saul kilka lat później zaczął kombinować na ostro są dość ciekawe .

 

 

Jakie "futurospekcje"? Jedyną "futurospekcją" dotychczas to była pierwsza scena z pierwszego odcinka, gdzie widzieliśmy Saula po wydarzeniach z BB, jak pracuje w jakimś fastfood'zie. A ta scena z rolex'em z ostatniego odcinka to była z jego przeszłości zanim został "prawnikiem". I właśnie tu mam też zarzut do serialu, że mogli się zdecydować na młodszego aktora gdy pokazują sceny z "młodości" Saula. Bo samo przedłużenie włosów zbytnio go nie odmładza

 

 

 

futurospekcje pokazujące jak Saul kilka lat później zaczął kombinować na ostro są dość ciekawe .

 

 

Jakie "futurospekcje"? Jedyną "futurospekcją" dotychczas to była pierwsza scena z pierwszego odcinka, gdzie widzieliśmy Saula po wydarzeniach z BB, jak pracuje w jakimś fastfood'zie. A ta scena z rolex'em z ostatniego odcinka to była z jego przeszłości zanim został "prawnikiem". I właśnie tu mam też zarzut do serialu, że mogli się zdecydować na młodszego aktora gdy pokazują sceny z "młodości" Saula. Bo samo przedłużenie włosów zbytnio go nie odmładza

 

 

 

 

To są retrospekcje? :o Cały czas myślałem, że to są futurospekcje   

 

Edytowane 25 lutego 201510 l przez Rayos

Mi się podobała geneza jego ksywy: Saul Goodman = it's all good man Niby drobnostka ale nie wyłapałem wcześniej

Oglądacie dalej? Odcinek z Majkiem był kozacki, "strong silent type". Dzisiaj premiera siódmego odcinka.

 

muza z 7 odcinka

 

genialny serial

6 odcinek był świetny, zawsze chciałem dowiedzieć się czegoś więcej o Mike'u. 7 jeszcze nie obejrzałem  

6 odcinek super, 7 trochę mniej super.

Generalnie wydaje mi się, że kolejne odcinki są gorsze, ale nadal trzymają poziom. 7 całkiem spoko, miałem nadzieję, że wykręci jakiś numer rodzince. Irytowała mnie ta baba (czy serio Vince musi robić wszystkie kobiety mega irytujące w swoich serialach??). A 8 odcinek jakoś bez polotu specjalnie. Choć scena w hospicjum spoko.

No właśnie też zauważyłem, że jest bez efektu "wow", nawet mi się już nie chce "premierowo" oglądać. Poziom niezły, ale jeśli nie będzie jakiejś petardy na koniec sezonu to chyba długo nie pociągnie serial.

Mi jak najbardziej odpowiada, wole klimat niz co chwile jakies wow. Jak dla mnie cala seria trzyma dobry poziom do tej pory.

Styl charakterystyczny dla Vince'a, BB od początku też nie przyciągało jak magnes, dopiero z czasem.

W kwestii 'akcji' Better Call Saul trochę może i odpuścił, ale cały czas jest to wyśmienity serial.

W drugim sezonie czuję, że zbliżą się czasowo bliżej do BB.

Może 2005?

Nowy odcinek jeszcze lepszy, postacie schodzą na złą drogę i jestem ciekawy jak to dalej się rozwinie.

 

 

slodki jezu jakie to dobre jest

ej, ale pierwszy sezon BB to był w zasadzie powolny sezon obyczajowy. Dla mnie jest super, bałęm się że pójdą w końcu w komedię, ale jest naprawdę fajnie. Szczerze, to bez BB ten serial obroniłby się sam bez żadnych problemów. 

Dla mnie jest lepszy od BB