Skocz do zawartości

20 lat marki PlayStation, nasze wspomnienia, ulubione gry itd.


aux

Najlepsza konsola PlayStation według forumka  

142 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Które PlayStation jest najlepsze?



Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Moze nie tyle najmilsze, co na pewno najsilniejsze wspomnienie to jak bylem mniejszy, ojciec gral w Dino Crisis, ja jadlem pyzy, niestety dla sufitu oraz jednej pyzy, ojciec akurat byl w tym momencie: http://youtu.be/Dp-59rTKNi4?t=2m30s

 

Pyza poszla prosto na sufit tak sie wzdrygnalem, do dzis pamietam mine matki, prawie sie ze smiechu poplakala. Nigdy tego nie zapomne :D

Edytowane przez Bansai
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Trochę przesadzają z tym dwudziestoleciem PlayStation. W Polsce nikt nie wiedział co to PlayStation w '94, nawet samo Sony, polski odział.
Moje dwudziestolecie minie dopiero za 4 lata. Do tego czasu myślę dorwać na ebayu nieotwartą Slimkę PS2, a tymczasem wygrałem licytację WWF Smackdowna, zamówiłem multitapa, wygrywam inną aukcję (nie podam, bo mnie przelicytujecie:) i gram na Czarnuli w gry z PSXa, zawsze gdy jestem w domu u rodziców. Nagle jak odpalam Crasha, czy Tony Hawka, to przychodzą siory (total casuale) i gramy na zmianę. W gierki z 1999 roku ;/ I to jest właśnie ta magia przyciągania do pada - żywy gracz obok. I przynajmniej mnie nie denerwują patche, czy ataki hakerów.
PS. philipo, co tam u Archona do wygrania było, że tak się wszyscy postarali? :)

Edytowane przez grzybiarz
  • Plusik 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Jak oglądam takie filmiki, to włącza mi się nostalgia + uruchamia się w mózgu odpowiedni receptor, odpowiedzialny za przeczytanie wszystkich numerów Psx Extreme, PlayStation Magazyn, Psx Fan, Play, Click i inne. Mamy 2015 rok, nowe konsole jakoś średnio się sprawdziły, spora część starych graczy, woli dziś retro konsole, gierki, które miały ciekawe pomysły mimo kiepskich parametrów sprzętowych. Blablabla, PlayStation rulez! :)

Opublikowano

Gulash! Kocham typa, dobrze go widzieć.

 

@Grzybiarz - No właśnie, starsze konsole rządzą! Fajnie się ogląda wątek zakupowy, PS4 i XOne pojawiają się czasem, ale uśmiech na twarzy wzbudzają stare Plejki, Gacki, Dreamcasty i jeszcze większe starocie jak SNES. Wiem po sobie że trzydziestolatki wracają do przeszłości. Nie twierdzę że nie będzie w co grać na PS4, Uncharted 4 muszę mieć na premierę, ale żeby grać stale na PS4 to odpada. Na stałe mam obecnie podłączone PS3, PS2 i Gacka. W lutym podłącze DeCka bo woła mnie Shenmue :) A stare Psx Extreme trzymam pod ręką i często sobie przeglądam. Najbardziej lubię numery z lat 2000 - 2007 czyli okres panowania szóstej generacji (którą uwielbiam). Najciekawsze są pierwsze lata PS2 i najlepszy rok Gacka czyli 2003.

Opublikowano

Nic nie poradzimy, to naturalna kolej rzeczy. Nowe pokolenie, nowe hity, nowi idole... Można pojechać cytatem z Blade Runnera "All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die" albo można myśleć pozytywnie. Gulash ma aż 4500 wyświetleń :) A jakie bekowe komentarze na fejsiku! To mi zrobiło dzień:
 
- Dacie ten kod 10% w koncu?
- Milcz żebraku. To sam Gulash!
- Gulasz to se zrob na obiad. dajcie kod!

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Przepraszam za post pod postem, ale mam coś fajnego, co najlepiej pasuje właśnie do tego wątku. Bodzio ze "Strefy PSX" napisał niezwykle ciekawy artykuł o losach szaraka w Polsce. Skąd się wziął, kiedy, kto go dystrybuował, jakie były reklamy, ceny itd. Pasjonująca lektura moim zdaniem. Daję linka i wklejam większość tekstu w cytacie, żeby nie skończyć jak Figaro :)

 

http://strefapsx.pl/historia-playstation-polsce/

 

Historia początków PlayStation w Polsce

 

W porównaniu do bardziej rozwiniętych krajów, Polska w połowie lat 90tych wciąż pozostawała daleko w tyle w kwestii promocji i sprzedaży konsol oraz gier im dedykowanych. Można powiedzieć, że to dopiero piąta generacja konsol zaczęła przecierać szlaki na tym polu, ze szczególnym wskazaniem na „szaraka”. PlayStation dla wielu stało się pierwszą „prawdziwą” konsolą, która w domach zaczęła stopniowo wypierać zasłużonego, ale jednocześnie zacofanego technologicznie Pegasusa. Niestety w Internecie informacji o początkach tej konsoli w naszym kraju jest jak na lekarstwo, a szkoda bo to niezwykle ciekawy temat. W związku z tym każdą wolną chwilę w ostatnich miesiącach postanowiłem poświęcić na zbieranie informacji o początkach PlayStation w Polsce, posiłkując się przy tym lekturą archiwalnej prasy komputerowej i konsolowej, a nawet przeglądając archiwa „Gazety Wyborczej”. Oto efekty moich poszukiwań. Nie było łatwo, ale szczątki zebranych informacji postanowiłem uzupełnić własną wiedzą i na tej bazie stworzyć historię początków PlayStation w Polsce.

 

intro-251x300.jpg

 

Jak wiadomo premiera PlayStation w Japonii miała miejsce 3 grudnia 1994 roku, natomiast do Europy konsola trafiła niecały rok później, a mianowicie 9 września 1995 roku. Właściwie wypadałoby napisać do części Europy, gdyż wszystko wskazuje na to, że w 1995 roku nie było możliwości zakupu konsoli na naszym rynku, a już na pewno nie było czegoś takiego jak „oficjalna premiera”. Otóż z informacji do jakich dotarłem w 1995 roku żaden oddział firmy Sony w Polsce (ani żadna inna firma) nie zajmował się konsolami PlayStation, więc de facto nie miał kto przygotować rynku na nadejście PSXa. We wrześniowym numerze miesięcznika Secret Service w artykule poświęconym PlayStation mogliśmy przeczytać, że „Jak na razie SONY Polska nie potrafi powiedzieć nic na temat ewentualnego wprowadzenia PlayStation do sprzedaży”[1] Oczywiście jakieś konsole na pewno przedostały się do Polski z importu, np. redakcja Secret Service otrzymała do testów konsolę od warszawskiej firmy Discomp, zajmującej się sprzedażą gier i konsol, ale były to raczej pojedyncze egzemplarze, zamawiane dla wybranych.

 

Dopiero rok 1996 można uznać za oficjalny początek PlayStation w Polsce. Otóż już w styczniu ujawnił się autoryzowany dystrybutor konsol w naszym kraju, którym wbrew pozorom nie zostało Sony Poland, ale firma LANSER z Elbląga, która powinna być znana przede wszystkim fanom Dreamcasta, gdyż to ona w latach późniejszych odpowiadała również za dystrybucję konsoli Segi w naszym kraju. W styczniowym numerze Secret Service z tego roku można było przeczytać „Objawił się OFICJALNY DYSTRYBUTOR SONY PLAYSTATION w Polsce! Została nim firma LANSER z Elbląga. Sprzedaż konsol i towarzyszącą jej kampanię reklamową firma rozpoczyna od stycznia. Oficjalna cena konsoli i oprogramowania nie jest jeszcze znana, ale wiadomo, że „polskie” PlayStation będzie posiadać instrukcję w naszym języku oraz 20 tytułów gier dostępnych w chwili startu.”[2] Firma LANSER dość szybko zajęła się organizacją ogólnopolskiej sieci dystrybucji konsol, gier, a także przeróżnych akcesoriów do konsoli. Już w lutym i marcu w prasie komputerowej można było znaleźć reklamy konsol przygotowane przez firmę LANSER. Oto najpopularniejsza z nich z tego okresu, którą można było znaleźć m.in. w marcowym Gamblerze.

 

Gambler-03.1996_33-225x300.jpg

 

W międzyczasie także inne sklepy zaczęły się interesować konsolą Sony oraz reklamować swoją ofertę sprzedaży wysyłkowej gier na tę platformę, a należały do nich takie firmy jak wspomniany Discomp czy TOMsof. Niestety cena startowa konsoli w naszym kraju była dość zaporowa i wynosiła aż 1599zł. Być może na dzisiejsze czasy suma ta nikogo nie rusza i wydaje się normalna, ale warto przypomnieć, że w 1996 roku średnie wynagrodzenie w Polsce wynosiło 873zł.[3] W związku z tym przeciętny Kowalski musiał nie jeść, nie pić i nie opłacać rachunków przez dwa miesiące by sprawić sobie nowe PlayStation. Cena ta wydaje się nie do końca adekwatna do ówczesnych realiów, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że w dniu premiery konsoli w Europie (wrzesień 1995), jej cena wynosiła 299$. Średni kurs dolara z tego okresu w Polsce wynosił mniej więcej 2,50zł. W związku z tym cena konsoli nie powinna przekroczyć 800zł, a wiec połowy z tego ile de facto za nią żądano. Wiadomo, że ktoś musiał na niej jeszcze zarobić, ale tak czy siak jej cena startowa była chyba grubo przesadzona.

 

poczatki_playstation_w_polsce-100x300.jp

 

Czy konsola sprzedawana w Polsce różniła się czymś od egzemplarzy sprzedawanych w Anglii czy w Niemczech? Oczywiście, że nie. Był to ten sam zestaw, który możecie obejrzeć w galerii, wzbogacony jedynie o polską instrukcję. Była ona specjalnie przygotowywana przez firmę LANSER i dołączana do zestawu z konsolą o czym firma swego czasu poinformowała, m.in. redakcję Secret Service „Firma LANSER, będąca w dalszym ciągu jedynym oficjalnym dystrybutorem PLAYSTATION na Polskę, dostarczyła nam polską instrukcję, która jest dodawana do każdej ze sprzedawanych konsol. Instrukcja jest O.K. Firma zawiadamia też, że sprzedawane przez nią konsole mają certyfikat, czyli są dopuszczone do używania w polskiej sieci elektroenergetycznej.”[4] Niestety nie posiadam modelu PlayStation SCPH-1002 z polskiej dystrybucji, żeby zajrzeć do owej instrukcji, ale być może kiedyś się jeszcze trafi to tutaj dołączę jej skan.

Jak widać firma LANSER szybko wzięła się do roboty i miała ku temu powód, a była nim konsola Sega Saturn, która również zaczęła wkraczać na nasz rynek. Z dniem 1 marca 1996 roku znalazł się nawet jej oficjalny dystrybutor, którym została firma BOBMARK INTERNATIONAL. Był to godny konkurent, który miał dużo większe doświadczenie niż firma LANSER na polu elektronicznej rozgrywki, a wszystko za sprawą Pegasusa. Tak, tak to właśnie dzięki tej firmie do naszego kraju trafił kultowy już klon Famicoma. Cena Saturna w dniu premiery w Polsce miała wynieść 1200zł, a więc dużo mniej niż w przypadku PlayStation. Firma BOBMARK od razu postawiła na agresywną kampanię reklamową. To co zadziałało w przypadku Pegasusa miało przynieść również sukces Saturnowi. Szkoda tylko, że jak pokazała historia, firma tym razem nie miała tyle szczęścia i postawiła na niewłaściwego konia.

 

Secret-Service-11.1996_71-207x300.jpg

 

Wróćmy jednak do samego PlayStation. Pewnie niektórych dziwi fakt, że pierwszą firmą, która zajęła się sprzedażą PSXa na szeroką skalę nie było Sony. Być może polski oddział firmy nie do końca zdawał sobie sprawę z potencjału konsoli lub potrzebował więcej czasu na przygotowanie sieci dystrybucji gier i konsol. Tak czy siak, w marcu 1996 (być może w odpowiedzi na pojawienie się dystrybutora Saturna w Polsce) Sony Poland na katowickich targach oznajmiło, że począwszy od 1 czerwca firma wreszcie zajmie się dystrybucją konsol i gier. Była to doskonała wiadomość dla graczy, która przede wszystkim oznaczała dużo niższą cenę za konsolę oraz szybszy dostęp do gier. Sony Poland postanowiło także wesprzeć promocję PlayStation w naszym kraju i już w maju można było zobaczyć tego efekty. Wtedy to właśnie reklama konsoli trafiła po raz pierwszy do ogólnopolskiej telewizji Polsat. Ponadto firma zaczęła coraz odważniej wkraczać na różnego rodzaju targi i konwenty ze swoimi stoiskami, na których można było nie tylko zobaczyć samą konsolę, ale również na niej pograć. Rosnące zainteresowanie PlayStation w Polsce spowodowało, że coraz więcej sieci dystrybucji gier zaczęło się nią interesować.

Ustaliliśmy już, że cena pierwszych sprzedawanych w Polsce konsol wynosiła 1599zł. Jak sprawa wyglądała w przypadku gier na tę platformę? Otóż początkowo kosztowały one od 219zł do 249zł. Można je było kupić w różnych sklepach, gdyż ani LANSER ani Sony Poland nie mieli rzecz jasna wyłączności na ich sprzedaż. W zasadzie większość liczących się sklepów sprzedających gry na PCta zajmowała się również sprzedażą gier na „szaraka”, nawet znana wszystkim firma CD Projekt sprzedawała gry na PSXa pod szyldem „PSX Projekt”. Ich oferty można było znaleźć np. w prasie komputerowej. Globalna wojna cenowa pomiędzy Segą, a Sony na szczęście szybko przeniosła się również na ceny konsol i sprzętu w naszym kraju. W okolicach września 1996 roku PlayStation można już było kupić za 999zł, a więc za mniej pieniędzy niż Saturna. Także i gry zanotowały spadek ceny co można zaobserwować porównując poniższe oferty tego samego sklepu Mirage Software z lipca (z lewej) i września (z prawej) 1996r.

7-8_1996_71-reklma-mirage-150x150.jpg 9_1996_86-reklma-mirage-150x150.jpg

 

Pod koniec roku także i Saturn zanotował obniżkę swojej ceny i obie konsole można było kupić za tą samą cenę. Jedynie gry w przypadku PlayStation pozostały wciąż tańsze. Tak wyglądały oferty niektórych sklepów wysyłkowych z tego okresu.

Secret-Service-11.1996_73-150x150.jpg Secret-Service-11.1996_79-150x150.jpg Secret-Service-11.1996_86-150x150.jpg Secret-Service-12.1996_74-150x150.jpg

 

Wprowadzenie przez Sony Poland do swojej sieci dystrybucji konsol PlayStation i gier znacznie przyczyniło się do polepszenia finansów polskiego oddziału firmy. W porównaniu do roku 1995 Sony Poland w 1996 roku osiągnęło ponad 80 procentowy wzrost zysków i duża w tym zasługa właśnie PSXa. Ile konsol sprzedano do tego czasu w Polsce? Ciężko to ocenić, gdyż nikt nie prowadził w tamtych czasach dokładnych wyliczeń. W „Gazecie Wyborczej” z maja 1997 roku znalazłem informację „Nasz udział na rynku popularnej elektroniki użytkowej oceniamy na 20 proc. – powiedział Taisuke Nakanishi, dyr. generalny Sony Poland. – W najbliższych miesiącach najbardziej dynamiczny rozwój czeka peryferia komputerowe. Od czerwca [1996] sprzedaliśmy np. 6 tys. sztuk konsol Playstation. Firma przypuszcza, że drugie tyle zostało rozprowadzone poza siecią dystrybucji Sony Poland.”[5] Wydaje mi się, ż liczba ta mogła być znacznie większa, ale o tym później.

 

Cytatem tym weszliśmy zatem w rok 1997, a więc drugi rok obecności PlayStation na polskim rynku, w którym to konsola musiała zmierzyć się z kolejnym rywalem, a mianowicie Nintendo 64. Konsola trafiła do Polski w marcu 1997 i była reklamowana jako najbardziej zaawansowana technologicznie konsola na świecie. Za jej dystrybucję odpowiedzialny był przedstawiciel Nintendo w Polsce, firma American Computers & Games z siedzibą w Warszawie. Cena startowa konsoli została ustalona na 1100zł, natomiast za gry trzeba było zapłacić od 199zł do nawet 350zł. Sony w odpowiedzi na premierę Nintendo 64 w Europie postanowiło po raz kolejny obniżyć cenę konsoli i to znacznie bo ze 199$ na 129$. Obniżka ta szybko dotarła również do Polski. W styczniu i lutym 1997 roku, średnia cena konsoli w różnych sklepach wynosiła 999zł, ale już w kwietniu tego samego roku została obniżona do 649zł. Jak widać od premiery konsoli w naszym kraju jej cena zatem spadła praktycznie trzykrotnie co od razu przyczyniło się do wzrostu jej sprzedaży.

Secret-Service-02.1997_01-150x150.jpg Secret-Service-06.1997_01-150x150.jpg

 

Tak jak w przypadku Saturna, cena Nintendo 64 też szybko spadła do ok. 750zł, jednak wysokie ceny akcesoriów i gier skutecznie zniechęcały przed zakupem. Poza tym mam wrażenie, że polski dystrybutor na samym początku nie bardzo radził sobie z reklamą konsoli (skąd my to znamy). Jakoś nie spotkałem się z żadną reklamą konsoli w pismach, które przejrzałem przygotowując materiały do tego tekstu, a było ich całkiem sporo. Podczas gdy reklam Saturna, a zwłaszcza PlayStation było pełno i to od początku ich obecności w Polsce. Na szczęście sytuacja uległa poprawie w 1998 roku, kiedy to kampania reklamowa Nintendo 64 nabrała rozpędu.

 

Neo-Plus-nr-004-1998_04-206x300.jpg

 

Obniżka ceny PlayStation nie była jedynym ciosem jaki postanowiło zadać konkurencji Sony. Także i ceny akcesoriów zostały obniżone, a dodatkowo zdecydowano się na wprowadzenie do sprzedaży platynowej serii gier, w której miały się znaleźć bestsellery w bardzo niskiej cenie. Tak też się stało, gdy do sprzedaży trafiły pierwsze gry z serii Platinum, a mianowicie Tekken, Toshinden, Ridge Racer, Air Combat, Destruction Derby i Wipeout w cenie 99zł za sztukę. Do końca roku 1997 miało pojawić się jeszcze 30 innych tytułów z tej serii w podobnej cenie. Davida Reevs, dyrektor marketingu SCEE, tak opisywał wprowadzenie wersji Platinum gier do sprzedaży „Platynowa Edycja jest tym, co zawsze chcieliśmy stworzyć. Chcemy rozszerzyć obecność Sony PlayStation na wszystkie rynki. Aby to osiągnąć, musimy zapewnić naszym klientom możliwość zakupu jak największej liczby gier.”[6]

05.1998_01-150x150.jpg Neo-Plus-nr-015-1999_03-150x150.jpg

 

Wysokie ceny gier, problemy z dostarczeniem odpowiedniej ilości konsol na rynek na samym początku oraz niezbyt agresywna kampania reklamowa spowodowały, że Nintendo 64 nie zagroziło w żadnym momencie pozycji PlayStation w Polsce. Jeżeli chodzi o Saturna, to tutaj z reklamą było znacznie lepiej i cenowo nie wyglądało to najgorzej, ale globalna porażka konsoli sprawiła, że nie dała ona rady PSXowi także i u nas. Sega stosunkowo szybko bo w 1998 roku porzuciła próby ratowania Saturna i od razu wzięła się za przygotowanie nowej konsoli – Sega Dreamcast. Tak więc na rynku w Polsce de facto zostały dwie liczące się konsole stacjonarne – PlayStation oraz Nintendo 64, przy czym królem mogła być tylko jedna konsola i chyba nie muszę pisać która.

 

Rok 1997 to nie tylko walka z Nintendo 64 i kolejne obniżki ceny konsoli oraz gier, ale przede wszystkim powstanie na polskim rynku pierwszych czasopism w całości poświęconych konsoli PlayStation. Jako pierwszy do kiosków trafił „Oficjalny PlayStation Magazyn”. Było to jedyne pismo wydawane z pełną akceptacją korporacji Sony w wielu krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Jak można było przeczytać we wstępniaku do pierwszego numeru „Jest nam niezmiernie miło ogłosić, że Polska za sprawą tego pisma dołączyła do wielkiej, międzynarodowej rodziny rozkochanej w PlayStation. Jesteśmy częścią olbrzymiego przedsięwzięcia zakrojonego na skalę ogólnoeuropejską. Przedsięwzięcie to nosi nazwę OFFICIAL PLAYSTATION MAGAZINE. Jego inicjatorom – korporacji Sony Computer Entertainment i największemu brytyjskiemu wydawcy prasy komputerowej firmie Future Publishing – chodziło o powołanie do życia pisma o możliwie największym zasięgu. Pisma uniwersalnego, w wielu wersjach językowych, pisma po które chętnie sięgać będą młodzi ludzie na całym świecie bez względu na kolor skóry, poglądy polityczne i miejsce zamieszkania. Ludzi owładniętych wspólną pasją, która jest ponad wszystko – pasją grania na najwspanialszej elektronicznej maszynie do gier wideo – PLAYSTATION.”[7] Pismo odznaczało się dość wysoką ceną, która wynosiła 19.99zł. Była ona podyktowana dołączaną do każdego numeru płytą z wersjami demonstracyjnymi gier, trailerami i innymi bonusami.

 

opm-245x300.jpg

 

Szybko powstało też coś znacznie tańszego i bardziej „swojskiego”, a mianowicie dobrze znane wszystkim pismo „PSX Extreme”, które jak sama nazwa wskazuje było w 100% poświęcone PlayStation. Pierwszy numer trafił do kiosków we wrześniu 1997 w cenie 4,90zł. Wyróżniał się on paskudną, nawet jak na tamte czasy, okładką i równie brzydkim layoutem w środku, ale jak wiadomo początki nigdy nie są łatwe. Z samą treścią było już dużo lepiej. We wstępniaku z tego numeru mogliśmy przeczytać „Trzymasz w ręku pierwszy numer nowego magazynu poświęconego wyłącznie konsoli Sony PlayStation. Jest on konsekwencją wydarzeń jakie maja miejsce w Polsce i na świecie. Rośnie ilość posiadanych przez użytkowników konsol, producenci dostarczają coraz więcej gier i różnego asortymentu związanego z PlayStation. […] Rolą tego pisma jest dostarczenie Wam odpowiednich informacji w formie niedrogiego, dostępnego dla każdej kieszeni magazynu.”[8] Niska cena pisma i rosnąca popularność konsoli w Polsce sprawiły, że „PSX Extreme” szybko znalazło wiernych czytelników, stając się najpopularniejszym pismem o PlayStation w Polsce.

 

psxextreme-216x300.jpg

 

W następnym roku w kioskach pojawiły się kolejne gazety poświęcone PlayStation, takie jak „PSX Fan” oraz opisywany przeze mnie swego czasu „PlayStation Plus” (PlayerStation Plus). Ponadto w kioskach nareszcie można było też znaleźć pisma poświęcone tematyce ogólnokonsolowej, a mianowicie „NEO” i „Neo Plus”. Był to początek złotego okresu prasy konsolowej w Polsce. Warto dodać, że żadna inna konsola w historii naszego kraju, nie doczekała się tylu gazet w całości jej poświęconych i wydawanych cyklicznie przez dłuższy okres czasu. Po jakimś czasie jednak rynek sam zweryfikował, które pisma miały rację bytu, a które nie. Obecnie poza „PSX Extreme” nie kupimy już żadnego z tych pism w kioskach.

neo-150x150.jpg neo+-150x150.jpg  
(...) RESZTA NA BLOGU "STREFA PSX" (...)

 

Jeszcze raz, link do całego tekstu:

http://strefapsx.pl/historia-playstation-polsce/

 

Gorąco polecam lekturę bloga, gościu robi kawał dobrej roboty. Jest tam masę ciekawych artykułów.

  • Plusik 6
Opublikowano

Tam gość napisał, że plejak w 1998 roku kosztował już jakieś 600 złotych. Ale zdzierstwo, bo za mojego, tato zapłacił 799 zł (bo gwarancja na 2 lata) + Porsche Challenge (Platyna) za 129 złotych (a nie 99 zł).

Pamiętam ten tekst, jak bawiłem się resorakami :), a tato się pyta, niz gruchy ni pietruchy:

- A PlayStation to dobre jest?

Nie wiedziałem co odpowiedzieć, bo nawet nie wiedziałem dokładnie co to. Wygląd PlayStation znałem z reklamy teleaudio na Polsacie, gdzie do wygrania była konsola + Ridge Racer. A gry chyba z Cyberii na Canale+.

Opublikowano (edytowane)

A ja mam pytanie. Jaka byla cena na premiere PlayStation 2?. Cos mi sie kojarzy jakby jakies 2500zł, ale nie wiem skad mi sie to wzielo, wiem ze normalny Polak wtedy moze z 700zł zarabial wiec cena byla konkretna.

Edytowane przez DojlidyZubr
Opublikowano

Tak cena sugerowana przez Sony Polska  2700 PLN była kosmiczna, a i tak pamiętam że niektóre MM i Saturny miały drożej. A za Odrą można było wyrwać za około 1700-1800 złociszy.

Opublikowano

I dopiero przy PS4 ludzie się rzucili do sklepów. Co mnie osobiście bardzo cieszy. Rodacy chcą grać na konsolach i mają na to kaskę.

 

Te czasy, gdy samo czytanie reklam/ofert sklepów z grami przenosiło człowieka w inny świat. Trochę jak z katalogami Lego.

 

Dokładnie. Uwielbiałem katalogi Lego oraz te grube niemieckie, o których zresztą jest artykuł u Bodzia. W takim Quelle było wszystko. Piękne zabawki, sprzęty HiFi, gry, a na końcu człowiek oglądał dział z bielizną damską :blum2:

  • Plusik 1
Opublikowano

Te czasy, gdy samo czytanie reklam/ofert sklepów z grami przenosiło człowieka w inny świat.

Zgadzam sie w 100%. Patrzac na reklame gierek na Sege Saturn wystarczalo mi wtedy, ze widze dwoch kolesi ktorzy bede strzelac i typa za spychaczem z zalockowanym celownikiem. Wyobraznia zalatwiala reszte. Nie potrzebowalem tysiecy innych fot, opisow, trailerow, dziennikow dewelopera i podobnego dzisiejszego go.wna, zeby byc przekonanym do zagrania w dany tytul. Swietne czasy to byly.

Opublikowano

No to był kosmos, przy chyba 299 albo 399 dolarach ($ wtedy za jakieś 4zł chodził) i ich równowartości w cywilizowanych krajach.

Właśnie tak czytam, to niby te US$299.99 przy premierze PSXa, to równowartość dzisiejszych $464.00.

W przypadku PS2 cena wynosiła US$299.99, ale dziś kosztowałoby $411.00

PS3 i PS4 kosztowały już US$399.99 na starcie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...