Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, easye napisał:

biologiczny syn, bo 2 razy w grze wpadl w szal

 

No tyle ze ku temu sa jasne przeslanki (to byl spartan rage jakby na to nie spojrzec), w przeciwienstwie do twojej teorii. Widac tez jasno, ze przez cala serie jednym z motywow przewodnich bedzie

 

zabijanie rodzicow przez dzieci

wiec nie wiem po co by mieli taki twist wprowadzac. O to wlasnie chodzi, ze to jest jego syn, ktory jest takiego a nie innego pochodzenia i jakie konotacje sie z tym wiaza. Nie zdziwilbym sie nawet, gdyby w ktorejs z kolejnych czesci

Zeus chcial go odebrac Kratosowi, bo jest jego wnukiem

Edytowane przez Kinoji
Opublikowano
10 minut temu, XM. napisał:

 

  Ukryj zawartość

oby nie, żadnych bogów z poprzednich części. Ogólnie dla mnie momenty z Atena i Zeusem mocno ssaly

 

 

Spoiler

a dla mnie to chyba były jedne z najlepszych momentów w grze :yao: 

 

  • Plusik 1
Opublikowano

Gra skończona na hardzie, teraz leci GMGoW i dwie ciekawostki, które o dziwo uprościły mi sprawy:

- wyłączyłem widoczność pasków energii bossów - każde zerknięcie na nie to jednak chwila rozproszenia uwagi. Koncentrując się na samej walce idzie znacznie lepiej

- podobnie wyłączyłem wskaźniki skąd atakują przeciwnicy - dobre o tyle, że niejako zmusza do lepszego ogarniania co się dzieje na polu walki, kontrolowania go. Nie ma radosnych rajdów prosto w grupę przeciwników, jest pilnowanie się i taktyka.

 

Na razie jestem po walce pod mostem, zobaczymy czy dalej powyższe również się sprawdza.

Opublikowano
4 minuty temu, Mikołaj napisał:

Weź to schowaj

 

przeciez to sie odnosi do posta rayosa, ktory jest w spoilerze - co mam chowac? nie wiadomo o co chodzi dopoki nie przeczytasz spoilera rayosa przeciez xd

Opublikowano
31 minut temu, Brolin napisał:

Gra skończona na hardzie, teraz leci GMGoW i dwie ciekawostki, które o dziwo uprościły mi sprawy:

- wyłączyłem widoczność pasków energii bossów - każde zerknięcie na nie to jednak chwila rozproszenia uwagi. Koncentrując się na samej walce idzie znacznie lepiej

- podobnie wyłączyłem wskaźniki skąd atakują przeciwnicy - dobre o tyle, że niejako zmusza do lepszego ogarniania co się dzieje na polu walki, kontrolowania go. Nie ma radosnych rajdów prosto w grupę przeciwników, jest pilnowanie się i taktyka.

 

Na razie jestem po walce pod mostem, zobaczymy czy dalej powyższe również się sprawdza.

 

Ja całą grę praktycznie jechałem bez wskaźników ataku przeciwników - fajnie się grało, bo trzeba było słuchać co do Ciebie mówi Atresu i Mimir. 

 

"Uwaga na lewo!", "Atak z tyłu!".

Nie powiem - często pomagało. :)

Opublikowano
3 godziny temu, SlimShady napisał:
  Ukryj zawartość

No tak, ojcem jest ten, który wychował bez względu na to czy jest biologiczny czy nie, ale jak maly/nastoletni rudziak się dowie to roznie może zareagować. To nie ten poziom co, powiedzeic komus, ze jest dzieckiem z in vitro, ale jednak.

 

obawiam się, że nie znasz definicji słowa bękart

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, easye napisał:

A o tym fragmencie mowicie - no to tak jak napisalem wyzej - w sumie nic to nie musi oznaczac.

Tak samo jak to jego niby imię nic nie musi oznaczać. Może być ksywą z innego świata i tyle. W kaźdym razie matka chciała mu dać takie imię ale kratos dał takie jak przez całą grę jest używane. Zresztą w pochodzeniu tego imienia jest wyraźny ładunek emocjonalny związany z kimś ważnym więc to jest tak jakby uczczenie tej osoby. Nie wierze że ojciec dałby je jakiemuś randomowi.

Potwierdzam nawiązania do sparty i grecji to jedne z fajniejszych momentów w grze.

W zasadzie to zastanawia mnie wiek kratosa bo wygląda jakby minęło ze 20 lat od trójki. Może zrobią jakiegoś spinoffa pomiędzy.

Jeśli chodzi o wypowiedzi roziego to fajnie to podsumowuje cytat z psxa: "Szczęśliwie odpowiednie osoby zauważyły, że grono wielbicieli kratosa przez ostatnią dekadę ukończyło szkoły, przestało mieszkać w domu rodziców, pozakładało własne rodziny, a od gry wideo potrafi oczekiwać czegoś ponad gniew, rozwałkę i niekończące się pasmo ekstremalnie przerysowanych zabójstw." Amen.

Edytowane przez bloody_gipsy
  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano
4 godziny temu, Cedric napisał:

 

Ja całą grę praktycznie jechałem bez wskaźników ataku przeciwników - fajnie się grało, bo trzeba było słuchać co do Ciebie mówi Atresu i Mimir. 

 

"Uwaga na lewo!", "Atak z tyłu!".

Nie powiem - często pomagało. :)

 

Dokładnie! Choć czasem dosłownie w ostatniej chwili się drą i trzeba odskakiwać natychmiast. Ogólnie jednak świetne rozwiązanie.

Gość Rozi
Opublikowano

Skończyłem i nadal meh. Może w kolejnych częściach, jak wy(pipi)ą pływanie łódką, badziewną eksplorację, wykuwanie pancerzyków, a gra będzie cały czas na poziomie walk z wiadomo kim, to pierdnę z zachwytu. Końcówka również meh, chociaż te teorie w nawiązaniu do mitologii ciekawe. Nadal jednak mam nadzieję na porzucenie jakichś debilnych wątków opieki i czysty rozpierdol, bo system walki był niezły, a może być jeszcze lepszy. Moja ocena końcowa to: przehajp/10. 

Opublikowano (edytowane)

Gry co prawda jeszcze nie skończyłem i bawie się naprawdę dobrze to jednak te całe zbroje, zbieranie surowców wywaliłbym od razu, eksploracja na styl metrovidani sprawdza sie całkiem okej i zdecydowanie jest to lepsze rozwiazanie niż otwarty świat, szkoda jedynie ze tylko midgard daje radę reszta miejscówek to raczej meh. 

Zadania poboczne w takiej ilości jakie są, są wystarczające ale szczerze to mogło by ich nie być bo niepotrzebnie wydłużają rozgrywkę i moim zdaniem (tu moge pare osób rozzłościć ) jest za długa. Wolałbym 15h mocnego rozpie.rdolu niż takie rozwlekanie, szkoda bo system walki ma spory potencjał tylko wystarczyło zrobić z gry bardziej skondensowany produkt i olać te wszystkie poboczne głupoty.

Podsumowujac nowy Gow to naprawdę solidna gierka jednak trochę przehajpowana ale biorąc pod uwagę że system ocen od kilku lat to dno i nawet gowniane gierki maja 8+ to jestem w stanie zrozumieć czemu ma średnia na poziomie 95

 

 

Edytowane przez kubson
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Odnosnie długosci gry, przeczytałem na pewnym forum, moze to być szokujące, gościa zbanowano po  napisanu  tego posta, że jak komus nie podobają się poboczne misje, i przy okazji uważa ze gra jest za długa, to ponoc nie robienie tych misji pobocznych skutuje szybszym i bardziej skondensowanym przejsciem gry.

  • Lubię! 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...