God of War

[Daffy 10 633]

ogolem te inne krainy sa kiepsko zaprojektowane, malo pamietliwy jest design tej gry, po latach to bede z tej gierki moze z dwie lokacje kojarzyc gdzie z takiego gowa2 pamietam z kilkanascie do dzis

[XM. 11 038]

No mówiłem - zamiast napier.dalac tyle tych światów i robić je hoiowo a ze dwa światy jak midgard i byłoby pieknie to zrobili jak zrobili, nikt nie będzie ich pamiętał, zmarnowali potencjał zaskoczenia w kolejnych częściach czyms nowym bo nawet jak trafimy (a na pewno trafiny) w sequelu do takie Muspelheimu czy Niflheimu tylko teraz z fabularna misja to już nie będzie takiej siły przebicia. Dla mnie to skakanie między słabo zaprojektowanymi światami to chyba największa wada tej gry obok bossów których jest może

ze dwóch takich prawdziwych a nie golem x 100

Potencjał trylogia ma niesamowity ale niech naprawdę pójdą w jakoś a nie ilość bo będzie powtórka jak tutaj, designersko słabo słabo i nie stało to przy żadnej części z trylogii.

 

Co do gry to ciśnie mocno te platyne na najtrudniejszym poziomie trudności. Zostały V, Nif i Mus. Wczoraj rozwaliłem V na szczycie Mus i myślałem "kórva wreszcie koniec tych challenegow bo juz włosy wszytskie stracilem" to się okazało ze drugie tyle jeszcze trudniejsze xD

W Nif nie mogę tych je.b.anych kotwic zdobyć i latam ciągle za nimi bo tylko to zostało. Strój z Ivaldiego juz cały zrobiony i prawie na maxa upniety. V zostały mi ze 4, zobaczymy jak to będzie,najbardziej się obawiam znowu tych misji w Mus. No i szkoda ze trofea są tak hoiowe, mecze się niesamowicie a nic z tego nie mam prócz pseudo satysfakcji xd 

 

 

[Whisker 1 454]

2 godziny temu, Lukas_AT napisał:

Gdyby było wiecej zadan pobocznych to zaraz by ktos stwierdzil, ze za duzo jest wepchane na sile. To nadal nie RPG albo open world w stylu Horizona, a po prostu liniowa gra. Porownanie do AC Origins, bo tam 10 razy wiecej zadan, nie na miejscu.

 

Gra oferuje zawartosc na spokojne 35-40h, czyli jak na korytarzowa gre bardzo duzo, wiec gdy czytam o jakims demie i malej grze to zastanawiam sie, czy ktos nie troluje, bo innego wytlumaczenia nie ma. No jest gadanie o Odynie, przeciez Kratos go nie zabije na samym poczatku, tak by zamknac mitologie na wstepie. Gdyby juz go mial scigac jak Zeusa albo vice versa to wygladaloby to zrobione troche na sile, za szybko, bez odpowiedniego rozwiniecia watku.

Tak, tylko zauważ, że jest tego gadania aż przesyt, owszem za pierwszym razem przechodząc to jest spoko ale nie grałbym już drugi raz, wszystko jest za często wydłużane i jak ktoś wcześniej już wspominał dochodzisz do kolejnej Komnaty i ciągle to samo, schemat, rozwal skrzynkę, znajdź sekret, przesuń coś, pomóż gówniakowi i tak dalej, chwila zrobienie pobocznego zadania i ponownie to samo. Desing lokacji to jeszcze inna kwestia, Midgard całkiem dobrze wypadł ale reszta to jeden Level z aż za bardzo kolorowym przesytem. Nie odnieście też wrażenia, że hejtuje specjalnie, tak nie jest, po prostu trochę się zawiodłem bo o ile zmiana gameplayu jest całkiem spoko tak reszta nie zagrała i to na wielu płaszczyznach.

Edytowane 10 maja 2018 przez Wesker

[kermit 6 998]

powinien byc korytarz ala u4 z wiekszymi przestrzeniami na jakies 20h a to jeziorko z obrotowym mostem jako pseudo open world hub powinni wyebac z gierki i bylby cymesik

[Daffy 10 633]

imo zamiast robic tak dluga przygode z sidequesatami powinni sie skoncentrowac, na krotszej, tak max 20h zawartosci

 

edit: pan kermit mysli to co ja w tym samym momencie xdd

[Whisker 1 454]

Ale tych side questów jest może z 11

 

ps. Uncharted było bardziej nastawione na eksplorację niż GoW, przynajmniej ja takie wrażenie odebrałem bo przy szukaniu skarbów na serio dało się zajrzeć w takie miejsca o których normalnie bym nie pomyślał a w GoW to ograniczenia są bardziej widoczne, Kratros nie musi wszak pływać ale chociaż po kolana do wody wejść nie można? Albo zeskoczyć z dwóch metrów?

Edytowane 10 maja 2018 przez Wesker

[XM. 11 038]

Mi tam się podobała ta formuła i nie mam nic do tego ze wole koryto zamiast metroidvanii bo tak nie jest. Tutaj dużo rzeczy siadło, dużo też nie pykło jak trzeba, ale wierzę że w drugiej części będzie juz cymesik. 

[Figuś 21 259]

@XM. nie musisz robić wszystkich prób w drugiej turze, wystarczą trzy żeby móc odblokować wyzwanie na ostatnim poziomie

 

kotwice są w odnogach labiryntu z których możesz się tylko wrócić w miejsce z którego przyszedłeś  

[szejdj 2 804]

podziwiam was ze sie jaracie gra i ekscytujecie dyskusja o kolejnej copypastowej grze od sony. Zmienili troche formule gry, zwolnili gameplay, bo mieli gotowy silnik, dorobili tylko nowe assety. Czy to uncharted, tlou, horizon, gow, the order, days gone. Wszystko na jedno kopyto, gry produkowane na gotowych blueprintach, pewnie nawet programisci nie sa mocno eksploatowani przy tworzeniu tych gier, tylko kopiuja z svn'ów gotowe skrypty.

[Figuś 21 259]

Ta wszystko gotowe mieli i grę robili 5 lat, yebane nieroby.

[Gość _Be_]

4 minuty temu, szejdj napisał:

podziwiam was ze sie jaracie gra i ekscytujecie dyskusja o kolejnej copypastowej grze od sony. Zmienili troche formule gry, zwolnili gameplay, bo mieli gotowy silnik, dorobili tylko nowe assety. Czy to uncharted, tlou, horizon, gow, the order, days gone. Wszystko na jedno kopyto, gry produkowane na gotowych blueprintach, pewnie nawet programisci nie sa mocno eksploatowani przy tworzeniu tych gier, tylko kopiuja z svn'ów gotowe skrypty.

Zaraz dostaniesz z gumowca od akolitów. 

[Cedric 1 313]

6 minut temu, szejdj napisał:

podziwiam was ze sie jaracie gra i ekscytujecie dyskusja o kolejnej copypastowej grze od sony. Zmienili troche formule gry, zwolnili gameplay, bo mieli gotowy silnik, dorobili tylko nowe assety. Czy to uncharted, tlou, horizon, gow, the order, days gone. Wszystko na jedno kopyto, gry produkowane na gotowych blueprintach, pewnie nawet programisci nie sa mocno eksploatowani przy tworzeniu tych gier, tylko kopiuja z svn'ów gotowe skrypty.

 

Dopisz jeszcze Bloodborne do listy bo wszystkie to przecież TPP, więc są tak same, co nie?

 

Jak szaleć to szaleć. 

[Gość Rozi]

A Bloodborne jest od wewnętrznego studia Sony?

[XM. 11 038]

A mi się tam podobają giery Sony, może to też fakt ze takie raczki ogrywam tylko od nich a nie od Ubi. U4 uwielbiam, Horizon tez zaje.vista gra,  GoW mimo wielu wad ma fantastyczny gameplay, dawno tak dobrze mi się nie grało jeśli chodzi o system. Days Go e tez lykne i pewnie będę się dobrze bawił.

[Daffy 10 633]

100% prawdy w tym co pisze szejdj jesli chodzi o podejscie devow sony, z ta roznica, ze sam mam tak jak xm, od czasu do czasu odpalenie takiej gierki mnie nie skreca, wrecz mi sie podoba, jakbym mial w takie gry grac na okraglo to bym sie pozygal, ale raz czy dwa razy w roku jest bardzo smacznie i tez u4,gow i horizon mi sie podobaly

[Rillas 96]

@XM. dobrze widziec co piszesz - czyli platynowanie na gmgow jest mozliwe. Ja mialem plan, zeby jednak trofiki za wyzwania + valkirie zrobic w jakims speedrunie na easy. Skoro pokazujesz, ze to mozliwe to tez sprobuje

[Gość _Be_]

Ja tam mam też tak jak XM, zagrać zagram żeby sprawdzić, bólu nie było. Ba GoW i U4 podobały mi się, Horizon mniej, ale no spodziewałem się trochę czegoś innego po tych ocenach  Ale tak czy siak dobrze, że jest Sony na rynku, każda konsola ma specyficzne gry do wyboru i bez sensu żeby każda firma kopiowała siebie nawzajem. 

[Hendrix 2 731]

28 minut temu, Ficuś napisał:

100% prawdy w tym co pisze szejdj jesli chodzi o podejscie devow sony, z ta roznica, ze sam mam tak jak xm, od czasu do czasu odpalenie takiej gierki mnie nie skreca, wrecz mi sie podoba, jakbym mial w takie gry grac na okraglo to bym sie pozygal, ale raz czy dwa razy w roku jest bardzo smacznie i tez u4,gow i horizon mi sie podobaly

Ficuś od dłuższego czasu to widzę pełen koneser gejmingu  xDDDD

 

[Gość _Be_]

Zaznał czegoś innego niż sony i ozdrowiał. Da się? Da. 

[giger_andrus 3 145]

Wesker LOL.
Takie "dema i alphy" 8/10 to tylko tulić i miziać.
Każdy GOW był dla mnie marszem od walki do walki, na hardzie wymagającej. Głębsza fabuła, lore, więcej broni / armorów ? Fajnie ale obędzie się... 
Zawsze kręciło mnie, że mogę wrócić do domu i nakierwać medusy, zwierzęce hybrydy a teraz pradawnego czy trolla. Najnowszy GOW nadal ma to co mnie przyciąga czyli juchę.
Widzę, że dla jednych 8 czy 9/10 to TYLKO a dla innych AŻ. 

[Wredny 9 708]

5 godzin temu, kermit napisał:

powinien byc korytarz ala u4 z wiekszymi przestrzeniami na jakies 20h a to jeziorko z obrotowym mostem jako pseudo open world hub powinni wyebac z gierki i bylby cymesik

 

Tylko nie to - U4 to najgorszy przykład tego, jak rozwlec grę, nie dając graczom w zamian kompletnie NIC - większe przestrzenie, dla samej ich wielkości, żeby sobie podbiec pod wodospad, czy strzelić kupę za krzakiem. GoW ma własnie fajny, metroidvaniowy styl, dzięki czemu eksploracja ma sens i wciąga, a każda kolejna zauważona w oddali skrzynka nie daje graczowi spokoju.

 

5 godzin temu, Ficuś napisał:

imo zamiast robic tak dluga przygode z sidequesatami powinni sie skoncentrowac, na krotszej, tak max 20h zawartosci

 

Ale to przecież tylko opcja - nikt Ci nie każe tych sidequestów robić - opierdziel tylko wątek główny, najlepiej na Easy, to i pewnie poniżej 12h zejdziesz - będziesz miał esencję tej odsłony, bez niepotrzebnych rozcieńczaczy... 

 

5 godzin temu, Wesker napisał:

ps. Uncharted było bardziej nastawione na eksplorację niż GoW, przynajmniej ja takie wrażenie odebrałem bo przy szukaniu skarbów na serio dało się zajrzeć w takie miejsca o których normalnie bym nie pomyślał 

No właśnie - dlatego "eksploracja" w U4 była bez sensu, bo latałeś jak debil po niepotrzebnie za dużych lokacjach, zastanawiając się czy jakaś starożytna broszka nie leży w trawie za powalonym konarem drzewa, nie mówiąc już o tym, że to zwykłe błyskotki, pierdoły bez żadnej historii, ani sensu - ot zapychacz, byle było...
W GoW te skrzynki zawierają przydatne rzeczy (walutę, materiały do craftingu, upgrade'y, nowe ciosy), a do tego często są jakoś fajnie anonsowane na wejściu do lokacji (w sensie, że widzisz gdzieś przez jakąś kratę/dziurę/szparę w deskach), ale jeszcze nie wiesz, jak się tam dostać i zaczynasz kombinować. Dla mnie to dużo ciekawsze i bardziej angażujące gracza zajęcie, niż latanie po obrzeżach mapy Natankiem i klikanie X w nadziei, że wdepnę na bursztynka w środku dżungli.

[kiseki 791]

Problem: GOW za długi, rozwleczony przez sidequesty. 

Rozwiązanie: Skup się tylko na głównym wątku i będziesz miał idealną proporcje czasu gry do aktywności. 

PROFIT. 

 

Problem: U4 rozwleczony przez zbyt duże lokacje z niczym ciekawym do obejrzenia. 

Rozwiązanie: Nie ma, musisz latać po obrzeżach mapy, mashować X żeby zebrać swiecidełka. Nie możesz się trzymać tylko znaczników jak Cie to nudzi. 

NO PROFIT.

Trochę zalatuje podwójnymi standardami. 

 

Żeby nie było obie gry są dla mnie na równi bardzo dobre. Charakter zbieractwa jest też inny i nie do końca można je porównywać. W GOW nie pamiętam skrzynki, która byłaby jakkolwiek ukryta. Wszystko jest jak na tacy, najwyżej trzeba pomyśleć 10 sekund jak się tam dostać. Chyba, że chodzi o skrzynie z runami, to wtedy 20 sekund. W U4 na tym polegało zbieractwa żeby właśnie zajrzeć za ten przewrócony konar i lizać obrzeża mapy. Tak czy srak w obu przypadkach można trzymać się głównego wątku i nie robić tego, co nam nie pasowało. 

 

[Wredny 9 708]

Ale chyba nie zrozumiałeś, do czego się odniosłem. 
 

Cytat

Uncharted było bardziej nastawione na eksplorację niż GoW, przynajmniej ja takie wrażenie odebrałem bo przy szukaniu skarbów na serio dało się zajrzeć w takie miejsca o których normalnie bym nie pomyślał

Do tego piję - w Uncharted "eksploracja" była ułomna - zwiedzanie dla samego zwiedzania, bez sensu i powodu. Czy ja napisałem, że zbierałem te świecidełka? Owszem, przez jakiś czas, a później przestałem, bo nic z tego nie było, tylko refleksja nad własną głupotą, że tyle czasu człowiek marnuje.
Odpisałem na dwa różne posty i przytoczyłem przykłady do dwóch różnych tematów, a Ty próbujesz rozliczać mnie z logiki rozumowania, mimo że nie do końca zrozumiałeś, co chciałem przekazać.

[XM. 11 038]

Nie jest jednoznacznie pokazane, że Atreus zabija Modiego, c'nie?

[Wredny 9 708]

34 minuty temu, XM. napisał:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Nie jest jednoznacznie pokazane, że Atreus zabija Modiego, c'nie?

 

Raczej jest, skoro ten wbija mu nóż w szyję, a później spotykamy tę scenkę w Helheim...