Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mate5
Opublikowano

t8L6V6c.jpg

 

Sporo minęło już czasu od kiedy to jakakolwiek okładka rozpalała moją wyobraźnie tak jak ta. Nawet cieżko mi powiedzieć co mi się w niej tak podoba, ale jest po prostu wyje,bista.

 

Myślę, że to ten neonowy, turkusowy kolor kontrastujący z matową, zieloną naturą.

Opublikowano

za mało miłości do dead space w tej gadce o strzelaniu. pomysł na przedstawienie broni w postaci narzędzi, alt fire, rozwijanie sprzętu. odcinanie kończyn, głów, miażdżenie, wysadzanie, palenie. taktyczne zastosowanie zabawek na różnych wrogów. odciąć nóżki kilku wrogom na raz line gunem ? precyzyjny strzał w punkt krytyczny plasma cutterem ? rozrzucić chmarę robactwa force gunem ? rozstawić miny ? chlastać reaperem ? kil it with fire ? każda pukawka miała swoje zastosowanie.

tyle w jedynce i dwójce, w trójke nie grałem jeszcze   

Opublikowano

Serio? Słuchy mnie chodziły ze dwojka najlepsza. 

 

W trójke rozpocząłem grac i jakis ham mi kupił gre i nie dokonczyłem :( 

 

Ale mam zamiar zamowic teraz

Opublikowano

No i po co mu klamiesz mejm? 10/10 najlepsza gra generacji a castlevania lords of shadow 3/10 nie polecam. Kabi jak chcesz być na czasie co jest super na poprzedniej generacji polecam sprawdzić blog saptisa na ppe 

Opublikowano

Prawilnie wygląda to tak:

 

Dead Space 1- najlepsza część, powiew świeżości w gatunku, gęsty klimat Ishimury robi niesamowitą robotę 

 

Dead Space 2- bardzo dobra gra, trochę za dużo strzelania 

 

Dead Space 3- śmierć, upadek, degeneracja pierwotnych założeń serii, chuyowe mikrotransakcje i wepchnięcie kooperacji. BTW jeszcze nie skończyłem więc opinia może się jeszcze pogorszyć

Gość ragus
Opublikowano

Jedynka wyszła za złotych czasów EA. Dead Space, Skate, Mirror's Edge, Burnout, ehh.

Opublikowano (edytowane)

Dokladnie, to były czasy w kiedy musieli swój negatywny wizerunek zmazać a nie trzepać tylko ch.ujowe FIFY i Simsy, zrobili kilka spoko nowych IP, które potem zarznęli. Dead Space 3 kaka, Skate nowego nie widać, Burnouta nie ma, ME 2 ma być każualem tfu. Wydali Shanka, Deathspanka, Shadows of the Damned, Rockbanda, Fuse (chociaż to słaba gra), Brutal Legend czy Bulletstorma i nawet ich szanowałem :frog:

Edytowane przez _Be_
Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

 

Dead Space 3- śmierć, upadek, degeneracja pierwotnych założeń serii, chuyowe mikrotransakcje i wepchnięcie kooperacji. BTW jeszcze nie skończyłem więc opinia może się jeszcze pogorszyć

 

Najgorsze przed Tobą  :kaz:

 

 

Ja tam nie dociągnąłem samej końcówki gry bo mi się amunicja przed samym finałem skończyła XD A myślałem, że miałem za dużo, heh.

Edytowane przez DonSterydo
Opublikowano

Dokladnie, to były czasy w kiedy musieli swój negatywny wizerunek zmazać a nie trzepać tylko ch.ujowe FIFY i Simsy, zrobili kilka spoko nowych IP, które potem zarznęli. Dead Space 3 kaka, Skate nowego nie widać, Burnouta nie ma, ME 2 ma być każualem tfu. Wydali Shanka, Deathspanka, Shadows of the Damned, Rockbanda, Fuse (chociaż to słaba gra), Brutal Legend czy Bulletstorma i nawet ich szanowałem :frog:

Ke? Przeciez mowili, ze nie beda upraszczac systemu parkour i z tego co pokazali na e3 to mechanika preniesiona jest 1 do 1.

O ME mowie

Opublikowano

 

Mirror's Edge 2 will focus more heavily on first-person combat than its predecessor, according to DICE general manager Karl Magnus Troedsson.

 

The first game was praised for its fast-paced, vertigo inducing runs across rooftops and through corridors. But when protagonist Faith fought enemies directly, either in melee or with stolen firearms, it became much more awkward.

 

"What I can say is that if the last game focussed on first-person movement, it was definitely shown in the movie here that the DICE team will be focussing on first-person combat as well, to really nail and refine that," Troedsson said in an interview with CVG.

 

He noted that the trailer was composed of much earlier footage than EA has typically released in the past. Despite some missing textures, the team decided it was more important to show "the movement or the message of what we're doing".

 

"Fans of the game will just have to wait and see until we talk more about the actual game is and the vital mechanics of it," Troedsson said. "We've shown the combat and movement now, but there's so much more to talk about. What I can say is, this is not just going to be the same game as the last one. We're building Faith for a new generation."

 

EA has indicated that the sequel will take place in an open world. The title is in development using DICE's Frostbite engine and will be released for Xbox One, PS4 and PC "when it's ready"

http://www.computerandvideogames.com/469205/mirrors-edge-2-will-refine-first-person-combat/

 

Opublikowano

 

The team also recognizes that controls in the first game were not great, and as a result DICE is trying to make the next Mirror's Edge more fun and less irritating. "We really want to continue doing that but removing a bit of the frustration that came with that in the first game," Troedsson said. "We're focusing on first-person combat this time around, to make sure we bring that experience into something that is really fun and accessible."

 

Dobra jeszcze jeden cytat czyli pewnie bedzie press x to awesome i parkour. 

Opublikowano

No ale to była prawda. Flow walki wręcz w ME był taki se i dobrze że chcą go usprawnić Jeśli nie zmienią nic w parkour'ze i poziomie trudności, to wyjdzie to tylko na plus. Swoją drogą gierka bywała monotonna. Lepszy system walki, dodanie skradania i opcjonalne ścieżki wyszły by jej tylko na plus.

Opublikowano

W paru miejscach trzeba było pokonać przeciwnika w walce wręcz.

np. tę zdradziecką blondi, czy ninja parkourowców

Często także mieliśmy okazję obalić zwykłych wrogów.

Nie chodziło mi o gunplay. Choć dobrze jeśli twórcy dają nam wybór środków, czyniąc je fajnymi w użyciu (Pomysł z brakiem wskaźnika ammo, oraz niemożliwością noszenia broni był super. Samo jej używanie już zdecydowanie mniej).

Opublikowano (edytowane)

Prawilnie wygląda to tak:

 

Dead Space 1- najlepsza część, powiew świeżości w gatunku, gęsty klimat Ishimury robi niesamowitą robotę 

 

Dead Space 2- bardzo dobra gra, trochę za dużo strzelania 

 

Dead Space 3- śmierć, upadek, degeneracja pierwotnych założeń serii, chuyowe mikrotransakcje i wepchnięcie kooperacji. BTW jeszcze nie skończyłem więc opinia może się jeszcze pogorszyć

 

trochę się już rozpisywałem, dlaczego stawiam dwójkę nad jedynką, ale większość forum woli jedynkę, cóż. grałem chronologicznie, więc nie było syndromu pierwszej ogranej części

 

w mirrors edge 2 nie wierzę. zepsują tą grę. dlaczego ? bo tym razem musi się sprzedać. dyrektywy "kontroli jakości" zadbają o odpowiedni casual factor, żeby gierka "nie była monotonna" 

 

 

 

Pomysł z brakiem wskaźnika ammo, oraz niemożliwością noszenia broni był super. Samo jej używanie już zdecydowanie mniej

 

to tam dało się strzelać ? a tak, pamiętam, były jakieś karabiny 

Edytowane przez Kazub
Opublikowano

Dla mnie dwójka była idealna jesli chodzi o proporcje strzelania. Ogólnie jedna z najlepszych gier generacji w swoim gatunku. Poziom trudnosci, bronie, DŁUGOŚC GRY. W sumie i tak sprawdze trójke ale przynajmniej wiem czego sie spodziewac. 

 

Skonczyliscie re6? Kur.wa dwa razy próbowałem i nie dałem rady. Dlaczego to takie słabe?

Opublikowano

to jeżdżenie mako w mass effect to takie gó,wno obezrane, że ja pjerdole taką impreze. nie będę jeździł gó,wnianym samochodzikiem po gó,wnianej mapie i szukał gó,wna do questa. niektóre zadanka w cytadeli też super. nie po to zostałem spektrem, żeby biegać po tej plątaninie korytarzy i robić za kuriera z UPS.

 

wydaje mi się, czy ziomków warto dobierać tylko ze względu na ich moce, bo maja strita i z bronią idzie im kiepsko ? wymaksowałem garusowi snajpa i turian agent, no i raz na pół roku coś ustrzeli  :reggie:

 

wogóle to najpierw ograłem trójke, teraz jedynke, dwójka czeka. uwaga spoiler :reggie:  

Opublikowano (edytowane)

Tak, tylko moce. Dwójka przed Tobą? Fajnie, czeka Cię świetna i długa przygoda. Dla mnie najlepsza część serii. Te lokacje, ta muzyka i bohaterowie. Wszystko mi się podobało w dwójce, nawet (proszę, nie bijcie) polski dubbing. Ogólnie był słaby, ale niektóre głosy były spoko, np. Thane, Jack albo taki ziomek co go Maleńczuk dubbingował. Po takiej bogatej przygodzie, liczyłem że trójka będzie grą generacji. No i się przeliczyłem.

 

W Mirror's Edzia również nie wierzę. Zrobią z tego kolejny klon InFamous. Będzie strzelanie, fun i pyszna zabawa.

Edytowane przez aux

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...