Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja mialem HoMM 2 w pieknym, duzym kartonowym boxie, z piekna, duza instrukcja.......ale jakims cudem moj mlodzienczy umysl stał na poziomie rozjechanej przez cieżarówke żaby i sprzatajac pokoj uznalem "Eeee zostawie plyte i wywale to pudlo i papierki to wiecej miejsca bede mial i bedzie ladniej pokoj wygladal".

 

 

 

:dafuq::whyyy:  :dafuq::whyyy:

 

To samo zrobilem z Baldurs Gate, Planescape Torment, Falloutami...wszystko big boxy....piekne...Planescape z koszulka i podkladka pod myszke...zaraz zaczne płakac :frog:

Gość Orzeszek
Opublikowano (edytowane)

Heroes III > minimalnie Heroes II. A dis(nene)les 2 to yebane mistrzostwo też, ta kampania legionami i nieumarlymi to czysta zayebistość. pamiętam że trupy były niezbalansowane bo były jednostki co były odporne na ataki bronią i podatne na magie ale z racji ze mialy chora inicjatywe to zawsze pierwsza tura i kosili magiczne stwory w pierwsze turze :obama: a demonami była beka z gargulców co też zawsze pierwsze w kolejce do ataku i chora ilość pancerza, były nie do zdarcia xd

a tak jeszcze to wolałem Might and Magic 6,7,8 rozwinięcie wątków z heroesów 2&3 ten system rozwoju postaci, te artefakty i mindfucki to bylo mistrzostwo. tak zarżneli markę :/ gram w hirołsów 6 i to balas przeokrutny.

Edytowane przez Orzeszek
Opublikowano

No już bez przesady, gra była bardzo dobra, ale czerpała aż za dużo z Herosów]

Nie mogę się zgodzić. Wszystko w tej grze było inne. Od systemu rzucania czarów, przez klasy bohaterów i kompletowanie armii. Manę zdobywało się z różdżek wbitych w ziemię, nie spamowało się tak czarów jak w HoMM3, a skompletowanie armii dawało dodatkowy element taktyczny czy jednostki z przodu odpowiednio wybronią te z tyłu. Tak jak wspominał orzeszek, gra była wolna, ale przez to bardziej strategiczna od HoMM3.
Gość suteq
Opublikowano (edytowane)

Heroes I to była jedna z moich pierwszych gier na PC, bodajże braciak kupił cd-action i była tam jako pełniak. 

 

Potem na swoim kompie już miałem III, o jezu jaki to był rozpi*rdol. :fsg:

 

Gdzieś tam za 2-3 lata miałem dwójkę, w którą też ostro młóciłem. :banderas: 

 

A potem nastała 4 i :frog:

Edytowane przez suteq
Opublikowano
Planescape z koszulka i podkladka pod myszke...zaraz zaczne płakac :frog:

To pierwsze wydanie gdzie plyty byl w takim tekturowo-plastikowym pudelku na rzepa?

 

 

A ja głównie nawalałem w pierwsze Heroesy :smutnazaba:

Ja tak samo. W jedynke przegralem najwiecej, niemniej dwojka pod wzgledem plastycznosci i rozwiazan lepsza.

 

 

Legendarna seria. Po czwórce coś się popsuło.

Przy czworce.

Gość suteq
Opublikowano

Właśnie obejrzałem napisy końcowe w Falloucie.

 

Co tam na koniec się odyebało. :obama:

 

Ale ocena pozostaje niezmienna przez tych idiotycznych towarzyszy. 

 

Czas na dwójeczkę. 

Opublikowano (edytowane)

Jeśli chodzi o mnie to jedynka mimo,że mniej rozbudowana niż następna część to jednak nadrabia to zdecydowanie najlepszym klimatem ze wszystkich odsłon. Czego znacznym udziałem jest genialny ost. Który powodował,że klimat zniszczonego atomówkami świata wprost wylewał się z ekranu monitora.

Edytowane przez Paliodor
Opublikowano

Mi jednak 2jka bardziej lezy, ciekawsza fabula [imo] oraz New Reno :fsg:

 

Jak wyjdzie ta kolekcja to chyba zrobie sobie pelen replay starszych czesci, bo pewnie wszystkiego nie zdazy sie ograc do premiery 4ki.

Gość Orzeszek
Opublikowano

fabuła? F1>>>>>> F2 zdecydowanie, przecież the glow, meriposa, i katedra to 10/10

Opublikowano

fallout 2 > fallout 1, gdyż restoration project :lapka:

W tego restoration project się nie bawiłem. Trzeba będzie chyba nadrobić tą zaległość.

 

Tak z innej beczki to pykałem dzisiaj ze znajomym kolejny raz w Golden Axe/Streets of Rage z kolekcji Segi na PS3 i tak doszliśmy do wniosku,że szkoda,że tak mało takich składanek wychodzi. W związku z tym zacząłem szukać jakichś gierek do kanapowego co-opa. Coś czytałem,że Mortal Kombat Shaolin Monks jest dobry. Grał ktoś,może jakieś opinie na temat co-opu w tej grze?

Gość mate5
Opublikowano (edytowane)

Eh, cholernie mnie ciekawi z czego wynikają te zarzuty odnośnie dwójki. Czytałem że niby za dużo przeszklonych miejsc z typami z bronią palną jak trzecie pomieszczenie w Hot & Heavy i parę innych zarzutów, ale nie chcę mi się wierzyć że jest aż tak źle.

 

 

Przy okazji, przeszliście kiedyś Hotline Miami 1 korzystając wyłącznie z broni palnej? Polecam, stwarza zupełnie inne podejście do rozrywki, najbardziej podobają mi sie tak chyba drugi room w Assault i też drugi w Vengeance. Dotarło też do mnie, że jakoś przez te 3 lata pomijałem level Exposed. mało w niego grałem i dopiero w ostatnim miesiącu nauczyłem się w nim placementu przeciwników i sporządziłem sobie porządną ścieżkę. Jedynie nie mogę dopracować wywabiania jednego mobka, czasem podleci, czasem nie; ale to przyjdzie z czasem. 

 

No i jeszcze jedna rzecz, mam footage na ps4, ale nie chcę mi się go wrzucać teraz, ostatnio drugi raz dopiero zdarzył mi się glitch, kiedy na końcu Decadence zamiast wzięcia dziewczyny na ręce, gra nie robi tego tylko zwiększa movement speed jacketa do wartości zbliżonej do tej, jaką mamy podczas noszenia maski Brandona. Nie ma to żadnego praktycznego zastosowania, ale pooglądam to nagrane video i spróbuję dojrzeć co triggeruje ten glitch.

Edytowane przez mate5
Opublikowano

Ja osobiście na dwójce sie zawiodłem, nie jest to gra zła, ale miejscówki są po prostu słabe, za dużo strzelania, za dużo postaci wolałbym znow 2 typków no i nie podoba mi się że każdy z bohaterów ma specjalne zdolności / perki

 

Klimat masek z poprzedniczki uleciał gdzieś, niestety

 

Jedynka cudo, jedna z moich ulubionych gier, a dwójka to takie mocne 7/10

 

 

Co do heroes of might and magic to najwiecej grałem w dwójkę i trójkę, obie rewelacyjne ale część drugą darze dużo większym sentymentem i to ona jest dla mnie najlepsza z serii

Opublikowano

Dzisiaj planuje sobie kupic dwojeczke (bardzo dobra promocja na psnie jest) ale glosy niezadowolenia mnie bardzo smuca. Wczoraj zaczalem sobie ogrywac Hotline Miami 1 na PS4 (wczesniej tylko na PC gralem) i znowu sobie przypomnialem jaka ta gra jest boska :banderas:

 

Klimat, gameplay, gore, design... wszystko niemalze perfekcyjne.

Opublikowano

Sam jestem ciekaw czy cos jest w tym klimacie, ja jak mam ochotę na brawlery to ogrywam sobie klasyki z automatów;

Vendetta

Punisher

Final fight

Cadillacs & dinosaurs

Violent Storm

Asterix

Dungeons & Dragons

Xmen

Tmnt

Battletoads

 

A pierwsze gry tego typu w które grałem to były Double dragon i Renegade

 

Mother Russia Bleeds wyjdzie tez na vite ?

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...