Konsolowa Tęcza

[Gość _Be_]

 

 

btw sam masz nudną mape w rdr

[Figaro 8 125]

Sonic to specyficzna seria. Sonic 2, Sonic 3 oraz Sonic Generations to wg mnie najlepsze odsłony. Ale tam musisz się nauczyć leveli. A potem tak wymiatasz, prędkością światła przechodzisz poziom używając skrótów czy skoków w idealnym momencie. 

 

Hmm, może mate5 spodobałaby Ci się ta gra

[kubson 3 189]

Nigdy nie potrafiłem wkręcić sie w Sonica, wolałem skakać po grzybkach w Mario i do tej pory gry z Mario to moje ulubione platformówki

[Figaro 8 125]

https://www.youtube.com/watch?v=PA1f1uvx2yc

 

 

Czemu już nie robią takich trailerów? Jakim cudem udało im się w DMC 3 zrobić taką zayebistą fabułę, z zayebistymi dialogami, z zayebistymi postaciami? I TEN KLIMAT. I TEN VERGIL. 

 

Poezja. No i ten utwór z trailera. Arcydzieło.

[Gość mate5]

Sonic to specyficzna seria. Sonic 2, Sonic 3 oraz Sonic Generations to wg mnie najlepsze odsłony. Ale tam musisz się nauczyć leveli. A potem tak wymiatasz, prędkością światła przechodzisz poziom używając skrótów czy skoków w idealnym momencie. 

 

Hmm, może mate5 spodobałaby Ci się ta gra

 

Nawalałem w Sonic Advance za gó.wniaka i nawet mi się podobało, ale tak jak mówisz ty i typeczki z Previously Recorded - pierwsze przechodzenie tej gry to katorga. Dopiero jak się ogarnie plansze to wtedy zaczyna się zabawa.

[Mejm 15 160]

Tez nie rozumiem szalu na Sonica, toporna gra, ale w tamtych czasach reklamy rozpedzonego jeza smigajacego po petlach musialy robic. Swoja droga w jedynce to cale rozpedzanie jeza w ogole nie dzialalo, poprawili to w czesci drugiej.

[Figaro 8 125]

OhNoo Studio, polski zespół developerski wystartował z nowym projektem kickstarterowym Tsioque 

 

https://www.kickstarter.com/projects/ohnoo/tsioque-an-animated-2d-adventure-game/

 

 

 

Grafika rysowana ręcznie, oldschool style  

[Paliodor 1 749]

Prezentuje się ładnie. Oby udało się uzbierać wymaganą kwotę.

[Gość Soul]

 

 

Final X coś koło 300h

Co ty tam tyle robiłeś w tej liniowej grze? Nie pomyliło ci się z FFXII?

 

 

No zrobiłem wszystko co się dało łącznie z bronią dla lulu to akurat siadło za drugim razem, ze 30 h spędziłem w samym blitz ballu, każdy stat na 255 też wymagał czasu.

[Paliodor 1 749]

Podziwiam twój zapał jaki włożyłeś do tego tytułu. Mi starczyło zrobić parę celestial weaponów i trochę pogrindować potem już mi się odechciało i dokończyłem gierkę. Też robiłem parę prób z tym weaponem dla Lulu ale po którymś tam razie odpuściłem bo zaczynało to mnie nieźle irytować XD

[Figaro 8 125]

Prezentuje się ładnie. Oby udało się uzbierać wymaganą kwotę.

 

A jak Ci się podoba ich poprzednia gra?

 

 

 

 

[Gość Soul]

Podziwiam twój zapał jaki włożyłeś do tego tytułu. Mi starczyło zrobić parę celestial weaponów i trochę pogrindować potem już mi się odechciało i dokończyłem gierkę. Też robiłem parę prób z tym weaponem dla Lulu ale po którymś tam razie odpuściłem bo zaczynało to mnie nieźle irytować XD

 

Było takie miejsce gdzie łykałeś od razu po 3 pioruny i jakoś poszło, po za tym to były moje złote czasy SoulCalibura, refleks miałem chory na głowę  

[Paliodor 1 749]

 

po za tym to były moje złote czasy SoulCalibura, refleks miałem chory na głowę

A to z pewnością pomogło. Bitki i slashery bardzo wyrabiają refleks.

[Gość _Be_]

 

Prezentuje się ładnie. Oby udało się uzbierać wymaganą kwotę.

 

A jak Ci się podoba ich poprzednia gra?

 

 

 

 

 

 

fuj, to jakies kuce robią tę grę prawda?

[Daffy 10 468]

ja w FFX wszystko zrobilem - 170h, jednak nemesisa z monster areny, dark aeony czy penance lyknalem zanmato, nie mialem sil korbic na maxa w sphere grid

[Mejm 15 160]

 

Grafika rysowana ręcznie, oldschool style

 

Intro (czy co to jest) przywoluje wspomnienia lat 90. Tyle, ze wtedy taka animacja (i do tego w nizszej, pikselowatej, rozdzielczosci) wywolywala efekt opadu szczeki. A dzisiaj to ja sie zastanawiam po kiego grzyba ktos robi gre jak sprzed 25 lat. Bo ma male studio, 5 ludzi do pomocy i wiecej nie da rady? Uwielbiam retro, fajnie, ze wrocila moda ale serwowanie mi dzis gierek w stylistyce, ktora sam bylem w stanie posmakowac odbieram za zerowanie na nostalgii i chwyt marketingowy.

 

I tak z jednej strony go.wniane aaa od korpo a z drugiej przerabianie znow tego samego "bo ludzie jak grali mieli 10 lat a teraz 30 i juz zarabiaja to kupio". Serio, to sa chyba te chinskie "ciekawe czasy" dla branzy,

[Figaro 8 125]

Intro (czy co to jest) przywoluje wspomnienia lat 90. Tyle, ze wtedy taka animacja (i do tego w nizszej, pikselowatej, rozdzielczosci) wywolywala efekt opadu szczeki. A dzisiaj to ja sie zastanawiam po kiego grzyba ktos robi gre jak sprzed 25 lat. Bo ma male studio, 5 ludzi do pomocy i wiecej nie da rady? Uwielbiam retro, fajnie, ze wrocila moda ale serwowanie mi dzis gierek w stylistyce, ktora sam bylem w stanie posmakowac odbieram za zerowanie na nostalgii i chwyt marketingowy.

 

 

 

Ale bzdura. Ludzie powracają do tej stylistyki BO JEST BARDZO ŁADNA. Te rysowane ręcznie klatka po klatce animacje są o wiele ładniejsze od obecnych komputerowych badziewi. 

 

Mówisz że to sprawa budżetu? Przecież to właśnie ta stylistyka jest droższa od tej, która jest obecnie serwowana. Więc odebrałeś to na opak Niestety animacja rysowana ręcznie jest obecnie zbyt droga i nieopłacalna. Dlatego cieszę się, że jednak ktoś dalej próbuje coś w niej zrobić.

[Mejm 15 160]

Ale ja nie mowie, ze jest brzydka tylko, ze to juz bylo. W latach 90. I to w grach ktore robila jedna osoba a nie caly sztab. Intro do Moonstone, Flashback, Another World, Goblinsow, kurde nawet do leciwego Prince of Persia.

 

Czy jest droga i nieoplacalna? Tego nie wiem, patrzac wstecz wychodzi na to, ze taka droga to chyba nie jest skoro 99,9% gier jakie wtedy wychodzily miala takie animacje. Ale pojawila sie plyta CD wiec wszyscy mysleli, ze gry powinny wygladac "realistycznie" i zapanowala era filmow interaktywnych. Potem byl poscig za 3D i szlifowanie go do momentu az postacie przestaly wygladac jak ciosane z kamienia. A teraz znow wraca moda na pixele. I jest to niestety tylko moda i zerowanie na nostalgii oraz wykorzystywanie niszy jaka tworza gracze pamietajacy "stare dobre czasy" i wypinajacy sie na korposyf. Przynajmniej ja tak to widze.

[Gość _Be_]

A nie pomyślałeś może, że pixel art po prostu niektorym nadal się podoba, nie starzeje sie tak jak grafika 3D oraz małemu teamowi jest łatwiej zrobić ładną grę w pixel artcie bo nie wymaga tyle czasu co projektowanie grafiki 3d i animacji przez co mogą się skupić na gameplayu i dzięki temu masz takie rzeczy jak rogue legacy, shovel knight czy axiom verge. Znakomite tytuły, z wysokim poziomem trudnosci, wypchany kontentem, w niskich cenach a do tego stworzone z pasji i chęci hołdu klasykom gatunku a nie 38 call of duty dla gimbusów. 

[Figaro 8 125]

Czy jest droga i nieoplacalna? Tego nie wiem, patrzac wstecz wychodzi na to, ze taka droga to chyba nie jest skoro 99,9% gier jakie wtedy wychodzily miala takie animacje. Ale pojawila sie plyta CD wiec wszyscy mysleli, ze gry powinny wygladac "realistycznie" i zapanowala era filmow interaktywnych. Potem byl poscig za 3D i szlifowanie go do momentu az postacie przestaly wygladac jak ciosane z kamienia. A teraz znow wraca moda na pixele. I jest to niestety tylko moda i zerowanie na nostalgii oraz wykorzystywanie niszy jaka tworza gracze pamietajacy "stare dobre czasy" i wypinajacy sie na korposyf. Przynajmniej ja tak to widze.

 

No niestety jest droga. Kiedyś to były inne czasy. Nagle w pewnym momencie grafika komputerowa stała się o wieeele bardziej opłacalna. 

 

Dla mnie te rysowane bajki Disneya są o wiele ładniejsze niż te komputerowe gunwa, które oglądam podczas obecnych dobranocek. 

 

Dla mnie powrót pixel art czy rysowanych animacji to w ogóle nie jest żerowanie na sentymencie.

[Mejm 15 160]

A nie pomyślałeś może, że pixel art po prostu niektorym nadal się podoba, nie starzeje sie tak jak grafika 3D oraz małemu teamowi jest łatwiej zrobić ładną grę w pixel artcie bo nie wymaga tyle czasu co projektowanie grafiki 3d i animacji przez co mogą się skupić na gameplayu i dzięki temu masz takie rzeczy jak rogue legacy, shovel knight czy axiom verge. Znakomite tytuły, z wysokim poziomem trudnosci, wypchany kontentem, w niskich cenach a do tego stworzone z pasji i chęci hołdu klasykom gatunku a nie 38 call of duty dla gimbusów. 

 

"Niektorym nadal sie podoba" - no wlasnie czyli kim sa te osoby? Skoro sa to ludzie, ktorym "nadal" sie podoba to masz na mysli osoby (stare) takie jak ja, ktore wychowaly sie na takiej grafice. Tymczasem w tym temacie najwieksza podjarke z pixel arta masz ty, Figar i mate5, jedno pokolenie wstecz a przynajmniej gracze, ktorzy kiedy pixele rzadzily nie byli na swiecie albo byli bardzo mali. Zatem dla was jest to nowosc, gry z pixelami, jak dawniej. A dla mnie jest to "to juz bylo".

 

I ja nie mowie, ze te gry sa zle, ze nie powinny powstac, ze wasze pokolenie nie powinno sie wypowiadac albo grac czy inne takie bzdury. Tylko z mojego punktu widzenia powracanie do takiej stylistyki to jest tak naprawde krok wstecz. Recykling tego co bylo, danie szansy sprobowania tego co dawniej nowemu pokoleniu. I mozna pisac, ze to hold skladany dawnym grom, tamtym czasom itd, ale w 90% dzisiejszy pixel art istnieje dlatego, ze jest po prostu w miare tani i nie potrzeba budynku z 4 pietrami komputerow zeby go tworzyc. No i jest na niego popyt. Duzy popyt.

[Gość _Be_]

twój stary nowość xD ja od 6 roku życia na pegazie naku.rwiałem także ten po prostu ta stylistyka nic a nic sie nie starzeje, nadal z wielką przyjemnoscią mogę grać w contre, lotusa, hereosy, dizziego, another world, heart of darkness, cannon fodder czy sensible soccer a juz w takiego thiefa 2 to cięzko mi przeżyć, wróciłem ostatnio do kilku gierek 3d na poprzednią generacje tj vanquish, rising i kilka innych i to jak one wygladają i się ruszają to jest beka, czuje się dokładnie jak podczas przeskoku ps2 - xbox 360. Co do ostatniego zdania to tak masz racje, ale z czasem to bedzie się zmienić, unity nabiera na sile i każdego tygodnia wychodzą indie w 3D a będzie ich coraz więcej.

[Gość mate5]

Tak wyglądała moja pierwsza gra w dzieciństwie, także nie mówi mi Mejm, że pixel art to dla mnie nowość.

 

Edytowane 11 Sierpnia 2015 przez mate5

[Paliodor 1 749]

Contra>>>współczesne szuterki. Mówię jak jest.

[Figaro 8 125]

 

A nie pomyślałeś może, że pixel art po prostu niektorym nadal się podoba, nie starzeje sie tak jak grafika 3D oraz małemu teamowi jest łatwiej zrobić ładną grę w pixel artcie bo nie wymaga tyle czasu co projektowanie grafiki 3d i animacji przez co mogą się skupić na gameplayu i dzięki temu masz takie rzeczy jak rogue legacy, shovel knight czy axiom verge. Znakomite tytuły, z wysokim poziomem trudnosci, wypchany kontentem, w niskich cenach a do tego stworzone z pasji i chęci hołdu klasykom gatunku a nie 38 call of duty dla gimbusów. 

 

 najwieksza podjarke z pixel arta masz ty, Figar i mate5, jedno pokolenie wstecz a przynajmniej gracze, ktorzy kiedy pixele rzadzily nie byli na swiecie albo byli bardzo mali. Zatem dla was jest to nowosc, gry z pixelami, jak dawniej. A dla mnie jest to "to juz bylo".

 

 

Yeah... nope.