Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Ale to nie okazało się dzisiaj, on już jakiś rok temu mówił o tym, że jest chory i nie wie czy w ogole dożyje do 35 roku życia

 

 

Ten byl w innym miejscu i zwalczyl go calkowicie, jednak wczoraj okazalo sie ze ma jeszcze jakies plamy male na watrobie ktore sa nieoperacyjne i przeszczep tez w gre nie wchodzi.

 

Dlatego ten news jest taki (pipi)owy, zwalczyc raz te po(pipi)ana chorobe a potem dostac takie info na ryj :/

Odnośnik do komentarza

Smutna sprawa,TB ma dobry kanał. Jest to jeden z nielicznych youtuberów jakich czasem oglądam. Najlepsze materiały to te poświęcone branży i tego co za problemy ją gnębią. Zawsze omawia je w bardzo konkretny sposób i bez owijania w bawełnę.

Edytowane przez Paliodor
Odnośnik do komentarza

Valkyria Chronicles powraca. Tylko w jakiej formie?

 

1. Sega dała znak towarowy "Valkyria of the Blue Revolution" pod kategorię gry na konsolę, ale i też jako pachinko slot. (nie musi być to i to, może być jedno z tego)

 

2. Tajemniczy insajder:

Well...I work at a game retail and just three months ago or so, there was a rumour straight from the higher ups that a supplier listing appeared, listing a new Project Diva game for PSV launching March 2016 (confirmed a week later as Project Diva X) and curiously...a PS4 Valkyria Chronicles title stated for 2016 as well...no subtitle no nothing back then. 

 

 

3. Jakoś rok temu była plotka o nowym Valkyria Chronicles na PS4.

 

4. Wersja na steamie sprzedała się w 500 tys. kopii. Może Sega zobaczyła potencjał na kontynuacje?

 

5. Nowy CEO Segi, który mówi same dobre rzeczy.

 

Speaking with Famitsu, Sega Games CEO Haruki Satomi brought up the quality of their future games:
 
“I’ve been talking to the employees about how we should start putting serious consideration into quality from this point on, especially in North America and Europe, where it’s always been more of a focus on schedules, I believe that if we can’t maintain quality, it would be better to not release anything at all…We did our best to build a relationship of mutual trust with older fans of Sega, but looking back, there’ve been some titles that have partially betrayed that [trust] in the past 10 years.”
 
“Sega in the ‘90s was known for its ‘brand, but after that, we’ve lost trust, and we were left with nothing but ‘reputation. For this reason, we’d like to win back the customers’ trust, and become a ‘brand,’ once again.”

 

 

 

 

Jak zapowiedzą nową część w serii... Z online... Chyba umrę.

Odnośnik do komentarza

 

 

Jak zapowiedzą nową część w serii... Z online... Chyba umrę.

 

 

Online też, ale pomyśl sobie o kanapowym multi, między turami oczywiście ekran z napisem "zmiana gracza" bez widocznych jednostek, żeby ten co nie gra nie widział czego nie powinien. Szkoda mi teraz że VC1 nie skończyłem, bo się jakoś tam "zżyłem'' z bohaterami.

Odnośnik do komentarza
Online też, ale pomyśl sobie o kanapowym multi, między turami oczywiście ekran z napisem "zmiana gracza" bez widocznych jednostek, żeby ten co nie gra nie widział czego nie powinien. Szkoda mi teraz że VC1 nie skończyłem, bo się jakoś tam "zżyłem'' z bohaterami.
 

 

 

Czemu nie skończyłeś? Zakończenie było takie fajne.

 

A co do Twojego pomysłu - jest on zbyt zayebisty, aby zaistniał.

Odnośnik do komentarza

Tam wiele postaci było do zapamiętania. A szczególnie ich powiedzonka podczas bitw:

 

"Die sweetie!" - wiadomo kto.

"Please hit!"

"Just try dodging this!"

"You see these muscles?"

 

Co za gra. Klasyczny, z budżetem, pełny contentu i głębokiego gameplayu z faktycznie fajną fabułą. 

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Tam wiele postaci było do zapamiętania. A szczególnie ich powiedzonka podczas bitw:

 

"Die sweetie!" - wiadomo kto.

"Please hit!"

"Just try dodging this!"

"You see these muscles?"

 

Co za gra. Klasyczny, z budżetem, pełny contentu i głębokiego gameplayu z faktycznie fajną fabułą. 

 

Jezus Mario (bezwstydny suchar nawiązujący do sygnaturki), ten minusik od mazzeo. Poszukałem na yt i nie jestem jego jedynym fanem

 

Odnośnik do komentarza

ale kilka leveli dawalo w kosc, szczegolnie przy ich pierwszym podejsciu kiedy nie wiedzialo sie co nas czeka, mi sie VC bardzo podobala, jedyny minus ( i spory) za powolne tempo rozgrywki spowodowane tym czekaniem na swoja ture

 

No to nie jest gra na szybką partyjkę przed pracą.

 

Co do trudnych misji, oczywiście pewnie odnosisz się do "pewnej misji z pewnym czołgiem" hehe. Ostatni boss też był trudny.

Odnośnik do komentarza

Valkyria Chronicles powraca. Tylko w jakiej formie?

 

1. Sega dała znak towarowy "Valkyria of the Blue Revolution" pod kategorię gry na konsolę, ale i też jako pachinko slot. (nie musi być to i to, może być jedno z tego)

 

Wypluj te słowa.

 

Jak zapowiedzą nową część w serii... Z online... Chyba umrę.

 

Jak w 2020 będę cię jechał na online to umrzesz nie raz 8) 

Odnośnik do komentarza

Macie tak, że oglądacie materiały z takiego The Division, AC w Londynie czy innego Far Cry 4 i myślicie sobie że cholera, widać że pracują w tych teamach utalentowani, wspaniali ludzie, ale przez to że game design jest dyktowany przez akcjonariuszy, to te gierki tracą swój potencjał? Niby oczywista sprawa, ale mi się z tego powodu ponownie smutno na serduszku zrobiło.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...