Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mnie manhunt zmęczył już pod koniec. W teorii duszenie torebką, dźganie kawałkiem szkła czy ucinanie łba na raty maczetą nie powinno być nużące, ale niestety praktyka wyglądała tutaj inaczej.

Opublikowano

W Manhuntcie nie same egzekucje nużą, a raczej czysty gameplay. To jest jedna z tych gier, która próby czasu nie przetrwała. Strasznie męczy movement postaci i lockowanie, przez co cała przyjemność z rozgrywki nie jest na zbyt wysokim poziomie. Taki Quake96 pewnie spokojnie by to ograł obecnie, ja nie dałem rady mimo iż klimat itd. do dziś robi robotę.

Opublikowano

41 zl... Jak myślicie, warto?

Warto. Do tego dokup The Warriors i Canis Canem Edit :3

 

Dla mnie nadal gra jest mega i naprawdę stawia na ciche zabijanie, bo na pięści z więcej niż jednym oprychem nie ma co wychodzić. Do tego ten klimat filmów snuff i krztuszenie się krwią zabijanych popaprańców. Ach, ogram raz jeszcze niedługo.

Opublikowano (edytowane)

Manhunt już w dniu premiery nie powalał mechaniką skradania. Duże ograniczenia, uproszczenia i prymitywne rozwiązania na jedno kopyto. Urozmaicenie to strzelankowe plansze (mnie pasowały, ale niektórym za bardzo zaburzały klimat).

 

Tak czy siak to tytuł kultowy gdzie pierwsze skrzypce gra brudna, wynaturzona atmosfera i sceny gore. Swego czasu grało mi się bardzo dobrze, nie wiem jak dzisiaj. Obiektywnie trzeba sobie jednak rzec , że sama mechanika skradania, do spółki z AI to w najlepszym razie przeciętność. Gdyby nie kontrowersje i tematyka, gameplayowo gra by utonęła w morzu innych tytułów. 

Edytowane przez Tankietka
  • Plusik 1
Opublikowano

Po Gametrailer przychodzi pora na Kotaku. Gawker (wydawca m.in Kotaku) przegrał właśnie sądową walkę z Hulk Hoganem na 115 milionów dolarów (a będzie to ich kosztować jeszcze więcej).

 

Naczelny Kotaku:

 

nvisPuA.png

Opublikowano

Panowie, wy się znacie. Mam ochotę nadrobić zaległości w temacie slaszerków oraz strzelanek w sosie slaszerowym (no wiecie, coś w stylu Vanquisha). W grę wchodzi obecna i poprzednia generacja konsol (PS3, PS4) i chętnie poczytam wasze opinie oraz propozycje tytułów. Nie mam palców z gumy, ale lubię sobie posiekać, a że nie jestem gatunkowym purystą to i warstwą przygodową czy RPG przy okazji nie pogardzę (vide Darksiders). Do tej pory odhaczyłem:

 

Darksiders i Darsiders 2

wspomniany Vanquish

MGR:R

seria God of War

Castlevania: LoS

Dragon's Crown

Ninja Gaiden Sigma leży na półce i czeka.

 

Myślę nad:

Heavenly Sword

Brutal Legend (ponoć to taki trochę slaszerek, ale muszę zaczerpnąć opinii)

Castlevania: LoS2

Dante's Inferno

DMC: Definitive Edition

Binary Domain (trochę mi przypomina Vanquisha)

Bayonetta, ale podobno wersja na PS3 niedomaga?

 

Czego brakuje? Co odrzucić?

Opublikowano (edytowane)

Heavenly Sword - nie grałem za wiele więc sie nie wypowiadam

Brutal Legend (ponoć to taki trochę slaszerek, ale muszę zaczerpnąć opinii) - zdecydowanie nie, poczatek jest w miarę okej fajny klimat, muzyka etc ale gra generalnie jesli chodzi o elementy slashera jest biedna a potem dochodzi dupny model RTS, strasznie słaba gra i ogromne rozczarowanie 

Castlevania: LoS2 - jesłi już to jedynke bo jest duzo lepszą grą, mocno kopiuje god of wara 3 i dla fanów klasycznych castlevanii nie polecam, dwójka jest zje.bana wieloma rzeczami (głownie to elementy wspólczesne, skradanie drakulą etc) tylko jedynka ale widzę, że ograłeś więc w sumie możesz sprawdzić ale przekonasz się tylko o tym, że jest słaba

Dante's Inferno - grałem tylko w demo, ponoć najmocniejsze 7/10 w historii, również klon gow'a

DMC: Definitive Edition - Warto w ch,uj, moim zdaniem w pierwszej kolejnosci 

Binary Domain (trochę mi przypomina Vanquisha) - interesujący tytuł, japońska odpowiedz na gearsy of war z domieszką taktycznego strzelania, warto

Bayonetta - tak jak pisze golab, wersja na 360 albo dwupack na WiiU 

 

 

DMC 4 - wiadomo, bardzo dobry slasher, trochę ch,ujowo, że jest tylko połowa gry bo potem capcom zrobił recycling miejscówek oraz bossów

Killer is Dead - przyjemna choć dość prostacka gierka, ale jej klimat i postaci powodują martwice muzgu

Lollipop Chainsaw - też nic wyszukanego, ale ma fajne pojedynki z bossami i unikalny setting

X-Men Origins Wolverine  - bardzo przyjemny klon god of wara z loganem w roli głównej

 

tyle z mojej strony przyjdzie XM to ci co nieco jeszcze zapoda 

WiiU planuję w sumie...

Kiedyś, jak już będą za półdarmo.

 

W sumie to cięzko z tym bedzie bo mają zaprzestać produkcji w przyszłym roku i w związku z dość małą liczbą sprzedanych ogólnie konsol nie liczyłbym że latać będzie w cenie ziarna jak Wii.

Edytowane przez _Be_
Opublikowano

-Nie polecam  Heavenly Sword, bo to nie jest za dobra gra jak wiekszosc poczatkowych exow na ps3 mimo,ze oceny mowia co innego.

-Los 2 jest slabszy od jedynki,ale warto zagrac. Dobre walki z bossami,kozacko od(pipi)any zamek,a podloga w nim wyglada jak z ps 3.5

-Binary tez spoko odpowiednik gearsow z dobrymi cutscenkami w stylu Yakuzy.

-Dante warto sprawdzic,dosyc pomyslowe poszczegolne kregi,ale tez widac inspiracje GOW'ami

 

Masz jeszcze Transformery devastation,ale to takie max 6.5/10.Oprawa z VHS-ow i muza kozacka,ale widac niski budzet,a 2 czaptery z cutscenkami zajmuja 3 h. Walki tez jakies takie na jedno kopyto bez pier.dolniecia z problemami z kamera,ale jak jestes fanem to za niska kwote mozesz sprawdzic.

  • Plusik 2
Opublikowano

 

Heavenly Sword - nie grałem za wiele więc sie nie wypowiadam

Brutal Legend (ponoć to taki trochę slaszerek, ale muszę zaczerpnąć opinii) - zdecydowanie nie, poczatek jest w miarę okej fajny klimat, muzyka etc ale gra generalnie jesli chodzi o elementy slashera jest biedna a potem dochodzi dupny model RTS, strasznie słaba gra i ogromne rozczarowanie 

Castlevania: LoS2 - jesłi już to jedynke bo jest duzo lepszą grą, mocno kopiuje god of wara 3 i dla fanów klasycznych castlevanii nie polecam, dwójka jest zje.bana wieloma rzeczami (głownie to elementy wspólczesne, skradanie drakulą etc) tylko jedynka ale widzę, że ograłeś więc w sumie możesz sprawdzić ale przekonasz się tylko o tym, że jest słaba

Dante's Inferno - grałem tylko w demo, ponoć najmocniejsze 7/10 w historii, również klon gow'a

DMC: Definitive Edition - Warto w ch,uj, moim zdaniem w pierwszej kolejnosci 

Binary Domain (trochę mi przypomina Vanquisha) - interesujący tytuł, japońska odpowiedz na gearsy of war z domieszką taktycznego strzelania, warto

Bayonetta - tak jak pisze golab, wersja na 360 albo dwupack na WiiU 

 

 

DMC 4 - wiadomo, bardzo dobry slasher, trochę ch,ujowo, że jest tylko połowa gry bo potem capcom zrobił recycling miejscówek oraz bossów

Killer is Dead - przyjemna choć dość prostacka gierka, ale jej klimat i postaci powodują martwice muzgu

Lollipop Chainsaw - też nic wyszukanego, ale ma fajne pojedynki z bossami i unikalny setting

X-Men Origins Wolverine  - bardzo przyjemny klon god of wara z loganem w roli głównej

 

tyle z mojej strony przyjdzie XM to ci co nieco jeszcze zapoda 

WiiU planuję w sumie...

Kiedyś, jak już będą za półdarmo.

 

W sumie to cięzko z tym bedzie bo mają zaprzestać produkcji w przyszłym roku i w związku z dość małą liczbą sprzedanych ogólnie konsol nie liczyłbym że latać będzie w cenie ziarna jak Wii.

 

O, dzięki za typy. Z Brutal Legend podejrzewałem właśnie pułapkę, Castlevania traci na priorytecie, Bayo poczeka na WiiU (może uda mi się konsolę zdobyć wcześniej, niż mityczne "kiedyś", boję się jedynie o późniejszą dostępność gier).  DmC pachnie seksownie i nie zaszkodzi ograć go przed ewentualnym DMC4 (chodzi o kwestię gameplayową, bo rozumiem że fabularnie to jakiś reboot?) 

 

-Nie polecam  Heavenly Sword, bo to nie jest za dobra gra jak wiekszosc poczatkowych exow na ps3 mimo,ze oceny mowia co innego.

-Los 2 jest slabszy od jedynki,ale warto zagrac. Dobre walki z bossami,kozacko od(pipi)any zamek,a podloga w nim wyglada jak z ps 3.5

-Binary tez spoko odpowiednik gearsow z dobrymi cutscenkami w stylu Yakuzy.

-Dante warto sprawdzic,dosyc pomyslowe poszczegolne kregi,ale tez widac inspiracje GOW'ami

 

Masz jeszcze Transformery devastation,ale to takie max 6.5/10.Oprawa z VHS-ow i muza kozacka,ale widac niski budzet,a 2 czaptery z cutscenkami zajmuja 3 h. Walki tez jakies takie na jedno kopyto bez pier.dolniecia z problemami z kamera,ale jak jestes fanem to za niska kwote mozesz sprawdzic.

Czyli potwierdzają się opinie nt. LoS2, Binary i Dante's Inferno, co mnie w sumie cieszy (przynajmniej w przypadku dwóch ostatnich tytułów). Za Transormerami nigdy jakoś nie przepadałem, więc raczej odpuszczę.

Opublikowano

Z tym, że demo nie oddaje tego co jest skopane w pełnej wersji czyli etapów w przyszłosci i durnych elementów pokroju skradania się, wcielania się w szczury i inne bullshity ;/ 

Opublikowano

Tak swoją drogą, to człowiek który namieszał negatywnie przy LoS2 to załatwił też Rime na PS4. Widać po w trakcie gry, że były zawirowania w czasie produkcji. Zamek, walki z bossami, to robiło stare Mercury, współczesność, skradanie - ekipa Hiszpana od Rime. Całe szczęście, że Dave Cox opuścił zyebane Konami i dołączył do starej ekipy w pracach nad nowym projektem. Talentu im odmówić nie można.

Gość suteq
Opublikowano

Dante's Inferno polecam, ale ja lubię takie klimaty. Gra bardzo kopiuje God of War, ale robi to naprawdę dobrze. 

Gość DonSterydo
Opublikowano

Kręgi piekieł w DI to mistrzostwo, do tej pory mi smutno na myśl, że nie było chociaż jednego sequela.

Opublikowano

Tak swoją drogą, to człowiek który namieszał negatywnie przy LoS2 to załatwił też Rime na PS4. Widać po w trakcie gry, że były zawirowania w czasie produkcji. Zamek, walki z bossami, to robiło stare Mercury, współczesność, skradanie - ekipa Hiszpana od Rime. Całe szczęście, że Dave Cox opuścił zyebane Konami i dołączył do starej ekipy w pracach nad nowym projektem. Talentu im odmówić nie można.

 

Obawiam się, że mylisz osoby. Człowiek który namieszał w LoS 2 wciąz jest w MerkurySteam.

  • Plusik 1
Opublikowano

Nie jest. Z Mercury Steam odszedł albo go wyje.bali i teraz pracuje nad Rime.

Opublikowano

Dante's Inferno to gra na jeden wieczór (krótka i prosta), chociaż klimat fajny.

Brutal Legend to bardziej action adventure z elementami RTS niż slasher, więc niezupełnie to czego szukasz.
Killer is Dead polecam. Lollipop Chainsaw to średniak ale bardzo spoko, jeśli takie klimaty cię bawią.

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...