Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lece jutro do Hiszpanii na surfing z fajna dziewczyna i zastanawiam sie która konsole wziąć. Vite czy 3ds? Vita jednak ma nowoczesniejszy design i nie wyglada jak zabawka dla dzieci, tylko gier brak.

Opublikowano

Lece jutro do Hiszpanii na surfing z fajna dziewczyna i zastanawiam sie która konsole wziąć. Vite czy 3ds? Vita jednak ma nowoczesniejszy design i nie wyglada jak zabawka dla dzieci, tylko gier brak.

 

Ja bym poszedł po bandzie i wziął Nintendo. Jak laska by się zraziła to i tak nie było warto, gdyby jednak to przyjęła dobrze to już wiesz, że coś wartościowego z tego może być :usmiech:

Opublikowano (edytowane)

Fajniutkie!

 

Choć przyznam jednak szczerze, że maksymalnie irytuje mnie już porównywanie wszystkiego, co nieco trudniejsze do gier From Software. Gorsze są chyba tylko serie w stylu "Zobacz jak postaci z Gry o Tron wyglądałby jako anime/noir/disney/wstaw cokolwiek".

Edytowane przez Cedric
Opublikowano

tydzień temu pierwszy Fallout skończył równe 20 lat, steam wrzucił go z tej okazji za darmo, a arhn.eu popełnił znakomity materiał na temat kulisów jego powstania:

 

 

 

Opublikowano

Dla mnie Fallout pozostanie (oprócz jednego z najlepszych rpg ever) symbolem zamkniętej ery gier, które jeszcze mogły być wolne od cenzury mainstreamu. Fallout ukazywał okrutną stronę człowieczeństwa, ale też robił to umiejętnie - czyli pokazywał konsekwencje, które były permanentne do bólu. Nie był jednak dewotą, raczej neutralnym sędzią. Brałeś dragi? Ok! Brałeś za dużo? Oj! Okradałeś groby, strzelałeś do psów i dzieci? Hm, w Den wszyscy to mieli w d*pie. W NCR? Miałeś ostro prze*rane. Zostałeś aktorem porno? Wszystko ok, no chyba że musiałeś to zrobić z ghulem :) I tak dalej. Tyle warstw co miała ta gra, to dziś czasami ze świecą szukać. Wynikało to z pasji designerów, którymi niewątpliwie były sesje fabularne na żywo. Dziś zjawisko wymierające raczej, a szkoda bo takie sesje potrafiły wyzwalać niesamowite pokłady kreatywności i wyobraźni...

  • Plusik 4
Opublikowano

A co mnie jako konsumenta to za przeproszeniem obchodzi? Jak nie maja za co robic to niech zamkna interes i moze sie na ich miejsce znadzie ktos kogo stac. No robic z korpo biedakow, tego jeszcze nie grali xD

Opublikowano

Mnie po prostu śmieszy to, bo akurat gry to jeden z nielicznych produktów na przestrzeni lat który tak naprawdę nie podrożał, przy coraz większych kosztach produkcji i wzbogacaniu się społeczeństwa. 60 dolarów dzisiaj jest warte o wiele mniej niż 60 dolarów sprzed 10-15 lat. A tu konsolomaniaki dostają szału pizdy jak wydawca jakiś robi Deluxe Edition droższe o parę dolarów.

 

Oczywiście za loot crate'y rozjeżdzałbym walcem.

Opublikowano

Fajnie tylko jakby każdy płacił tylko te 60 dolarów i nic więcej byłoby potem płakanie, że gra na siebie nie zarobiła i też źle. A za wpierdalanie mikrotransakcji do PŁATNEJ gry powinni zapyerdalać na galerze.

 

patrząc co się dzieje z korytarzowymi, singlowymi gierkami na 8-12h. jak najbardziej jestem za płatnymi pierdołami typu fan service, w postaci ciuszków postaci z innych gier, albo skórki do broni. wszystko poza tym, co wpływa np. na rozgrywkę w sp czy mp, to srogi rak, ale reszta? jeśli pozwali to się utrzymać to jak najbardziej spoko.

Opublikowano

To też prawda, wrzucanie nieistotnych g.owien do gier typu płatne wąsy, broda to jednak nie ten sam level co kastrowanie tytułów z np. singlowej zawartosci, a później sprzedawanie tego jako DLC. Chociaz to tez jest niebezpieczne przyzwolenie, bo apetyt rosnie w miare jedzenia.

Opublikowano

A co mnie jako konsumenta to za przeproszeniem obchodzi? Jak nie maja za co robic to niech zamkna interes i moze sie na ich miejsce znadzie ktos kogo stac. No robic z korpo biedakow, tego jeszcze nie grali xD

 

Idac takim tokiem myslenia juz dawno powinni wszystko zamknac.

Opublikowano (edytowane)

Przecież korpy same sie załatwiły wychowując pokolenie  graczy na grafice i na niczym więcej. Sterling powiedział prawdę, nie ma  co współczuć, trzeba za pomocą portfela  przemówić im do rozumu. Czy potrzebujemy aktorskich spotów? Nie . Czy kosmicznej grafy też nie. To oni zamiast dawaniu sobie milionowych  premii  powinny przemyśleć co zrobić aby przekonać ludzi niegrających do gier bo doprowadzenie ceny gier do 99 dolców to byłaby paranoja. Musi zatrzymać się ten ślepy wyścig za grafiką.

 

Zawsze możemy porozmawiać o zawyżonych prognozach sprzedażowych 

Nierównym traktowaniu sklepów

Nieludzko wysokim marżom

Unikaniu wypłat, premii pracownikom

Korpom nie można ufać ani współczuć bo jak  raz im odpuścisz to  to wykorzystają

Edytowane przez Heviro (Fanboy BDG)
  • Plusik 1
Opublikowano

Mnie po prostu śmieszy to, bo akurat gry to jeden z nielicznych produktów na przestrzeni lat który tak naprawdę nie podrożał

 

No ale... podrożał. Nie uwzględniając tych wszystkich GOTY edycji (które nie pozwalają na premierę danej zawartości w nią grać, więc mozna tę kwestię pominąć) całość zawartości Battlefield 1 kosztuje ile? 110 dolarów? Bloodborne - 80 dolarów chyba. 

 

Wiadomo, że DLC do Bloodborne'a była planowane na długo przed premierą gry. Nie jest przez klientów akceptowane by gra ze 100% zawartości była sprzedawna za 80 dolarów, no ale 60USD na premierę + kolejne 20 po kilku miesiącach nie brzmi już aż tak źle. To, że płatność jest odłożona w czasie niczego IMO nie zmienia. Nie zmienia też moim zdaniem nic to, że DLC jest dobrowolne, bo rozmawiamy o całości zawartości, a nie jej części. Ja to bym wolał żeby gry po prostu kosztowały więcej, ale dostawalibyśmy pełen zestaw, no ale rynek na to na razie nie pozwoli.

Opublikowano

Mate nie sadzisz że 80dolców  czyli  kolo 320 zł to gruba przesada? Rynek gier się rozwija  ale w nie takim tempie jak  kiedyś rynek filmowy , muzyczny  czy książkowy..Gry wymagają  więcej zaangażowania niż  film książka czy muzyka. Tutaj  ty jesteś siłą napędową , aby się dowiedzieć musisz grać. To jest najwyższe wymaganie jakie kiedykolwiek jakiekolwiek medium dało człowiekowi na wstępie. Liczba odbiorców gier będzie rosnąc ale nie rośnie w takiej skali  jaką chcieliby wydawcy,  Musi  wymienić się generacja ludzi aby był kolejny  bum na gry, aby gry stały się czymś naturalnym  w życiu człowieka. I z roku na rok będzie lepiej. Ale jak Korpo zarżną rynek cenowo  bo już się poczują "mocni" to ten rozwój wyhamuje .

To tak jakby kino w latach 80 wywaliło 250 milionów na Avengersów. Rynek musi dojrzeć ale Korpy tego nie widzą i wolą rynek zarżnąć

 

 

Płacenie za mody Bethesdzie? Za to że nie potrafią zrobić sandboxa  dobrze i Ciekawie go wypełnić?

Płacenie 220 zł za niedokończonego Battlefronta 1 i potem z 200 zł w dodatkach?

 

To jest paranoja i trzeba to tępić. Bo jakby przeforsowali cene 80 dolców za grę to za chwilę miałbyś 100. Potem nawet jakby narzędzia do gier pozwalały stworzyć grę którą można by sprzedać za 60 i zarobić to cena nadal będzie 80 bo ciemny lud kupi został „oswojony”z ta ceną

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...