Gość _Be_ Opublikowano 10 października 2017 Opublikowano 10 października 2017 Ceny gier stoją bo nikt nie ma odwagi jej podnieść więc wydawcy łapią się przeróżnych zrobaczonych pomysłów przeszczepionych z branży mobilnej chociażby.Kwestia ceny gry jest od lat niesamowitą dyskusją i tak jak Mazzeo pisał wczesniej koszty z roku na rok rosną, gry robi się po 3 do 5 lat spokojnie a potem słyszymy, że jeden z drugim się wypalił bo kilka lat crunchował żeby gierka była zdązyła na ustaloną date premiery, słyszy się o tragicznym traktowaniu pracowników (niskie płace, kupa nadgodzin) w takich firmach jak Rockstar czy CDP RED. Ludzie są zwalniani po skończonych projektach, studia są zamykane albo twórcy jak Blow przeznaczają cały budżet jaki zarobili na poprzedniej grze żeby stworzyć nową a i tak dużo osób woli przejść na YT. Wszyscy płącza, że gry za krótkie, za mało pomyslów innowacyjnych a jak przychodzi co do czego to nikt nowych IP nie kupuje, wszyscy czekają na cebule na wyprzedaży (oczywiście nie jestem świety sam tak robię, ale staram się czasem to zmieniać). Gry sprzedają się ciągle te same czyli FIFA, COD i AC. Jeśli podniesienie ceny gry zaowocowało by powstawaniem większej ilości nowych IP i to gier raczej nastawionych na singla a nie na multi z loot cratem to ja bym nie miał nic przeciwko. Cytuj
kotlet_schabowy 2 693 Opublikowano 10 października 2017 Opublikowano 10 października 2017 Kto płacze, że gry za krótkie ? To nie 2007 rok. Poza tym korelacja czasu developingu z długością gry też jest trochę niepoważna. Ktoś wcześniej słusznie zauważył, że wielkie firmy pakowały kasę w rzeczy, które normalnemu graczowi zwisały (głównie marketing), więc trudno, żeby teraz był gotów z uśmiechem przejmować na siebie koszty. Zresztą zdecydowana większość najdroższych w produkcji gier ukazała się na poprzedniej generacji (a w pierwszej dziesiątce FF VII i Shenmue) więc o czym my w ogóle rozmawiamy ? I nie, podniesienie cen nie zaowocowałoby niczym, co wymieniłeś. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Moim zdaniem przyszłość branży nie wygląda różowo i czeka nas coraz mniej dużych gier AAA. Wyprodukowanie takiej gry jak Wiedźmin czy GTA wymaga niewyobrażalnych nakładów pracy a co za tym idzie finansów. Z każdym rokiem idą do przodu technologie wymagane do produkcji gier. Co raz mniej studiów jest w stanie sobie na coś takiego pozwolić. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 I nie, podniesienie cen nie zaowocowałoby niczym, co wymieniłeś. Dzieki za ten post z alternatywnej przyszłość w której sprawdziłeś ten wariant. Cytuj
Cedric 1 313 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Polecam przeczytać raporcik - sporo ciekawych wniosków: http://www.gamesindustry.biz/articles/2017-10-10-games-as-a-service-has-tripled-the-industrys-value A study from monetisation service company Digital River found that games as a service has tripled the industry's value. The grey market is especially problematic for publishers, according to the report. Digital River said: "Previously, publishers simply lost revenue from a pirated boxed game. Now, many developers prefer piracy over credit card fraud so they don't end up with negative revenue." Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Moim zdaniem przyszłość branży nie wygląda różowo i czeka nas coraz mniej dużych gier AAA. Wyprodukowanie takiej gry jak Wiedźmin czy GTA wymaga niewyobrażalnych nakładów pracy a co za tym idzie finansów. Z każdym rokiem idą do przodu technologie wymagane do produkcji gier. Co raz mniej studiów jest w stanie sobie na coś takiego pozwolić. Nie wiem czy dobrze kojarze, ale Wiedźmin 3 został stworzony za rozsądne pieniądze w porównaniu z innymi teoretycznie wielkimi grami na rynku. Chyba Fallout 4 miał większy budżet od przygód Geralta, a dobrze wiemy jak to wyszło na końcu. Dużo kasy idzie w marketing, jest też pewnie źle dysponowana, a i obstawiam że jest masa innych czynników które wpływają na negatywny obraz gry. No i pieniądze pieniędzmi, ale pomysłów za nie nie kupisz. Co najwyżej je zablokujesz. Cytuj
ASX 14 653 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Po prostu koszty pracy w Europie Wschodniej są znacznie niższe niż w studiach developerskich Ameryki Płn i Europy Zachodniej. To dzięki temu gry takie jak polski Wiedźmin czy ukraińskie Metro jest w stanie konkurować z największymi grami mimo pozornie niewielkiego budżetu. Z drugiej strony to wszystko odbija się na sytuacji pracowników i koszmarnych (nie bójmy się tego słowa) warunkach pracy Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Moim zdaniem przyszłość branży nie wygląda różowo i czeka nas coraz mniej dużych gier AAA. Wyprodukowanie takiej gry jak Wiedźmin czy GTA wymaga niewyobrażalnych nakładów pracy a co za tym idzie finansów. Z każdym rokiem idą do przodu technologie wymagane do produkcji gier. Co raz mniej studiów jest w stanie sobie na coś takiego pozwolić. Nie wiem czy dobrze kojarze, ale Wiedźmin 3 został stworzony za rozsądne pieniądze w porównaniu z innymi teoretycznie wielkimi grami na rynku. Chyba Fallout 4 miał większy budżet od przygód Geralta, a dobrze wiemy jak to wyszło na końcu. Dużo kasy idzie w marketing, jest też pewnie źle dysponowana, a i obstawiam że jest masa innych czynników które wpływają na negatywny obraz gry. No i pieniądze pieniędzmi, ale pomysłów za nie nie kupisz. Co najwyżej je zablokujesz. To co napisał Asax plus budżet na marketing był zapewniony przez wydawce. Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Branże gier wideo czeka imo krach. Zobaczymy czy nastąpi już w przyszłej gen. Cytuj
Mejm 15 306 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Z jednej strony "rakowe" AAA z oklepanymi schematami, mechanikami i workami pieniedzy. Z drugiej indyki powielajace te schematy ale w swojej kategorii (rogalik, sym chodzenia, rogalik, platformowka koniecznie pixelart, rogalik, turowka koniecznie pixelart, rogalik, skopiujmy cos z AAA w 2d). Do tego studiow namnozylo sie jak grzybow na jesien i chocby czlowiek mogl, to nie jest w stanie wesprzec wszystkich i wszystkiego ograc. Giganci okopali sie na swoich pozycjach i strzelaja tym samym co roku/dwa bo po prostu im to schodzi i kasa sie zgadza, indyki placza, ze malo osob kupuje ale sami zaczynaja gonic schematy i tez grac bezpiecznie. Problemem branzy jest brak roznorodnosci i homogenizacja gatunkow. W latach 90/2000 co jakis czas bylismy zaskakiwani jakims elementem, ktory pchal branze do przodu (gry 3d, chowanie sie za oslonami, strzelanie w gore w fps itd.). Do tego byla ogromna roznorodnosc zarowno jesli idzie o gatunki (rts, fps, tpp, przygodkowki, interactive movies, jrpg, crpg, platformowki, bijatyki) jak i w samych gatunkach bylo w czym przebierac (pier.dyliard rtsow, fpsow itp.). I jednoznacznie bylo mozna pokazac granice miedzy nimi. Dzisiaj jest groch z kapusta. Jak masz shootera to obowiazkowo z ulepszeniami broni. Jak open world to postac musi levelowac, craftowac, gotowac. Jak wyscigowki to zwolnienie czasu. Jak rpg to z latwym sterowanie jak w fps. Gatunki sie pomieszaly a to z tego powodu, ze nikt juz nie wymysla czegos oryginalnego bo pomysly sie skonczyly i tworcy w ten sposob probuja ratowac sie jednoczesnie dbajac o urozmaicenie gameplayu. Ta "pogon" za czyms innowacyjnym najbardziej odbija sie na grafice. Ma byc ladniej, wiecej, bardziej szczegolowo, realistycznie. Producenci gier wmowili graczom, ze grafa robi najbardziej, ida na to wozy gotowki, trzeba to wypromowac a potem placz devow, ze olaboga pieniazkow nie ma taki drogi interes, kto to wymodeluje i zaprogramuje. Z drugiej strony gracze w wiekszosci mysla, ze to grafika robie gre i cale kolo sie zamyka. Ostatnio odpalilem jakas kolekcje gier Capcomu z okolic przelomu 80/90. Wybralem cos o machaniu mieczem i smokiem w tytule. Sprawdzam rozlozenie klawiszy a tam tylko dwa - atak i skok. I ku.rwa bawilem sie jak nigdy bo tyle mi starczylo. Co smieszne, w tej prostej rabance postac levelowala xD Ale sama, po zdobyciu ilus tam punktow zmieniala sie tekstura zbroi i miecza i rosla wytrzymalosc. Ale dzis by to juz nie przeszlo i pewnie zostalo uznane za ubogie. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Innowacja? VR. Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 No Wiedźmin powstał za rozsądne pieniądze bo płacili jakieś ch,ujowe pensje pracownikom :). Gdyby wziąć team jakichś kozaków z Nigerii i Indii to byłoby jeszcze taniej, ale to niczego nie zmienia. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Jak masz shootera to obowiazkowo z ulepszeniami broni. Właśnie ja najbardziej nie czuję tych dzisiejszych shooterów i o ile jakieś ulepszenia broni są jeszcze ok, tak już open world, czy inne udziwnienia mnie odpychają. Dlatego szanuję np Gearsy ze czysty fun shooterowy. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 W Doomie te upgrady były spoko i nikt nie zmuszał zbierać. Gearsy czy Wolf bardziej idą w narrację to też nie boli brak takich wynalazków. Cytuj
Copper 2 657 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 No Wiedźmin powstał za rozsądne pieniądze bo płacili jakieś ch,ujowe pensje pracownikom :). Gdyby wziąć team jakichś kozaków z Nigerii i Indii to byłoby jeszcze taniej, ale to niczego nie zmienia. co, powinni im płacić jak na zachodzie, mimo, że mieszkają w Polsce i koszty życia mają 2x niższe? xd przecież to jest największa siła polskich producentów gier, że mogą tworzyć duże gry znacznie taniej, niż zagraniczne Cytuj
Daffy 10 568 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 to ogolnie realia swiata - fabryki znanych koncernow tez sa w reguly w takich miejscach globu gdzie sila robocza jest relatywnie tania Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Ale Copper wiesz o czym mówisz czy tylko po prostu sobie piszesz bo ci się tak wydaje? Płacili im mało nawet jak na Polskę. BTW jak myślicie, że programiści w Polsce mają 2x niższe pensje jak na Zachodzie to polecam pomyśleć jeszcze raz. Oczywiście przy produkcji takiej gry nie pracują tylko programiści. I nie tylko programiści mieli kiepskie warunki płacowe. Cytuj
Daffy 10 568 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 to podaj liczby jak wiesz ile zarabiali Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 A mogą być cyfry? Uwaga, podaję: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 0 Oczywiście, że nie wiem. Wystarczą mi opinie tych ludzi, którzy twierdzili, że mało zarabiają i odchodzili wk,urwieni po wielu latach z CDPR. Cytuj
Daffy 10 568 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 mam kumpla programiste co chodzi w(pipi)iony bo zarabia 6tys na reke, uwaza ze to malo bo na zachodzie placa wiecej, czy 6tys wyplaty w polsce to kiepskie warunki placowe? wg mnie zdecydowanie nie ciezko rozmawiac o tym jak to wygladalo w cdp jak sie nie wie ile tam zarabiali - moze 3tys, moze 6tys, a moze po 10-12tys, a kazdy oczekiwal wiecej? tez uwazam, ze jak copper - sila polskich producentow gier jest fakt, ze z uwagi na zarobki w naszym kraju ich koszta sa mniejsze niz w topowych krajach przemyslu growego Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 (edytowane) 6k na programistę w Polsce? No można lepiej. Szczególnie w branży, w której od podjęcia zdalnej pracy z europejską płacą dzieli Cię tylko kilka rozmów przez Skype'a z europejskim pracodawcą. I co, powiedziałeś koledze, że ma zrobić zm bo Copper na forum napisał, że jak na Polskę przecież nie ma źle i Ty się z Coprem zgadzasz? Mam w ch,uju polskich producentów gier, którzy zatrudniają sobie tanich murzynów z Polski. Mogą wypier,dalać ze swoim Wiedźminem i kiepskimi warunkami pracy. edit: Skąd się u ludzi w ogóle biorą takie postawy? Bronienie CDPR i ich kiepskich warunków dla ludzi, którzy stworzyli jedną z najlepszych gier w historii? Którzy wykazywali się niesamowitymi umiejętnościami które otwierają im drzwi do każdego studia na świecie, ale postanowili zostać w kraju i stworzyć świetny rodzimy produkt? To są Wasze ambicje, być chińczykami Europy i jeszcze utwierdzać innych, że spoko jest przecież, mieszkania mamy tańsze (nie aż tak bardzo, ale to już inna sprawa), niech zarabiają dwa razy mniej! Może spojrzysz na to z innej strony, że mimo dwukrotnie niższych kosztów gierki wcale nie było $30 na start, a tak samo $60 jak za gierki od Francuzów czy Amerykanów? Dlaczego więc płacenie Polakom dwa razy mniej ma być w porządku, skoro tworzą światowy produkt za światową cenę? Edytowane 11 października 2017 przez raven_raven 1 1 Cytuj
Kinoji 763 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 (edytowane) ale postanowili zostać w kraju i stworzyć świetny rodzimy produkt? No ale chwila moment, to jest problem CDPRu czy tych osob, ktore zostaly? Jestes swiadom swoich umiejetnosci i wiesz, ze masz szanse na lepsza prace z lepszymi zarobkami? To wypyerdalaj tam gdzie jest lepiej i nie napedzaj tego toksycznego systemu. To są Wasze ambicje, być chińczykami Europy No to chyba wlasnie ich ambicje byly, ze zostali i robili za psie pieniadze, co nie? edit: psie pieniadze relatywnie oczywiscie, wg. tych osob. Edytowane 11 października 2017 przez Kinoji Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 Wiadomo, że w CDP Red pracuje się dla CV a, że mogą sobie pozwolić to płacą mniej ot cała historia. Cytuj
Daffy 10 568 Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 psie pieniadze, a kwot dalej nie zna raven xddd, obstawiam, ze za najnizsza krajowa czyli 2000zl brutto tego nie robili wiec mam totalna beke czytajac hasla psie pieniadze bo przed oczami mam ludzi, ktorzy nie potrafia dozyc miesiaca i stoja w kolejce w mopsie brawo raven odkryles ze w naszym kraju nie zarabia sie jak na zachodzie, ze praktycznie kazdy z nas na forum jakby robil to samo ale w niemczech czy w uk czy w usa to by mial standard zycia o wiele wiele lepszy i stac by go bylo na wiecej nie podoba ci sie ile zarabiasz? to zmien prace lub wyjedz z kraju proste moze raven zostan politykiem? zaloz partie? ja tez bym chcial zarabiac wiecej, pewnie jak kazdy tu na forum wiec poparcie bedziesz mial, zalatw by zycie kosztowalo tyle co teraz, a kazdy zarabial godnie jak w cywilizowanych miejscach globu 3 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 11 października 2017 Opublikowano 11 października 2017 nie podoba ci sie ile zarabiasz? to zmien prace lub wyjedz z kraju proste Albo weź kredyt Nieźle wyprane banie macie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.