Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No ale chwila moment, to jest problem CDPRu czy tych osob, ktore zostaly? Jestes swiadom swoich umiejetnosci i wiesz, ze masz szanse na lepsza prace z lepszymi zarobkami? To wypyerdalaj tam gdzie jest lepiej i nie napedzaj tego toksycznego systemu.

jasne niech wszyscy Polacy wypier,dalają bo to ich wina, że zostają w kraju i pracują za niskie stawki

 

mój boże

  • Minusik 1
Opublikowano

 

Jestescie poddawani mobbingowi w pracy? Nie zgłaszajciego tego. Zmiencie prace.

Opublikowano

to jaka masz recepte na to? KAZDY pracujacy w naszym kraju zarabia mniej i ma gorszy standard zycia niz jego odpowiednik w niemczech czy w anglii, czy to programista, czy logistyk, czy aptekarz, czy dekarz, czy policjant czy kasjer z lidla

 

mamy jutro wszyscy wyjsc na ulice i zrobic bunt bo raven na forum napisal, ze myslimy niewolniczo? 

 

a co maja powiedziec w krajach biedniejszych od naszego? a krajow biedniejszych od polski jest wiecej niz krajow bogatszych od nas - tam to dopiero musza byc niewolnicy

Opublikowano

ale czego ty nie rozumiesz w stwierdzeniu, że CDP płaci mało NAWET JAK NA POLSKĘ?

a już abstrahując od tego, tak jak mówię dobry w ch,uj to atut jeśli Polacy budują swój sukces i przetrwaniu na płaceniu innym Polakom słabych pieniędzy za robienie produktu sprzedawanego na całym świecie za zachodnie pieniądze

 

i nie, nie porównuj mi k,urwa tutaj kasjera z Lidla do specjalistów w wąskiej dziedzinie jaką jest gamedev o światowym poziomie którzy pracują w tak międzynarodowej dziedzinie, że chyba bardziej się nie da bo to ręce opadają

Opublikowano

ale skad to wiesz jak nie znasz kwot czy nawet przedzialow kwotowych, poza tym chyba niewolniczych umow nikt nie podpisywal i jak komus sie nie podobalo to mogl zmienic prace (albo siedzieli tam dla cv jak pisze bluber)

 

to tak jakbym ja siedzil w mojej pracy za 1,5tys zl gdzie w kazdej innej firmie zarabial bym na tym samym stanowisku 4tys-5tys i zamiast zmieniac prace to w dzien w dzien bym (pipi)oval jakiego mam szefa sknere i plakal nad swoim losem

  • Plusik 1
Opublikowano

Jedni i drudzy mają racje, ale odniose sie do kosztow zycia w Polsce. Przeciez u nas wcale nie jest tak tanio w porownianiu do innych krajów, ceny mamy europejskie, tutaj się zgadza(Pan Tusk zrobil Irlandie jak się patrzy), ale jeśli chodzi o wyplaty to jesteśmy neo niewolnikami i to jest (pipi) fakt.

Nie mam na myśli specyficznych zawodow typu kuc informatyczek( bo tutaj rzeczywiście jest dobrze) czy posad dyrektorskich/menadżerskich.

Opublikowano

 

No ale chwila moment, to jest problem CDPRu czy tych osob, ktore zostaly? Jestes swiadom swoich umiejetnosci i wiesz, ze masz szanse na lepsza prace z lepszymi zarobkami? To wypyerdalaj tam gdzie jest lepiej i nie napedzaj tego toksycznego systemu.

jasne niech wszyscy Polacy wypier,dalają bo to ich wina, że zostają w kraju i pracują za niskie stawki

 

mój boże

 

 

Nie dopowiadaj sobie, nigdzie nie napisałem, że trzeba od razu z kraju uciekać. Za mocno się nakręciłeś.

Opublikowano (edytowane)

Jeszcze słówko na temat mikrotransakcji - otóż znany i lubiany TotalBiscuit wysłał pytanie do ESRB (goście od ratingów) czy przypadkiem gry zawierające skrzynki z lootem nie powinny być produktami +17, ponieważ cała idea kupowania skrzynki z losową nagrodą za realną kasę... dziwnie przypomina hazard. ;)

 

 

Polecam filmik i trzymam kciuki za jakąkolwiek reakcję w tej sprawie. OpenCritic (konkurencja metacritic) już się wyłamało, bo zapowiedzieli, że będą uwzględniać tego rodzaju akcje w swoich algorytmach. Kilka redakcji też ostatnio obniżało oceny nowej Forzie czy Shadow War od EA. Oby więcej takich działań.

Edytowane przez Cedric
  • Plusik 1
Opublikowano

ESRB zdecydowało, że loot boxy to nie jest gambling.

 

http://www.gameinformer.com/b/news/archive/2017/10/11/esrb-loot-boxes-not-gambling.aspx

 

 

The Entertainment Software Rating Board (ESRB), the industry-created ratings group, has declared that it doesn't see loot boxes as gambling – an important distinction for games.

In a statement sent to Kotaku, an ESRB spokesperson said:

While there's an element of chance in these mechanics, the player is always guaranteed to receive in-game content (even if the player unfortunately receives something they don't want). We think of it as a similar prin(nene)le to collectible card games: Sometimes you'll open a pack and get a brand new holographic card you've had your eye on for a while. But other times you'll end up with a pack of cards you already have.  

The organization's distinction is important because games with the content tag of Real Gambling (as opposed to Simulated Gambling) automatically receive an Adults Only (AO) rating, which is a sales kiss-of-death at retail stores.

The topic of loot boxes has resurfaced recently with titles like Middle-earth: Shadow of War, Forza Motorsport 7, Overwatch, Destiny 2, Star Wars: Battlefront II (still in beta), and many more using them in various ways to tempt gamers with microtransactions and in some cases, arguably disrupting the overall gaming experience.

[source: Kotaku

 

Our Take 
The ESRB certainly has a vested interest in not classifying loot boxes as gambling as well as benefiting from their lucrative inclusion in games, but its distinction seems like a clear one. While we may not like how prevalent loot boxes and microtransactions have become (and how they may affect a game's structure), the fact that you get items in loot boxes versus the all-or-nothing of actual gambling makes them different.

 

 

Niestety.

Opublikowano

 

 

The organization's distinction is important because games with the content tag of Real Gambling (as opposed to Simulated Gambling) automatically receive an Adults Only (AO) rating, which is a sales kiss-of-death at retail stores.

 

 

To zdanie jest IMO ważne. Za profesjonalną PijaRową gadką przebija się myślę coś w rodzaju: no wiemy że to jest antykonsumenckie ale nie mam sil ani ochoty na robienie syfu na multimiliardowym rynku

Opublikowano (edytowane)

Cóż...szkoda. Interpretacja sensowna i w sumie należało mimo wszystko założyć, że korporacyjni prawnicy jednak zrobili dobre rozeznanie w tym "co wolno, a co nie wolno".

 

Tym niemniej, cały czas jest to poruszanie się w ramach pewnych definicji prawnych, więc może jest jakaś nadzieja, że ktoś gdzieś stwierdzi iż w tym przypadku po prostu prawo nie nadążyło za technologią i przynajmniej zrobi się z tego g.ównoburza.

 

EDIT: Z drugiej strony - w komentarz na GI ktoś rzucił ciekawą interpretację:

 

 

 

So I can start a casino in my house, and as long as I give someone a cheap pendant or something after every round it's not technically gambling? BRB.
Edytowane przez Cedric
Opublikowano

Z moich informacji wynika, że CDPR płaci kosmiczne pieniądze, ale dla specjalistów - dla seniorów, supervisorów, managerów itp. Takcy testerzy czy inni laicy rzeczywiście pracują tam głównie dla CV, ale specjaliści z branży, tym bardziej zagraniczni dostają stawki światowe.

Opublikowano

Po co sie zaslaniac jakims earb czy inna pegi? Po prostu zaglosujcie portfelem.

 

Najświętsza, oczywista prawda. Tylko patrząc na zarobki firm z takich akcji, to jednak graczy myślących tak jak my jest chyba zdecydowanie zbyt mało. :/

Opublikowano (edytowane)

No tak, lepiej zayebac spolke podwyzszajac dwukrotnie pensje, bo nam sie jedna gra udala. Po co stopniowo podnosic place bedac przy tym mega atrakcyjnym dla inwestorow i tworzyc nowe projekty. Bylbys swietnym prezesem raven.

Edytowane przez Copper
Opublikowano

W ogole w innych branzach tez milosnicy tak mocno pasjonuja sie dzialaniami firm, nazwiskami itd.? Ludzie lubiacy wedkowac znaja nazwiska projektantow batow i wiedza kto zarzadza na zmianie w rozlewni tworzywa sztucznego? Interesuje ich to w ogole? Albo jakie pensje wyplacaja pracownikom? To taki temat teraz a propos bo mam wrazenie, ze tylko gracze tak emocjonalnie zyja z tworcami produktu, ktory ma ich rozbawic na pare h po robocie. I jesli ten produkt tworzy jedna czy pare osob to jest to nawet zrozumiale, tak jak ludzie jaraja sie swoim ulubionym pisarzem, ale w przypadku korpo to ja nie ogarniam troche.

  • Plusik 1
Opublikowano

zestawiać producentow gier z producentami wędki xdd

 

rozumiem ze przy filmach tez macie w (pipi)e kto zrobił muzyke, scenariusz czy reżyserkę? przeciez film czy gierka to jak nowa wędka

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...