Konsolowa Tęcza

[milan 7 022]

10 minut temu, szejdj napisał:

No jest jakaś innowacyjność, ale dużo bardziej moim zdaniem innowacyjne jest podejście Microsoftu do gamingu z ich gamepassem, xcloudem, integracją xbox i windows10 niż kartony od Nintendo.

 

Nie wierze xD

Chyba nawet  daddy w CW czegoś takiego by nie napisał  bo  byłoby mu  głupio,  a on czeka na c3.

[raven_raven 12 013]

27 minut temu, _Be_ napisał:

The Last of Us 2, Ghost of Tshusima to są mocne bomby na zakończenie generacji i jeśli wyjdą w tym roku

 

Dla mnie te gry nie istnieją póki nie mają konkretnej daty wydania, a chociażby konkretnego roku.

I od razu zaznaczę, że nie sugeruję tutaj, jakoby nie zapowiadały się zaje,biście.

[Cedric 1 313]

Godzinę temu, Ficuś napisał:

Shawn Layden o polityce exow:

 

A z naszą decyzją dotyczącą tworzenia mniejszej liczby gier – ale za to większych – przez dłuższy czas, doszliśmy do momentu, w którym czerwiec 2019 roku nie był dla nas dobrym czasem, by mówić o czymś nowym.

 

niby spoko bo minimalizuja do minimum potworki i chca sie skupic na wysokobudzetowych produkcjach, z drugiej strony fajnie jakby te ich gierki aaa zaczely sie znaczaco roznic od siebie i skracaly w mozliwie jak najwiecej roznych gatunkow, kiedys to potrafili, obecna generacja to jednak za duze zachlysniecie sie ubisandboxami

 

Jak bym napisał, że to jednak rynek trochę wymusił to jakie gry robi samo Sony i ich specjalizację w tym, czym co robią dobrze. Przeanalizujmy jednak ten argument i zastanówmy się co musiałoby się pojawić na PS4 i PS5 żeby ich produkcje były teoretycznie bardziej różnorodne:

 

- racery: mają Gran Turismo i Drivecluba. Przyszła generacja to kolejne GT i  przydałby im się pewnie jakiś nowy arcade racer. Tym niemniej wyścigi nie sprzedają konsol tak jak kiedyś

- platformówki: są dwie części Knacka, Ratchet and Clank, Astrobot na VR i była roczna ekskluzywność Crasha.  Ale fakt, tutaj jakąś wysokobudżetową produkcję w stylu JAK 2 bym przywitał. Tak czy siak pewnie robi się już kolejna część Ratchet and Clank, może Knack, może coś jeszcze. Będzie jeszcze Dreams - gra wydaje się być idealna do wszelkiej maści platformerów.

- bijatyki: mają ekskluzywnego Street Fightera 5, czy potrzeba czegoś więcej? Raczej nie.

- FPS: w tej generacji tylko średni Killzone: Shadow Fall. Jednak wszyscy giganci co rok wrzucają na rynek kolejną część swoich flagowych serii, więc wbicie się na rynek jest trudne. Być może jednak kolejna część Killzone już powstaje

- jRPG: tutaj zawsze żyli z ekskluzywnych tytułów 3rd part i pewnie tak zostanie.  W tej generacji pojawiło się Ni no Kuni 2, Persona 5 czy Dragon Quest. Może zdąży jeszcze FF 7 Remake

- RPG: teraz to każda gra jest po trochę RPG.. zrobili Horizona więc jest postęp, tym bardziej że w poprzednich generacjach nie ruszali tematu

- gry sportowe: eeee.... robią MLB i chyba im więcej nie trzeba

- gry multiplayer: wszyscy wiedzą, że tutaj Sony nie daje rady. Próby z PS3 skończyły się wtedy śmiercią m.in. Zipper Interactive

- gry indie, niezależne i "dziwactwa" - trochę tego było, mogło być więcej, ale generalnie jest w porządku. Rynek rozrósł się na tyle, że i tak ciężko to ogarnąć.

 

Nie za bardzo widzę jakiś kierunek w tej mitycznej różnorodności,  o której niektórzy piszą. Ja osobiście życzyłbym tylko sobie czegoś bardziej arcadowego w TPP, jakiegoś slasherka w stylu DMC i jakiegoś wysokobudżetowego platformera.

 

Jak dla mnie to biblioteka Sony jest wystarczająco różnorodna, tylko w inny sposób niż niektórzy by oczekiwali. Dodajmy jeszcze do tego całe VR gdzie produkcji nietypowych jest naprawdę sporo.

 

Zresztą na PS3 robili sporo gier w różnych gatunkach, ale kończyło się że gracze często mieli na nie wywalone (Pupeteer, Starhawk, Twisted Metal itp. itd.)

Edytowane 12 lutego 2019 przez Cedric

[Gość _Be_]

13 minut temu, milan napisał:

Nie wierze xD

Chyba nawet  daddy w CW czegoś takiego by nie napisał  bo  byłoby mu  głupio,  a on czeka na c3.

Ja tam się zgadzam z szejdim, xcloud i gamepass przynajmniej mają sens a na nie jakieś kartony.

[Ukukuki 7 017]

Kartony dla dzieci, VR w obecnym wydaniu ciekawy gadżet jednak to jest przyszłość grania ale chyba nie przy obecnym poziomie konsol. Gamepass jest świetny dla kogoś kto dużo gra, ja ogrywam średnio jedna grę w miesiącu więc do mnie ta iddea nie trafia w obecnej postaci. 

Edytowane 12 lutego 2019 przez Ukukuki

[Shago 3 569]

No właśnie gamepass jest moim zdaniem głównie dla kogoś, kto mało gra. Jeżeli ktoś dużo gra, to ograł większość gier tam zawartych tuż przy premierze. A tak, to w miesiącu spokojnie można znaleźć kilka gier i sobie odpalić.

[Paolo de Vesir 9 130]

13 minut temu, Cedric napisał:

Ni no Kuni 2, Persona 5 czy Dragon Quest

 

Żadna z tych gier nie jest na wyłączność na PS4. No może czasowo P5, ale ta w sumie ukazała się również na PS3 więc jesteśmy na 0.

[Gość _Be_]

14 minut temu, Cedric napisał:

racery: mają Gran Turismo i Drivecluba

Drivecluba od którego studio jest martwe?

14 minut temu, Cedric napisał:

platformówki: są dwie części Knacka, Ratchet and Clank, Astrobot na VR i była roczna ekskluzywność Crasha

Knack serio? Remake Ratcheta? Ekskluzywnośc Crasha to sa argumenty za? No i gierka dostępna tylko na VR to kiepski argument. 

 

14 minut temu, Cedric napisał:

bijatyki: mają ekskluzywnego Street Fightera 5, czy potrzeba czegoś więcej? Raczej nie.

To akurat chuyowe, że zabrali multiplatformę. 

 

14 minut temu, Cedric napisał:

Może zdąży jeszcze FF 7 Remake

FF7 Remake to będzie multiplatforma

 

Nie wiem jak ty, ale widze tutaj ogromne dziury w typowo konsolowym line upie, skupili się na robienie wysokobudżetowych filmowych doświadczeń i okej nie mówię, że to złe bo każdy ma swoją nisze ale ten post wyglada jak straszna racjonalizacja, tak jakbym napisał, że na Xboxie starczy FM i Horizon, Super Lucky Tale jako platformer, Recore jako action adventure a rpg no jest Asasyn Creed. 

Edytowane 12 lutego 2019 przez _Be_

[Daffy 10 582]

kartony nie wypalily choc i tak jak wszystko na switcha w miare sie sprzedaly (1mln ponad) i jak widac po kamerce w joyconie pomysl na nie istnial juz w momencie projektowania systemu.

 

czy mialy sens? imo mialy, wariacja lego technics, kreatywne to bardzo, projektowac dzieki labo garage mozna cuda, jakbym mial te 10lat i mial takie cos przed oczami, te auta jezdzace do mojej reki, pianino czy swoje pomyslyto bym rwal jak reksio szynke. Z cena przegieli - ta za kartony z kartem z aplikacja powinni sobie liczyc polowe ceny co najmniej

[Gość _Be_]

1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Żadna z tych gier nie jest na wyłączność na PS4. No może czasowo P5, ale ta w sumie ukazała się również na PS3 więc jesteśmy na 0.

Wezyr ale wiesz, że takim tokiem myślenia żadna gra nie jest ekskluzywna dla xboxa bo większość jego 'exów' jest na steamie lub sklepie MS?

[Ukukuki 7 017]

2 minuty temu, Shago napisał:

No właśnie gamepass jest moim zdaniem głównie dla kogoś, kto mało gra. Jeżeli ktoś dużo gra, to ograł większość gier tam zawartych tuż przy premierze. A tak, to w miesiącu spokojnie można znaleźć kilka gier i sobie odpalić.

 

Ja gram mało i przez to ogrywam gierki uznane przez graczy czy krytyków na sredniaki i większość indykow nie mam czasu. Przez to, że średnio ogrywam mało gier to celuje raczej w hity jak RDR2 czy teraz RE2 a tego nie masz w tym abonamencie. 

 

Wiadomo, że nie wszystkie hity są w moim guście wtedy gierkę wymieniam na inną. Tak było przykladowo z Nioh. 

Edytowane 12 lutego 2019 przez Ukukuki

[Shago 3 569]

W Game Passie obecnie jest cała masa gier uznanych przez krytyków 

[Ukukuki 7 017]

Teraz, Shago napisał:

W Game Passie obecnie jest cała masa gier uznanych przez krytyków 

 

Które mam już dawno ograne 

[Shago 3 569]

No i ok 

[Paolo de Vesir 9 130]

13 minut temu, _Be_ napisał:

Wezyr ale wiesz, że takim tokiem myślenia żadna gra nie jest ekskluzywna dla xboxa bo większość jego 'exów' jest na steamie lub sklepie MS?

 

Dobra, zostawmy PC na bok, ale przecież ta Persona czy Dragon Quest ukażą się lub już ukazały się na Switcha. Jeśli mamy trzymać się standardów konsolowych to coś co ukazuje się na dwóch różnych platformach konsolowych nie jest exem. 

[Hendrix 2 731]

O, i robi się dobra dyskusja bez żadnych hiperboli.  

@raven_raven
Rozumiem, że możesz się martwić, bo twój gust nie do końca pokrywa się z tym co robi Sony w kwestii gier/usług i widmo nowej generacji już jest na horyzoncie, w dodatku Japońska firma na razie nie dzieli się planami i nie pozwala na przecieki (hehe, do tej pory największym realnym przeciekiem są porty USB-C 3.1 xDDDD oraz wew. codename AMD), więc sprawiają wrażenie nieprzygotowanych. Jednak MS i Sony są na innych pozycjach obecnie. Osobiście rozumiem obecną strategie obydwu firm. MS startuje z pozycji nie tyle przegranej generacji, tyle co z pozycji utraty udziału w rynku, szczególnie w USA, czyli najważniejszego dla nich, więc oczywistym jest, że są dużo bardziej otwarci co do planów na przyszłość.  Stawianie fundamentów pod nową generację ma sens.

Sony startuje z pozycji globalnego lidera i ich konsola sprzedaje się nieoczekiwanie dobrze nawet w 5 roku istnienia (nawet dla samego Sony), dopóki trend spadkowy jest minimalny, nie było sensu i miejsca na dyskutowanie o przyszłości (nauczyli się po PS2, wtedy szybciutko ploteczki o PS3 latały i Crazy Ken totalnie chciał zmienić samo Sony - wyszły nici, generalnie fascynująca historia - lata 2000-20007 w Sony to był dopiero czas). Z wywiadów, zarówno starszych z Housem jak i nowych z Yoshidą (CEO Sony) wynika, że jeśli o przekazywanie informacji i premierę swoich produktów, to chcieliby przyjąć drogę Apple - czyli szybki i skumulowany rollout informacji oraz szybka premiera po tym. Dlatego jest tak cicho teraz, czy ta taktyka poskutkuje? Trudno powiedzieć, jednak sam jestem dobrej myśli.

Btw.

Tak trochę abstrahując od polityki obydwu firm:  śledząc co mówią devsi (i rozmawiając z niektórymi), nie jestem przekonany co do pozytywnych wpływów streamingu i systemu subskrypcji, przynajmniej długofalowo. Np.: podobno w przygotowaniu (plus istniejące) jest 13 różnych usług dotyczących tego, więc pojawia się naturalny problem totalnego rozwarstwienia rynku (jeszcze mocniejszego niż w przypadku kontentu telewizyjno-filmowego). Największe moje obawy budzi jednak sposób opłacenia gier znajdujących się na nich. Wszystko wskazuje, że gry będą opłacane za ilość godzin przegranych przez graczy, bez ŻADNEJ zapłaty przed. To sugeruje bardzo mocno konkretny game design i typ rozgrywki. Najbardziej dotknęłoby to tak wspaniale rozwijający się rynek gier niezależnych.

Z drugiej strony, gra (dosłownie, hehe) toczy się o nowych klientów, którzy mogą zostać przyciągnięci dzięki streamingowi - średni wiek core'owych graczy z roku na rok, z generacji na generację idzie w górę, a sama ich ilość nie wzrasta, więc rynek jest mocno zhomogenizowany, wbrew pozorom.

Podsumuję jednak to w dość smutny sposób - wszystko wskazuje, że nowe pokolenia nie potrafią zaakceptować faktu, że za gry trzeba płacić, rośnie nam pokolenie wychowane od małego na grach f2p. 

Osobiście jednak myślę, że za nim streaming przyjmie się na tyle by zdominować rynek retail+digital, to mogę równie dobrze już nie grać, a największym zagrożeniem dla obecnego stanu rzeczy jest co raz bardziej prawdopodobny kryzys ekonomiczny :|
 

[Daffy 10 582]

cedric jak pisze be, racjonalizujesz, ps3 mialo miszmasz gatunkowy i mi odpowiadalo bardzo, bylo GT ale byl wipeout i motorstorm (teraz studia odpowiadajace za to nie istnieja) byl swietny killzone2 w multi (swietny system klanowy, mozliwosc robienia swoich serwerow itp, kazde z tych dobrych rozwiazan zostalo zerzniete w trojce), trylogia resistance, byl nawet slasher wprawdzie nie robiony przez studio wewnetrzne sony ale ex czyli heavenly sword, byly platformery jak pupeeter, byly nawet nieudolne klony gierek niny jak modnation racer, lbp karting czy playstation all star - nie wszystko bylo dobre ale roznorodnosc byla

 

teraz to wyglada jak odciecie sie od roznorodnosci - ta roznorodnosc dostarcza nam multiplatformy, a skupienie sie na tym co umiemy najlepiej i najlepiej nam sie sprzedaje - czyli single player cinematic experience, slowa laydena mi to jeszcze bardziej sugeruja

 

nie krytykuje, stwierdzam

[Cedric 1 313]

11 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Dobra, zostawmy PC na bok, ale przecież ta Persona czy Dragon Quest ukażą się lub już ukazały się na Switcha. Jeśli mamy trzymać się standardów konsolowych to coś co ukazuje się na dwóch różnych platformach konsolowych nie jest exem.  

 

Z tego co kojarzę to obecnie ani w Personę 5 ani w Dragon Quest nie możesz zagrać w tym momencie na Switchu. Zapowiedzi zapowiedziami, ale przyjąłem perspektywę na "tu i teraz"

 

27 minut temu, _Be_ napisał:

Drivecluba od którego studio jest martwe?

Pisałem tylko o stanie aktualnym. Też uważam, że powinno być lepiej i Sony przydałaby się coroczna seria w stylu Forzy Horizon/Forza Motorsport.

 

27 minut temu, _Be_ napisał:

Knack serio? Remake Ratcheta? Ekskluzywnośc Crasha to sa argumenty za? No i gierka dostępna tylko na VR to kiepski argument. 

 

Ponownie, wrzucałem stan aktualny. Jakość i preferencje własne to swoją drogą,  ale nie można zaprzeczyć, że nic w tej generacji nie zrobili pod tym względem bo to nieprawda.

 

27 minut temu, _Be_ napisał:

FF7 Remake to będzie multiplatforma

 

A chyba miała tam być roczna ekskluzywność czy coś. Zgodzę się, że to słaby argument.

 

27 minut temu, _Be_ napisał:

Nie wiem jak ty, ale widze tutaj ogromne dziury w typowo konsolowym line upie, skupili się na robienie wysokobudżetowych filmowych doświadczeń i okej nie mówię, że to złe bo każdy ma swoją nisze ale ten post wyglada jak straszna racjonalizacja, tak jakbym napisał, że na Xboxie starczy FM i Horizon, Super Lucky Tale jako platformer, Recore jako action adventure a rpg no jest Asasyn Creed. 

 

No i w porządku, nie zaprzeczam, że Xbox też czynił ruchy jeżeli chodzi o różnorodność swoich produkcji. Tu jednak bardziej się rozchodzi o ich  jakość. Super Lucky Tale, Recore czy Sea of Thieves to fajne próby, ale nie da się ukryć, że na w recenzjach wypadły słabo. 

 

Zgodzę się, że istnieje dziura w bibliotece PS4 w porównaniu do takiego PS3, ale nie można w 100% stwierdzić że Sony odeszło w tej generacji od różnorodności. Po prostu podchodzą do niej trochę inaczej.

Edytowane 12 lutego 2019 przez Cedric

[Paolo de Vesir 9 130]

3 minuty temu, Cedric napisał:

Z tego co kojarzę to obecnie ani w Personę 5 ani w Dragon Quest nie możesz zagrać na Switchu

 

Absolutna racja, DQ 11 na Switcha ukaże się w 2019. Na PS4 i 3DSie ukazał się już w 2017.

[Gość _Be_]

6 minut temu, Cedric napisał:

Super Lucky Tale, Recore czy Sea of Thieves to fajne próby, ale nie da się ukryć, że na w recenzjach wypadły słabo

Tak samo jak w recenzjach słabo wypadły gry, któe wymieniłeś. 

 

Knack to jest 50+ na meta, Driveclub 72, SF V 77, GT Sport 75 itp To w końcu mówimy o jakości czy nie?

 

Wezyr nie walcz tym PC bo to nie ma sensu, jak stawiasz w rzędzie jprg czy yakuzy, które są dostępne na PC to równie dobrze można mówić o brak ekskluzywności w grach na xboxa bo są dostępne na steamie jak Ori i Cuphead. 

Edytowane 12 lutego 2019 przez _Be_

[Cedric 1 313]

@Paolo de Vesir Eeee sorki, ale DQ 11 na 3DS i na PS4 to trochę inne gry, mimo pewnych oczywistych podobieństw. Zresztą nawet w temacie DQ 11 na forum chyba wszystkie wrażenia są w wersji PS4.

-

@_Be_

 

Super Lucky Tale - 64%

Sea of Thieves - 69%

Recore - 63%

 

Driveclub - 72%

SF V- 77%

GT Sport - 75%

Knack 2 - 69%

 

Ciągle te słabsze gierki na PS4 lepsze są od słabszych gier na Xboxie. No, ale nie chodzi mi o to, żeby walczyć z Xboxem. Wymienione przez Ficusia Modnation Racer, Playstation Battle czy inne to też gierki na takie 7-8 i nagle płacz za nimi.

 

Wiadomo, jedyny szrot to Knack na 54% i tego nie neguję.

Edytowane 12 lutego 2019 przez Cedric

[ASX 14 662]

Moim zdaniem dla jasności, jeśli chcemy dyskutować o sytuacji i zasługach Sony i jego lineupie jako producenta i wydawcy gier to powinniśmy brać pod uwagę gry wydane przez nich. Bo wliczanie gier 3rd party,  z ktorymi Sony nie miało nic wspólnego to trochę zaklinanie rzeczywistości.

 

To tak jakby chwalic Microsoft za Wiedźmina 2 na xboxie 360

[Gość suteq]

40 minut temu, Shago napisał:

No właśnie gamepass jest moim zdaniem głównie dla kogoś, kto mało gra. Jeżeli ktoś dużo gra, to ograł większość gier tam zawartych tuż przy premierze. A tak, to w miesiącu spokojnie można znaleźć kilka gier i sobie odpalić.

Nie zgodziłbym się. 

Sam dużo gram i nowości ogrywam raczej na bieżąco, ale Game Pass to dobra usługa aby sobie wykupić miesiąc abonamentu raz na kilka miesięcy, żeby sprawdzić tę 1 lub 2 gierki, które akurat wpadły do usługi. Gdyby nie XGP to nie ograłbym dobrego Ashena, a z Mutant Year Zero pewnie czekałbym aż pojawi się jakaś sroga przecena. Game Pass to też dobra usługa kiedy chcemy ponownie ograć coś starszego kiedy jest growa susza, a akurat taka imo się będzie właśnie zaczynać.  

[Cedric 1 313]

@ASX Ok, to ile było tych np. jRPG od First Party na PS2 czy PS3? Nie chwalę Sony za to że developerzy 3rd party wydawali takie gierki u nich. Stwierdzam fakt.

 

Zresztą deal z 3rd party to też pewna sprawność biznesowa.

 

Deal Microsoftu z Capcom na początku Xbox360 na ekskluzywne tytuły to kapitalny ruch przecież.

Edytowane 12 lutego 2019 przez Cedric

[Daffy 10 582]

cedric ja nie placze za mod nation racer czy playstation allstar, po prostu pokazuje brak roznorodnosci w tej generacji, nie gadam, ze to zle ze sie odcieli od slabych/ryzykownych projektow na rzecz blockbusterow robionych na modle cinematic experience, po prostu po generacji ps3 gdzie probowali na ps4 postawili na jeden typ gierek w swoich studiach wewnetrznych, a inne roznorodne gatunki daja im third party - nie jest to zla taktyka