Gość suteq Opublikowano 21 lipca 2020 Opublikowano 21 lipca 2020 W tym, że ten projekt jest prawie na pewno zakopany a część rozwiązań z niego widać w GoT. Nie będą robić innej gry mającej te same mechaniki tylko pod innym tytułem. Zresztą, każda firma ma co najmniej jedno takie demko stworzone żeby przekonać wydawce, że warto pakować w ich gre hajs. Cytuj
Pupcio 18 476 Opublikowano 21 lipca 2020 Opublikowano 21 lipca 2020 E tam znowu jakieś szarobure miasteczko jak z jakiegoś dishonored czy innego thiefa, wyebankooooo Cytuj
Wredny 9 587 Opublikowano 21 lipca 2020 Opublikowano 21 lipca 2020 10 godzin temu, suteq napisał: Nie będą robić innej gry mającej te same mechaniki tylko pod innym tytułem. Ubisoft be like Cytuj
Figuś 21 179 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 Rockstar ja chcę trylogię na next genach Cytuj
Pupcio 18 476 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 Max payne online trilogy z painkillerami jako waluta? Tfu! Pies was yebał rockstar Cytuj
Mejm 15 332 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 Pamietam jak wyszlo i jakie wrazenie robil bullet time. Plus fajny klimat noir i przebijanie 4 sciany w komiksowych wstawkach. Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 jedynynka i dwojka to zdecydowanie top moich gier, trojka tez byla swietna, eh ale bym sobie pogral Cytuj
Gość suteq Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 No ja sobie w tym roku odswieżałem jedynkę oraz dwójkę i dalej sie w to dobrze gra, ale czy chciałbym Remake obu części? Nie wiem. Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 mi by wystarczylo jakby wrzucili te gry do wstecznej, bo niestety nie posiadam pc i nie zapowiada sie na to zebym w najblizszej przylosci kupil blache Cytuj
SlimShady 3 397 Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 Moja ulubiona trylogia. Wszystkie części tak samo dobre. Cytuj
Mejm 15 332 Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 Ryj Sama w jedynce mocno pasowal do tej postaci. W dwojce nie podobal mi sie ten nowy, generyczny wyglad. Taki typowy detektyw z filmow noir. Nic nie pamietam z tej czesci rowniez. Chyba mnie nie porwala. 1 Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 Ta już klimat trochę uleciał ale havok dostarczał jeszcze więcej funu ze strzelania. Cytuj
SlimShady 3 397 Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 Mieli kasę, to wzięli aktorów(modeli), w trójce z kolei znowu nowa twarz, bo głosowy aktor wszystkich odsłon. W jedynce wszystkie mordy, to praktycznie twórcy i ich rodziny. Np. główna zła z jedynki, to mama Lake'a. Komiksy też wynikały z oszczędności. Chociaż trzeba przyznać, że dwójka w sprytny sposób korzysta z miejscówek z jedynki. Mnie podobało się, że każda gra była innym klimacie: MP- Kryminał Noir, rewolucyjna gra pod wieloma względami, kamień milowy bym powiedział. A miała być zwykła rypanka w stylu Duke Nukema. MP2 - Motyw z Femme Fatale, dwie grywalne postaci, podkręcony Bullet Time i fabularnie bardziej złożona. Zabawa chronologią, albo etapy, gdzie nie wiesz, czy to sen, narkotyki. Zresztą zawsze ceniłem sobie u Remedy, że ich gry momentami były oniryczne. MP3 - Taki growy odpowiednik "Człowieka w ogniu" z Denzelem. Bałem się, że Rockstar nie poradzi sobie w liniowej grze i nie będzie potrafiło oddać klimatu serii, ale nic bardziej mylnego. 2 Cytuj
Gość suteq Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 Te komiksy w 1 i 2 to jest rewelacyjna rzecz nadająca całości charakterystycznego klimatu. Przez was aż sobie trojeczke odpale. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 26 lipca 2020 Opublikowano 26 lipca 2020 O fuck, MP to kawał historii. Czasy, w których moi bracia też grali w gry i przechodziliśmy jedynkę 3 razy oglądając siebie grających nawzajem. Znaliśmy let's paye zanim to było sławne W dwójkę już tylko ja grałem i do dzisiaj pamiętam jak cholernie imponował mi silnik fizyczny i zabijając ostatniego przeciwnika odpalała się kamera skupiona tylko na nim. Rozpływałem się tym najbardziej na etapie gdzie były rusztowania i oglądało się jak z nich zlatują. A trójka to już zupełnie inne czasy ale gra również udana. Z całej trylogii odstaje najbardziej głównie z uwagi na klimat, ale sporo etapów to był klasyczny Max. No i ten finał na lotnisku... Cytuj
Faka 4 000 Opublikowano 26 lipca 2020 Opublikowano 26 lipca 2020 Że też tej trójki nie zremasterowali oprócz dwóch pierwszych części na obecne konsole. Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 29 lipca 2020 Opublikowano 29 lipca 2020 Ja wiem, że Resident Evil 4 co jakiś czas jest tutaj tematem dyskusji, ale za każdym razem, kiedy trafiam na ten trailer, to nie potrafię wyjść z podziwu. Ku.rwa, ogralem tę grę, a mimo to patrzę na ten filmik i mam ochotę, żeby ograć ją znowu. Jestem ciekawy, jak zareagowałbym, gdybym cofnął się w czasie i zobaczył to te 16 lat temu - pewnie bym się zes.rał z wrażenia. Czy ktoś tutaj miał okazję oglądać ten trailer w tym 2004 roku? Ludzie szaleli na punkcie tej gry i nie mogli się doczekać premiery, ale i co niektórzy płakali, bo to już nie Resident Evil, którego znają z pierwszego playstation? Cytuj
XM. 10 907 Opublikowano 29 lipca 2020 Opublikowano 29 lipca 2020 Ja pamiętam, że oglądałem ten trailer i ma święta sobie zazyczylem wersje już na PS2 w 2005 roku. Jakoś ultra zajaramy nie byłem, ale okazało się top 3 gier życia- blisko 30 razy przeszedłem, w sumie to za każdym razem gra mi się w to świetnie i przeszedłem na 6 platformach (ps2,pc,ps3,ps4,Wii i xone). 1 Cytuj
Wredny 9 587 Opublikowano 29 lipca 2020 Opublikowano 29 lipca 2020 Ja pamiętam, że byłem strasznie załamany po wiadomości, że to EX na Gamecube. Nawet konsolkę kupiłem (z Zeldą WW w zestawie), ale Residencik w międzyczasie wyszedł już na PS2, więc prawilnie wjechał na Verbatimie Cytuj
Ukukuki 7 036 Opublikowano 29 lipca 2020 Opublikowano 29 lipca 2020 Oj GC to był sztosik konsola jak na polskie warunki, niewiele droższa od Dreamcasta. Cytuj
Wredny 9 587 Opublikowano 29 lipca 2020 Opublikowano 29 lipca 2020 Mam obydwie do dziś (na chodzie!), ale GC bez gierek, bo Zeldę kumpel mi zgubił, a nic innego nigdy nie kupiłem - w sumie ograłem na nim tylko Luigi's Mansion i któreś Pikminy. Z Dreamcastem mam dużo więcej wspomnień, tych residentowych również, bo tam z kolei jako czasowy ex wyszedł RE Code Veronica i między innymi dla tej gry (oraz Soul Calibur) kupiłem konsolkę (no i z tego względu, że nie stać mnie wtedy było na PS2). Cytuj
Ukukuki 7 036 Opublikowano 29 lipca 2020 Opublikowano 29 lipca 2020 Ja poszedłem po DC w stronę Xboxa w sumie nie wiem po co bo miałem nawet niezłego PCta. Ninja Gaiden wtedy był dla mnie za trudny xd, skusiło mnie demo Halo na PC, a dwójeczka była zapowiedziana tylko na Xboxa. Na Dreamcasta świetne był te porty z automatów miałem z 20 gierek w tym żadnego pirata bo bałem się ,że mi laser padnie. Cytuj
Figuś 21 179 Opublikowano 30 lipca 2020 Opublikowano 30 lipca 2020 @Hendrix coś wiesz na ten temat? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.