Dr.Czekolada 4 492 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 No przyznam, że większość nazw jakie wymienił ogór nic mi nie mówią Cytuj Odnośnik do komentarza
ASX 14 613 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 Xbox zdominował wyprzedaż na Steam, mimo iż wszystkie gry są dostępne w Game Passie za 4 zł, niezły paradoks. Wychodzi na to że gracze muszą naprawdę nienawidzić Microsoft Store na PC albo Game Pass nakręca sprzedaż gier, albo co najbardziej prawdopodobne i jedno i drugie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Czoperrr 5 048 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 8 hours ago, ogqozo said: Mamy 2021 rok. Czyli nie wiedzieć, co to Dreamcast, to bardziej jakby w 2000 roku nie wiedzieć, co to Telstar Arcade, Color TV-Game 6, Atari 2600, Studio II czy TRS-80. Tutaj na forum konsolomaniaków każdy je zna, ale nie ma się co zrzymać, nie są to rzeczy, o których wszyscy ludzie dokoła by dyskutowali gdy nawet ich nie było na świecie w tamtym czasie. No trochę poleciałeś z tym porównaniem, wyszukałeś te sprzęty na wikipedi przed napisaniem posta? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Bzduras 12 391 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 32 minuty temu, ASX napisał: gracze muszą naprawdę nienawidzić Microsoft Store na PC Nic dziwnego, skoro kupując i instalując grę stamtąd nie masz nawet dostępu do katalogu, w którym leży gierka. Ale po co Ci dostęp do plików, ktoś zapyta. Ano po to, że część gier (zwłaszcza trochę starszych) ma wątpliwej jakości porty na PC, przez co do poprawnego działania wymaga dorzucenia jakiegoś pliczku, edycji kilku linijek w plikach konfiguracyjnych czy po prostu dopisania argumentu do linii komend. MS Store w swojej wspaniałości nie pozwala na zrobienie żadnej z tych rzeczy i jest to jedyny sklep na PC, który utrzymuje taki stan rzeczy od lat, także plucie na niego to jedyne, co można zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paolo de Vesir 9 054 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 Czyli gry z Xboxa albo na Xboxie albo ze Steama. Nihil novi patrząc jakie cyrki są z aplikacjami na Windowsie (że wspomnę o głupotkach jak trzy apki do Xboxa). Cytuj Odnośnik do komentarza
ASX 14 613 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 na szczęście ma się to zmienić niedługo i cały ten sklepik ma ulec przebudowie Cytuj Odnośnik do komentarza
GearsUp 138 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 42 minuty temu, ASX napisał: mimo iż wszystkie gry są dostępne w Game Passie za 4 zł, niezły paradoks. To tylko dowodzi, że większość traktuje GP do sprawdzania gier a nie przechodzenia. Chciałbym żeby MS udostępnił kiedyś statystyki przeciętnego gracza pod kątem zaczętych gier w GP a ukończonych. Cytuj Odnośnik do komentarza
Moldar 2 245 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 Ludzi nic nie interesuje poza steam, duża baza własnych gier, znajomi, cały ten system, co tam Microsoft nie wymyśli to niewiele zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paolo de Vesir 9 054 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 10 minut temu, ASX napisał: na szczęście ma się to zmienić niedługo i cały ten sklepik ma ulec przebudowie Ze sklepikiem nie mam problemów - chodzi mi bardziej o to, że te wszystkie aplikacje Xboxa nie działają na PC tak intuicyjnie jak na Xboxie. Tutaj przyda się przebudowa całości Xbox for PC co zapewne mieć będzie miejsce przy W11. Jednak nawet jak to poprawią to wciąż wolałbym zapłacić dla Steama. Cytuj Odnośnik do komentarza
łom 1 964 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 No gierki z MS Store na PC to są bardzo często jakieś niedorobione wersje. Przykładowo Hellblade non stop resetował mi ustawienia do najniższych; w FH4 żeby zagrać na padzie (DS4) muszę odpalić DS4Windows>odpalić grę>'schować' pada w DS4W> powrócić do gry; nie mogę pobrać jednej kampanii z Halo mimo że są dostępne oddzielnie na storze tylko całe HaloMCC które waży ze 130GB. Jakieś 40% gier które odpalałem ma większe i mniejsze problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Square 8 534 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 41 minut temu, GearsUp napisał: Chciałbym żeby MS udostępnił kiedyś statystyki przeciętnego gracza pod kątem zaczętych gier w GP a ukończonych. Większość graczy normalnie nie kończy zaczętych gier, więc pewnie w przypadku GP ten % jest jeszcze mniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza
ASX 14 613 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 Dokładnie, to prawda że większość graczy nie kończy zaczętych gier. Ale rzeczywiście zauważyłem że tytuły które są w game passie mają często dosyć niskie procenty zdobtych osiągniec za skończenie gry. No ale to tylko dowód anegdotyczny nie można tego traktować poważnie. Jedyne statystyki jakie znamy mówią tyle że posiadacze game passa grają o 40% więcej niż inni, ale nie wiadomo ile gier kończą. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 571 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 2 godziny temu, ASX napisał: Xbox zdominował wyprzedaż na Steam, mimo iż wszystkie gry są dostępne w Game Passie za 4 zł, niezły paradoks. Może im ten miesięczny trial wygasł 2 godziny temu, ASX napisał: Game Pass nakręca sprzedaż gier To akurat może być prawda. Już dawno jak rozmawiałem z handlarzami używkami w czasach gdy PlayStation Plus się pojawił, to mówili mi, że gry z Plusa często sprzedawały się lepiej gdy się w nim pojawiały. Generalnie cała magia generowanie zasięgu i marketingu szeptanego. Ludzie grają w gry z abonamentów, inni nie mający abonamentu widzą/słyszą w co grają i przekonują się do tych gier. I je kupują. Może dla nas te abonamenty to jakiś big deal bo mamy krajowy kompleks cebulaka, ale dla zachodniego odbiorcy to jest raczej dodatek, bo on nie ma problemu z kupowaniem gier na własność. Tym bardziej na premierę - nikt tam normalny nie czeka aż coś wyląduje w jakimś abonamencie czy za darmochę w Epicu, tylko woli sobie wcześniej kupić co chce 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Bzduras 12 391 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 Nie bez powodu niektórzy sklepikarze parający się sprzedażą gierek wyłącznie na platformy Sony chcą uszczknąć coś ze stołu abonamentów. No dobra, tylko jeden przypadek znam, ale i tak poprawia mi humor to, jak właściciel próbuje umniejszać abonamentowi od MSu (komentarze pod każdą dyskusją o GP w stylu "zwróć uwagę czy grasz, bo to bardzo nieopłacalne płacić i nie grać, lepiej kupić pudełko" xD), jednocześnie startując z czymś takim (logo sklepu usuwam profilaktycznie, bo z tego co się orientuję wypożyczanie gier bez stosownych licencji jest nielegalne, a ja nie chcę robić nikomu koło pióra, tylko wskazać istnienie pewnej zależności): Abonament? Zło, zło wcielone. Chyba, że u nas, wtedy granie jest tanie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Ludwes 1 682 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 No ja też mam kłopot ostatnio z kończeniem gier. Nasciagalem pełno gier, pograłem w nie kilkanaście minut, ale średnio mi siadły. Taki choćby Wolfenstein 2, Halo 4, Doom (chyba po prostu fpsy to nie jest mój gatunek, choć ostatnio przeszedłem drugiego Titanfalla i był okej), ale też Skyrim, Dragon Quest, Celeste (do tego to się chyba nigdy nie przekonam) czy Gearsy 2 (nie wiem czy te starsze odslony się tak zestarzały, czy zawsze tak było, ale gameplay jest mocno prymitywny; mam nadzieję, że czwórka lepsza, bo ściągam, lol) No w sumie żadna z tych gier nie jest zła, ale też nie jest na tyle wciągająca, żebym nie postanowił spróbować następnej. O, jeszcze Prey czeka na dysku od kilku dni, ale boje się, że mi nie siądzie i nie włączam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
messer88 6 436 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 56 minut temu, Mendrek napisał: ale dla zachodniego odbiorcy to jest raczej dodatek a masz jakieś dane na ten temat czy to takie pjerdolenie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Paolo de Vesir 9 054 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 Tak, to oficjalne stanowisko Instytu Danych z Dupy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Square 8 534 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 13 minut temu, Bzduras napisał: bo z tego co się orientuję wypożyczanie gier bez stosownych licencji jest nielegalne Z tego co się orientuje to każdy taki sklep w PL nie wypożycza gier, tylko deklaruje odkupienie po wskazanej cenie w ciągu tylu i tylu dni. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bzduras 12 391 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 Być może, nie wnikałem. Ogółem sklep spoko, ale ich marketing to jest ugh. Dodatkowo "zgubili" mojego preordera na FF7R, za którym chodziłem pół roku przed premierą, więc krzyż im na drogę. Właściciel jak usłyszał "no to idę kupić cyfrówkę" mało zawału nie dostał Cytuj Odnośnik do komentarza
Paolo de Vesir 9 054 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 7 minut temu, Bzduras napisał: Właściciel jak usłyszał "no to idę kupić cyfrówkę" mało zawału nie dostał Szanuję, ale z januszami biznesu trzeba króciutko. Pamiętam podobną sytuację kiedy pracując w Gdyni, ok. 5 minut od Nintusia, zadzwoniłem po 15 do sprzedawcy z pytaniem czy mają trylogię Crasha na PS4 i skoro mieli to żeby ziomeczek mi odłożył, mogę puścić przelew ekspresem. "Nie ma potrzeby, kopia będzie czekać". Po 16 okazało się, że sprzedawca zaklepaną grę opchnął, głupio się tłumacząć. Tego samego dnia kupiłem cyfrówkę, po jakimś czasie Nintuś się zamknął na stałę i wszyscy są szczęśliwi. Przynajmniej ja. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
ASX 14 613 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 z drugiej strony sprzedawanie tych pudełek i użeranie się z januszami klientami to też ciężki biznes, konieczność konkurowania z dużymi marketami, cyfrową dystrybucją i Game Passem. Nie jest na pewno łatwo utrzymać się na wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paolo de Vesir 9 054 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 W takim przypadku najlepiej skoncentrować się na Switchu - patrząc po tematach zakupowych i tematycznych Switchowcom sprzedać można absolutnie wszystko - wystarczy że jest w pudełku, a sprzedawca przechodzi wówczas z detalu w hurt. Cytuj Odnośnik do komentarza
Daddy 4 223 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 (edytowane) Mamy 2021 i nic dziwnego że nowe pokolenia graczy nie pamięta Dreamcast, konsoli sprzed 20 lat która pożyła te 2 lata na rynku. U mnie w robocie kilka osób grających od wielu lat na plejce nie wie co to uncharted, motorstorm a killzona mylą z jakimś trybem w CODzie Edytowane 5 lipca 2021 przez Daddy Cytuj Odnośnik do komentarza
GearsUp 138 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 11 minut temu, Paolo de Vesir napisał: W takim przypadku najlepiej skoncentrować się na Switchu - patrząc po tematach zakupowych i tematycznych Switchowcom sprzedać można absolutnie wszystko - wystarczy że jest w pudełku, a sprzedawca przechodzi wówczas z detalu w hurt. Jestem Switchowcem i jestem bardzo selektywny co do zakupów. Jeżeli to się sprawdzi: to będę musiał odwołać preorder na gierkę. Dlatego unikam gier Capcomu na tę platformę bo tną koszty wsadzając najmniejsze carty do pudełek Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 492 Opublikowano 5 lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 lipca 2021 Oj nie tylko Capcom, Square to robi, Ubi to robi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.