Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minutę temu, Czoperrr napisał:

Na ten rok jest już jakiś CoD oficjalnie zapowiedziany? Chyba wychodziły zawsze co roku? 

no tu masz teaser zapowiedzi tegorocznego coda którym prawdopodobnie będzie Modern Warfare 2

Opublikowano

Jak zrobią fajną gierkę to jestem za. Brakuje mi już tego ip. Kurła, mogliby zacząć od warcrafta 4, zrobić time skipa o kilkaset lat i wow2 ;/

albo world of starcraft :obama:

 

Opublikowano
5 godzin temu, Wredny napisał:


Obok tych wszystkich plusów/minusów, serduszek i uśmiechów, powinna być jeszcze taka ikonka ( :bad:), żeby zareagować na posta.
Wstydu nie mają z tym gównem...

 

Akurat IW nie ma się czego wstydzić bo to oni zrobili z marki światowy fenomen. Problemem jest, że Acti zamiast podzielić grę na 2 stałe serie z których kolejne odsłony wychodziłyby np. co 4 lata (Czyli 2 różne CoDy na każde 4 lata), to rzucili wszystkich swoich deweloperów żeby nowa część wychodziła rok do roku. Może MS uda się to unormować jakoś.

Opublikowano

W UK dzieciaki grają w Fortnite i PUBG na komórkach. Matki prowadzą przez supermarket takie zombie wpatrzone w telefon jak upośledzonego. 

 

WoW mobile w dzisiejszych realiach wydaje się oczywistym posunięciem. 

 

Opublikowano (edytowane)

Sporo gram ostatnio w starocie z ery PS2 i PSX i powiem tyle, że ten mityczny oldschoolowy poziom trudności, "szanowanie yntelygencji gracza" czy inne elementy z boomerskich tekstów są najczęściej o kant dupy rozbić. I żeby nie było - na dziesiątkach gier zjadłem zęby w młodości, a czasami zaliczałem bez zgrzytu coś, co obecnie rzuciłbym w diabły po paru porażkach. Ale patrząc na to chłodnym okiem, jako stary dziad, dostrzegam, że w większości przypadków cała trudność wynika z rzeczy, które na dzień dzisiejszy można by zwyczajnie nazwać niedopracowaniem gry czy brakiem zdrowego rozsądku u programistów. Kamera utrudniająca życie, sterowanie (szeroko pojęte "drewno" i ociężałość to najlepsze podsumowanie gierek z szaraka), czasami z wręcz absurdalnymi i zwyczajnie utrudniającymi życie rozwiązaniami. Do tego chamskie stawianie checkpointów/savepointów (lub ich brak), przez co porażka boli podwójnie. No takie nieżyciowe projektowanie gry. Nie wspominając o problemach z fizyką czy zwyczajnych błędach. Co więcej, ciężko skwitować to wszystko "takie byli czasy", bo doznania w zależności od gry, bywały niekiedy diametralnie różne, gdzie taki Spyro czy Crash trzymają się wspaniale do dziś, a np. Croc czy Gex to już naprawdę ciężki kawałek chleba. Albo MGS vs. Syphon Filter, gdzie ten drugi jest grą młodszą o kilka miesięcy, a gra się w niego jak w jakąś alphę z początków gier 3D.

 

Koniec końców, mając 10 lat i cały dzień na ogrywanie w kółko choćby tego samego levelu (gdzie cała gra często trwała 5-6h, ale upierdliwy poziom trudności rozciągał sztucznie ten czas) mogło to człowieka aż tak nie drażnić. Ale jak teraz ogrywam retro i kolejny raz zaliczam zgon w stylu "wchodzę do pomieszczenia i spadam w przepaść o której nie miałem prawa wiedzieć, po czym muszę przebiec pół levelu od ostatniego punktu kontrolnego", to (pomijając refleksję "po chuj ja w to gram" xD) coraz mocniej doceniam, w jakim kierunku poszły gierki jeśli chodzi o przystępność i szeroko pojętą wygodę użytkowania (choć różnie z tym czasem bywa), a co za tym idzie, "łatwość". Dlatego też wrzucam tego posta do "Tęczy", bo w pewnym sensie chcę pochwalić ten często krytykowany aspekt dzisiejszego gejmingu (z naciskiem na tytuły AAA) i tzw. casualizację branży. Jest lepiej, wygodniej, czasem łatwiej, i nie mam z tym żadnego problemu. Jebać brak responsywności, kamerę i fizykę uprzykrzające życie, animację w 20 klatkach i ruszanie się jak czołg.

Edytowane przez kotlet_schabowy
  • Plusik 6
Opublikowano

Zależy od tytułu. Mi przeszkadza to że nowe Tomb Raidery czy Uncharted mają całkowicie uproszczone sekcje platformowe, postać się do wszystkiego klei i nie trzeba porządnie wymierzać skoków. Praktycznie nie ma satysfakcji z pokonywania przeszkód czy odkrywania drogi do miejsc do których trzeba się dostać. Dobry balans był zachowany w TR Anniversary. Samo sterowanie jest o wiele lepsze niż za czasów PS1 czy początków PS2 gdzie devi nie wiedzieli jeszcze do czego może służyć prawy analog stick.

Opublikowano

Platinum to już od dłuższego czasu to cień samych siebie, a Kamiya tylko rzuca na lewo i prawo, że z chęcią by sobie popracował czy to z Sony, czy z Microsoftem. 

 

Niech spier... A co do GaaS to już chyba próbowali coś przy okazji Anarchy Reign i nikt w to nie grał. ;)

Opublikowano

no problem z tymi gaasami jest taki że każdemu twórcy święcą się oczka na myśl o dochodzie pasywnym i grach zarabiających wiele lat po premierze, ale mało komu udaje się to udaje, bo mam wrażenie że 90% tego typu gier umiera zaraz po premierze i naprawdę nielicznym tytułom udaje się odnieść sukces

Opublikowano

Sprawdziłem to teraz GaaS "The game was re-revealed at E3 2021, with Square Enix proclaiming that the game would adopt the "game as a service" model." . Ta gra z każdym kolejnym trailerem wygląda coraz gorzej, w 2018 jak to jeszcze miał być tytuł bardziej single player wyglądała całkiem ok. Ciekawe kto chciał przerobić to na GaaS, Square-Enix czy Platinum. Jak przebije 60 na MC to będę zaskoczony.

 

Opublikowano

W temacie o Dying Light 2 ludzie wrzucili kilka recenzji graczy na 0/10 zarzucając grze brak włoskiego, ale już z głupim polskim. 

 

@oFi zażartował, żeby się nie zdziwili, który język jest ważniejszy. 

 

Sprawdziłem ruch na Steam z podziałem na kraje i Polska to 1.8%, a Włochy to tylko 0.5%. Nawet Japonia to tylko 1.5%.

 

https://store.steampowered.com/stats/content/

 

Do tego Polacy częściej emigrują i realna przewaga może być jeszcze większa. 

Polski jest w top 10 najważniejszych języków, na które tłumaczy się dziś gry. 

 

Od taka tęczowa ciekawostka. 

Opublikowano
1 godzinę temu, ASX napisał:

 

chyba kolejne studio przerzuca się gry usługi :pechowiec:

 

beznadziejny pomysł, który odrzuci hardkorowych fanów PG i nie zachęci niedzielnych fanów gaasów. Ludzie chcą porządne, intrygujące single od Platynowych jak Nier Automata, który sprzedał się znakomicie.

Opublikowano

To platinum to w ogóle ma chyba jakąś dwubiegunówkę bo ja nie wiem jak można robić raz takie kosiory a raz kompletne odpady

 

A do newsa powyżej to platinum po wykupieniu ich przez chinoli to sobie może w nosie podłubać a nie decydować co chcą stworzyć :pawel:

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...