Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
15 minut temu, Pupcio napisał:

Akurat w batmanach to człowiek po minucie człowiek wiedział że to unreal  xD

Taaa te wieżowce/bydynki, ten deszcz. Zresztą co do deszczu oraz wody, to mogli mnie na bombie o 24 na weselu wziąć, odpalić gierkę z wodą/deszczem i bym powiedział czy to UE3 

Opublikowano

 

33 minuty temu, Figuś napisał:

i te świecące się postaci jak psu jajca

I ten brak interaktywnosci. I te doczytujace sie po loadzie tekstury.

 

Obrzydliwy silnik. Moze jeszcze w pierwszych pudzianach to robilo wrazenie ale jak zaczeli uzywac go wszedzie to nie ma bata zeby ktos kto ogarnia troche gierki nie byl w stanie z marszu powiedziec, ze to UE3.

Opublikowano

Na razie daję sobie na wstrzymanie z ocenami, oceniać będzie można jak już trochę gier na tym silniku wyjdzie, z UE4 juz było trochę lepiej ale ten sobie nie radził z open worldami i destrukcją otoczenia, niby UE5 ma to w znaczącym stopniu poprawić.

Opublikowano

Moze byc nadal cinematic action adventure. Nie w tym rzecz. Niech sie tylko pozbeda smieciowego zbieractwa, zbierania doswiadczenia i skanowania otoczenia, a zostawia akcje rodem z Uncharted i grobowce, poprawia dialogi i poloza nacisk na eksploracje ciekawych miejscowek, a bedzie moim zdaniem dobrze.

  • Lubię! 1
Opublikowano

To co piszesz brzmi jak ok pomysł. Zastanawiam się, czy to będzie kontynuacja, czy kolejny reboot. Po tym co zrobili z postacia Lary w Shadow myślę o tym co dalej. Obecnej Larze bliżej do Lobo niż do poszukiwaczki przygód. 

Opublikowano
2 godziny temu, Lukas_AT napisał:

Moze byc nadal cinematic action adventure. Nie w tym rzecz. Niech sie tylko pozbeda smieciowego zbieractwa, zbierania doswiadczenia i skanowania otoczenia, a zostawia akcje rodem z Uncharted i grobowce, poprawia dialogi i poloza nacisk na eksploracje ciekawych miejscowek, a bedzie moim zdaniem dobrze.

 

Czyli zrobią Uncharted i wywala rzeczy które gra robi lepiej od przygód Drake'a? Aha.

  • Minusik 2
Opublikowano

nie no Wezyr jesteś chyba jedyną którą znam której podoba się ten crafting i zbieractwo śmieci w nowych Tomb Raiderach.

 

Moim zdaniem Tomb Raider powinien skupić się na tym co stanowi serce serii, czyli eksploracji grobowców i innych antycznych lokacji, rozwiązywaniu zagadek, sekcjach platfromowych i akcji (wiadomo że strzelanko musi być). Wyrzucenie całej tej craftingowej narośli, w ramach której za splądrowanie tysiącletniego grobowca dostajemy nową część do shotguna wyszłoby grze tylko na dobre.

 

Serii moim zdaniem pomogłaby też zmiana tonacji, nie jestem fanem tej biednej, cierpiącej umęczonej Lary. Z miłą chęcią przywitałbym powrót do lżejszej historii w ramach której Lara po prostu lubi być archeologiem plądrującym grobowce.

  • Lubię! 1
Opublikowano
32 minuty temu, ASX napisał:

nie no Wezyr jesteś chyba jedyną którą znam której podoba się ten crafting i zbieractwo śmieci w nowych Tomb Raiderach.

 

Crafting i zbieractwo zasobów mi wisi. Służą i tak do robienia strzał w trakcie walki.

 

To co lubię w zbieractwie TRa to przedmioty - które są spójne z miejscem w którym się znajdujemy, nadają kontekst opowieści, pozwalają w pewnym momencie czytać murale/tablety. Sprawia to wrażenie, że naprawdę poszukuję skarbów, bo u Drake'a wygląda to tak, że czy znajdzie on pierścień, kamień czy dildo - efekt na grę, czy w samej grze, jest zerowy. No, ale Drake nie jest poszukiwaczem, a awanturnikiem/złodziejem. Tutaj zdecydowanie lepiej wygląda to w TR.

 

Zaś jeśli chodzi o grobowce i nagrody z nich - w Rise znajdowałeś np. instrukcje jak tworzyć grecki ogień, lepiej polować albo efektywniej korzystać ze strzał. Spójne z klimatem. Części do shotguna? Może w Shadow, ale też tego nie przypominam. IMO to co można byłoby zrobić z czwartym TRem to zmienić nieco akcenty, bo całościowo moje zdanie znacie - fabularnie nie ma podjazdu do Uncharted, ale gameplayowo, zwłaszcza w tych elementach gdzie błyszczy jak np. eksploracja, walka gdzie czujesz się jak łowca albo zagadki i łupienie grobowców to jakieś dwie długości przed osiągnięciami Uncharted.

 

Nawet kiedy to piszę to zastanawiam się skąd na dobrą sprawę wzięło się to bezpośrednie porównanie Lary do Drake'a, gdzie ten drugi z TRem ma tyle wspólnego, że gość skacze i strzela. Cała progresja, złożoność walki i mechanik to coś z czym U nie ma nawet zasobów aby konkurować. No i tym bardziej śmieszy mnie, patrząc jak gameplayowo wygląda TR2013, gadanie, że TR to kopia Uncharted. XDD Przecież to co robisz w tej grze robiłeś już w starych TRach, a to co w niej dodano nie istnieje praktycznie w żadnej formie w Uncharted.

  • Plusik 2
Opublikowano

Co do silników graficznych, to obstawiam, że na dzień dzisiejszy top topów to jest decima jeśli chodzi o grafikę, bo z fizyką to cienko, ale to bardzo cienko jest. Zobaczymy jak będzie się zachowywał ten UE5 pod względem fizyki, bo grafika jak dla mnie jest najmniej istotna, wolałbym bardzo dużą interaktywność z otoczeniem. Żadne tam poprzyklejane butelki, szklanki czy kamienie do podłoża. Ale widzę, że ostatnimi czasy to duża para idzie na jakieś rejtrejsingi i jemu tam podobne. 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Czyli zrobią Uncharted i wywala rzeczy które gra robi lepiej od przygód Drake'a? Aha.


Nigdzie nie napisałem, ze ma to być kolejne Uncharted.  Wywalenie craftingu, zbierania tony śmieci, expienia czy skanowania otoczenia byłoby uwolnieniem się od raka. Na pewno przez te elementy gra nie jest lepsza od Uncharted. Nigdy też nie czułem się jak ten łowca, bo całe skradanie jest po prostu zbyt płytkie. Seria potrzebuje porządnej modernizacji formuły, bo ta z nowej trylogii już się wyczerpała.

 

ASX dobrze określił w skrócie określił czym gra powinna być.
 

Zamiast zbierać złom by ulepszyć łuk, można by ten ulepszony łuk znaleźć po prostu naturalnie w grze. 

 

Edytowane przez Lukas_AT
Opublikowano

Demko Matrixa pomimo tego że gameplayu tam tyle co nic pokazalo jednak dwie kwestie- grafika może urywać jajca na tej generacji a i jazda samochodem, wypadki itp mialy dość zaawansowaną fizykę. Przy ogromnej ilości samochodów na scenie należy dodać.

 

Jak ktoś wykorzysta ten silnik dobrze to może poczujemy w koncu "next gen" na nowych konsolkach tak w pełni.

 

Opublikowano

No to kwestia jest już czysto subiektywna, bo ja będąc na drzewie czy pływając pod lodem od wyrwy do wyrwy, obserwując wrogów i eliminując ich po cichu strzałami tak się właśnie czułem. Zwłaszcza, że możesz zakładać pułapki czy robić ataki obszarowe. Pod względem przygotowania i podejścia do walki to naprawdę inna liga niż Uncharted i znacznie temu bliżej do The Last of Us.

 

Zbieractwo zasobów jest jak najbardziej integralną częścią samej trylogii. No i nie przesadzałbym z tym zbieraniem śmieci, bo śmieci to ja zbieram w Horizonie albo Cyberpunku gdzie w pewnym momencie mam ekwipunek pełen niezdatnego do użycia barachła (oczywiście ułożonego rzadkością rodem z hack'n'slashy czy innego MMO) który potem spieniężam u baristy albo innego dealera. W Tombie zbieramy głównie rośliny leczące i zasoby do strzał, czasem coś ze zwierząt jak je upolujemy, ale nie wala się tego na potęgę. Raczej w drugą stronę, czasem (co jest totalnie opcjonalne) trzeba zapolować na jakiegoś konkretnego zwierza co jest wypisz wymaluj tym co masz chociażby w Horizon od GG, ale w ZNACZNIE mniejszej skali.

 

Tak szczerze, jak wyobrażasz sobie uzupełnianie strzał aby było to spójne z klimatem? Lara idzie i kupuje je u handlarza na bezludnej wyspie? Częścią survivalu są zasoby i może warto je ograniczyć, ale usuwać kompletnie? Bez sensu IMO.

Opublikowano (edytowane)

Jakiś minimalny crafting mógłby zostać - tak jak mówisz, rośliny leczące, patyki do strzał, inne rośliny do robienia strzał trujących, tak by wzmocnić poczucie survivalu. W The Last of Us też jest crafting i pasuje do gry. 

 

Pisząc o zbieraniu śmieci bardziej mam na myśli o tonie bezsensownych znajdźek, przez które Lara się potyka, a które dają expa. I potem przez całą grę chcesz zbierać te śmieci i szukasz ich zamiast skupić się na kwintesencji gry. Dajmy ich mniej, powiedzmy w grobowcach, tak by dać poczucie znalezienia skarbu. 

Edytowane przez Lukas_AT
  • Plusik 2
Opublikowano

>potykanie się o zasoby - do wywalenia

>zbieranie znajdziek fabularnych - do zachowania

 

IMO tak byłoby najlepiej. Rzeczywiście można pozbyć się elementów RPGowych, zasobów do craftingu power-upów które powinne być nagrodami z grobowców, w formie jakiej są one obecnie - czyli przedmioty poprawiające wydajność Lary. Bez strojów. No zobaczymy co będzie, mnie najbardziej cieszy, że za nowego Tomba odpowiada Crystal Dynamics, bo Eidos IMO nie udźwignęło i gra to dwa kroki wstecz względem Rise'a.

  • WTF 1
Opublikowano (edytowane)

Elden Ring ma to dobrze zrobione. Jak znajdziesz jakąś skrzynie, to wiesz, że będzie w niej coś wartościowego - nowa broń, zaklęcie, nowe popioły bądź talizman. Zazwyczaj znajdziemy ją jedną ukrytą w jakiejś lokacji/jaskini i stanowi nagrodę za eksplorację. W grze nie ma dziesiątek skrzyń rozstawionych w ruinach czy zamkach z masą niepotrzebnych gratów. I między innymi dlatego eksploracja tam tak smakuje. 

Edytowane przez Lukas_AT
Opublikowano
28 minut temu, Jakim napisał:

jazda samochodem, wypadki itp mialy dość zaawansowaną fizykę.

Tylko że podczas np. wypadków te mega zaawansowane modele przystosowane pod UE5 są podmieniane na 'zwykłe', takie jak się wykorzystuje do tej pory. Bo właśnie obliczanie zaawansowanej fizyki czy deformacji karoserii (to to chyba całkowicie na ten moment odpada) na modelach które składają się z milionów poligonów jest na ten moment kłopotliwe i bardzo zasobożerne.

 

Co do nowego Tomb Raidera, mam nadzieję że charakter gry i Lary pójdzie bardziej w stronę starych części. Chcę większego wyzwania w sekcjach platformowych i Larę (i inne postacie) która ma jakiś charakter. No i wywalenia znajdziek, craftingu i wzroku batmana. Artefakty powinny zostać tylko niech zostaną dobrze ukryte lub umieszczone za jakąś zagadką żeby była satysfakcja z ich odkrycia.

Crystal Dynamics zamiast pójść drogą obraną w TR Anniversary i Legend to za bardzo zapatrzyli się w Uncharted i wyszła z tego gra nie mająca zbyt wiele wspólnego ze starymi częściami i bez swojej tożsamości.

Opublikowano

Zrobili trzy części bardziej archaiczne(w tym jeden remake), więc poszli dalej i na dobre im wyszło. Z Uncharted, to nie wiem, co tam jest wspólnego poza kozackimi scenami akcji, ale umówmy się, nikt nie ma na takie rzeczy monopolu. Inaczej się gra, jest więcej rozwiązań gameplayowych, lepsze znajdźki, lepsze zagadki(z naciskiem na grobowce opcjonalne), no i ten crafting, i zbieractwo(umowny survival jak w TLoU), w marcu 2013 r. to nie było siódma woda po kisielu.

To, co budowali przez te lata, i ta cała geneza, która mnie się tak podobała(choć potencjał był większy), teraz naturalnie zmierza w stronę Lary, którą wszyscy znają, więc na pewno akcenty zostaną postawione inaczej. No chyba, że będzie jakiś gruby odjazd horrorowo-psychodeliczny i wrócą do starych konceptów.

  • Lubię! 1
Opublikowano

Ja lubię w Tomb Raiderach, że dostajemy większy teren, który możemy eksplorować tak naprawdę w każdej chwili i, wzorem Metroida, wracać do pewnych miejsc (zazwyczaj opcjonalnych grobowców) wtedy, kiedy zdobędziemy odpowiedni gadżet, by móc przejść dalej. Nie cierpię natomiast tego zbieractwa, powtarzania przez całą grę tych samych nudnych czynności jak wytwarzanie strzał, tych punktów doświadczenia, które wymieniany w pewnym momencie na byle co albo i nawet nie, bo są nam do niczego niepotrzebne. Ten tryb detektywa to następny rak, który w dwóch pierwszych częściach sprawiał, że gracz wchodząc do każdej lokacji od razu podświetlal obraz, by wiedzieć, gdzie są te wszystkie jebane grzybki, skrzynki i droga do celu. W Shadow to poprawili, bo dało się to wyłączyć, i grało się dużo lepiej. 

 

No ogólnej to marzy mi się taka gra, ale z dużo większym naciskiem na eksplorację i platforming, z okazjonalna walka (a nie falami wrogów jak to bywa, co w połączeniu z bardzo słabym gunplayem, sprawia, że odechciewa się grac), ale taki konkretny platfroming (z jakimś paskiem staminy), a nie wychylaniem  gałki na lewo i prawo, i w górę (jak w TR czy Uncharted) - taki, gdzie trzeba się trochę wysilic. 

 

No ogólnie to te Tomb Raidery to jak tak teraz myślę, to mają w coś ciekawego, ale w wielu miejscach strasznie niedomagają, a takie rzeczy jak historia, postaci i strzelanie z wszystkiego innego niż łuk, to absolutnie najniższy możliwy poziom. 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...