Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, Figuś napisał:

a trend tego wrzucana tego występuje w całej branży, w większości gierek juz to masz

Taki teraz jest target klientów którzy nie chcą wyzwania i kombinowania na własną rękę tylko rozwiązania podane pod nos (a jak nie będzie to sprawdzi na YT). Daj dzieciakowi który wychował się na Fortnicie grę z PS2 to nie przejdzie pierwszej lokacji (testowane przy pomocy Tomb Raidera Anniversary).

3 minuty temu, WisnieR napisał:

Zelda BoTW? No cieżko nie zauważyć podnoszonego przedmiotu jak tekstury na switchu składają się z trzech polygonów.

Modele z trzech polygonów, tekstury są z pixeli (bo to obrazy) ;) A co do nieczytelności tego co się dzieje na ekranie to jedyna gra w której mi to przeszkadzało to Shadow of the Tomb Raider bo za dużo śmieci tam się zbiera (w H: FW nie grałem). A z drugiej strony jak by robili gry z mniejszą ilością detali to był by płacz że grafika wygląda tak samo jak na PS4 bo nawet trawy czy drzewek nie ma więcej.

Opublikowano
23 minuty temu, WisnieR napisał:

Więć można powiedzieć, że wraz ze wzrostem postępu graficznego i realizmu, gry bedą co raz bardziej nieczytelne, stąd powszechnie używany i POTRZEBNY tryb detyktywistyczny i tego nie unikniemy.

 

bzdura, popatrz na przykład  filmów, które zazwyczaj są  w 100% fotorealistyczne i często mają mnóstwo assetów na ekranie, a jednak są filmy, które są bardzo czytelne, mimo szybkiej akcji i dynamicznego montażu i są przykłady filmów chaotycznych, przy których wzrok wręcz męczy się od ogladania. Tak samo masz przykłady w realnym świecie krajobrazów czy architektury, która jest chaotyczna, męcząca dla oczu, jak  i widoków pięknych, czytelnych i harmonijnych.

Oprawa graficzna w grach też może być komponowana w sposób czytelny i jak i nieczytelny i chaotyczny. Postęp graficzny i dążenie do realizmu nie ma na to tak dużego wpływu jak ci się wydaje

 

23 minuty temu, WisnieR napisał:

xD Co ty dupisz. O takich rzeczach dowiedziałem się, jak zacząłem fotografować, a nie w podstawówce.

no to nie ma czego zazdrościć, właśnie tak niestety często to wygląda. 

Opublikowano

Filmy to są z góry zaplanowane kadry z konkretnie zaplanowaną kompozycją na którą widz nie ma wpływu i nie może jej dobrowolnie przekształcać. Nie porównuj prostoty zaplanowania z góry kadru do możliwości jego obejrzenia z każdej strony przez gracza w grze OPEN WORLD, w której ma pełną kontrolę nad kamerą. W liniowej korytarzowej grze tak się tworzy świat, uwzględniając kompozycję, linie wiodące, punkry skupiające wzrok, ale nie w wielkim otwartym świecie o takiej szczegółowości jak Horizon.

 

I oczywiście da się tak tworzyć swiąt żeby uwzględniał artystyczne "sztuczki" jak np. ten screen z początku Elden Ringa. Tylko teraz umieśćmy tam taką ilość assetów jak ma Horizon i i już nie będzie tak czytelny.

 

r/Eldenring - This is what makes From Software's level design so good

Opublikowano

Filmy to rzeczywiście nienajlepszy przykład. 

 

Ale tak jak pisałem, te elementy kompozycji w postaci budowy linii i płaszczyzn prowadzących i zatrzymujących wzrok, wnętrz i otwarć krajobrazowych i architektonicznych, stosowania kolorów dopełniających, znajdują zastosowanie także w realnym świecie przy projektowaniu miast, parków czy ogrodów. A realny świat posiada wielokrotnie bardziej zaawansowaną geometrię i ilość assetów niż dowolna gra wideo. 

Więc nie kupuję tłumaczenia, że w bardziej realistycznych grach nie da się tego zrobić, bo "za dużo assetów". 

Szkoda, bo Horizon to technologicznie jedna z najpiękniejszych wizualnie gier. Tryb detektywistyczny spoko od czasu do czasu, ale jeśli w grę w zasadzie nie da się normalnie grać bez niego i musisz go uruchamiać co chwilę by np. Sprawdzić czy da się wspiąć na daną skałę to coś poszło nie tak jeśli chodzi o warstwę wizualną

Opublikowano

Jeżeli to takie popularne za granicą, znajomość prawideł odnośnie kolorów itd., to pytanie, czy znajdziesz pod recenzjami Horizona podobne komentarze zanim powstał filmik tej Pani. Bo oglądałem z 10 recenzji i nigdzie nikt o tym nie wspominał.

Podpowiadanie w grach jest okropne, dodatkowo w horizonie wszystko co trzeba zrobić jest na tyle czytelne że można poczuć się jak głupek któremu trzeba mówić oczywiste rzeczy. Często robię wtedy tak że czekam aż kwestie się skończą i dopiero ruszam postacią.

 

Opublikowano
7 godzin temu, ASX napisał:

Czy jedna z najbardziej imponujących graficznie gier tej generacji może być brzydka? Otóż tak, jeśli kogoś interesują takie rzeczy teoria kolorów czy kompozycja, albo ma wrażenie że grafika wraz  postępem technologicznym stała się mniej czytelna, albo wkurza się na gry w których protagonista cały czas gada lub w które nie da się właściwie grać bez włączania trybu detektywistycznego to, oto bardzo fajna analiza dotycząca jak gry są dzisiaj często nieczytelne, chaotyczne wizualnie. Ponad 30 minut materiału, ale warto 

analiza, na podstawie Horizona, ale nie traktujcie tego jako ataku na markę, bo jest też mnóstwo przykładów innych gier popełniających tę błędy. 

 

właśnie wpadłem wkleić ten filmik, zgadzam się w stu procentach

Opublikowano

Szczegolowosc grafiki w gierkach juz dawno przekroczyla granice uzytecznosci. Ale graficzka musi sie zgadzac, wiec z kazda generacja jest wiecej wszystkiego, potem te biedne konsole sie dlawia, wiec trzeba wypuszczac nowe gdzie znow napier.dola assetow w 8k i tak sie to kolo kreci.

Opublikowano

No dokladnie. Wieksze wrazenie zrobilo na mnie Shenmue gdzie moglem "dotknac" rzeczy w sklepie, niz Uncharted 4 z uber szczegolowymi assetami, na ktore mozna bylo tylko patrzec.

Opublikowano (edytowane)

Boże, nie grałem w Horizon, ale to jest kurwa jakiś dramat, jeśli przez całą grę gracz jest traktowany jak debil, tak jak w tej 6 minucie filmiku. Szybko bym się odbił, bo nienawidzę tego w grach, czuję się wtedy, jakbym tracił czas na horror klasy C, a o immersji nie ma mowy.

 

A co do graficzki, to może czas najwyższy dogonić ją w końcu fizyką i w tę stronę powinni uderzać.

Edytowane przez krzysiek923
Opublikowano

Dlatego babka źle zakłada, że Horizon to gra o "odkrywaniu" i potrzebne są te wszystkie linie prowadzące, kontrasty itd. Nie, to gra, w której gracz jest prowadzony za rękę na każdym kroku. Znaczniki, focus, markery, podpowiedzi audio. Ja nigdy nie czułem swobody w tej grze bo w tym świecie nie było czego odkrywać. Zelda BoTW ma całkiem inny vibe. Cała gra polega na odkrywaniu co się chowa za tym wzgórzem. W BoTW za to jak się zobaczyło wszystkie 3 aktywności to nie ma co dalej okdrywać xD

Opublikowano (edytowane)

 

 

 

Już wcześniej o tym pisałem, ale co się stało z Nvidia PhysX się pytam? To powinien być obowiązkowy ficzer w każdej grze, mega robotę robi w Batmanach, Metro czy Borderach na PC.

Edytowane przez tjery
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, łom napisał:

Został wyparty przez systemy cząsteczkowe i symulacje cieczy. A to czy devowie umieszczają je w grze to już inna sprawa

 

No nie bardzo to co wkleiłeś odpowiada PhysX. Tam masz reakcje otoczenia na to co robisz, a nie tylko symulację wody czy cząsteczki, obejrzyj sobie filmiki powyżej jak nie grałeś w gry z Physx. Rzucasz granat, siła uderzenia wpływa na otoczenie, zawija płachtę na skrzynkę, przesuwa dywany, reaguje z mgłą, w Batmanie jak przeciwnik spadnie na płytki to się rozpadają. Poza Control (no i Metro Exodus na PC, bo tam jest PhysX) żadna z obecnych dużych gier nawet nie umywa się do tego co jest na tych filmikach, poza oskryptowanymi elementami wszystko sterylne.

 

 

Edytowane przez tjery
Opublikowano

Obejrzałem i (grałem dawno temu w Mirrors Edge z PhysX) i na dzień dzisiejszy nie ma ani jednego elementu który nie mógł by zostać osiągnięty bez PhysX. I jak grałem chwilę w Returnala to tam świat bardzo fajnie reagował na poczynania gracza. A taka interakcja zeszła na trzeci plan w generacji PS4/XOne bo CPU w nich umieszczone były za słabe (w szczególności wydajność pojedynczego rdzenia), po odcięciu past genów powinno być o wiele lepiej.

Opublikowano

No pewnie tak jest, szkoda tylko, że nikt tych nowych narzędzi nie wykorzystuje. Każdy w gierkach szuka czegoś innego, ale akurat fizyka chyba wszystkim robi dobrze. Teraz w gierkach rzucasz granat pod nogi przeciwnika, jest bum, efekt wybuchu, coś tam niby się sypie z podłoża, ale znika przed zetknięciem z ziemią w powietrzu, na ziemi jedyny ślad to ciemny punkt na teksturze, zero reakcji otoczenia na siłę wybuchu, cud jak przeciwnik jakoś fajnie zareaguje, że go odrzuci czy coś, a nie stoi jak stał tylko mu życie spadło albo umarł i się animacją śmierci załączyła. 

A mogłoby być tak pięknie, rzucasz granat, boom, w ziemi dziura, gruz się sypie dookoła, gościa odrzuca, urywa mu nogi, elementy dookoła wybuchu się niszczą, spadają z półek. Czujesz, że zrobiłeś coś mocnego. Ale pewnie to pozostanie w sferze marzeń. 

Opublikowano
10 minut temu, tjery napisał:

A mogłoby być tak pięknie, rzucasz granat, boom, w ziemi dziura, gruz się sypie dookoła, gościa odrzuca, urywa mu nogi, elementy dookoła wybuchu się niszczą, spadają z półek. Czujesz, że zrobiłeś coś mocnego. Ale pewnie to pozostanie w sferze marzeń. 

Praktycznie wszystko co opisujesz dodali do TLOU Part 1 :yao: względem oryginału  więc może nie będzie tak źle 

 

Opublikowano (edytowane)
36 minut temu, łom napisał:

Praktycznie wszystko co opisujesz dodali do TLOU Part 1 :yao: względem oryginału  więc może nie będzie tak źle 

 

 

No w TLOU akurat kładą fajny nacisk w kierunku tego, żeby  było czuć moc tego co robisz, ale jeszcze nie o to mi chodzi. Tu się po prostu niszczą elementy, które mają się zniszczyć, coś jak w CP2077 w zamkniętych lokacjach. Zobacz sobie na szkło po wybuchu, na gruz, znika w powietrzu albo od razu po zetknięciu z ziemią, z PhysX wszystko fajnie zostaje na ziemi. Wybuch nie pozostawi dziury, gruz po zmieni się nie będzie walał, siła wybuchu nie przewróci regałów. Ale lepiej tak niż w ogóle ;)

Edytowane przez tjery
Opublikowano
W dniu 29.10.2021 o 18:30, łom napisał:

Chciał bym mrocznego Doctor Strange z różnymi wymiarami/czasami itp. (Amy Hennig pracowała nad Legacy of Kain) ale jeśli nie ma przeszkód (ze względu na Marvel Avengers) to może być Kapitan Ameryka albo Czarna Wdowa (pasują do Uncharted i Star Wars 1313).

Trafiłem w 75% pomyliłem tylko wdowę z panterą :pawel:

 

Opublikowano

Ten szajs nie ma chyba tematu na forum, a ja do takiego raczyska nie będę zakładał - Ashfall, "kontrowersyjna gra" twórców TLoU Part II i Days Gone (John Garvin, taki był z niego sympatyczny grubasek), w której kładą nacisk na NFT.
Wygląda jak najgorsze, mobilne ścierwo i oby zdechło w bólach.
 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...