tk___tk 4 795 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 IIINOOOOOOS INOSEEEE Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 623 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 Intra do FFVIII nie zapomne do konca życia. Beskitu, w tamtych czasach to był kop w ryj. Intro to jedno, a potem jak odpalałem startowe summony to kolejny opad szczeny. Tak, ta grafa kiedyś robiła. Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 445 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 Dokładnie, nie powiem do shivy da sie nawet masturbować. sprawdzone info Cytuj Odnośnik do komentarza
Daffy 10 546 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 jrpg wtedy sprzedawaly systemy, cardridge zamknely furtke do tego gatunku na n64 - podobnie jak innym gatunkom gier - co z tego ze n64 miazdzylo technicznie psx, co z tego ze mialo lata doswiadczen i fanow jak gry musialy sie miescic do 64mb - nie umniejszam szpilom, ktore wtedy ta konsola oferowala ale z cd ona by po prosto podbila wszechswiat Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 623 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 Dokładnie, nie powiem do shivy da sie nawet masturbować. sprawdzone info Cytuj Odnośnik do komentarza
Nemesis 1 268 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 Dostała grę wszechczasów - Okarynę Czasu - tyle wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 (edytowane) IIINOOOOOOS INOSEEEE nie nie źle BIIIIIGOS ........PINOCZET filmiki z finali, yayebye. w gry sie gra a nie ogląda cinematic i liczy piksele co z tego ze n64 miazdzylo technicznie psx MIAŻDŻYŁO ? gran turismo, tekken, soul blade, chrono cross nie wyglądały tak źle Edytowane 31 grudnia 2014 przez Kazub Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 445 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 Dokładnie tak jak ficuś pisze. Nosnik to jedna z wazniejszych rzeczy. A sony miało nosa. Carty na N64 to był jeszcze gorszy strzał w kolano niz dvd zamiast blu ray w x 360. nemesis sorry ale gó.wno prawda. Dla mnie wind waker jest w top 3 najlepszych gier generacji GCN a mimo to po przejsciu jej i residentów nie było w co grać po prostu. Takze jedna gra nie wystarczy, chocby byla nie wiem jak genialna. Co do filmików fajna sprawa, że kiedys cżłowiek podjarany czekał az przejdzie do momentu w ktorym pojawi sie cutscenka która trwa minute a teraz wciska skip bo producenci nabijają fąłszywy czas gry na kienmatik experiens Cytuj Odnośnik do komentarza
Zdunek 1 121 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 No ale kart był parokrotnie szybszy Cytuj Odnośnik do komentarza
Nemesis 1 268 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 Produkcja cartów była zbyt wysoka i trwała zbyt długo. Za nową partią sklepy musiały czekać prawie trzy miechy więc popyt na grę mógł się ulotnić przez ten czas. Cytuj Odnośnik do komentarza
Daffy 10 546 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 dvd zamiast bluray to bylo nic bo pojemnosci nie sa az tak rozne, ale z cartami a cd to byla kosmiczna roznica - jrpg na 20-40 cardridge'ach - f*ck man zreszta nie tylko jrpg - pelno bylo gier dwuplytowych Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 445 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 co z tego ze n64 miazdzylo technicznie psx MIAŻDŻYŁO ? gran turismo, tekken, soul blade, chrono cross nie wyglądały tak źle No crash bandicoot czy ctr też nie wyglądąły źle Cytuj Odnośnik do komentarza
Nemesis 1 268 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 dvd zamiast bluray to bylo nic bo pojemnosci nie sa az tak rozne, ale z cartami a cd to byla kosmiczna roznica - jrpg na 20-40 cardridge'ach - f*ck man zreszta nie tylko jrpg - pelno bylo gier dwuplytowych Do tej pory nie wiem jakim cudem upchnęli na N64 RE2. Było kiedyś na Allegro za 150 zeta a ja nie kupiłem :facepalmz: Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 (edytowane) To tylko trochę pikseli, racjonalnie nie ma powodu, żeby to zajmowało aż tyle miejsca - to nie tak, że te gry PSX-owe wyglądały jak filmy Pixara, to też był pixel art z domyślaniem się, co dokładnie oglądasz na ekranie. Jak kręcisz jedną scenę filmu, nie musisz do niej budować miasta, wystarczy ci jedna ściana. Była kompresja tekstur i scenek, ale oglądając to na żywo na TV, różnicy za bardzo nie widać. Przede wszystkim było to trudniej zrobić dla studia. Wersja N64 wypadała lepiej z racji tego, co robiła sama konsola. A sam developer mówi, że gdyby mieli więcej czasu czy doświadczenia, nie zabrakłoby im dosłownie jednego MB który był na granicy, żeby scenki wyglądały i tak o wiele lepiej. Jak się czyta o tym porcie, to widać, że jest dokładnie tak, jak mówię. Studio bardziej uważało za irytujące proces developingu i wydania gry na Nintendo, a także promocji, niż samo kompresowanie tych megabajtów. Edytowane 31 grudnia 2014 przez ogqozo Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 Dokładnie tak jak ficuś pisze. Nosnik to jedna z wazniejszych rzeczy. A sony miało nosa. Carty na N64 to był jeszcze gorszy strzał w kolano niz dvd zamiast blu ray w x 360. Dokładnie tak jak ficuś pisze. Nosnik to jedna z wazniejszych rzeczy. A sony miało nosa. Carty na N64 to był jeszcze gorszy strzał w kolano niz dvd zamiast blu ray w x 360. nemesis sorry ale gó.wno prawda. Dla mnie wind waker jest w top 3 najlepszych gier generacji GCN a mimo to po przejsciu jej i residentów nie było w co grać po prostu. Takze jedna gra nie wystarczy, chocby byla nie wiem jak genialna. Co do filmików fajna sprawa, że kiedys cżłowiek podjarany czekał az przejdzie do momentu w ktorym pojawi sie cutscenka która trwa minute a teraz wciska skip bo producenci nabijają fąłszywy czas gry na kienmatik experiens nemesis sorry ale gó.wno prawda. Dla mnie wind waker jest w top 3 najlepszych gier generacji GCN a mimo to po przejsciu jej i residentów nie było w co grać po prostu. Takze jedna gra nie wystarczy, chocby byla nie wiem jak genialna. Co do filmików fajna sprawa, że kiedys cżłowiek podjarany czekał az przejdzie do momentu w ktorym pojawi sie cutscenka która trwa minute a teraz wciska skip bo producenci nabijają fąłszywy czas gry na kienmatik experiens Na gamecube nie miałeś co grać? wtf dudu Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość mate5 Opublikowano 31 grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 grudnia 2014 Ok, to będzie już mój ostatni post o Super Metroidzie na jakiś czas, bo zdaję sobie sprawę że zaczynają być męczące. Przeszedłem już połowę gry (licząc według bossów) w drugim playthroughu i zaczynam myśleć o grach to samo, co myślałem o filmach po obejrzeniu Świętej Góry Jodorowsky'iego: nie warto grać dalej w inne gry. Po co, skoro każda następna będzie gorsza od SM? Każdy następny tytuł będzie, nie ważne jako dobry, lekkim rozczarowaniem. I tak jak po obejrzeniu Świętej Góry ilość filmów jakie oglądam na miesiąc spadła ~5 może nawet około 10 razy w niektórych miesiącach, tak teraz, jak przejdę SM trzy, może cztery razy, pewnie przestanę w ogóle grać w gry, albo będę grał tylko w te proste, niewymagające żeby zabić czas od czasu do czasu. Super Metroid jest perfekcyjny, zdaje się nie mieć nie tylko żadnych wad, ale też posiadać... duszę? Jest więcej niż perfekcyjny, jest jak tak dziewczyna poznana w początkach liceum, której nigdy nie zapomnę. Super Metroid jest grą mojego życia i choć ten post jest trywiany, grafomański i śmieszny w chu.j to oddaje odczucia prostego człowieka jakim jestem wobec gry video którą uwielbia. Moje uaktualnione top 3 gier video w ogóle: 1. Super Metroid 2. Hotline Miami 3. Europa Universalis III: Divine Wind Dzięki Figaro i Sugar jeszcze raz, etam5 Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 445 Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 Dokładnie tak jak ficuś pisze. Nosnik to jedna z wazniejszych rzeczy. A sony miało nosa. Carty na N64 to był jeszcze gorszy strzał w kolano niz dvd zamiast blu ray w x 360. Dokładnie tak jak ficuś pisze. Nosnik to jedna z wazniejszych rzeczy. A sony miało nosa. Carty na N64 to był jeszcze gorszy strzał w kolano niz dvd zamiast blu ray w x 360. nemesis sorry ale gó.wno prawda. Dla mnie wind waker jest w top 3 najlepszych gier generacji GCN a mimo to po przejsciu jej i residentów nie było w co grać po prostu. Takze jedna gra nie wystarczy, chocby byla nie wiem jak genialna. Co do filmików fajna sprawa, że kiedys cżłowiek podjarany czekał az przejdzie do momentu w ktorym pojawi sie cutscenka która trwa minute a teraz wciska skip bo producenci nabijają fąłszywy czas gry na kienmatik experiens nemesis sorry ale gó.wno prawda. Dla mnie wind waker jest w top 3 najlepszych gier generacji GCN a mimo to po przejsciu jej i residentów nie było w co grać po prostu. Takze jedna gra nie wystarczy, chocby byla nie wiem jak genialna. Co do filmików fajna sprawa, że kiedys cżłowiek podjarany czekał az przejdzie do momentu w ktorym pojawi sie cutscenka która trwa minute a teraz wciska skip bo producenci nabijają fąłszywy czas gry na kienmatik experiens Na gamecube nie miałeś co grać? wtf dudu W porównaniu do xboxa i ps2 była bieda. kupiłem, pierwsze wrazenie fajny sprzecior, czuc magie nintendo. Przeszedłem re1, re0, re4 i wind wakera. Metroid mi sie nie spodobał. A mario mnie wtedy jakos nie kręciło. No i poczułem pustke. No ale bardzo miło wspominam żeby nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 w eternal darkness nie grałeś kanabol? Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 445 Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 Nie, grałem w ninja gaiden i pes2003 Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 to odpal se chociaż na delfinie jak nie planujesz zakupu gacka już nigdy bo to jeden z oryginalniejszych survival-horrorów ever. Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 445 Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 Ale wii chyba ma emulacje GCN? Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 no ma. Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 445 Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 To sprawdze jak mi wii przyjdzie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 Ale pamietaj, żeby wersje z emulacją wii zamówić czyli musi mieć porty na pady i memorkę od gacka. Kabi ale przecież na GC było też pełno multiplatform jak TimeSpliters 2, Burnout 2, a także gry pokroju Star Wars Rogue Leader, Viewtiful Joe 1&2, Tales of Symphonia, Fire Emblem, Harvest Moon itp było co grać, ale fakt do ps2 to nikt nie mógł sie równać a i dostępność gier na GC w polsce była słaba, za Wind Wakera z kumplem wydalismy 150zł jakoś 1,5 roku po premierze, bolało. Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 445 Opublikowano 1 stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 stycznia 2015 Faktycznie moze i masz racje bartunia , moze i było w co pograc ale jednak z dostępnością był problem tak jak mówisz i były sporo droższe od konkurencyjnych platform a ja wtedy jeszcze musiałem na kieszonkowym jechać nie na dolarach ze straganu Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.