Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 godzin temu, Rozi napisał:

Ale bym zagrał w takie GTA VI w miastach przy granicy amerykańsko-kanadyjskiej, albo gdzieś w Górach Skalistych, ze śnieżkiem, skuterami śnieżnymi, zamieciami, szeryfami w jeepach. Praktycznie zawsze takie ciepło w tym GTA (nie liczę Liberty City, ale to klimat umiarkowany), a North Yankton było przepiękną odskocznią, ech. 

Opisałeś trochę krajobrazy jak z filmu Wind River (kto ogladał ten wie), też pojawia się smiganie skuterem snieżnym etc W sumie smaka w ch,uj narobiłeś i bardzo chętnie takie coś bym pograł. 

 

W sumie to chyba nie wyszedł żaden open world w którym można na skuterze snieżnym smigać c'nie? Do tego mało, która wspólczesna gra (w sensie dziejąca się w miarę współczesnych realiach) mierzy się z takim settingiem w zimowych rejonach ( w sumie to teraz żadna mi sie nie nasuwa oprócz deskowych SSX i Steep) 

Opublikowano

No taki krajobraz śnieżny to byłby miodzik, ale może ograniczeniem do tej pory była moc sprzętu. Bo co to za śnieg od którego samochód się odbija jak od głazów, chyba dość zasobożerne by to było do tej pory. Może Prosiak z Koxem coś zmienią.

Opublikowano
45 minut temu, _Be_ napisał:

Opisałeś trochę krajobrazy jak z filmu Wind River (kto ogladał ten wie), też pojawia się smiganie skuterem snieżnym etc W sumie smaka w ch,uj narobiłeś i bardzo chętnie takie coś bym pograł. 

 

W sumie to chyba nie wyszedł żaden open world w którym można na skuterze snieżnym smigać c'nie? Do tego mało, która wspólczesna gra (w sensie dziejąca się w miarę współczesnych realiach) mierzy się z takim settingiem w zimowych rejonach ( w sumie to teraz żadna mi sie nie nasuwa oprócz deskowych SSX i Steep) 

Właśnie po obejrzeniu Wind River pisałem tego posta :D

 

 

Opublikowano

Jeśli chodzi o skutery to pierwsze skojarzenie mam ze Sled Storm, ale to arcadowe wyścigi.

GTA w takim klimatach chciałem   odkad zagrałem w prolog GTAV( liczyłem na obiecane DLC, ale Rockstar  trochę sie sku.rwil na starość).

Kiedys jeszcze był fake z okazji Prima Aprilis na temat Max'a Payne'a i tez chciałbym w 4 części takie klimaty. Snieg(niczym w dlc do Horizon), las, pościg policyjny z helikopterem/ psami(lub nie) za bohaterem, ale kto dzisiaj wyda hajs na cos takiego? Rockstar pieniądze ma, możliwości tak samo, ale nie zarobią na tym tyle ile mogą wyciagnac z GTA VI i kolejnego online.

Kiedys chyba mówili, ze ich ostatecznym celem jest polaczenie wszystkich miast w jedna gre tj.Liberty City, Vice i Sand Andreas, ale tutaj już trochę zbaczam z tematu.

Opublikowano
20 godzin temu, S(pipi)ix napisał:

No taki krajobraz śnieżny to byłby miodzik, ale może ograniczeniem do tej pory była moc sprzętu. Bo co to za śnieg od którego samochód się odbija jak od głazów, chyba dość zasobożerne by to było do tej pory. Może Prosiak z Koxem coś zmienią.

Patrząc na poziom techniczny śniegu w dodatku do Horizon to na obecnych konsolach dało by zrobić GTA w takich warunkach.

Opublikowano

Teraz wszystko masz w internecie: wikie, samouczki w grze i znormalizowane sterowanie dla większości tytułów w obrębie jednego gatunku. Kiedyś kupowałeś grę i musiałeś mieć wszystko wytlumaczone czarno na białym, bo nie miałeś udogodniej. Brak książeczek to kwestia postępu.

Opublikowano

Jutro o 10 zaczyna się kolejne Gramytatywnie. Tym razem kasa jest zbierana na Iwo, młodego chłopca z porażeniem mózgowym. Można wpłacać dotacje, są aukcje, samo oglądanie też pomaga, itp. Ogólnie warto :) 

 

  • Plusik 2
Opublikowano

Niby strata papieru itd. ale (pipi)a kiedyś czułeś że kupiłeś grę. Teraz to człowiek ma czasami wątpliwości czy w ogóle płyta jest w środku.

  • Plusik 3
Opublikowano

Nie tęsknię za instrukcjami. Czytałem tylko jak miałem może z 8-10 lat i bardzo nie rozumiałem gierki, to takie zapoznawanie się z instrukcją jakoś pomagało. Teraz to się ucieszę jak w jakiejś kolekcjonerce jest coś z ładnymi artami, ale i tak w większości jest to strata papieru i szkoda czasu na czytanie jakichś broszurek z których i tak nic nie wynika. Lepiej jak ich nie ma.

  • Plusik 1
Opublikowano

Wiedzieliście, że na GBA był port Max Payne'a? No ja jestem trochę zaskoczony, nie miałem pojęcia o jego istnieniu. I jak się okazuje, był całkiem nieźle zrobiony i dość wiernie odwzorowywał oryginał jak na możliwości konsolki.

 

 

Swoją drogą trylogia MP to jest k,urwa coś, przydałoby się ograć jeszcze raz. Jak tylko spadnie jakiś śnieg to zaczekam do zmroku, żeby był klimat, i kliknę "NEW GAME" w pierwszej części.

  • Plusik 3
Opublikowano

Ja pamiętam, że w jednym czasie ogrywałem Max Payne i Matrix. Obie gry mi się mylą od tamtej pory. Ale jednak bullet time u Maxa to było coś niesamowitego.

Gość ragus
Opublikowano

Lubiłem te izometryczne gierki na GBA. Tony Hawki, Spyro czy właśnie Max Payne którego męczyłem na emulatorze. 

Opublikowano
14 godzin temu, Rozi napisał:

The Path of Neo było przyjemne.

Oprócz sekcji z mrowkami gigantami xD

 

Max Payne na Gba? Faktycznie jestem zaskoczony, że cos takiego było bo ja generalnie grę KOJARZĘ z PC ale pamiętam, że gralem w kasztaniasty port na ps2. Jezu ale to byl szrot, to samo Mafia i HL kiedyś to byli czasy, że bez PC gralo sie w same kastraty. Nawet taki Doom 3 na xboxie byl gorszy niz wersja PC. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...