Gość Opublikowano 23 maja 2018 Opublikowano 23 maja 2018 GTA IV to jedyne GTA, które dałem radę ukończyć i dobrze się przy tym bawiłem. Monotonia i chęć ujrzenia napisów końcowych pod koniec included, ale ogólnie bardzo dobrze wspominam. Cytuj
YETI 11 045 Opublikowano 23 maja 2018 Opublikowano 23 maja 2018 (edytowane) Mi czwórki nie udało się ukończyć, V już tak, ale nie bez problemów, oceniam ta część na 8, czyli bardzo dobry tytuł. Dwie najlepsze gry, które dobrze wspominam i przez większość czasu grałem w nie z bananem na twarzy, to VC i RDR. Kolejne GTA na Florydzie, lata 80, byłoby pięknie. Edytowane 23 maja 2018 przez YETI Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 23 maja 2018 Opublikowano 23 maja 2018 Ech, na 10-lecie VC dostaliśmy port na komórki. Na 10-lecie IV dostaliśmy patcha usuwającego radia :/. Cytuj
Gość Opublikowano 23 maja 2018 Opublikowano 23 maja 2018 Model jazdy w GTA V i zniszczenia samochodów wynikały raczej ze zbyt dużego zapotrzebowania na moc obliczeniową przy takiej grafice, aniżeli na chęć tak drastycznych zmian w tym aspekcie. Tak mi się wydaje. Cytuj
SlimShady 3 438 Opublikowano 23 maja 2018 Opublikowano 23 maja 2018 Na Koksie/PS4 tez nie dali rady? Cytuj
Gość Opublikowano 23 maja 2018 Opublikowano 23 maja 2018 Pierwotnie gra wyszła tylko na PS3/X360, a zmiana modelu jazdy i modelu zniszczeń to nie taka prosta rzecz. Po pierwsze znacznie zmieniłoby to odbiór gry (dla jednych na lepsze, dla innych na gorsze), po drugie te nowości trzeba by było zgrać z resztą gry. Cytuj
Cedric 1 313 Opublikowano 25 maja 2018 Opublikowano 25 maja 2018 Pamiętacie Hironobu Sakaguchiego i jego Mistwalker? Tych co zrobili Blue Dragon i Lost Oddysey? Robią właśnie coś takiego: Cytuj
Gość suteq Opublikowano 26 maja 2018 Opublikowano 26 maja 2018 (edytowane) Do niedawna myślałem, że wypalam się jeśli chodzi o gierki i faktycznie myślałem nad odstawieniem gierek na dłuższy czas (rok?), ale po zagraniu w Super Mario Odyssey cała radość z grania wróciła. Przy grze czuje się tak samo jak pierwszy raz spróbowałem tego medium zasiadając do Pegasusa z SMB w wieku 6 lat. Czysta radość i banan na ryju. Dziękuję Pan Nintendo za przywrócenie mi radości z grania. A widok ludzi gdy pykam na Switchu w metrze lub autobusie - bezcenny. Edytowane 26 maja 2018 przez suteq Cytuj
Pupcio 18 649 Opublikowano 26 maja 2018 Opublikowano 26 maja 2018 Nie graj w asasyna to się nie wypalisz Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. c0ŕ 4 834 Opublikowano 27 maja 2018 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 27 maja 2018 nie wiem czy było ale kek 1 10 Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 28 maja 2018 Opublikowano 28 maja 2018 Mokry sen Hendrixa i Blubera się spełnił. Pierwszy temat to: "Protetyka rąk żołnierek regularnych wojsk podczas II wojny światowej". Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 28 maja 2018 Opublikowano 28 maja 2018 A na ch,uj mnie wspominasz wieprzu jak nawet nic na ten temat twojego ukochanego bfa nie pisałem xD Cytuj
Mendrek 569 Opublikowano 28 maja 2018 Opublikowano 28 maja 2018 Jako że ostatnio rozniosło się trochę plotek nt. ewentualnej reedycji PSOne w wersji mini/classic, tak myślałem sobie co powinien mieć aby wybić się na tle konkurencji. Potencjał jest ogromny, bo PSX tętnił symboliką. Wytypowałem sobie kika rzeczy: 1. Najlepsze intro wśród konsol, czyli: Na samą myśl, że odpalam świeżutką konsolę i widzę ten start up, mam dreszcze. Jest jak wejście duszy w konsolę. 2. Pełna kolekcja Net Yaroze! Pewnie na samą myśl wielu kręciłoby nosem, ale te gierki miały w sobie pasję. Ograniczenie zasobów potęgowało kreatywność. Niektóre są grywalne do dziś. Time Slip, Psychon (btw. lepszy niż Alien Breed), Blitter Boy, czy Total Soccer Yaroze. Lubię sobie je odpalić. Indyki tamtej generacji, które nawet się tak jeszcze nie nazywały. 3. Możliwość gry online. Pamiętam że nawet dawno temu pctowe emulatory pozwalały na grę po sieci, z różnym skutkiem, ale dziś to chyba nie powinno być takie trudne? Byłby to istny deal breaker dla wielu. Gran Turismo 2, CTR, czy Gekido po sieci? Bierzcie moją forsę. 4. Powrót Dual Shocka 1. Ten pad był nie do zdarcia. Ale tym razem, żeby był bezprzewodowy. Bo potykanie się o kabel i zrzucanie całej konsoli miało swój klimat, ale chyba akurat nie chcemy do tego wracać 5. Fajna byłaby galeria, jakieś wywiady, trailery (jak np. Blown Away z 1997) i generalnie takie "museum mode" żeby sobie móc to odwiedzić od czasu do czasu. 6. Może jakiś sklep, gdzie można byłoby dokupywać dodatkowe gry? W obecnych remasterach retro konsol często widzę, że szybko wielu ludzi sobie je łamie, by wgrać więcej gier. Czemu by nie udostępnić ludziom legalne i proste źródło rozszerzania biblioteki na dysku konsoli? W gruncie rzeczy Sony ma na PS Store swoje klasyki, więc cześć roboty chyba ma z głowy. Poniekąd PS Vita TV może robić za taką imitację retro konsoli dzięki temu. 7. Filtr który imitowałby telewizor kineskopowy. Wiem, chyba nie do osiągnięcia, ale może niech spróbują. Naprawdę to robiło różnicę. 8. No i oczywiście biblioteka gier. Wybrać będzie chyba trudno, a zdobyć licencję na wszystko? Na FF IX, na Chrono Crossa, Ridge Racera, MGS-a? Cóż, to już nie nasze zmartwienie. Niemniej pozycja marki jest wysoka, więc pewnie 3rd party mogłoby się połakomić na retro trend Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 28 maja 2018 Opublikowano 28 maja 2018 (edytowane) do usunięcia Edytowane 28 maja 2018 przez raven_raven Cytuj
Pupcio 18 649 Opublikowano 28 maja 2018 Opublikowano 28 maja 2018 A to nie taka sytuacja jak z gierkami z nesa i snesa? Cytuj
Gość Opublikowano 30 maja 2018 Opublikowano 30 maja 2018 Pamiętacie taką grę The Saboteur nieistniejącego już studia Pandemic? Ta gra pomimo przeciętnego wykonania miała w sobie coś, co pozwoliło mi ją ukończyć, czyniąc ją pod tym względem jednym z niewielu sandboksów w moim "dorobku". Szkoda, że studio Pandemic umarło i nie zobaczymy spod ich ręki "dwójki", bo mogłaby to być bardzo dobra gra, skoro już pierwsza część udała się całkiem całkiem... Cytuj
Gość suteq Opublikowano 30 maja 2018 Opublikowano 30 maja 2018 IMO The Saboteur był jednym z ciekawszych sandboxów poprzedniej generacji. Miał oryginalny czarno-biały styl, który znikał gdy odbiło się dzielnicę; dział się w Paryżu i miał różnorodne misje. Odświeżałem go sobie 2 lata temu i grało mi się tak samo dobrze jak za pierwszym razem. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 31 maja 2018 Opublikowano 31 maja 2018 To była jedna z moich pierwszych gier na PS3, najbardziej jednak zapamiętałem fatalne sterowanie. Poza tym tak jak piszecie - było coś wyjątkowego w tej grze, szkoda, że nie będzie sequela. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 1 czerwca 2018 Opublikowano 1 czerwca 2018 Wyszło demko takiej o to to gry Zaje.biscie klimatycznego horrorka w którym poruszamy się wyłącznie autem Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 1 czerwca 2018 Opublikowano 1 czerwca 2018 Jest potencjał, ale samochód brzmi kiepsko, do tego mgła/bloom jest nawet w samochodzie, co no nie do końca ma sens. Ciekawe czy będzie wsparcie dla kierownicy Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 6 czerwca 2018 Opublikowano 6 czerwca 2018 Odgłosy silnika wzięte z Gran Turismo. Blur niesamowity, robi klimat ale też pewnie przykrywa niedostatki graficzne. Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 6 czerwca 2018 Opublikowano 6 czerwca 2018 Ciekawa sprawa i ten oniryczny klimat koszmaru <3 Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 6 czerwca 2018 Opublikowano 6 czerwca 2018 Czy jest opcja dostać pegasusa/polystation w komplecie z pistoletem i grą kaczki, którego podepnę pod nowego TV? Czy te pistolety będą działać na oledzie, czy przerobili je przez te lata by działaly? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.