Gość ragus Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 39 minut temu, Pacquiao napisał: A tak na marginesie, o ile ustawa o prawach autorskich daje Sapkowskiemu podstawę do dochodzenia dodatkowego wynagrodzenia, to jak by sprawa trafiła do sądu, to pewnie należało by w pierwszej kolejności ustalić ile mnie więcej była warta cała marka w dniu podpisania umowy. Jeżeli to było np. z 1 mln zł, to wiadomo, że w przypadku serii gier, która zarobiła 1 mld zł, znaczenie samej marki Wiedźmin było marginalne i kluczowe znaczenie miała tu praca włożona w produkt przez samo studio. Wartość marki w dniu podpisania umowy? Skąd to wziąłeś? Przecież to nie ma znaczenia w kontekście udzielenia licencji na dzieło autorskie Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Mam nadzieję, że Pan Andrzej ogoli i ostrzyże twórców gry na dużo milionów złotych. 1 Cytuj
Gość Kyo Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 11 minut temu, ragus napisał: no jakby tego pisemka nie napisał, to by nie mógł iść do sądu mój drogi Jo żem nie wiedzioł mój Prawniku drogi Cytuj
Gość ragus Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Pan Andrzej pójdzie w pozwie w klauzulę niedozwolona wynikającą z treści zawartej umowy, gdzie nie będzie istotny fakt że chciał procent. Sąd uzna, że rażąco pokrzywdziło to jego interesy i skończy się b a j k a CDP. Cytuj
Pacquiao 889 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 1 minutę temu, ragus napisał: Wartość marki w dniu podpisania umowy? Skąd to wziąłeś? Przecież to nie ma znaczenia w kontekście udzielenia licencji na dzieło autorskie Sąd w takim przypadku jakoś by musiał ustalić wartość wynagrodzenia, a ustawa posługuje się samymi pojęciami niedookreślonymi. CDP na pewno by wykazywało w takim przypadku, że wykorzystanie licencji na Wiedźmina miało bardzo mały wpływ na wpływy uzyskiwane na przestrzeni lat. Teraz, ragus napisał: Pan Andrzej pójdzie w pozwie w klauzulę niedozwolona wynikającą z treści zawartej umowy, gdzie nie będzie istotny fakt że chciał procent. Sąd uzna, że rażąco pokrzywdziło to jego interesy i skończy się b a j k a CDP. Jaką klauzulę niedozwoloną? Mogli ustanowić wynagrodzenie ryczałtowe, procentowe albo mieszane. To zależy tylko od woli stron. Z tego co wiadomo o samej umowie, to nie wyłączała ona zastosowania przepisów prawa autorskiego, więc nie ma w tym przypadku mowy o klauzuli niedozwolonej. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Wykorzystanie licencji wiedźmina miało bardzo mały wpływ na ilość zarobionego hajsu na podstawie produktów z serii wiedźmin. Brzmi legitnie. Druga strona łatwo może odbić piłeczkę. CDP niech już sobie zmieni dzwonek w telefonie Cytuj
golab 1 672 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 to co? w trzecim season passie do tekkena 7 kiciński vs sapkowski? Cytuj
Gość Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Gdybym nie kupił Wiedźmina 3 to gra by się tak dobrze nie sprzedała, czekam na profit do końca tygodnia. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 tylko co on zrobi z takim hajsem, całą łódź kupi? Cytuj
Pacquiao 889 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Mogliby zrobić takie DLC do nowego Soulcalibur. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 trzymam kciuki za andrzejka Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 (edytowane) Edytowane 2 października 2018 przez szejdj Cytuj
blebleblef 0 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Z tego co kojarzę to na GOLu kiedyś pisali że prawa na gry w świecie Wiedźmina sprzedał na zawsze, na wyłączność. Sapek będzie teraz sapać bo już mu się hajs na alko kończy Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka Cytuj
Shen 9 696 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Jak tak czytam komentarze na zagranicznych portalach, to dobra reklame robi sobie. No ale 60 baniek na otarcie łez. Cytuj
Mejm 15 364 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 To jest nauczka dla CDP (i reszty branzy) na przyszlosc, ze jak robic gry to tylko na podstawie porozy autorow ktorzy nie zyja. Cytuj
Faka 4 046 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 (edytowane) Kibicuję Sapkowskiemu, należy mu się i uj. Bez jego pomysłu i twórczości nie mielibyście ani książek i gier, a że cdp bardziej zyebało sprawę to cóż (Sapkowski też swoją drogą, tyle, że nie dziwię mu się, że wynagrodzenie było słabe i z góry sobie wziął, każdy popełnia błędy) W życiu różnie bywa, nie zbiednieją od tych 60 baniek. Edytowane 2 października 2018 przez Faka Cytuj
kotlet_schabowy 2 735 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Dla mnie to trochę sytuacja jak z frankowiczami: kur.wa, jak brałem kredyt frank był tani, a teraz jest drogi, oddajcie moje piniondze ! A że prawo daje mu taką możliwość, to rozumiem, też bym korzystał. Tyle, że jak już słusznie w temacie zauważono, gość robi wokół tematu od dłuższego czasu niezdrową atmosferę i to motanie się zaczyna wyglądać śmiesznie. Cytuj
Pacquiao 889 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 (edytowane) Godzinę temu, kotlet_schabowy napisał: Dla mnie to trochę sytuacja jak z frankowiczami: kur.wa, jak brałem kredyt frank był tani, a teraz jest drogi, oddajcie moje piniondze ! A że prawo daje mu taką możliwość, to rozumiem, też bym korzystał. Tyle, że jak już słusznie w temacie zauważono, gość robi wokół tematu od dłuższego czasu niezdrową atmosferę i to motanie się zaczyna wyglądać śmiesznie. Chybiona analogia: W przypadku spraw frankowych chodzi o to, że banki zastrzegały w umowach klauzule zgodnie z którymi mogły dowolnie ustalać kurs po jakim kredytobiorca spłacał kredyt, w oderwaniu od obiektywnych mierników - w tym przypadku umowy odsyłały po prostu do tabel kursowych ustalonych przez bank, który miał tutaj totalną swobodę. Ponadto kredyty były przeliczane po cenie kupna, a raty po cenie sprzedaży. W skrajnych przypadkach na podstawie treści umowy nie można było ustalić w jakiej kwocie kredyt został udzielony. Wychodzi tutaj po prostu zwykła pazerność banków, które zawyżały raty kredytów najpierw przez ustalanie kursów walut powyżej średniej rynkowej, a do tego po kursie sprzedaży zamiast kupna (czyli tak jak był przeliczany wypłacany kredyt). A jeżeli chodzi o Sapkowskiego, to sprawa jest prosta. Jak chcesz żeby zyski rosły wraz z marką to bierzesz procent albo wynagrodzenie mieszane, a nie ryczałtową kwotę, a po 20 latach pitolisz, że jednak chcesz procent (bo tak de facto policzyli te 60 mln, jakby zamiast ryczałtu wziął jednak procent). No ale ma tutaj furtkę, chociaż z kwotą przestrzelił i to mocno. Nikt go w tym przypadku nie oszukał ani nie wykorzystał jego niewiedzy. CDP samo proponowało mu korzystniejszy wariant, to odmówił i to świadomie. Jak dawali mu 6% albo 35.000 zł to mógł np. powiedzieć ok. żebym nie został na lodzie jak zbankrutujecie to dajcie mi 15.000 zł + 3% od przyszłych zysków. Edytowane 2 października 2018 przez Pacquiao Cytuj
mozi 1 987 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Na (pipi) staremu grzybowi 60 baniek. (pipi)ana pazerna szuja. Cytuj
Pacquiao 889 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Bo wtedy 10% prowizji dla kancelarii, to 6 baniek Cytuj
Cedric 1 313 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 Jest i najlepszy komentarz do całej sprawy. 2 Cytuj
Mejm 15 364 Opublikowano 2 października 2018 Opublikowano 2 października 2018 2 godziny temu, kotlet_schabowy napisał: i to motanie się zaczyna wyglądać śmiesznie. Nie zaczyna tylko juz jest smieszne. Ktory to juz raz? Drugi, trzeci? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.