Ten patent Nintendo można łatwo wygooglować i przeczytać dokładnie co obejmuje.

50 minut temu, łom napisał:

Nintendo z 20 lat temu opatentowało sanity system z Eternal Darkness i nie wydało żadnej innej gry z tym systemem

 

a o jaki system konkretnie chodzi?

 

swoją droga mogliby gnoje wziąć się za dwójeczkę albo chociaż remake, pierwszy byłbym w kolejce

 

edit: a uciekł mi powyzszy post  

https://www.ign.com/articles/ubisoft-moving-away-from-reliance-on-aaa-releases?utm_campaign=trueAnthem: Trending Content

 

Ubisoft odchodzi od polityki wydawniczej skupionych na dużych grach tzw. AAA w kierunku większej dywersyfikacji lineupu, oznacza to mniej więcej tyle że wciąż będą wychodzić gry AAA od Ubisoftu ale będzie ich troche mniej, a listę premier będą uzupełniać mniejsze gry, gry mobilne i free2play o których wspominają w notce

Grubo

 

 

Niby fajnie, ale czy aby nie za dużo srok za ogon chcą złapać? Mimo iż podobają mi się ich gry to często mają problemy techniczne i to przy jednej grze w produkcji.

Ten singielek do Crossfire to chyba miał wyjść pod koniec 2020 a od lipca cisza w temacie.  

Ja tam straciłem nadzieję, że coś z tego będzie. Ten Crossfire wygląda na gameplayach jak CS na konsole i na tym samym silniku Remedy ma zrobić singla. Czy będzie dobry fabularnie? Pewnie tak, ale czy oni się do tego przyłożą? Pracowali niedawno nad ulepszeniami do Control, mają w planach grę AAA i dwie mniejsze. Skąd na to czas?

No ale nie wiadomo na jakim stadium produkcji są te niezapowiedziane gry, obstawiam że bardzo, bardzo wczesny. CrossfireX wyglądał na trailerze na produkt w końcowym stadium produkcji więc nad tym pewnie siedzi większość zespołu. A Control na nextgeny wątpię żeby był jakimś zasobożernym projektem w kwestii ludzi czy czasu, zwłaszcza widząc jak im to wyszło. 

 

Sony w minionym roku roku wydało ponad 300 milionów dolarów na czasowe eksy i ekskluzywne dlc itp. Jak myślicie, czy to dobrze wydane pieniądze? w tej cenie można by sfinansować 4-5 produkcji AAA

Nie wiem gdzie tam jest napisane że czasowe exy i dlc. Z kolei widze jest napisane że w różnych okresach w ostatnich SIEDMIU latach mieli kontrakty na developing, wydawnictwa i dystrybucje. 

Jestem ciekaw czy inwestowanie w czasowe exclusive faktycznie jest opłacalne - jestem sceptyczny. Nie sądzę, by ktoś był tak napalony na gierkę, aby kupić drugą konsolę zamiast poczekać pół roku lub rok i zagrać w dany tytuł na posiadanym już sprzęcie.

Przykład Epica który też inwestuje masowo w czasowe exy na swoją platformę pokazuje że taka polityka często się opłaca.

Tak tylko jest różnica między czasowym exclusivem w pecetowym sklepie, a czasowym exclusivem na konsoli. W pierwszym przypadku odpada koszt zakupu kolejnego sprzętu.

 

Niesamowitą kariera Phila

A może by go tak do Konami 

Bo chyba tylko w ten sposób można by uwolnić te ich kultowe marki, które gniją w piwnicy. 

Ja nie wiem z czego to Konami żyje. Ciekawe kto ich kupi. 

11 minut temu, Ukukuki napisał:

Ja nie wiem z czego to Konami żyje. Ciekawe kto ich kupi. 

 

Jak to z czego? Pachinko i PES, czytałem na stronie branżowej, że mają z tego taki kwit, że wbite w konsolorzy.

 

21 minut temu, Ukukuki napisał:

Ja nie wiem z czego to Konami żyje. Ciekawe kto ich kupi. 

 

2 godziny temu, Wredny napisał:

A może by go tak do Konami 

Bo chyba tylko w ten sposób można by uwolnić te ich kultowe marki, które gniją w piwnicy. 

 

Mógłby ktoś tam ruszyć głową i wskrzesić Contrę 

5 minut temu, Shago napisał:

 

Mógłby ktoś tam ruszyć głową i wskrzesić Contrę 

 

Może lepiej nie.

 

 

Swoją drogą skąd to przekonanie, że Konami dzisiaj zrobiłoby świetnego Silenta czy Castlevanie? Ich ostatnie gry to głównie żółtko na meta. Ja wiem, że sentyment, ale jak widać coś im tam nie wychodzi ostatnio.

Po co komu contra i castlevania jak indyki robią pełno takich gier. Nawet lepszych od oryginałów.

3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

Swoją drogą skąd to przekonanie, że Konami dzisiaj zrobiłoby świetnego Silenta czy Castlevanie?

No dokladnie. Do danego typu gier potrzebny jest odpowiedni zespol. I co oni teraz wezma typow ktorzy rzezbia te paskunde mordy w pesie czy podmieniaja staty w bazie danych co roku i kaza im tworzyc scenariusz do Silent Hilla? No nie wiedze tego, chyba ze ci od silentow tam zostali i napier.dalaja w te arkusze kalkulacyjne.

 

A nawet stara ekipa moze juz nie dac rady. Przyklad Bleszynskiego, ze tutaj o ku.rwa Klifi jaki ty zaje.bisty jestes, biger better more bad ass a jak przyszlo robic samemu to dwie gry zaorane w tydzien. Jade Redmond tez sie wszyscy brandzluja (nie mam pojecia czemu), przyszla robic gierke dla Stadii, o teraz to google zaora wszystkich, Jade wam pokaze. I ch.uj.

 

Dlatego porzuccie wszelka nadzieje i odpalcie sobie intro z logo konami na yt na pocieszke.

 

Teams Silent nie istnieje od lat, a ludzie który byli jego częścią rozjechali się po świecie. Wikipedia podaje też, że samo Konami rozwiązało zespół, bo chciało aby to zachodni developery rozwijali serię, a jak to się skończyło to widać dzisiaj. Cóz jeśli ktoś ma zrobić dobrego Silenta to będzie to Kojima z zespołem.

Jedyny ratunek dla giereczkowej części Konami to kupno przez większego gracza albo udostępnianie swoich IP innemu studiu. Szkoda ,że gigant który przez 30 lat dostarczał hity które zapisały się w historii giereczkowa tak nisko upadł.