Konsolowa Tęcza

[pawelgr5 1 461]

Każdy to robi bo carty są za drogie i nikt nie będzie kupował i wsadzal do pudła tych większych. 

[Ukukuki 7 023]

No czasem lepiej kupić gierkę na steam gdzie wszystko pięknie działa i nie trzeba mieć wykupionego abonamentu żeby do gierki wrócić plus ma się bazę znajomych. Jednak premierowa gierka za 250 zł na steam a za 4 zł w gamepassie? No wybór chyba jasny, jednak jeśli gierka jest na promce za 50 zł i mam w nią ochotę zagrać to wolę wydać te 5 dych niż użerać się z MS który nigdy nie ogarniał grania na PC od czasów Games for Windows Live. Ich sklepiki, usługi i aplikacje to zawsze było gówno nieziemskie. Dobrze ,że steam pozwolił dodać do swojej biblioteki gierki kupione na games for windows bo bym do dzisiaj na każdym kroku rypał microsoft za masę gierek która mogła mi przepaść. 

[GearsUp 203]

1 godzinę temu, pawelgr5 napisał:

Każdy to robi bo carty są za drogie i nikt nie będzie kupował i wsadzal do pudła tych większych. 

 

Każdy? No raczej nie każdy bo żadna gra Nintendo nie domaga się nie wiadomo ilu danych do ściągnięcia i gry duże pojemnościowo są na czarnych 32GB kartach (LM 3, Zelda BOTW). Wiedźmina 3 też upchnęli na takim karcie.

 

 

Co więcej każdy kart po iluś tam update'ach/patchach jest tworzony na nowo. Przykładowo - kupujesz najświeższego karta z taką Zeldą BOTW i po włożeniu do konsoli od razu masz wersję 1.6.0 - nie wymagającą ani jednej aktualizacji, dosłownie wszystko jest na karcie.

 

 

i co istotne nie tyczy się to tylko gierek Nintendo:

 

https://www.nintendolife.com/forums/nintendo-switch/question_about_physical_switch_games_and_update_data

 

I właśnie dlatego napisałem, że jestem mocno selektywny w tym co kupuję na Switcha. Jeżeli jakaś gra Ubi albo Square jest na 2GB karcie a reszta z informacją w formie download'u to takich gier nie kupuję.

Edytowane 5 lipca 2021 przez GearsUp

[Paolo de Vesir 9 131]

Nie no, to nie jest selektwyność tylko niekupowanie wybrakowanego produktu. xdd Mi chodziło o to,że Switchowcy (patrząc po kolekcjach) często kupują jakieś gry rodem z komórek,na meta na granicy czerwieni i żółtego, no ale w pudełeczku to szkoda było nie brać. xddd

[GearsUp 203]

No bo to jest świetna maszynka do indyczków. Trzeba tylko robić mały research bo niektóre gierki mają problem z input lagiem np kolekcja shmups'ów od PSIYKYO jest przez to mało grywalna. Mam nadzieję, że jak wyjdzie ten nowy Switch lepiej to rozwiążą, sam sprzęt przez to że mocniejszy też powinien lepiej sobie radzić z lagiem.

Edytowane 5 lipca 2021 przez GearsUp

[Ukukuki 7 023]

28 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Nie no, to nie jest selektwyność tylko niekupowanie wybrakowanego produktu. xdd Mi chodziło o to,że Switchowcy (patrząc po kolekcjach) często kupują jakieś gry rodem z komórek,na meta na granicy czerwieni i żółtego, no ale w pudełeczku to szkoda było nie brać. xddd

 

Ale to kolekcjonerzy, gość nie będzie nawet w tego szrota grał. Jest to jakieś hobby. 

[GearsUp 203]

2 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

na meta na granicy czerwieni i żółtego, no ale w pudełeczku to szkoda było nie brać. xddd

 

1 godzinę temu, Ukukuki napisał:

 

Ale to kolekcjonerzy, gość nie będzie nawet w tego szrota grał. Jest to jakieś hobby. 

 

Mam w swojej kolekcji fizyczniaków chyba tylko jedną grę na Switcha, która na meta ma notę poniżej 60 i jest to gra polecona z tego forum. Deadly Premonition 2, która mimo złego stanu technicznego nadal ma to coś co miała jedynka pod względem klimatu. A na Switchu Pro będzie już dobrze śmigała.

 

Jak będzie mi się nudziło jutro w robocie to do zdjęcia mojej kolekcji dodam osobno noty z Metacritica to obliczymy jaką średnią dostają tam gry na Switcha.

 

I czy będzie z tego wynikało, że są to rzeczywiście szroty.

Edytowane 5 lipca 2021 przez GearsUp

[standby 1 725]

W dniu 2.07.2021 o 11:25, Paolo de Vesir napisał:

Pomijając SoulCalibura praktycznie każda z nich jest martwa. Nie wątpię, że DC był sprzętem kultowym w pewnych kręgach, ale realnie rzecz biorąc Amiga też była kultowa, ale pogrzebał ją czas. Podobnie jest z DC.

Ja marze aby wydali takie DC mini oraz N64 mi i z najlepszymi gierkami i mozliwoscia wgrywania romow.  Niestety moj kontakt z tymi dwiea konsolkami byl bardzo niewielki a wiele hiciorow by sie chcialo ograc.

Chyba ze istnieje super konsola co je dobrze emuluje?;-)

[Cedric 1 313]

Ajjjj, GAAS-owy Assasin's Creed. 

 

 

 

[Figuś 21 176]

do dalszej dyskusji zapraszam tutaj

 

[Pupcio 18 463]

Czemu zomo usuwa normalne posty z konsolowej tęczy? Asax chyba nie zostałeś modem i nie używasz postów jak ktoś nie lubi gier usług?

[Bzduras 12 611]

1 minutę temu, Pupcio napisał:

Czemu zomo usuwa normalne posty z konsolowej tęczy? Asax chyba nie zostałeś modem i nie używasz postów jak ktoś nie lubi gier usług?

Przeniesione do tematu o gierce, i nie Asax tylko ktoś inny. Jak będzie chciał to się ujawni.

[Figuś 21 176]

Przeniesione są

[ASX 14 665]

Jeszcznie nie zostałem, ale gdybym został to obiecuję przestrzegać zasad wolności słowa i nie uciszac dyskusji

[Pupcio 18 463]

Tam to już nie chce wyzywać gier usług 

 

[Figuś 21 176]

Pograłby w taki remake porządny, bo remaster po łepkach niech sobie darują.

 

żeby nie było to fanmade

 

[Cedric 1 313]

Ej, jest ktoś na forumku kto ma choć lekką zajawkę na JETT: The Far Shore z ostatniego State of Play?

 

Mimo dość specyficznej grafiki to przyciąga mnie do tego tytułu taka bijąca z ekranu pasja twórców związana z tematyką eksploracji obcej planety/cywilizacji. Taka dziwaczna mieszanka podróży w nieznane, nauki, lęku przed kosmosem, ale i nadziei dla całej ludzkości. Plus twórcy obiecują mały nacisk na walkę i zbieranie surowców, a raczej skupienie się na obserwacji i unikaniu konfliktów (cokolwiek to znaczy). No i te fragmenty poza statkiem wydają się być elegancko zrobione i z pięknym klimatem, a także ciekawym artstyle.

 

Liczę, że twórcy to ładnie ogarną, bo od lat czekam na tytuł który podszedł by do międzygwiezdnych podróży poważniej. "No Man's Sky" trochę tego próbowało na początku, ale gdzieś ta atmosfera się później zagubiła przy kolejnych updejtach - mimo że obiektywnie to teraz znacznie lepsza gra. Liczyłem też swego czasu, na Mass Effect: Andromeda, ale wyszło ostatecznie AAA guano.   Jest jeszcze Starfield, ale Bethesda nic nie pokazała poza bieda zwiastunem i tylko Todd obiecuje Indiana Jonesa w kosmosie - co może być spoko, ale zobaczymy.

 

Anyway, JETT jest z pewnością w mojej osobistej topce najbardziej oczekiwanych gierek na ten rok. Oby to im wyszło to będę kochał

 

 

A no i będzie w tym miesiącu jako głównego temat nowego EDGE - zajebista okładka swoją drogą

 

Edytowane 10 lipca 2021 przez Cedric

[ASX 14 665]

@Cedric jak masz głód tego typu gierek to proponuję sprawdzić jeszcze Outer Wilds, bardzo oryginalna produkcja w której zamknięci w pętli czasowej eksplorujemy układ słoneczny próbując uratować świat przed zagląda. Więcej nie zdradzę ale mogę powiedzieć że tytuł jest wypełniony unikalnymi pomysłami

[Cedric 1 313]

@ASX Outer Wilds dawno kupione i ograne. Inna sprawa, że to takie bardziej fantasy w kosmosie niż hard sci-fi mimo że całkiem neźle wykorzystuje kilka astrofizycznych konceptów.

[beardo0 127]

7 godzin temu, Cedric napisał:

Ej, jest ktoś na forumku kto ma choć lekką zajawkę na JETT: The Far Shore z ostatniego State of Play?

 

Mimo dość specyficznej grafiki to przyciąga mnie do tego tytułu taka bijąca z ekranu pasja twórców związana z tematyką eksploracji obcej planety/cywilizacji. Taka dziwaczna mieszanka podróży w nieznane, nauki, lęku przed kosmosem, ale i nadziei dla całej ludzkości. Plus twórcy obiecują mały nacisk na walkę i zbieranie surowców, a raczej skupienie się na obserwacji i unikaniu konfliktów (cokolwiek to znaczy). No i te fragmenty poza statkiem wydają się być elegancko zrobione i z pięknym klimatem, a także ciekawym artstyle.

 

Liczę, że twórcy to ładnie ogarną, bo od lat czekam na tytuł który podszedł by do międzygwiezdnych podróży poważniej. "No Man's Sky" trochę tego próbowało na początku, ale gdzieś ta atmosfera się później zagubiła przy kolejnych updejtach - mimo że obiektywnie to teraz znacznie lepsza gra. Liczyłem też swego czasu, na Mass Effect: Andromeda, ale wyszło ostatecznie AAA guano.   Jest jeszcze Starfield, ale Bethesda nic nie pokazała poza bieda zwiastunem i tylko Todd obiecuje Indiana Jonesa w kosmosie - co może być spoko, ale zobaczymy.

 

Anyway, JETT jest z pewnością w mojej osobistej topce najbardziej oczekiwanych gierek na ten rok. Oby to im wyszło to będę kochał

 

 

A no i będzie w tym miesiącu jako głównego temat nowego EDGE - zajebista okładka swoją drogą

 

 

 

No, ja się całkiem tym jaram

 

Poruszanie się przypomina mi wipeout

 

I przemierzanie tych bezkresnych planet też całkiem mnie kręci

 

Ciekawie to wygląda. Styl graficzny trochę jak jakieś shootery z 2000 r. np. Incoming

[Figuś 21 176]

 

[Wredny 9 581]

8 godzin temu, Cedric napisał:

Ej, jest ktoś na forumku kto ma choć lekką zajawkę na JETT: The Far Shore z ostatniego State of Play?

 

Mimo dość specyficznej grafiki to przyciąga mnie do tego tytułu taka bijąca z ekranu pasja twórców związana z tematyką eksploracji obcej planety/cywilizacji. Taka dziwaczna mieszanka podróży w nieznane, nauki, lęku przed kosmosem, ale i nadziei dla całej ludzkości. Plus twórcy obiecują mały nacisk na walkę i zbieranie surowców, a raczej skupienie się na obserwacji i unikaniu konfliktów (cokolwiek to znaczy). No i te fragmenty poza statkiem wydają się być elegancko zrobione i z pięknym klimatem, a także ciekawym artstyle.

 

Liczę, że twórcy to ładnie ogarną, bo od lat czekam na tytuł który podszedł by do międzygwiezdnych podróży poważniej. "No Man's Sky" trochę tego próbowało na początku, ale gdzieś ta atmosfera się później zagubiła przy kolejnych updejtach - mimo że obiektywnie to teraz znacznie lepsza gra. Liczyłem też swego czasu, na Mass Effect: Andromeda, ale wyszło ostatecznie AAA guano.   Jest jeszcze Starfield, ale Bethesda nic nie pokazała poza bieda zwiastunem i tylko Todd obiecuje Indiana Jonesa w kosmosie - co może być spoko, ale zobaczymy.

 

Anyway, JETT jest z pewnością w mojej osobistej topce najbardziej oczekiwanych gierek na ten rok. Oby to im wyszło to będę kochał

Gameplayowo to wyglądało jak No Man's Sky, nawet artstyle podobny, a czcionka i wszelkiego rodzaju napisy wręcz identyczne.
ELITE Dangerous sprawdzałeś?
Skoro jarają Cię tego rodzaju klimaty i szukasz czegoś poważniejszego, niż "fantasy w kosmosie" to sprawdź ED - może być tym, czego szukasz.

[ogqozo 6 554]

Bardzo długi był ten materiał w "Edge'u" i dowiedziałem się sporo o powstawaniu gry i inspiracji (tak, premiera No Man's Sky nieźle im wbiła ćwieka w połowie tworzenia gry), ale w sumie to nadal nie mam pojęcia, jak w to się będzie grało i po co. Fanem Superbrothers nie jestem (fajny pomysł, ale nie miałem żadnej ochoty na ten gameplay), wideo też nie zawiera niczego bardzo efektownego. Może treść, po tych ponad 10 latach produkcji, będzie zabijała jakością, zobaczy się.

[Czoperrr 5 151]

https://www.theverge.com/2021/7/11/22572688/super-mario-64-most-expensive-video-game-ever-heritage-auctions

 

Damn, szkoda, że mój egzemplarz jest już rozfoliowany. Nintendo to inwestycja.

[Daddy 4 226]