Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

Tak jak piszesz. Nie kumam o co Josh kruszy tu kopie, bo mówi, że woke niszczy gry i filmy, a na razie niszczy jedynie portfele twórców. Sprawy unormują się same jak tylko wydawcy zwietrzą, że jednak propaganda nie sprzedaje gier.


Tylko kiedy to będzie?
Bo lobby, które wciska ten shit ma naprawdę nieograniczone zasoby finansowe i może to robić do mojej usranej śmierci.
Jasne, że kiedyś może to zniknie, ale do tego czasu ja będę konsumował skażone produkty, bo jednak czasem człowiek chce jakąś nowość obejrzeć i ryzyko dostania w ryj kolejnym "Road House" jest niestety bardzo wysokie.

Opublikowano

Na to kiedy odpowiedzi nie zna nikt, ale brak popularności wielu seriali które określane są woke czy porażka finansowa kolejnych remakeów Disneya albo kolejnych Avengersów pokazuje, że mało kto po to idzie. Więc lobbiści mogą przepalać te pieniądze jak chcą, ale nie trafiają po prostu na podatny grunt. 

Opublikowano
24 minuty temu, Wredny napisał:


Tylko kiedy to będzie?
Bo lobby, które wciska ten shit ma naprawdę nieograniczone zasoby finansowe i może to robić do mojej usranej śmierci.
Jasne, że kiedyś może to zniknie, ale do tego czasu ja będę konsumował skażone produkty, bo jednak czasem człowiek chce jakąś nowość obejrzeć i ryzyko dostania w ryj kolejnym "Road House" jest niestety bardzo wysokie.

 

Nie ma czegoś takiego jak nieograniczone fundusze, każda porażka to sól w oku akcjonariuszy i inwestorów. To jest biznes jak wszystko i musi zarabiać. Nie rentowe idee nie będę wspierane i tyle. Słabe fimy nie dostaną kontynuacji tak samo jak seriale czy gry. A jak się coś sprzeda to znaczy ,że jest na to klient. 

Opublikowano

To by było piękne. Ale później czytam, że Matrix dostanie kontynuację, mimo gigantycznej wtopy czwartej części, a Disney obsadza murzyna w roli Herkulesa, mimo wielomilionowych strat wygenerowanych przez poprzednie filmy. Tam naprawdę ktoś ma sporo pieniędzy do zmarnowania.

Opublikowano
Teraz, Josh napisał:

To by było piękne. Ale później czytam, że Matrix dostanie kontynuację, mimo gigantycznej wtopy czwartej części, a Disney obsadza murzyna w roli Herkulesa, mimo wielomilionowych strat wygenerowanych przez poprzednie filmy. Tam naprawdę ktoś ma sporo pieniędzy do zmarnowania.

 

No Ale nowy Matrix będzie bez udziału sióstr Wachowskich więc skąd pewność ,że będzie Woke. Zresztą Nowy matrix był z innych względów porażką, jest to zwyczajnie film bez pomysłu na kontynuację do tego miałki i słaby bez polotu. Typowa kontynuacja hitu na miarę kolejnych części terminatora po 2. 

Opublikowano

Zmartwychwstania wtopiły grube miliony, to jest wręcz niesamowite że po takiej katastrofie finansowej ktoś dał zielone światło na sequel. A następna część co prawda nie będzie reżyserowana przez Wachowskiego, ale ponoć ziomek ma objąć stanowisko producenta, więc nie wierzę że nie będzie mieć wpływu na ten film. 

Opublikowano

Kurde trilogia Matrixa to dla mnie filmy mojej młodości, wręcz otoczone przeze mnie małą czcią :) Zmartwychwstania jeszcze nie ruszyłem i chyba nie ruszę żeby sobie nie psuć wspomnień.

  • Plusik 1
Opublikowano

Dla mnie i tak istnieje tylko jedynka, bo następne dwie to szmiry są - Resurrections kupiłem kiedyś na DVD za jakieś 30zł i wciaż trzymam w folii - będzie na jakiś mocno zakrapiany wieczór, bo na trzeźwo raczej nie da rady tego obejrzeć.

Opublikowano

To mi się cała trylogia podobała i tworzy pewną spójną całość, ruszanie tego było pomyłką, ale wiadomo jak to jest jak się odcina kupony z dobrych serii.

Opublikowano

No to ładny wałek :obama:
Ciekawe, jak tam obecne sprzęty - normalny Blu-Ray, czy też jakieś bazarowe wypalanki?
W sumie mam trochę gier od nich, ale jeszcze z żadnej nie zerwałem folii :sweat:

Opublikowano

Nie jestem fanem robienia open worldów z gier, które najlepiej sprawdzały się jako korytarzówki, ale akurat do Tomb Raidera to może pasować, w końcu tu zawsze chodziło o eksplorację. Bardziej się boję, że powpierdalają wszędzie jakieś miasta/bazy z masą NPCów i znowu klimat osamotnienia pójdzie się walić. 

  • Plusik 2
  • This 1
Opublikowano (edytowane)
1 hour ago, Josh said:

Nie jestem fanem robienia open worldów z gier, które najlepiej sprawdzały się jako korytarzówki, ale akurat do Tomb Raidera to może pasować, w końcu tu zawsze chodziło o eksplorację. Bardziej się boję, że powpierdalają wszędzie jakieś miasta/bazy z masą NPCów i znowu klimat osamotnienia pójdzie się walić. 

 

W jaki sposób do przygód pani archeolog będzie pasować open world? W sensie żeby dojechać na miejsce jakiegoś odkrycia zbierając po drodze znaczniki? No to nie będzie open world tylko gloryfikowany hub. Do Tomb Raidera pasują duże, ale zamknięte miejscówki które możemy sobie zwiedzać swobodnie, a nie open world

Edytowane przez Homelander

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...