Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Open world? No w końcu, ileż można było na to czekać. Teraz poproszę jeszcze dużo eksploracji, katakumb, opuszczonych ruin, zakamarków, jaskiń do zwiedzania. :) 

  • Plusik 1
  • beka z typa 1
Opublikowano
2 godziny temu, Homelander napisał:

 

W jaki sposób do przygód pani archeolog będzie pasować open world? W sensie żeby dojechać na miejsce jakiegoś odkrycia zbierając po drodze znaczniki? No to nie będzie open world tylko gloryfikowany hub. Do Tomb Raidera pasują duże, ale zamknięte miejscówki które możemy sobie zwiedzać swobodnie, a nie open world

Do niedawna dokładnie to samo pomyślałbym o Dark Souls, a tu proszę, From Software dojebało Eldenikiem, w którym eksplorowanie mapki z ukrytymi giga-lokacjami sprawiało dziką frajdę. Wierzę, że jeżeli developer kompetentnie do tego podejdzie to wyjdzie coś lepszego niż kolejne Assassin's Creed. 

Opublikowano

Kwestia jak podejdą to tematu jak zrobią nadal samotną eksplorację większego terenu z większą ilością ciekawych miejscówek to może się to udać, ale jak pójdą w ubi gierkę to słabizna.

Opublikowano
Cytat

Featuring vast sceneries, free use of the motorcycle, parachute, and common Lara’s traversal methods to unrestrictedly navigate across a big map and its challenges

 

brzmi super na papierze. proszę jeszcze o mechanike skakania nie dla półmózgów.

  • This 1
Opublikowano

Ostatnio w Deliver Us Mars widziałem taki system wspinaczki czekanami, który był może drewniany, nie do końca dopieczony, ale właśnie coś takiego, gdzie czujesz, że robisz te rzeczy sam, a nie że do góry, w dół, lewo, prawo i jest fajnie.

Opublikowano
27 minutes ago, Figaro said:

 

brzmi super na papierze. proszę jeszcze o mechanike skakania nie dla półmózgów.

 

Dla mnie brzmi to koszmarnie. Jakbym czytał opis do kolejnego Far Cry/Assassina czy innego generycznego openworlda

Opublikowano
12 minut temu, Homelander napisał:

 

Dla mnie brzmi to koszmarnie. Jakbym czytał opis do kolejnego Far Cry/Assassina czy innego generycznego openworlda

 

brzmi też jakbyś czytał opis Breath of the Wild. 

  • WTF 1
Opublikowano

no ostatnie otwarte światy z gier Ubisoftu i Breath of the Wild mają bardzo podobne założenia, różni je jedynie to jak zaimplementowane są pomysły. Nie wiadomo jak będzie z Larą, mam nadzieje że jednak bliżej BoTW niż Asasyna 

Opublikowano
1 hour ago, ASX said:

no ostatnie otwarte światy z gier Ubisoftu i Breath of the Wild mają bardzo podobne założenia, różni je jedynie to jak zaimplementowane są pomysły. Nie wiadomo jak będzie z Larą, mam nadzieje że jednak bliżej BoTW niż Asasyna 

 

Heh, absolutnie nie. W BotW jest żyjący świat po którym podróżowanie to przygoda sama w sobie. W Assassinach open world to hub po którym się chodzi po znacznikach z misjami. Zastąp to listą i nic się nie zmieni

  • This 1
Opublikowano

W botw żyjący swiat? W botw świat jest wysoce interaktywny, ale gdzie on żyjący. Żyjący to jest w rdr2 czy wiedźminie, a nie w zeldzie, na litość boską.

  • Plusik 6
  • This 1
Opublikowano

Nie chciałem wbijać kija w mrowisko ale też o tym pomyślałem;) niezwykłość świata w Zeldzie polega na tym że tam dużo rzeczy możemy zrobić, wykorzystując fizykę np bawić się elementami otoczenia itp. Ale generalnie jest on dość pustawy.

 

Trochę się to już dziś mitologizuje "idz zobacz co jest za następnym pagórkiem, niech sama podróż będzie przygodą". 

Ale no są też inne światy, piękne i najeżone sekretami. Czy gdyby w AC Valhalla nie było znaczników to inaczej byś na to patrzył? Przecież tam też jest co zwiedzać itp. Wiedźmin tak samo.

Oczywiście nie jest to atak na BOTW bo zaraz zlecą się tu radykałowie ;)

 

Co do samego TR to poprzednia formuła była ok. Akurat jak ktoś chciał eksplorować to nie mógł narzekać.

Opublikowano

Niech mi ktoś zdefiniuje czym jest ten mityczny "żyjący świat"

 

To wtedy kiedy NPC się poruszają po sznurkach czy o co chodzi? Co jest "żyjącego" w Wiedźminie? 

  • beka z typa 1
Opublikowano (edytowane)

Nie no staram się zrozumieć sformuowanie "żyjący świat"

 

W Zeldzie imo można podciągnąć pod to, że różny typy mobów napyerdalają się ze sobą. Kiedy bokoblin spotka robota to następuje fajna konfrontacja. Zresztą można fajnie tą mechaniką się bawić:

 

 

 

Edytowane przez GearsUp
Opublikowano
Teraz, Figuś napisał:

a co jest w zeldzie?

Gówno.

 

Żyjący świat? Kingdome Kome Dyliżanse (mimo, że gry nie pokochałem) trzeba docenić kunszt Czechów w robieniu NPCów.

  • Minusik 1
Opublikowano
2 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

Gówno.

 

Żyjący świat? Kingdome Kome Dyliżanse (mimo, że gry nie pokochałem) trzeba docenić kunszt Czechów w robieniu NPCów.

 

Co jest "żyjącego" w Kingdom Come?

  • Minusik 1
Opublikowano
3 minuty temu, GearsUp napisał:

Nie no staram się zrozumieć sformuowanie "żyjący świat"

 

W Zeldzie imo można podciągnąć pod to, że różny typy mobó napyerdalają się ze sobą. Kiedo bokoblin spotka robota to następuje fajna konfrontacja. Zresztą można fajnie tą mechaniką się bawić:

 

 

 

prosze cię kurwa, to nawet w horizonie było

  • Plusik 1
Opublikowano
Teraz, GearsUp napisał:

 

Czyli gówno. Wykonują swoje oskryptowane czynności dzienne.

Przynajmniej umieją mówić i przypominają żyjące Havle i Tereski. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...