Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, Homelander napisał(a):

Ja właśnie też nie rozumiem narracji, że "atakujemy" grę, bo na Xboxa. Mam Xboxa pod telewizorem. Stoi. Dokładnie tak samo jak poprzednie trzy generacje Xboxa. No, ale to nie pasuje, więc pomijamy. Co dalej? "Oooo a w Horizonie nie przeszkadzało". No to i Ty i ja piszemy znowu: no właśnie kurwa przeszkadzało, dlatego rzuciliśmy w kąt. Znowu nie pasuje. Co dalej? 

Egzakli. Rzucając w pizdu Fallouta 4 po pięciu godzinach też nie patrzyłem czy gram w niego na playstation, xboxie czy na gameboyu advance. Po prostu w porównaniu do New Vegas to był tak niedojebany produkt, że nie chciało mi się więcej w niego szarpać. Tu serio nie ma większej filozofii: Obsidian zrobiło kiepską grę (niech będzie: w najlepszym wypadku średniaka) i ludzie się od niej odbijają albo już na dzień dobry są zniechęceni wiedząc z czym mają do czynienia.

Opublikowano
Teraz, Paolo de Vesir napisał(a):

Jedno jest pewne - Avowed jest na swój sposób momentem przełomowym dla branży. Gra wyszła w newralgicznym momencie szczytowych napięć między nierzetelnymi recenzentami i świadomymi graczami którzy dzięki wieloletnim doświadczeniom mają już wyklarowane oczekiwania co do gier w które grają.

 

To dobrze, bo wróży to dobrze na przyszłość i zapowiada poprawę w sprawach gamedevu - chociaż nie wszystkie oczekiwania można aplikować na różne gatunki gry (vide cRPGowe dialogi w DOOMie?), ale pewne evergreeny jak interaktywność/zniszczalność świata oraz naturalna fizyka już tak. 
 

Dzięki tej premierze dużo zmieni się na plus i podejście do nadchodzących gier. Prawda?

Prawda

Opublikowano
1 minutę temu, Bzduras napisał(a):

Krystian ile masz godzin w ałał? Bo po twoich postach to pewnie calaczek i już ng+ leci, tak wszystko dobrze wiesz :kekyayaya:

Czekam na patch 13, tzn. jak już strzały zaczną opadać. 

 

Baldur 3, KCD2 wyklarowały, czego chcemy od RPG.

 

A na przykład Silent Hill 2, czego chcemy od Remaków staroci, dlatego MGS3R to kolejna gra, która poniesie umiarkowaną porażkę.

Opublikowano

Uważam że jesteście lekko upośledzeni jeśli w grze rpg (a nawet zaryzykuje stwierdzenie że w każdej innej) przeszkadza wam to że nie można zrzucić łyżki ze stołu albo strzały nie opadają. Wszystko to oczywiście miło mieć w każdej grze ale to tylko smaczki tarmoszące siusiaczka i nic poza tym. W grze rpg chyba są ważniejsze rzeczy na których trzeba sie skupić i wystarczy że one będą na przyzwoitym poziomie żeby się dobrze bawić

  • This 1
Opublikowano
2 minuty temu, Krzysztof93 napisał(a):

Czyli ogólnie sympatykom Microsoftu chodzi o to, że nie można krytykować, należy tylko chwalić tak?


Chyba chodzi o to żeby mieć identyczne oczekiwania do gier niezależnie od preferowanej platformy, ale mogę się mylić.

Opublikowano
2 minuty temu, Pupcio napisał(a):

Uważam że jesteście lekko upośledzeni jeśli w grze rpg (a nawet zaryzykuje stwierdzenie że w każdej innej) przeszkadza wam to że nie można zrzucić łyżki ze stołu albo strzały nie opadają. Wszystko to oczywiście miło mieć w każdej grze ale to tylko smaczki tarmoszące siusiaczka i nic poza tym. W grze rpg chyba są ważniejsze rzeczy na których trzeba sie skupić i wystarczy że one będą na przyzwoitym poziomie żeby się dobrze bawić

 

Już Wam tłumaczę:

 

Cytat

Uważam że jesteście lekko upośledzeni jeśli w wyścigach przeszkadza wam to że samochodami jeździ się jak kartonami, a jakakolwiek fizyka (np dotycząca kolizji) nie istnieje. Wszystko to oczywiście miło mieć w grze ale to tylko smaczki tarmoszące siusiaczka i nic poza tym.

 

Jak śmiecie mieć jakieś standardy??

Opublikowano
2 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Chyba chodzi o to żeby mieć identyczne oczekiwania do gier niezależnie od preferowanej platformy, ale mogę się mylić.

pięknie to brzmi ale już się okazało kilka razy, że nie o to wam chodzi.

Opublikowano

Na forum za topowe wyścigi uważa się te gdzie fizyka pojazdów jest najgorsza wśród konkurentów, a zniszczenia praktycznie nie istnieją. Za to można oglądać samochodziki na wystawie, więc moze czasem jest tak, że gra to coś więcej niż suma składników? 
 

1 minutę temu, Krzysztof93 napisał(a):

pięknie to brzmi ale już się okazało kilka razy, że nie o to wam chodzi.


Ja mogę mówić za siebie, bo mi głównie o to. W sumie z ciekawością wyczekuję następnych premier, a wisienka na torcie będą posty grega w temacie Intergalactic :) 

Opublikowano
Just now, Paolo de Vesir said:

Na forum za topowe wyścigi uważa się te gdzie fizyka pojazdów jest najgorsza wśród konkurentów, a zniszczenia praktycznie nie istnieją. Za to można oglądać samochodziki na wystawie, więc moze czasem jest tak, że gra to coś więcej niż suma składników? 

 

Oczywiście. I tak jak to powtarzam kolejny już raz: gra ma prawo Ci się podobać. Co nie oznacza, że musi podobać Ci się w niej wszystko i musisz bronić wszystkiego. Dlatego obrona tego braku interaktywności jest totalnym growym zidioceniem. No nie rozumiem dlaczego tak trudno Wam to ogarnąć

Opublikowano
6 minut temu, Josh napisał(a):

 

Już Wam tłumaczę:

 

 

Jak śmiecie mieć jakieś standardy??

No gdybyście marudzili na fundamenty tej gry to taka podmianka mojego posta miałaby sens ale tak to nie bardzo :niki: Wytłumacze dla residentowca inaczej.

Przychodzi asaxa i paolo do tematu residenta i mówi że gra jest totalną chujnią bo nie można zestrzelić świecznika ze stołu

Opublikowano
3 minuty temu, Homelander napisał(a):

Oczywiście. I tak jak to powtarzam kolejny już raz: gra ma prawo Ci się podobać. Co nie oznacza, że musi podobać Ci się w niej wszystko i musisz bronić wszystkiego. Dlatego obrona tego braku interaktywności jest totalnym growym zidioceniem. No nie rozumiem dlaczego tak trudno Wam to ogarnąć


Dlatego, że dowożą inne rzeczy. Czy gra byłaby jeszcze lepsza jakbym mógł zabić NPCa? Być może, ale już w swojej podstawowej wersji to naprawdę świetny tytuł i nie będę teraz umartwiał się na siłę, że nie ma w niej aspektu który naprawdę, ale tak z głębi serca, mam kompletnie w dupie.

Opublikowano
1 minute ago, Pupcio said:

No gdybyście marudzili na fundamenty tej gry to taka podmianka mojego posta miałaby sens ale tak to nie bardzo :niki: Wytłumacze dla residentowca inaczej.

Przychodzi asaxa i paolo do tematu residenta i mówi że gra jest totalną chujnią bo nie można zestrzelić świecznika ze stołu

 

Ale Ty rozumiesz, że to gra rpg? Gdzie interaktywność ze światem, swoboda, podejmowanie decyzji to absolutnie integralne elementy? Sterylny świat w grze rpg to może być w Eye of the Beholder, a nie w grze z 2025 roku za 70$

Just now, Paolo de Vesir said:


Dlatego, że dowożą inne rzeczy. Czy gra byłaby jeszcze lepsza jakbym mógł zabić NPCa? Być może, ale już w swojej podstawowej wersji to naprawdę świetny tytuł i nie będę teraz umartwiał się na siłę, że nie ma w niej aspektu który naprawdę, ale tak z głębi serca, mam kompletnie w dupie.

 

Tak, byłaby o wiele lepsza gdyby świat był interaktywny i mógłbyś grać w grę rpg jak w grę rpg. Odpowiedziałem na Twoje pytanie?

Opublikowano
6 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Ja mogę mówić za siebie, bo mi głównie o to. W sumie z ciekawością wyczekuję następnych premier, a wisienka na torcie będą posty grega w temacie Intergalactic :) 

a dlaczego nie można porównywać gier Microsoftu do innych zbliżonych gatunkowo? Dlaczego Spider-Many można zestawiać z Batmanami, GoT z Assassinami itd. ale gdy Awoved porównuje się do innych RPG niezwiązanych z Sony to jest już wielki płacz?

Opublikowano

co w takim razie z tym Wiedźminem 3? Tam przecież nie możesz ciachać npców mieczem i ci nic sobie z tego nie robią.

Już nie będę podawała przykładów jrpgów i jakiś Finali, bo wiadomo że one są pod ochroną i najwyraźniej nie muszą spełniać tych samych wymogów odnośnie swobody i interakcji co inne gry rpg, bo mają fajne cutscenki czy coś w tym stylu. 

 

Opublikowano
4 minuty temu, Homelander napisał(a):

mógłbyś grać w grę rpg jak w grę rpg.


a nie gram? Nie zbieram lootu, nie podejmuje decyzji w oparciu o atrybuty mojej postaci, nie wybieram kompanów/strategii odnośnie danego starcia, nie czytam lore albo nie de-eskaluje sytuację dialogami? Nie leveluję postaci pod konkretny build, jeden z wielu który pozwala wybrać gra?

 

Pewnie nie, bo strażnik nie może dostać kulki.

 

Dojebujesz się aby się dojebac.

Opublikowano
3 minuty temu, ASX napisał(a):

co w takim razie z tym Wiedźminem 3? Tam przecież możesz ciachać npców mieczem i ci nic sobie z tego nie robią,

Nie wiem :pika: Wiedźmin 3 jest jakimś absolutem nie do ruszenia? 

Opublikowano
9 minut temu, Homelander napisał(a):

 

Ale Ty rozumiesz, że to gra rpg? Gdzie interaktywność ze światem, swoboda, podejmowanie decyzji to absolutnie integralne elementy? Sterylny świat w grze rpg to może być w Eye of the Beholder, a nie w grze z 2025 roku za 70$

 

Tak, byłaby o wiele lepsza gdyby świat był interaktywny i mógłbyś grać w grę rpg jak w grę rpg. Odpowiedziałem na Twoje pytanie?

No rozumiem ale wy się czepiacie strzał i łyżeczek a nie bohaterów, dialogów czy decyzji które podejmuje nasz bohater które kształtują świat i jego samego. Zresztą Asax przed chwilą napisał jaka jest prawda

Teraz, SlimShady napisał(a):

A propos alojki, patrzcie jaka makieta, śrubka odpadła i turla się z górki zostawiając ślady na śniegu i dopiero zatrzymując na drzewku.

 

Mamy tutaj chyba do czynienia z tytułem wybitnym i rpgiem KOMPLETNYM 

Opublikowano
1 minutę temu, SlimShady napisał(a):

A propos alojki, patrzcie jaka makieta, śrubka odpadła i turla się z górki zostawiając ślady na śniegu i dopiero zatrzymując na drzewku.

 


Fajną manipula - element wroga to nie element otoczenia. Kto grał w grę to wie że makieta.

Opublikowano
5 minut temu, Pupcio napisał(a):

No rozumiem ale wy się czepiacie strzał i łyżeczek a nie bohaterów, dialogów czy decyzji które podejmuje nasz bohater które kształtują świat i jego samego. Zresztą Asax przed chwilą napisał jaka jest prawda

Nie mogą się czepiać rzeczy które wymieniłeś bo w grę nie grali i nie mają o tym pojęcia. :niki:

Opublikowano

Mnie osobiście kompletnie nie przeszkadzało w Horizonie to że nie mogę wybić  npców w obozie czy to że łyżka nie spada ze stołu. Największym problemem była dla mnie nieangażująca fabuła, nijakie postacie i dialogi które choć niby oferowały możliwość wyboru opcji dialogowej w stylu gier rpg to sprawadzały się ciągle do tego samego. A wybory w jakiś zadaniach pobocznych zapamiętałem jako całkowicie nieistotne. To są dla mnie ważne aspekty gry wideo, nie tylko gier RPG. Trudno żeby nawet spadająca z góry śrubka była w stanie mi to zrekompensować. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...