Figaro 8 458 Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu Zawsze bawi wytykanie komuś ilość skończonych gier. Gościu ma dwie prace, pojebaną żonę i dzieci. Plus musi poświęcić czas na codzienny, umysłowy wysiłek przekonania siebie, że Trump dobrze robi. A to też musi męczyć. 1 8 Cytuj
Czoperrr 5 504 Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu No dokładnie, pewnie chciałby skończyć więcej gier i mieć czas na indyki ale nie ma. Też bym chciał grać tyle co dawniej ale nie mogę, takie jest życie. Steam Deck też mnie często ratuje bo łatwiej mi po niego sięgnąć na chwilę niż usiąść przed TV albo komputer. Muszę też wybierać czy chce zagrać czy coś obejrzeć, miałem chęć zobaczyć Alien Romulus ale na dogodną chwilę wolności by obejrzeć to w całości czekałem tygodniami. Cytuj
Bzduras 13 269 Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu Ech, pany, gdyby tak człowiek miał czas na granko tyle ile by chciał to bajlando by było. Proza życia, im dalej w las tym więcej obowiązków - praca, po pracy trzeba jakiś obiad sklecić, trochę się ogarnąć, zająć się obowiązkami w domu, zaraz kolacja i zostaje godzinka-dwie na pogranie. A jeszcze warto by zwrócić uwagę na bliską/bliskich, spędzić trochę czasu razem, w weekend jak jest fajna pogoda to też jakoś tak ciężko walnąć sobie sesję jak za gówniarza... Stary mem ma w sobie dużo prawdy - za gnoja masz czas, ale nie masz za co, a w dorosłości masz za co, a nie masz kiedy. Ale na Xeno X to nie wiem czy L4 nie wleci, jakoś tak mnie w gardle drapie hehe Cytuj
drozdu7 3 188 Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu Lizaka mu jeszcze kupcie 1 Cytuj
Bzduras 13 269 Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu To już bym wolał dla siebie kupić jakiegoś chupa chupsa Cytuj
Josh 5 465 Opublikowano 10 godzin temu Opublikowano 10 godzin temu Sekretem szczęśliwego giereczkowego życia jest znalezienie partnerki, która umie sobie sama zorganizować czas wolny nie jęcząc co 5 minut, że się nią nie zajmujesz, nie robienie sobie dzieci oraz znalezienie takiej pracy, po której nie będziesz wyjebany jak beduin na pustyni. Wiem, łatwiej powiedzieć niż się tak ustawić, ale czasem się udaje. U mnie średnio te 4 godzinki dziennie przed konsolą + drugie tyle w pracy i jest gicio, nawet znajduję czas na gnojenie Ubisoftu i Bioware Cytuj
Homelander 2 608 Opublikowano 10 godzin temu Opublikowano 10 godzin temu Przecież to tylko gry z tej generacji. Nie wypisałem nadrabianych zaległości i, przede wszystkim, gier ze Switcha. Nie wiem skąd drama Cytuj
mario10 605 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu 29 minut temu, Josh napisał(a): Sekretem szczęśliwego giereczkowego życia jest znalezienie partnerki, która umie sobie sama zorganizować czas wolny nie jęcząc co 5 minut, że się nią nie zajmujesz, nie robienie sobie dzieci oraz znalezienie takiej pracy, po której nie będziesz wyjebany jak beduin na pustyni. Wiem, łatwiej powiedzieć niż się tak ustawić, ale czasem się udaje. U mnie średnio te 4 godzinki dziennie przed konsolą + drugie tyle w pracy i jest gicio, nawet znajduję czas na gnojenie Ubisoftu i Bioware Brzmi jak idealne życie ale 4 godzinki przed konsolką i 4 w pracy to na prawdę trzeba mieć dobry układ Ale szczerze mówiąc nie wiem kiedy miałem 4 godziny dziennie na granie. Najczęściej 1-2 jak już obowiązki załatwione i dzieci ogarnięte. No ale życie są rzeczy ważniejsze Cytuj
jimmy 1 679 Opublikowano 8 godzin temu Opublikowano 8 godzin temu erudyta i do tego jaki zorganizowany Cytuj
suteq 335 Opublikowano 4 godziny temu Opublikowano 4 godziny temu 7 godzin temu, Figaro napisał(a): Zawsze bawi wytykanie komuś ilość skończonych gier. Gościu ma dwie prace, pojebaną żonę i dzieci. Plus musi poświęcić czas na codzienny, umysłowy wysiłek przekonania siebie, że Trump dobrze robi. A to też musi męczyć. Hehe, jak to mówią: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.