Najfajniejsze jednak, i to pod każdym względem, są Orki, czy w zasadzie wszystkie rasy zebrane pod wspólną nazwą Zielonoskórych. Gra nimi jest nie tylko najciekawsza, ale też najśmieszniejsza, a opisać można ją jednym słowem: „Waaaaagh!”.

 

Miasta generują straty? Waaaaagh! Cza złupić kolejne! Mieszkańcy się buntują? Waaaaagh! Cza lać się dalej! Przegraliśmy bitwę? Waaaaagh! Cza wysłać wincej chłopakuff! Waaaaagh! Waaaaagh! i jeszcze raz Waaaaagh! Serio, filozofia Waaaaagh! jest tu bardzo dobrze oddana.

  86 na metakrytyku i w recenzjach podkreślają że zupełnie inna od poprzednich total warów. Dla mnie bomba bo miałem już trochę dość i atylle ledwo liznąłem 

 

Edytowane 24 maja 20168 l przez blantman

Gram orkami bo urzekły mnie opisy

 

 

 

Gra orkami to hardcore. Sojusze ? Zapomnij . Taktyka ? Ni ma . Tłumacze fajnie oddali orkowy klimat. Najlepsze zdarzenia losowe i odzywki wojowników.  W sumie idealna kampaniia jak komuś się total war lekko przejadł .

I jak nowy total war, daje radę, bo zastanawiam się nad kupnem?

Mnie bardziej interesuje optymalizacja bo to co czytam na portalach jeży włos na głowie. 

 

Total War: Warhammer - Core i7-4790K 4500 MHz

1920x1080 / Medium / AF x16 / AA OFF / SSAO / DirectX 11 GeForce GTX 980 Ti 1000(1164)/7010 MHz, 6GB 384-bit średnia ilość fps 18/28  

wszystko na ultra i śmiga pięknie na gtx 970 3,5 ghz i7 i 8 gb ram

 

Co do gry to MIODZIO. Gram orkami i to ZUPEŁNIE inna gra niż poprzednie total wary. Ja pierdziele tak dobrze z total warem nie bawiłem się od shoguna 2. A nawet wtedy chyba tak mnie nie wciągnęło. Dla mnie top 3 total warów zaraz za shogunem 1 (bo był pierwszy i to był szok) oraz medieval 1 (uwielbiałem średniowiecze i grę polską )

 

Gdyby nie to że z powodu remontu mam trudne warunki do grania na pc to bym nic innego nie uruchamiał. To że w ogóle gram w spartanskich warunkach zamiast poczekać 2 tygodnie o czymś świadczy.

Edytowane 28 maja 20168 l przez blantman

No to kupuje

Ok zauważyłem jeden błąd który mnie wkurzył . Wybrałem długą kampanię i nieźle mi poszło ale wygrać nie mogę bo jako orkowie muszę z plądrowania mieć 20000 a zatrzymało się na 460 mimo że splądrowałem chyba ze 30 miast . Troszkę głupie to i zacznę nową grę inna rasą ale aczika za wygranie orkami nie zdobędę   Cała mapa moja zniszczyłem nawet chaos..

 

edycja :

 

 

hehe moja wina. Warunkiem zwycięstwa orków było splądrowanie 20000 złota a ja niszczyłem i nie plądrowałem . Tak zwana taktyka spalonej ziemi. Na szczęście imperium ludzkie uchowało się w jednym zakątku globu i wszystkich swoich lordów z armiami wrzuciłem na ich 7 prowincji. Zamiast palić kilka rund poplądrowałem    Zabawnie to wyglądało jak imperium co rundkę prosiło o pokój bo na jego 7 prowincjach miałem swoje 8 armii   Dyplomacja to jedna rzecz nad którą musza popracować deweloperzy. Troszkę nierealistyczne jest proszenie o sojusz wojskowy orków przez krasnoludy . Dobrze że chociaż chaos z nikim nie chce rozmawiać

Edytowane 29 maja 20168 l przez blantman

 

Nowa kampania i rasa.

Kurde zayebiście podoba mi się klimat warhammera , na filmach też gra wygląda wyśmienicie . Problemem jest typ rozgrywki , tak samo jak inne gry z serii Total War strasznie wydaje mi się to toporne , nie wiem jak to wygląda w rzeczywistości ale jakbym miał jedną misję ogrywać 2-3 godziny i oglądać powolne walki na wielką skale to się jednak odechciewa . W bibliotece steam leży cała seria Total War , więc pewnie spróbuje Shoguna 2 ( najlepsze opinie z tego co czytam no i klimat robi ) i jak podejdzie to łyknę Warhammera.

Też miałem takie podejście, myśląc, że przez długi czas będę oglądał naparzające się jednostki i nie ogarniał tego, co się dzieje na ekranie.

 

W rzeczywistości bitwy kończę w jakieś 10 minut. Oblężenia mogą potrwać nieco dłużej, ale nie jest źle.

 

Warhammer to pierwsza gra z serii Total War, którą ogrywam i nie spodziewałem się, że tak wciąga. Co prawda mam za sobą tylko 11 godzin, ale już wiem, że będę chciał zakupić wszystkie DLC z frakcjami/kampaniami. Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Początkowe obawy o złożoność rozgrywki szybko przeszły i wiele rzeczy robię już z automatu.

Total war nie jest toporny. Walki są dynamiczne i jak nie uważasz albo źle dobierzesz taktykę to kaplica. Wyjątek to orkowie tam liczy się tylko ilość

Nowa kampania i rasa.

 

17 dolców... Czego się zresztą spodziewałem?

 

Jeśli tak o tym myśleć, to 15$ za kampanię+rasę, których dostajemy cztery w podstawce(koszt ~60$ na steamie) i w miarę jasne stają się te cenniki. Ciekawe czy w przyszłości będą tworzyć strategie, w której wrzucą od razu kilkanaście nacji, my będziemy mogli wybrać kilka, które nam się podobają, a resztę zakupić jako DLC, jeśli nam się spodoba.

 

Nie znam uniwersum, myślałem że walną jakichś elfów, ale satyry... Intrygujące.

Kupię na jakiejś wyprzedaży.

Ja odkladam ciagle zakup i ogrywam zaleglosci z biblioteki a te DLC nie zachecaja zebym to zmienił. Może doczekam tak do jakiejś edycji z wszystkimi rasami

Jaki ten Total War jest dobry  Gra mi się w to znacznie lepiej niż w nudnego Rome'a który mnie odpychał. Tutaj ze względu na setting nie mogę się oderwać, mam 4h na liczniku, mam nadzieję, że ten efekt ze mną pozostanie jeszcze długo. Na razie zacząłem kampanie krasnoludami ale najciekawiej zapowiadają się wampiry.

 

Jednocześnie jednak chciałbym zaznaczyć, że (pipi) Sege za politykę DLC 

Edytowane 4 lutego 20178 l przez UberAdi

Ja polecam orki :D

Coś czytałem, że gierka nie ma jakiejśtam ważnej rasy (Chaosu?) w sobie, tylko jako DLC. Ogólnie jak to wygląda, da się to ograć bez kupowania DLC za miliardy złotych? Na Steamie w recenzjach bardzo je,bią za politykę z tymi dodatkami.

Chaos był za darmo przy preorderach a reszta musiała płacić. To jedyny plus mojego prwmierowego zakupu:D

Coś czytałem, że gierka nie ma jakiejśtam ważnej rasy (Chaosu?) w sobie, tylko jako DLC. Ogólnie jak to wygląda, da się to ograć bez kupowania DLC za miliardy złotych? Na Steamie w recenzjach bardzo je,bią za politykę z tymi dodatkami.

Masz 4 rasy do ogrania w podstawce więc i tak sporo contentu ale to prawda, że za polityke DLC należy im się karny kutas.

Z jednej strony czytam, że gierka jest miodna, dobrze wygląda i jest uproszczona względem innych Total War (dla wyjadaczy pewnie wada, dla mnie zaleta, bo to byłby dobry entry point do serii), ale jak widzę strategię jaką obrali przy DLC to się zastanawiam, czy zasługują na zakup tej gierki :/.

To poczekaj jeszcze parę miechów i będzie wersja goty ze wszystkimi dodatkami jak to u segi bywa.

Jeśli masz zamiar w to rzeczywiście grać a nie po prostu dodać do biblioteki ( :P) to moim zdaniem za 12$ nie ma co się zastanawiać bo gra to czysty miód a na edycję GOTY nie wiadomo ile poczekamy. Szczególnie, biorąc pod uwagę, że dostaniesz inne gierki z bundla.

Edytowane 5 lutego 20178 l przez UberAdi

Nie mam zielonego pojęcia kiedy bym gierkę ruszył, więc na razie pass. Będzie jeszcze okazja, Total Wary często w bundlach gościły. Może faktycznie kiedyś powstanie GOTY.

Właśnie zastanawiałem się czy Humble Monthy przedłużyć, ale DLC nie powstrzymały. Będę ewentualnie żałował jak jakieś fajne gierki dodatkowo wpadną.

Ja dzisiaj kupiłem z bundla. Ale ta giera wciąga. W 2 godziny grania miałem więcej frajdy niż po 100 godzinach w Atylli. Dokupiłem sobie jeszcze DLC z krwią i flakami bo bez tego to słabo. Bitwy wyglądają mega tylko mogłyby być dłuższe bo tak jednostki tylko na siebie wpadają kilkanaście sekund i morale się łamie.

Kupiłem ostatnio tego warhammera i ojejciu, na co ja czekałem. Ta gra to spełnineie mokrych snów fanów bitewniaka. Chyba wyłuskam zaskurniaki na wszystkie dodatki i zakupię za jakiś czas do dopełnienia 2gą część. Jak ktoś chce się pobić w multi, to zapraszam