Nie należy zaraz wyciągać (bądź niekoniecznie) kart płatniczych, jak tylko dana gra otrzymuje taką, a nie inną ocenę. Wiadomo, każdy ma odmienny gust, a recenzent przedstawia swoją subiektywną opinię. Całość rozbija się raczej o fakt, że ocenia jest błyskawicznym streszczeniem tekstu autora, a to, że nie zawsze odzwierciedla jakość produktu, można przedstawiać na olbrzymiej liczbie przykładów - vide średnia jakiegokolwiek wydanego ostatnio CoD i pierwszego Bioszoka w stosunku do ilości sprzedanych egzemplarzy.

W dobie youtuba, screenów w hd, sami jesteśmy w stanie ocenić grafe, czy muzę, więc oceny cząstkowe nie są ważne. Dla mnie to nie robi różnicy, czy np. pierwsze Uncharted dostało 10 za grafę, a drugie również dychę, bo przecież dwójka ma grafe ma lepszą, a nie ma jedenastek. Ciężko też oceniać pierwsze tytuły na nowej generacji: ktoś da dychę za grafe, a za 5 lat gra będzie wyglądała na 6 względem innych tytułów. Jak dla mnie oceny cząstkowe są niepotrzebne. Oceny końcowe, jak najbardziej, tylko proszę o surowszą ocenę.

Wiem, że dzisiejsze pokolenie ma niestety problem z czytaniem dłuższych tekstów, ale również jestem za wywaleniem ocen końcowych.

Wiem, że dzisiejsze pokolenie ma niestety problem z czytaniem dłuższych tekstów, ale również jestem za wywaleniem ocen końcowych.

 

Nie tylko mlodsze:

 

 

Również uważam, że oceny cząstkowe powinny wrócić. Jest to bardziej przejrzyste. Niekiedy nie ma się czasu/ochoty by przebijać się przez cały tekst w tym wypadku wystarczy rzut okiem aby zaspokoić wiedzę w tej materii.

 

Wielkie zdziwienie czytelników CDA "Gdzie jest ocena Dying Light?" najlepiej o tym świadczy, ze zdolność czytania zanika. 

wyrabianie sobie zdania o grze na podstawie oceny końcowej zakrawa o autyzm

Edytowane 11 lutego 201510 l przez Szejdj

Janusze i gimbusy spojrzą na końcową ocenę, a reszta przeczyta recenzję. Wszyscy są zadowoleni, więc nie widzę powodu, żeby cokolwiek zmieniać.

Moim zdaniem, wystarczyły by plusy i minusy same na końcu każdej recki. Plebs nawet nie czyta, ogląda obrazki i oceny. 

No i Retro jak zwykle pro, oby tak dalej.

Wielkie zdziwienie czytelników CDA "Gdzie jest ocena Dying Light?" najlepiej o tym świadczy, ze zdolność czytania zanika.

Zrezygnowali w ogole z ocen?

DL nie dali oceny bo embargo

Doskonały numerek, zwłaszcza olbrzymie podsumowanie roku 2014

Nie wiem dlaczego HIV tak sie zafiskował na te "grające damy". strasznie to gowniarskie

A w podsumowaniu roku nie ma sensu umieszczac opinii gości z Sony Poland czy MS POland, bo z gory wiadomo co napiszą, nic konstruktywnego. "Wybnalazki" jak ten jutuber od programu z d..y, też chrzani jak potłuczony

Grające panny muszą zostać, sam swoją kiedyś chciałem podesłać, ale jakoś zapomniałem to zrobić. A Ilona z tego numeru... ojoj kochałbym mocno  

Edytowane 13 lutego 201510 l przez Yakubu

Można prosić na PM fotkę tej Ilonki?

noo niestety wiele lat czytalem magazyn.Po przerwie ostatnio postanwilem kupic papierowe wydanie i zawiodlem sie. Maximum   bzdurnych  artykolow  i minimum o grach. Chyba ze akurat rafilem na taki nr. a moze  juz jestem za stary i nie  kumam obecnych  trendow. Temat numeryu,  hardkor i  retro rozwleczone do granic absurdu. Tresc nudna jak flaki z olejem poprostu przewinalem dalej. Kolejny raz zanim kupie jednak przekartkuje w sklepie i nie bedzei to juz zakup w ciemno.

Edytowane 14 lutego 201510 l przez Dark Bump

A mozesz zdefiniowac "minimum o grac"? Czyli czego brakuje?

A mozesz zdefiniowac "minimum o grac"? Czyli czego brakuje?

Może Szanowny Kolega Dark Bump szukał innego magazynu o grach ( erotycznych , szachach, brydżu). Gdybam

Jaki procent gier jest w magazynie stricte o grach.  Jakieś 110%

 

Nie no ja sobie zdaje sprawe, ze komus tekst np. o Hongkongu moze nie pasowac do tych "o grach". Aczkolwiek wole dopytac, bo kiedys ktos narzekal, ze "malo o grach", a wyszlo, ze chodzilo o mala liczbe recek, a na to wplyw mamy ograniczony.

Rzecz taka, ze to bardzo "suchy" numer- bo jedynie DL wyszło do recenzji. Kotleta w postaci SR4 nie liczę, bo nie warte toto grosza.  Za to publicystyka od wielu miechów bije na pysk tą z CDA. 

 

Perez- Ty przynajmniej zapytasz, na forum CDA, kolesia zaraz by wielki "smógler" wymieszał z szambem. 

 

Tak btw- czy okładki ze spisem treści, są jakoś lepsze od ładnych, estetycznych okładek? Nie wiem, więcej osób kupuje numery z taką okładką? Bo na nie też tu często narzekania są. 

Nie, po prostu nie mamy gustu . A tak powaznie - mozna taka prawidlowosc zobaczyc, ze cover z kilkoma haslami mimo ze mniej urodziwy, to jednak przyciaga. Ot, ktos zobaczy tytul gry, ktora go interesuje. Inny dostrzeze jakies haslo. My bysmy chetnie robili takie "czyste" okladki, ale obok wrazen estetycznych tez patrzymy na cover pragmatycznie - wszak to rzecz, ktora widac w kioskach, w Sieci itp. A nie kazdy ma ochote sprawdzac spis tresci.

A mozesz zdefiniowac "minimum o grac"? Czyli czego brakuje?

poprostu moze faktycznie nie bylo co recenzowac ale  z ciekawosci  spojrzalem na stare  numery  i zawartosc typowo receznecko-wrazeniowa  byla w wiekszej ilosci. Ten nr to  (pipi)y o wszystkim jakies  wywiady  opowiesci  z dupy branza  i media jak zostac zombie , kiedys kupowalem was zeby  poczytac  o grach i byly to recenzje zwiezle  konkretne a teraz  cos co  zmiesciloby sie na jednej stronie rozwalone na  5 . Moze to moja skrzywiona opinia ale tak sadze

Hm a przeczytałeś tekst "Jak zostałem zombie"? Bo przecież to tekst o niczym innym jak o grach, konkretnie o jednej, gdzie od kuchni możesz poczytać o jej produkcji i dowiedzieć się trochę ciekawych rzeczy, których nie wygrzebiesz w necie. Tekstami o grach są tylko recenzje, zapowiedzi i playtesty?

Liczba recenzji uzalezniona jest od gier. Zerknij na numery z jesieni, to tam masz recenzji 40, a my rozmawiamy o okresie, kiedy jest raczej wydawnicza posucha. Co do rozwleklosci - czy ja wiem, raczej staramy sie optymalnie dobierac liczbe stron, bo chyba nie chodzi o to, aby np. recenzje Dying Light upychac na strone, zeby bylo zwiezle. Pytanie kluczowe jest o to, co Ciebie interesuje poza recenzjami, bo pismo to 100 stron, wiec staramy sie umiescic w nim roznorodne materialy.

Liczba recenzji uzalezniona jest od gier. Zerknij na numery z jesieni, to tam masz recenzji 40, a my rozmawiamy o okresie, kiedy jest raczej wydawnicza posucha. Co do rozwleklosci - czy ja wiem, raczej staramy sie optymalnie dobierac liczbe stron, bo chyba nie chodzi o to, aby np. recenzje Dying Light upychac na strone, zeby bylo zwiezle. Pytanie kluczowe jest o to, co Ciebie interesuje poza recenzjami, bo pismo to 100 stron, wiec staramy sie umiescic w nim roznorodne materialy.

kurde sam niewiem poprostu ewoluowaliscie  i sprobuje to przelknac  zobaczyzmy za miesic jak pisalem prawie dwa lata  bylem  poza obiegiem wogole zdziwiony ze dalej jestescie {nie zlosliwie to pisze}. pozdrawiam  wszystkich  i do  kolejnego  numeru postaram sie mniej marudzic

Aha, przypomniało mi się coś. SoQ, Batman: AK to nie pierwsza gra z całym Gotham. W DC Universe Online jest już to miasto w pełnej okazałości (razem z Metropolis i paroma innymi miejscówkami ze świata DC). Tak nawiasem, to Gotham jest w zasadzie od dawna zaprojektowane, co jest dobre, bo znając je, nie sposób się zgubić niezależnie od gry...