PSX Extreme 210

[szejdj 2 804]

TLoU jest idealnym przykładem gry, gdzie najtrudniejszy poziom również odbiera całkowicie przyjemność z gry.

[Perez 1 720]

Powiedz to Butcherowi . Zresztą, w najnowszym felietonie o tym wspomina.

[Gość]

TLoU jest idealnym przykładem gry, gdzie najtrudniejszy poziom również odbiera całkowicie przyjemność z gry.

Odbiera? No chyba, że o grounded mowa, ale nie testowałem jeszcze. Survival to powinien być wyjsciowy poziom tej gry, bez nasłuchiwania i miliona części oraz itemów. Wtedy gra nabiera sensu i daje dużo emocji, no ale wiadomo że takie coś w 2013 i w 2014 by się nie sprzedało.

[PiotrekP 1 790]

W DS poziom trudnosci jest zrobiony najprostszym sposobem, a wiekszosc zalicza to do plusów. W innych grach uznaliby to za minus. Nie ma tu nic odkrywczego- najbardziej znana sztuczka swiata na wydluzenie gry. Jedna z tych serii, ktorych srednich ocen nie rozumiem.

 

Tak- skonczylem oba DS, w dwojce ginąc ponad 520 razy.

[szejdj 2 804]

 

TLoU jest idealnym przykładem gry, gdzie najtrudniejszy poziom również odbiera całkowicie przyjemność z gry.

Odbiera? No chyba, że o grounded mowa, ale nie testowałem jeszcze. Survival to powinien być wyjsciowy poziom tej gry, bez nasłuchiwania i miliona części oraz itemów. Wtedy gra nabiera sensu i daje dużo emocji, no ale wiadomo że takie coś w 2013 i w 2014 by się nie sprzedało.

 

 

Nom, chodzi o grounded. AI wtedy siada totalnie. Wydaje mi się jednak, że nie jest to wina programistów, tylko niektórych aspektów gry nie da się inaczej zrobić, trzeba by je wyeliminować całkiem. Na survivalu jest już całkiem spoczko.

[Butcher 70]

(Perez, sorry za OT)

SI na Grounded siada? W jakim sensie?

Bo dla mnie fakt, że atak cegłą czy rurką może być skontrowany i NIGDY nie daje 100% pewnego fatality, to mały gamechanger (a myślałem, że  po Survivalu niewiele tu można zmienić).

Tak samo jak częsta śmierć od jednej kuli.

Poza tym SI bez zmian - flankuje, chodzi losowymi ścieżkami, czasami głupieje, jak na każdym poziomie.

[szejdj 2 804]

Niestety jest to sztuczna inteligencja, miejmy nadzieję, że nie będzie nigdy tak inteligentna jak człowiek Niektóre zachowania mogły być również specjalnie zaimplementowane do gry przez ND, aby gra była w ogóle grywalna. Grając na grounded, z powyłączanymi pomocami, HUDem itd oczekiwałem prawdziwego survivalu, tymczasem nonstop napotykałem na jakieś błędy, co sumarycznie psuło rozgrywkę i zmieniłem poziom na jeden niżej. Ogólnie cały tryb stealth jest niedopracowany. Przeciwnicy nas nie słyszą, nie słyszą walki z przeciwnikiem w pomieszczeniu obok. Nie słyszą jak za nimi chodzimy. Raz Clickerzy zauważali Ellie, innym razem nie. Ellie potrafiła biegać przed oczami NPC i oni jej nie widzieli (co jestem w stanie zaakceptować), ale gdy kopnęła butelkę to już to dostrzegali i atakowali. Raz gdy atakowali mnie to mi pomagała odciągać przeciwników innym razem stoi bez ruchu i patrzy jak mnie leją.

 

W grę grałem już dawno i więcej konkretnych przykładów nie podam. Tak jak powiedziałem 100% realizm jest nie do osiągnięcia a zbyt duża jego doza również mogłaby popsuć grę.

 

TLoU jest świetną pozycją, ze świetną historią, dlatego wolałem zmniejszyć poziom trudności, żeby móc się cieszyć pozostałymi aspektami gry niż męczyć grounded, irytować SI i tracić przyjemność z grania

 

Ciekaw jestem czy najnowsza generacja przyniesie jakąś rewolucję w tym aspekcie czy twórcy gier skoncentrują się na grafice i polygonach

[grzybiarz 10 296]

Butcher, to nie offtop, a fajna wymiana zdań między Zgredem, a czytelnikiem. Szkoda, że inni redaktorzy nie pisują tutaj.

[Mejm 15 310]

SoQ i Komodo pisuja.

[grzybiarz 10 296]

... i w sumie jeszcze Kuba Sobek.

[Mejm 15 310]

On ma status orbitanta.

[Kuba_Sobek 24]

Więc się nie liczy? Meh.

[Perez 1 720]

Lutowy numer dostępny już w wersji elektronicznej: PDF lub na platformie e-Kiosk.pl. A od rana widzimy się w punktach sprzedaży prasy w całym kraju. 

[Soban 4 057]

Mało recek,sporo tekstów około growych i felietonów. Chyba, aż kupię po 3 letniej przerwie

[PiotrekP 1 790]

Bardzo pieknie. Wyslany przez Was we wtorek numer nie doszedł.

[Perez 1 720]

Poczta ma info, że dostarcza listy do 3 dni roboczych po dniu nadania. W znacznej większości przypadków numery dochodzą w 1-2 dni, czasami 3, ale czasami i dłużej, bo "Termin doręczenia nie jest terminem gwarantowanym tylko deklarowanym".

[PiotrekP 1 790]

Zamawialem juz pare razy i zawsze w czwartek dochodzil. No nic, poczekam do poniedzialku.

[Perez 1 720]

Tym bardziej widzimisię poczty. A na bank we wtorek wyszło - własnoręcznie wszystkie pakowałem . 

[autoklasyka 65]

Numer Wypas. Far Cry 4, grą 2014 roku. Nie dziwie się. To zarąbista giera. Ale Obcy Izolacja jest moją

grą 2014 roku.  Ale teraz przepraszam, jestem bardzo zajęty bo !! Dying Light RZĄDZI !!!

Jak zwykle czekam na następny numer. Felietony rządzą.

The Last of Us rządzi.  

[Kałach 87]

To był smutny rok jeśli chodzi o gry skoro Grą Roku zostaje Far Cry 4. Spoko gierka, no ale kotlet, nic nie wnoszący, powielający poprzedników, dodający nową miejscówkę.

 

Rozbo a propos hyde parku: policz sobie ile byś zapłacił za kredyt gdybyś swego czasu brał kredyt w zł, tak że mimo skoku obecnego kursu szwajcarskiej waluty jesteś prawdopodobnie mimo wszystko do przodu.

[Mendrek 571]

Bardzo dobry numer, wypchany tym co lubię, czyli luzacką publicystyką. Retro i podsumowanie "robią robotę" , i ogólnie ten numer będzie na więcej posiedzeń w kibelku niż zwykle

[[InSaNe] 2 478]

Numer świetny - uwielbiam te podsumowania roku, ciekawe felietony, dalsza część historii developera "Ocean" - jest co czytać Ale gra roku w postaci FC4 i gra roku dla Naczelnego - Watch Dogs... Ja rozumiem, że rok był kiepski, ale bez przesady. Ten jednak zapowiada się znakomicie - prawie w każdym miesiącu co najmniej jeden hicior, więc jestem tez spokojny o zawartość PE, bo będzie o czym pisać

[metalcoola 178]

Chyba pierwszy raz się zdarzyło, żeby kandydat na Grę Roku, był równocześnie kandydatem na Rozczarowanie Roku. To Destiny naprawdę wzbudza skrajne emocje. Duży plus za zmiany w Kartotece, teraz czyta się dużo łatwiej, wcześniej bardzo męczył mi się wzrok. Bardzo ciekawy artykuł w Retro, wielki żal że tak wspaniałe umysły nie miały okazji rozwinąć skrzydeł, a nawet były niszczone. Twarz osoby która przy mnie pochwali PRL, będzie zaliczała spotkanie z moją pięścią tak długo, aż nie wybije jej z głowy tych brudnych myśli.

[REZOK 1 020]

Czy tylko mnie wku*wia brak ocen cząstkowych?

Tyle czasu a mi nadal tego brakuje.

Widzę konkretną ocenę i mam odniesienie do innych gier, a tak z opisu nie zawsze jest jasno i czytelnie podana np. ocena grafiki.

Jestem osamotniony w takim rozumowaniu?

[Butcher 70]

Patrząc na media dookoła, cieszę się, że w ogóle mamy jeszcze jakieś oceny...